Skocz do zawartości

qurim

Midnight Visitor
  • Postów

    12230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez qurim

  1. qurim

    WFM M06

    No poszła za 800PLN. Z papierem, rejestrowana i jeżdżąca, włącznie ze światłami i działającym klaksonem. :banghead: Chyba się potnę, nie mogę myśleć o niej. :banghead: Była *ujowa sytuacja i trza było sprzedać. :icon_evil: Ku pocieszeniu teraz mam namiar na WSK którą od zawsze chciałem. Martwa, pordzewiała ale..... czarna. :icon_mrgreen: Dwuramowa of korz. :buttrock:
  2. Czyli aku masz kaputt. :biggrin: Kup nowe zanim zajedziesz regulator napięcia, idzie zima, aku jest wiecznie głodne a regler nie nadąża go karmić i też wkrótce padnie. Zdarza się w GS`ach. Nie tak często jak w innych 500-tkach, np.CB ale jednak zdarza się. A tym przygasaniem świateł się nie przejmuj. W moim moto jak odpalam silnik to radio nawet się wyłączy i minie kilka sekund zanim się znowu włączy.
  3. qurim

    Nowy Norton!

    Był "nowy" Norton więc teraz czas pokazać nowego Royal Enfield. :biggrin: Jak dla mnie - cudo. Stylistka + cena = mokro w majtach. :icon_mrgreen: 500ccm, 27HP/5250rpm, 41Nm/4000rpm. http://www.motorbeam.com/bikes/royal-enfie...bullet-classic/
  4. Poxilina jest git jeśli pokrywa "się popsuje" gdzieś w trasie a jechać trzeba dalej. A koledze chodzi o czysto estetyczny zabieg więc różne są opcje. Zawsze można to zapchać czerwony silikonem silnikowym i jak wyschnie to chlapnąć szprajem pod kolor reszty silnika. :icon_mrgreen: :buttrock: :buttrock: Porada zapożyczona z forum użytkowników Opla Calibra. :icon_mrgreen: :buttrock:
  5. Ta powłoka to może być wszystko. :biggrin: Nikt się nie dowie co japończyk używa do pokrywania kap. :biggrin: Mnie to wygląda na jakieś czarodziejskie pokrycie związkami magnezu, a może to tez być lakier proszkowy lub inny bajer typu powłoka nanoszona elektrolitycznie, chociaż to jest wątpliwa operacja przy alimanium. :biggrin: A poza tym tak jak HunterM pisał - Stuff That!! Albo wyrzeźbisz coś ręcznie z tego albo załóż nową kapę, lub coś typu funkielnówkaniesmiganapińcetzłotych z Allehójnia.pl
  6. Pomysł z Franią jest git. Chociaż w ten sposób z niego nie korzystałem. Mój patent na czysty silnik to: wiadro wrzątku + kilka garści proszku do prania, zanurzasz w tym element i pilnujesz aby woda była gorąca, np. dolewając co jakiś czas czajnik wrzątku. Po godzinie czy dwóch przeważnie cały syf puszcza lub staje się wystarczająco miękki aby go usunąć ręcznie, np. kawałkiem miękkiego drewna, pędzlem lub szmatą zawiniętą na wkrętak. Zwykle robiłem to w wannie w łazience. Metoda skuteczna do momentu kiedy mama wraca z pracy. :icon_mrgreen: :buttrock: Lub możesz też myć kartery ropą i dopiero po tym moczyć je w wodzie z proszkiem do prania. Tylko trzeba dobrze wypłukać po tym wszystko, najlepiej ciepłą wodą z mydłem bo proszek pozostawia osad. Zwykle robiłem to w wannie w łazience. Metoda skuteczna do momentu kiedy mama wraca z pracy. :icon_mrgreen: :buttrock:
  7. qurim

