Skocz do zawartości

qurim

Midnight Visitor
  • Postów

    12230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez qurim

  1. Bydgoszcz, nauka jazdy vs.Skoda. Na szczęście wszytko w porządku. http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/artic...ZCZ01/117875444 Niech teraz powiedzą że motocyklista jechał szybko. :icon_twisted:
  2. Widzę że masz DragStara. Wyjmowanie tylnego to koła to ból w tyłku, czyż nie? Robiłem to kiedyś i tak klnąłem że głowa boli. :biggrin: Moto na hydraulicznym stojaku stało i jak się wściekłem to tak szarpałem że prawie spadło na bok. Je**ny Kardan. :icon_evil:
  3. Nie wiem jaki dokładnie ten Twój Fazer jest ale jeśli chodzi o te starsze modele z 2 kwadratowymi światłami w owiewce to w UK na kurierce latały takie bodajże z 1 światłem mijania jeśli dobrze pamiętam.
  4. Pociągnij gościa jeszcze za straty moralne. Przecież chodzić po mieście z uśmiechem a`la fortepian to nielicha sprawa. Żadna panienka nie poleci na to. Chyba że jakiś Gollum spod monopolu. :biggrin:
  5. Ja się zatrzymałem trochę później, gdzieś w XVIIIw. na erze kolei żelaznej. Czyli pod moto podstawiam klocki cięte z podkładów kolejowych. :biggrin: Nie jest lekko wrzucić Electrę na ten klocki ale da się, trzeba dobrze złapać tylko. Sposób jest prosty - stawiam moto na bocznej kosie, z prawej strony pod belkę ramy kładę klocek, idę na lewą stronę i rzucam ostentacyjnie drugi klocek na glebę, podnoszę moto i nogą wsuwam klocek po belkę i już moto wisi nad glebą kilka cm. :biggrin: Bo to są podnośniki do golasów, głównie czoprów itp. Do plastików są paddock stand pod tylny wahacz oraz pod główkę ramy, wtedy możesz zdjąć oba koła bez problemu. Chociaż jak kiedyś w RF600R wyjmowałem wahacz to korzystałem z cegieł. :biggrin:
  6. A dasz się depnąć VTR? :biggrin: Z góry ostrzegam, mój HD kręci 0-100km/h w 8 sekund. :eek:
  7. Idealne ustawienie lusterek to takie gdy nie trzeba ruszać głową ani trochę aby wyraźnie wszystko w nich widzieć. Tylko rzut oka w lusterko powinien wyjaśniać wszystko. No ale tak się nie da w sportach. :banghead: Latałem Suzuki RF600R i w lusterku przeważnie widziałem tylko moje 47cm bicepsa. :icon_mrgreen:
  8. A ja mam gumowe nakładki marki Stomil. :biggrin: Tak poważnie - często ma shizę że zerwie mi się podnóżek gdy staję na nich podczas jazdy. Tak jakoś w bani mi się uroiło. Nie chciałbym spaść z moto podczas lansu na mieście. :biggrin: Nawet potężne podesty w HD, mocowane na prętach średnicy 15mm jakoś nie dają mi spokoju, czasem stanę na nich podczas jazdy ale shiza i tak jest ze mną. :biggrin:
  9. Oleje wlewaj w takich ilościach żeby bagnet wskazywał właściwą ilość. :icon_mrgreen: Dla Touringów z 2006r. jest to mniej więcej tak: Silnik 3,79L (4 kwarty), 20W50 Harley-Davidson 360 Motor Oil Skrzynia biegów 590-710ml Sprzęgło 946ml Nie wiem czy `07 rok ma te same wartości, pewnie tak. Szukam w sieci info. A jakiej marki oleje lejesz to zależy od Ciebie. Jakie lubisz, jakie Ci się podobają. :biggrin: Poczytaj zagramaniczne fora. Osobiście nie mam wyrobionej opinii nt.olejów więc Ci nie doradzę. Podobno ludzie chwalą sobie produkty Amsoil. Motul też robi oleje dla HD, bynajmniej silnikowy ale gdzie to zdobyć to trudno mi powiedzieć. Ja miałem olej RevTech z Allegro od Małego i nie narzekałem. Przestudiuj tematy HD na tym forum, tam coś kiedyś było o olejach, które są dobre, które sprawdzone i gdzie ich szukać. EDIT: Chwilę poszperałem w sieci: Sprzęgło - 10W40 lub 20W50, silnikowy olej który leje się do silników w których smaruje też sprzęgło czyli np. w japoniach Skrzynia biegów - 75W90 Gear Oil Silnik - 20W50 Tutaj masz mały ranking ulubionych olejów: http://hdforums.com/forum/oil-and-oil-rela...our-choice.html Polecam to forum, wiele mądrych info znajdziesz. Jak dłużej polatasz HD i sprawdzisz różne oleje to będziesz wiedział co jest git. Jednemu taki pasuje, innemu inny itp.
  10. qurim

