Skocz do zawartości

_SB_

Forumowicze
  • Postów

    605
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez _SB_

  1. No ale przycedził konkretnie. W grupie trzeba strasznie uważać - to że pierwszy zdąży, nie znaczy że ktokolwiek za nim zdąży.
  2. Mam nareszcie bilet - zamawiałem na początku stycznia a dostałem w połowie marca. Niezły poślizg. Metallica swoją drogą, ale jeszcze Iron Maiden będzie grać (chyba w sierpniu?), Sepultura też się miała jakoś pojawić.
  3. Nie w każdym kraju kierowcy mają obowiązek wożenia gaśnicy. Bez gaśnicy nic tam by nie zdziałali.
  4. Po prostu uwielbiam artykuły po których przeczytaniu orientuję się, że autor w temacie jest "lajkonikiem", albo mu każą takie dyrdymały pisać. eh... No ale z nudów też przeczytałem.
  5. Czołem, Znalazłem już podobny temat, ale mój problem raczej polega na czymś innym. Otóż od jakiś dwóch miesięcy jeździłem ze zbyt niskim poziomem płynu hamulcowego w przednim układzie (poziom był zdecydowanie poniżej Lowest). Hamulec był miękki, byłem w stanie ścisnąć dźwignię tak bardzo, że opierała się na rączce. Mimo wszystko był skuteczny - w zupełności mi wystarczał, choć praktycznie każde moje hamowanie jest ostre jeśli za mną nic nie jedzie (lubię przeciążenia, poza tym traktuję to jako ćwiczenie). Dzisiaj wracając z roboty (ok. 8km przez miasto) mniej więcej w połowie trasy zorientowałem się, że hamulec mi łapie wyjątkowo wysoko, . Po dojeździe na parking okazało się, że hamulec cały czas jest lekko zaciśnięty, a tarcza gorąca (jeszcze nie świeciła, ale parzyła). Kombinuje sobie, że przez zbyt małą ilość płynu, rozgrzał się on tak podczas jazdy, że powietrze w układzie zwiększyło objętość blokując hamulec. Czy to ma jakiś sens? Jakie macie pomysły, co to za problem? Czy jutro rano jak przyjdę na parking hamulec będzie sprawny, czy trzeba będzie wymieniać jakieś części? Czy ma sens dolewanie płynu hamulcowego, czy trzeba stary spuścić i zalać w całości nowym?
  6. Co do odpalania to po prostu ssanie na ful, znajdujesz kopką moment kiedy tłok spręża (ma największy opór) no i wtedy w zależności od twoich sił i masy techniki mogą być różne). Ja robię tak (ważę 70kg), że prawą nogę mam na kopce, lewą robię lekki podskok, prawą też się podpieram przy wybiciu - tylko lekko, i jak jestem w górze to przenoszę cały impet na ugiętą prawą nogę, prostując ją przy okazji. Odpala za pierwszym strzałem w 90%. Może ktoś potrafi odpalić na siedząco, ale to na pewno nie ja przy swoich siłach i masie. Aha... czasami motocykl za chiny nie chce odpalić po kilku kopach - zanim zaczniemy grzebać przy świecach, gaźnikach itp, to warto sprawdzić zapłon (kluczyk i przycisk na kierownicy :bigrazz: ) a później spróbować poprzestawiać tryby w skrzyni biegów tzn: dajemy go na jedynkę i trochę przepchajmy (na półsprzęgle), później dajemy na luz i też trochę przepchajmy (bez sprzęgła). Nie wiem dokładnie jak to działa, ale ponoć czasem uaktywnia się ta blokada, która nie pozwala ruszyć z jedynki przy opuszczonej stopce (choć odpalam bez opuszczonej), powyższe czynności ją usuwają (sprawdziłem parę razy i działało).
  7. No to brawo :icon_razz: . Ja się niedawno męczyłem z xt 350, próbowałem bezskutecznie z 2go biegu - zawsze poślizg koła. Może mój skok na siedzenie nie ma wystarczającego pędu, bo ważę 70kg. Z wyższego biegu się boję, że mi motocykl odjedzie i już go nie dogonię :icon_eek:. A co do tej Tenerki z początku tematu - one nie mają kopki? Co do za enduraki bez kopki? :icon_biggrin:
  8. Może i u mnie jest to samo.. W jakis sposób tak szybko dostałeś uszczelki pod kolektor? Są jakieś uniwersalne, czy trzeba gdzieś zamawiać konkretnie pod ten model?
  9. U mnie w zephyrze (krewny GPZta) identycznie. Dopiero popuszczanie sprzęgła na włączonym biegu odcina zapłon.
  10. W moim zephyrze jest tak samo. Cykanie po lewej stronie - nie dzwonienie. Moto było po regulacji zaworów w drogim serwisie (ale czy dobrym?). Wydaje mi się, że po regulacjach (zawory, gaźniki) też dzwoniło - na moje pytanie czy to zawory mechanik odpowiedział że nie, "ale to już tak miałeś". Ponoć łańcuszek też nie wymagał regulacji/wymiany. Prawdą jest, że łańcuszek słychać w zephyrach na wolnych obrotach (w ogóle brzmienie silnika na wolnych obrotach jest dla mnie fatalne), ale to chyba nie łańcuszek. Aha.. silnik jest ośmiozaworowy, nie szesnasto, ale mimo wszystko na płytki trzeba nieco wydać.
  11. Ja na razie czekam dwa tygodnie i nic, ale sądząc po waszych postach, to co najmniej miesiąc trzeba. Cholera, szkoda, że nie wiedziałem że w EMPiKu można kupić. A co do podróży, to najprawdopodobniej na dwóch kołach, nocleg mam u znajomych w Tychach (nie za blisko, ale lepsze to niż nic). No chyba, że ekipa z forum wymyśli coś lepszego to mogę nawet nocować w knajpie na browarze :icon_question:
  12. Chciałem poradzić ci zakup Zephyra 550 (jak dla mnie bardzo niski) ale... .. sprawdziłem na bikez.com. Wysokość siedziska GS i Zephyr mają prawie identyczną. Najprościej zatem cieńszą kanapę zamontować i obniżyć zawieszenie (jak chcesz, mogę ci dać zużyte przednie sprężyny z zephyra - gwarancja obniżenia przodu :buttrock: ) Pamiętam, że była jeszcze jakaś stronka anglojęzyczna ze spisem maszyn dla "niskich", "wysokich" i ogólnie nieprzeciętnych jeźdźców. Tam były wymienione modele i wysokością siedziska. Mógłbyś tam sobie wybrać następcę GSa.
  13. Wiesz.. jak jedzie tramwaj, to tez zwykle nie ma innej mozliwosci ruchu niz po swoich szynach, a mimo wszystko kierunkowskazami ostro macha ;)
  14. Mnie instruktor w 99roku uczyl, zeby zasygnalizowac wjazd na rondo prawym kierunkowskazem (dla mnie logiczne, bo mam znak ustap pierwszenstwa, czyli moja droga sie konczy, wjezdzam na inna i to w prawo). Na rondzie wiadomo: kierunek prawy przed wybranym przeze mnie zjazdem (ze skrajnego prawego pasa - chyba, ze znaki pozwalaja inaczej). Ktos tutaj wczesniej pisal, zeby prawy kierunkowskaz przy wjezdzie na rondo wlaczac tylko kiedy jest tam sygnalizacja swietlna. Wiem, ze to pierdola, ale jak to jest z tym kierunkiem w prawo przy wjezdzie na rondo?
  15. Ja na zephyra kupowałem rok temu jakiś niebieski pokrowiec na allegro za 80 zeta (rozmiar M chyba). Nie moge znaleźć tej aukcji. Nie był z takiego śliskiego i mnącego się materiału, tylko taki bardziej jak tkany z nici pcv czy cuś.. i z gumkami ściągającymi na dole. Po roku użytkowania zauważyłem: -faktycznie nie przypala się od rozgrzanych elementów -gumka się lekko naciągnęła, ale nadal daje rady -Nie jest idealnie wodoszczelny, ale tez nie nasiąka - przy dużych opadach tworzą się na nim takie niecki,bajorka w których stoi woda, pod którymi na moto później znajduję trochę wody - czyli wody w nim nosić raczej się nie da. -strasznie go ciężko (mi się nie udało) spakować go do takiej objętości, z jakiej go rozpakowałem po kupnie.
  16. _SB_

