Skocz do zawartości

Marcin SF

Forumowicze
  • Postów

    1193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marcin SF

  1. Marcin SF

    WOŚP 2008

    wczoraj robiłem wstępne rozeznanie sprzęta. Z tymi stelarzami będę szerszy od tych garbusów :icon_mrgreen:
  2. hehe no jak to, wysyłasz żonę z dziećmi na kolonie no i ogień :icon_mrgreen: :eek: :crossy:
  3. tak to byłem ja :icon_mrgreen: najzupełniej w świecie się nie mylisz
  4. Marcin SF

    wypad do 2oo :)

    w końcu mam czym do Ciebie przyjechać, a ty mi tu z brzydalami wyskakujesz :]
  5. Marcin SF

    wypad do 2oo :)

    W środę oblewamy w Szwejku więcej w temacie: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=88812&st=0 no i przy okazji już moja :flesje:
  6. temat musi być w górze, by wszyscy się stawili co mogą. No chyba, że Moderator przyklei :flesje:
  7. no jak my nie damy rady to kto da :icon_mrgreen: Lepiej nam tylko nie dawaj namiaru na "dom weselny" bo się dopiero impreza rozkręci :flesje: :crossy:
  8. no wiesz, ja go zachęcam. Przecież napisałem, że nie jest to droga bez odwrotu :icon_mrgreen: to raczej zachęca a nie przestrzega :buttrock: domagam się michy i popity !!
  9. sorki, ale to, że nie pojechałem dziś na 2oo do pracy to wcale nie znaczy, że nie nawinę kaemów na moto. Mam so objechania całą Wawę, bo części hydrauliczne, zasłonki i inne graty.
  10. aa rezerwacja jest na 10 osób więc kto pierwszy ten trzyma pozostałych na kolanach :)
  11. Stawiał bym raczej na Luty/Marzec Styczeń mam niestety z czapy i pierwsza połowa lutego też odpada.
  12. Marcin SF

    WOŚP 2008

    przyjąłem do wiadomości :)
  13. Relacja będzie, na WOŚP będzie można cudo zobaczyć na żywca, wczoraj okazało się, że brakuje kabelka do zrzucania zdjęć. Dzisiaj jadę go odbić :D . Zeby nie było nieporozumień, pojechaliśmy samochodem dostawczym i samochodem wracaliśmy (nie na ;) ) ale i tak był harcore :D Bawimy się w Szwejku o godzinie 20:00 rezerwacja na nazwisko Łowczyński
  14. Jest odwrót, chcesz pogadać :) Dudek tekst który mój były teść mówił o teściowej. Jak by przed ślubem udusił to już by wychodził ;)
  15. ten zestaw dobrze spakowany zajmuje mało miejsca. Brakuje w nim pompki.Dodatkowo jak planowaliśmy długi wyjazd z kumplem, to mała flaszka (plastik) z benzyną i ewentualnie z olejem, no i koniecznie choćby mały tani GPS, żeby podać lokalizację Natomiast jak jeżdżę w odległości do 30-40 km od domu to telefon do przyjaciela, jedzenie, picie. Staram się poruszać po szlakach które ktokolwiek ze znajomych zna
  16. w Warszawie w DH Land - ulica Wałbrzyska - Ursynów, jest pralnia garniturów i podobnych i przy okazji odnawiają skóry. Nie wiem w jakiej cenie
  17. no to będzie zacnie i tak ma być :icon_biggrin:
  18. jeszcze muszę przez reyestracyje przejść jakoś szybko :]
  19. no to czekamy na detale bo sakwy pakować czas !! właściwie to już kufry :clap:
  20. dla własnego bezpieczeństwa (pomyślcie o sobie w tej sytuacji) uzmysłowcie sobie, że winny jest zawsze motocyklista. Nie w świetle prawa oczywiście, ale w świete tego, że nie przewidział zagrożenia, jechał zbyt pewnie, był za mało skoncentrowany, nie był zbyt wprawnym kierowcą żeby wychamować czy ominąć Warszawę, jechał zbyt szybko w stosunku do swoich umiejętności. Co z tego, że po waszej śmierci powiedzą, że kierowca jest winny i wlepią mu mandat, albo go posadzą. Was nie będzie na świecie, a wasza rodzina będzie rozpaczać. Ja zawsze jeżdżę z tą maksymą w głowie. Z życzeniami bezpiecznych podróży Marcin !
  21. sio spamuchy :] a dziury w głowie mam bo przez ostatnie dwa dni spałem około 10 godzin i odbylem wczoraj ciężką podróż ;]
  22. oo to już szczur a nie maleństwo? :wink:
  23. aaa WOŚP, ja i moja dziurawa głowa <zawstydzony>
  24. a ja tylko w niedzielę, choć w sobote może afryczką zajadę wracając ze szkolenia :wink: choć popatrzę i podsłucham o technikach błotoryjstwa :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...