    WFM M06

    Te "około" robi różnicę. Ilość oleju lepiej żeby była dokładnie określona, bo będą za mientkie albo za twarde i mogą wkrótce wypluć nadmiar oleju bokiem. :biggrin: Nie wiem czy amorki WFM są takie jak w którejś z odmian SHL, zapodam info co i jak, może wynajdziesz czy któreś z nich są wspólne dla SHL i WFM. SHL: Model Ilość Typ smaru M06U 62-65ccm Nafta + olej Lux 10 w stosunku 1:1 M06T 62-65ccm WZ4 M11 stary typ 67-70ccm WZ4 M11 nowy typ 72-75ccm WZ4 WZ4 to olej do amortyzatorów wg. oznaczeń CPN czyli CPN WZ4 o lepkości 4-5*E przy temp.20*C EDIT: Jaki ten świat mały. Kiedyś na Alle widziałem swoją Suzę RF600 którą keidyś komuś sprzedałem. A dziś? Przeglądam Alle i podniecam się WSK-ami i co widzę? Aukcję WSK a na drugim foto moja ukochana WFM (S-34) którą wiosną byłem zmuszony sprzedać. http://allegro.pl/item768597249_wsk_i_wfm_...ie_na_inny.html Siedzenie WSK, schowki na kluczyk, składany bagażnik, wgnieciona ramka reflektora (przewróciła się na miękkiej glebie przed garażem) i nr. rejestracyjny BYM0177. :icon_evil:
  8. No proszkowy wytrzyma na sprężynie. Zastanawiam się tylko czy proces lakierowania czyli temperatura w piecu jest dobrym pomysłem dla sprężyny.
  9. Albo kup używaną pokrywę i podmień. Albo zdejmij tą, obrób te głębokie rysy papierem, wyprowadź jakiś ładny promień krzywizny i daj to do szkiełkowania. Po tym będziesz miał gołe alu o jedwabistej fakturze i po problemie. :biggrin: A co do pokryw w Kawach to przypomina mnie się historyjka zabawna. Wiosną pracowałem w serwisie Duc/Kawa. Była słoneczna, ciepła kwietniowa sobota, poranek. Dzwoni gość i mówi że ma ZX6R i miał lekką glebę więc ma prysowaną pokrywkę, zamówił nową i już ją ma i czy może wpaść z rana na podmiankę bo leci gdzieś z ziomkami na wypad dziś. No dobra, przyjedź. Czekamy, czekamy...i nic. Jak się okazało - gość jechał do Nas rano na zmianę pokrywki ale jak po drodze trochę za mocno dał w palnik i skasował całą Ninję. :banghead: :banghead: Przywiózł ją van`em, całą połamaną, w kilku częściach. Ale pokrywkę alternatora zmieniliśmy na poczekaniu. :icon_mrgreen: Co by podłogi olejem nam nie świnił bo po tej glebie już ostro krew puścił z silnika. :icon_mrgreen: :banghead: Zbieg okoliczności.
  10. Tak to bywa z motongami które długo stały. Skocz do sklepu motoryzacyjnego i kup Samostart, taki magiczny szpray. :biggrin: Psikasz go w gardziel gaźnika i wtedy nie mam bata żeby nie zagadała, oczywiście przed tym przygotuj wszystko tak jak do odpalania czyli odkręć kranik, zalej gaźnik paliwem itp. Psiknij i kop. Jeśli na tym się nie odezwie to znaczy że masz coś nie teges w silniku, może powyższe przyczyny pisane przez poprzedników lub trefny uszczelniacz wału itp. No i jakie cylindry do którego silnika założyłeś? Żeliwne od CZ do Jawy TS350 Twin Szrot? Czy do Zjawy ze starym silnikiem takim jak CZ? Jeśli taki silnik to spoko, cylindry/tłoki są te same raczej.
  11. Aaatam WSK. Na ostatnim Stunt GP w Bydzi ziomek w zawodach startował na..... http://www.scigacz.pl/riderfoto/1825/Wheel...arze_14238.html I kto jest kozak? MZ też była na Stunt GP.