    Yamaha TT 350

    Znakomity sprzęt! Ja na XT350 jeżdżę króciutko, ale na początek jedna rada: uważaj przy gwałtownym ruszaniu, bo mój XT idzie czasem niechcący na koło. Twój jest mocniejszy (albo przynajmniej tak samo mocny), jeszcze jeśli jak mówisz ma za nisko tylne zawieszenie to pójdzie jeszcze łatwiej :crossy:
  17. We Francji pamiętam, że na autostradach było ograniczenie do 130km/h, a w czasie deszczu do 110km/h (czy jakoś tak)
  18. Gdzie on te 130 jechał? Z filmu wyglądało jakby jechał 70-80km/h, poza tym dał się skuterowi objechać miszczuniu ;) Swoją drogą to taki KMX pociągnie te 130?
  19. A ja po chorobie (w każdym razie po chorobowym) zacząłem ujeżdżać XT350 :biggrin: Wielką mi to radochę sprawia. Szczególnie jak zamieli kółkiem przy ruszaniu, albo jak niechcący pójdzie na koło :D Nie ma odpoczynku dla sprzętów.
  20. _SB_

    nasza stronka

    Po odpaleniu stronki pod Opera co jakies 30 sekund otwieraly mi sie 2 nowe zakladki z reklamami. Tyle dobrze ze w tle i dalo sie przegladac :bigrazz: P.S. (Nawet nie macie pojecia jak glupio sie pisze na klawiaturze kiedy nie dziala na niej prawy alt i przecinek)
  21. Ja się wybieram z kumplem (raczej na moto). Jak zwykle impreza w tygodniu i trzeba brać urlop lub nie imprezować z okazji koncertu. Ja raczej miejsca pod sceną wykupię. Te chyba nie znikną tak szybko? Oby chłopaki z metallici zagrali 90% kawałków z płyt przed load, bo tam nie wytrzymam :icon_biggrin:
  22. Ja dzisiaj odpaliłem swojego po przerwie świątecznej - dwa tygodnie na mrozie na parkingu. Okazało się, że akumulator dał radę. :icon_razz: Podwójne rękawiczki też dają radę. Za to na lodzie to jest zabawa :wink:
  23. W Zephyrze denerwuje mnie brak centralnej stopki (gs chyba ma?) i nietypowa regulacja naciągu łańcucha. Ale za to jest najładniejszym moto. Miałem podobny dylemat rok temu, ale jak tylko zobaczyłem zephyra już się nie zastanawiałem. Bierz zephyra.
  24. Właśnie kojarzę po postach, że ostanio kupowałeś enduraka.. no ja też, tylko xt 350. Prawda, że śmiganie w terenie to banan, przepraszam.. BANAN wielki? Co dobre, te plaskiki chronią dłonie przed wiatrem, bez tego lipa. A jak się sprawdzają te twoje kostki na zimnym asfalcie? Też mam takie oponki, ale sprawdzałem w dodatniej temperaturze... (ale te enduraki biorą na koło :) )
  25. Jeszcze nigdy nie jechałem tak wolno do pracy jak dzisiaj (nie licząc komunikacji miejskiej oczywiście). W powietrzu -6, temp. asfaltu -3. Na pierwszych światłach, jak to mam w zwyczaju sprawdzam przyczepność - czyli hampel co raz mocniej aż do zblokowania lub wyhamowania :flesje:. No i zblokował koło, praktycznie od razu - a tu wiuuu i motocykl leży, ja stoję (poślizg przy 10km/h). Nie wiem jaki we mnie wstąpił Herkules, ale bez problemu (trochę tylko postękując) wyprostowałem moto i usiadłem jak gdyby nigdy nic. Może litościwe spojrzenia kierowców mnie wzmocniły. Tak więc sobie powolutku jechałem. Później czwarte skrzyżowanie, za którym pan w czarnym bmw postanowił zmienić pas z lewego na środkowy (czyli mój). Tutaj była zabawa w skręcanie na tyle szybkie, żeby mnie nie puknął drzwiami. Co ciekawe, kask miałem na wysokości jego słupka bocznego, ale mnie nie widział - i nie słyszał co gorsza... może trzeba było ciągnąć na pierwszym biegu do czerwonej krechy? Jeden plus jaki zauważyłem - jak się jedzie wolniej, to mniej marzną ręce :buttrock: Ślisko się robi panowie... powoli strach się bać - najwyższy czas przesiąść się na enduraka i ćwiczyć kontrolowane poślizgi!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...