    WSK M06 - Z2

    Styknie na szlif, tłok z pierścieniami i łożyska do silnika. :banghead: Wszystko zależy od tego ile sam potrafisz i jakie masz "układy". Jak potrafisz fajnie lakierować i masz układ na tanie piaskowanie za flaszkę to zaoszczędzisz kilka stówek już na tym etapie. Jeśli potrafisz zaplatać i centrować koła to kolejna stówka w kieszeni, albo i więcej. Jak umiesz skleić dętkę Butaprenem i łatką rowerową to jesteś 40PLN do przodu za 2 dętki. :biggrin: Jeśli nie znasz się zbytnio na mechanice to osiągniesz jeden z dwóch efektów końcowych: 1. Zburaczysz moto byle jaką robotą i marnymi detalami 2.Remont wyniesie Cię koopę kasy bo się nie znasz więc będziesz wymieniał na nowe wszystko co wydaje się podjerzane Jeśli bardzo chcesz zrobić tą WSK z honorem a nie schrzanić jak wiejski burak to służymy na forum pomocą. Oczywiście wiele razy będziemy radzić żeby to czy tamto wymienić/zregenerować porządnie ale jak na prawdę masz mało kasy to może coś wymyślimy żebyś zrobił remont i nie zmarnował takiego fajnego motocykla. A tak na serio to sprzedaj mi tą swoją WSK. :biggrin: Kup motorower Komar, tani w remoncie, tani w utrzymaniu a na nim najprędzej nauczysz się podstaw grzebania w zabytkach. Wielu z Nas zaczynało od takich sprzętów, a dopiero po tym była szansa na poważny motocykl jakim jest WSK.
  11. Tia. Do Etencji spoko, tłoki, cylindry, głowice, części skrzyni, sprzęgła, elementy nadwozia/podwozia itp. A jak nie będzie czegoś na sklepie bo np.nie schodzi to możemy z hurtowni pociągnąć przy okazji zamówienia. :biggrin:
  12. Ooops. Za późno spojrzałem w temat. Na StuntGP byłem, fajnie nawet było, nagrałem filmu kawałek. Raptowny nieźle dawał. :biggrin: I koleś na Komarze też dał radę. :buttrock:
  13. No jest w tym racja. Na plastiku trudno się obejrzeć do tyłu. Jedynie w bok można. Ja na kredensie ma spoko, jak się odwracam do tyłu to mogę jeszcze zarzucić łokieć na oparcie pasażera. :biggrin: A lusterka mam tak bajecznie że z innymi już nie potrafię jeździć. Są duże,kwadratowe, pomniejszają lekko obraz, widać w nich baaaardzo dużo.
  14. Trafna uwaga. Żałosny jest ten podrabiany styl "luzaków" z Motocykla czy FastBikes. O ile angielska wersja FB jest spoko i niezły ubaw z czytania to niestety polska edycja była żałosna. Kozaczenie na siłę, ni kupy, ni dupy się to trzymało. Natomiast customowy magazyn z UK, Back Street Heroes (istnieją od 1983r.) też ma dośc luzacki styl, w końcu to customowy światek, a przy czytaniu zawsze mam ubaw po pachy. Ostatnio w drodze do domu, w autobusie parsknąłem śmiechem aż ludzie się spojrzeli głupio. A parsknąłem z błahej rzeczy - slangowej nazwy małego, płaskiego siedzenia dla pasażera w radykalnych chopperach które jest mocowane "na szybko" jedną śrubką. Jest to siedzenie typu "lick `n stick". :biggrin: Tak wyłem z tego że głowa boli. Brilliant, czyż nie? Oczywiście jest tam czasem ubaw np. z HD czy innych, nie-angielskich motocykli. Swoje chwalą pucują się a inne potrafią ostro wyszydzić. Chociaż ostatnio też wyłem z opisu jakiegoś małego Triumpha z lat bodajże 70/80-tych. Redaktor wspominał o tym jak za młodu śmigał takim czymś i okreśił to "nasty, little fucker". :biggrin:
  15. No dlatego "wypadałoby". Bo na zachodzie kulturka a w Polsce jak to w Polsce - wyjebka na przepisy i innych użytkowników dróg. :banghead: Podobnie można traktować żarówki H4 gdzie model 110/90W ma wyraźny napis "Not for use in Europe" a można je kupić na wielu stacjach benzynowych, wiele osób ładuje je do swoich pojazdów i tak śmigają po drogach. Mój HD jak przypłynął z USA to miał z przodu H4 130W/130W. Wyjąłem to z wyrzutów sumienia i włożyłem zwykłą H4, bodajże 60/50W. :clap: :biggrin:
  16. Zasada nr.1. Tzw. LIFESAVER. Nazwa mówi sama ze siebie. A jest to spojrzenie w bok przed wykonaniem manewru. Miasto czy trasa, wyprzedzanie, skręcanie czy zawracanie. Jeśli tego nie zrobisz to oblewasz egzamin prawka w UK. To jest podstawa. Zwykle to obracam głowę tak mocno że nie muszę patrzeć w lusterko na wielopasmowych trasach bo widzę wszystko przy oglądaniu się. Tak już nawyk z jeżdżenia bez lusterek jako kurier. Ale też często popełnia głupi błąd polegający na tym że nie patrzę w ogóle w lusterka przed wyprzedzaniem. Często mi się to zdarza jak jestem zły lub bardzo się spieszę. I wiem że kiedyś mnie to zgubi. :icon_evil:
  17. Wymienić nie trzeba ale wypadałoby. Dużo latałem Angolami w PL i nie zauważyłem nic nadzwyczajnego. Nikogo nie oślepiałem, droga dobrze oświetlona i takie tam.
  18. A te podkładki to gdzie w Monsterze? Pod śruby pokrywy? :biggrin: :banghead:
  19. Bierz Ducati jak masz okazję. Będziesz w siódmym niebie z tym sprzętem. Pracowałem jakiś czas w salonie/serwisie Duc`a i Monster zrobił wrażenie na mnie, co się rzadko zdarza w przypadku takich bezpłciowych motocykli. Buella zostaw dla prawdziwych mężczyzn. :buttrock:
  20. :biggrin: Russ Mitchell jest znany jako Mr.Clean. :biggrin: A to z powodu jego uwielbienia do chowania wszystkiego z pola widzenia. Nie tylko linki osprzętu kierownicy i instalację ale też wszelkie śruby, uchwyty, mocowania itp. Stąd taki czysty wygląd jego sprzętów. A większość elementów alu jest polerowana ręczne, stąd taki jedwabisty pół-matowy połysk. :clap:
  21. Tak przy okazji - co z tymi fotkami dla magazynu BSH? Podeślecie mi coś? :notworthy: Pzdr.
  22. Wchodzą co Mc`Donalds i mówią "Pani...Golonka je jakaś?" :biggrin: Albo "Poproszę jeden Hamburdel". Ewentualnie "Czisbunger". :biggrin: :buttrock: Zaraz tam wielce produkują...składają z części wg.instrukcji, wrzucą disco-polowy schemat malowania i zaraz wielce qrwa produkcja. Jakby chcieli coś "zbudować" to mogliby chociaż się na tyle wysilić i zebrać części różnych marek, określić styl i wtedy budować. To by była prawie prawdziwa budowa. Np.ramę Walz`a, silnik Patrick Racing, skrzynię 6-tkę Baker, koła wg.własnego desingu zamówić np. w UK w Taylor Wheels itd. A skoro o customach to moi ulubieni trzej: Vic Jefford z Destiny Cycles - gość zaczynał od przeróbek i customów na bazie starych angoli, japonii itp. Teraz jest czołowym builderem w UK. http://www.destinycycles.co.uk/history.html Russ Mitchell z Exlie Cycles http://www.exilecycles.com/ A najbardziej pociśnięte dla mnie są bobbery z Krazy Horse Customs http://www.krazyhorse.co.uk/krazy-bikes/index.shtml No i jeszcze Walz Hardcore Cycles lubię. :buttrock
  23. Zeszlifować płytkę na wymagany wymiar na magnesówce. Lokalny szlifierz zrobi to za "flaszkę".
  24. Najpierw zdejmij pokrywkę i zobacz ile tego płynu tam jest naprawdę. Jak jest świeży płyn i zalany na full to w oczku będzie wyglądało jakby nic tam nie było bo jest przeźroczysty i takie wrażenie optyczne robi.
  25. Filtr powietrza będzie gdzieś pod zbiornikiem paliwa. Duża, czarna puszka. 900RPM to za mało. Gdzieś powinno być pokrętło obrotów wystające spod gaźników. Nie wiem jak Gixxer ale inne Suzuki miały takie coś po lewej stronie między owiewką a silnikiem na wysokości kolana patrząc z góry. Takie jakieś pokrętło po prostu. A ten zbiorniczek po lewej to nie wiem o co cho. :biggrin: SRAD. :biggrin: :banghead:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...