  12. Fazi napisz przede wszystkim jaki rocznik tej Twojej GS jest i jaki masz przebieg. Gs wydają różne dźwięki bo sa to silniki chłodzone powietrzem. Stuki mogą być od sprzęgła, chociaż piszesz że spadają obroty przy tym to coś nie halo jest z którymś z gaźników (a prawie każda GS ma jakieś halo z którymś z gaźników :biggrin: ), zmieniają się parametry pracy któregoś cylindra a co za tym idzie obciążenie wału i wtedy stuki-puki są. :biggrin: No i wszędobylskie dzwonienie silnika to normalka w "GieŁeS Pińcet ŁE". Trzeba tylko rozróżnić dzwonienie fabryczne :biggrin: od dzwonienia luźnego rozrządu, odpadającego korbowodu itp drobiazgów. A najlepiej to jedź to kumatego mechanika, niech oceni co Ci tam puka. Do kumatego bo jak pojedziesz do byle prostaka to Ci powie że Suzuki ma takie dźwięki normalnie i zajedziesz silnik jeśli coś się posypie. Telepatycznie przez internet nikt Ci nie zdiagnozuje podejrzanego dźwięku. :biggrin: PS. Dziś dostałem namiar na sprawną GS500E za 1k PLN. Jadę to obejrzeć, może warto brać. :biggrin: :buttrock:
  13. Te nie są takie złe, jeśli chodzi o silniki. Czyli są jak inne chińczyki - jak kupisz dobrą sztukę to będzie długo latać, jak kupisz trefny egzemplarz to będzie się psuł co kilka dni a części kosztują. 3 motocykle z tej aukcji, 1,3 i 4. Ten z 2 zdjęcia ma jakiś dziwny silnik, wygląda jak od kosiarki więc unikaj tego. Pozostałe mają silniki które są montowane w quadach do 125ccm, i motorowerach 50ccm.
  14. Weź swoje moto na hamownię i zrób pomiary z oryg. wydechem i bez. Wykresy z hamowni daj nauczycielowi. :biggrin: A tak na serio - skoro zdjęcie wydechu nie daje więcej mocy to dlaczego wyścigowe pojazdy mają bardzo ubogi układ wydechowy? Nie tylko o masę chodzi. Historyjka jest prosta - ktoś produkuje silnik i po tym musi go dostosować do wymagań emisji więc zakłada bardzo ograniczający wydech i do tego dostraja układ zasilania paliwem aby silnik dobrze działał. Silnik ten wtedy osiąga jakąś tam moc np.100KM. Zdejmujesz z niego wydech, dostrajasz układ zasilania i masz wtedy 110KM. Czyli demontaż wydechu oznacza zwiększenie mocy. Zależy co rozumiemy pod hasłem "zdjęcie wydechu" - czy samą czynność fizycznego demontażu czy pełną operację demontażu, czynność której częścią jest strojenie zasilania do nowych warunków pracy (bez wydechu).
  15. No to uderzaj do Ace Caff. Dojazd bajecznie łatwy. Spotkasz tam dużo "polacos" i jak zwykle świetna zabawa będzie. :biggrin: Warto się tam udać, ACE to legendarne miejsce. :buttrock:
  16. Jak w tytule - Polish Day w Ace Cafe London. Dla tych co przebywają na obczyźnie okazja do spotkania "swoich" w legendarnej Ace Cafe. http://www.polishbikers.com/polish-day-2009 Dojazd wiadomo - A406 North Circular Rd./Hanger Lane Interchange NW10 Krew mnie zalewa, jak wspomnę wypady z ziomkami z PB.com. Chyba wracam na wyspy. :icon_evil:
  17. Mhm. Dziś kolejny dzień walki i nadal to samo. Po prostu cały dzień wpatrywałem się w te kabelki i nic mi do głowy nie przyszło. :banghead: Mierzyłem przewody od impulsatora i ten drugi wychodzący z silnika z konektorami tulejkowymi. Biało czerwony (impulsator) pokazywał " .485" gdy miernik był ustawiony na 2k (Ohm), przy kręceniu silnikiem pokazywał " .500" . Drugi przewód, czarno-czerwony nic nie pokazywał w ogóle. Założyłem tuningowy CDI z diodą LED która przy kręceniu silnika delikatnie migała, wnioskuję że to wskazywało impuls z silnika. No ale do cewki WN już nic nie dochodzi, ani żadne napięcie, ani rezystancji tam nie znalazłem. Już nawet poświęciłem się aby gołą ręka dotnkąć końcówki przewodu WN i też nic. :banghead: :banghead: No nic, jutro spróbuję zrobić ten patent z alarmem. Dzięki za poradę.
  18. Czyli należy zabrać kosz sprzęgła, koło zębate przekładni stałej, wałek zdawczy i ze 2 automaty do biegów. Znajomy jest listonoszem w małej mieścinie i do pracy używa Rometów. Nawet nie wyobrażacie sobie jaki "damage" koleś potrafi stworzyć w silniku. :biggrin: Korbowody w 3 częściach to standard. Duże koło zębate pod sprzęgłem kilka razy miał wycięte na łyso i raz złamane na pół. Wałki zdawcze hurtowo ukręcane, dziury w bloku silnika z którymi nadal jeździł aż coś konkretnego się posypało itd. :biggrin:
  19. Wiesz, skoro to zabytek to trzeba eksploatować zgodnie z zabytkowymi zasadami, na zabytkowym Mixolu. A wtedy masz czyszczenie świecy gwarantowanie co 50km. :biggrin: Kiedyś za małolata lataliśmy z kolegą Chartem we dwójkę po okolicach Bydgoszczy, było upalne lato, drogi często przez las, wioski, piach i takie tam. Co kilka km robiliśmy przerwę aby ostudzić silnik, często wykręcając świecę aby szybciej ostygł.
  20. A słyszał kiedyś o ogólnych zasadach mechaniki? To jest jedna z takich zasad na przykład. :biggrin: Jak nie wiesz jak ustawić/nie ma znaków to ustawiasz wg.tej zasady. Lepiej ustawić tak i mieć szansę że silnik odpali lub przy odrobinie szczęscia nic się nie zniszczy niż ustawiać losowo i zabić silnik po pierwszym obrocie wału. :banghead:
  21. Skończą się pierścienie jak nie dasz mu odpocząć. :biggrin: Albo jeszcze prędzej świeca się zabrudzi i trza będzie stanąć na chwilę.
  22. Zapłon spasuje od SHL M11 albo od WFM. Nie jestem pewien jakie magneto powinno w nim być. A pokrywę od SHL da radę, tylko że S06 nie powinna mieć paska z napisem WFM tylko powinna być goła. A ostatnio zdobyłem przypadkową pokrywę od M11, brakuje mi teraz silnika na który mógłbym to założyć. :biggrin:
  23. Jak w tytule - mam problem z Zipp Quantum 2T. Gość jechał w deszczu, wpakował się dużą kałużę, po tym skuter zaczął słabnąć, dojechał do domu i po zgaszeniu już nie odpalił. Brak iskry. Jest to skuter z alarmem, podejrzewałem usterkę alarmu ale nie mam pojęcia jak to badziewie odłączyć i które przewody połączyć razem żeby wykluczyć alarm z obiegu. Druga sprawa jest taka że podejrzewam uszkodzenie iskrownika lub impulsatora. Niewielkie mam pojęcie o podstawach elektryki więc dziś mierzyłem miernikiem ale nie bardzo wiem co mierzyłem. Jeśli przyłożę dodatnią końcówkę miernika do (+) akumulatora a ujemną do wyjścia przewodu tuż z impulsatora (czerwono-biały) to pokazuje mi napięcie ok.12V "z groszem". Czy to ma tak być? Jak zmierzyć czy iskrownik/impulsator są sprawne? Co z czym mierzyć? Napięcie? Rezystancję? Między którymi przewodami? Jak? Z góry odpowiem że założyłem nową cewkę z przewodem i fajką, świecę i moduł i nadal to samo. Wyłącznika stopki bocznej nie ma, a wyłącznik zapłonu (ON/OFF) na kierownicy jest sprawny. W skrócie - jak pozbyć się chińskiego alarmu (fabryczny chyba) i jak mierzyć iskrownik/impulsator. :notworthy:
  24. Się śmiej. Na ostatnim Stunt GP of Poland który niedawno odbył się w Bydzi w zawodach brał udział gość na Komarze. I szedł na pionie jak chciał, kręcił bączki i takie tam różne. :biggrin:
  25. Heh. W PL nie da rady robić kariery. Pakuj walizki i leć do UK. Tam za 1,5 wypłaty pomywacza kuchennego kupujesz jakiś "track bike" np. CBR900 czy innego SRAD`a i śmigasz każdy weekend gdzie tylko się da. Jak będziesz dobry to wkręcisz się do lokalnych zawodów, po tym może do BSB a stamtąd do MotoGP. Po tym mama Cię woła żebyś skończył grać na komputerze, jesz kolację i idziesz spać. :icon_mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...