Skocz do zawartości

Tobik

Forumowicze
  • Postów

    1298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tobik

  1. Zajmuję się inżynierią finansową, ale nie księgowością i podatkami. Nigdy nie lubiłem rachunkowości :rolleyes: Generalnie to już troszkę mi się rozjaśniło, ale teraz sprawa taka że jeśli kupuję motocykl na części to dostaję fakturę na całość. Załóżmy że to 1000zł. Sprzedaję potem każdą część osobno i wychodzi z tego,że od każdej części płacę podatek dochodowy. Bo mam fakturę na całość, a nie na każdą część osobno. Więc czy sprzedam coś za 100 czy 500 zł to od tej kwoty płacę dochodowy.
  2. Napomknę tylko iż FZ1 szybko klęka jak go objuczysz bagażem.
  3. No mnie się bardziej rozchodziło o to, że pasażer dociska kufer i się nie wypnie. No ale w tym co mówisz to też jest sens :)
  4. Bollo - masz rację, pasażer jednak zawsze dociśnie ten kufer. Wydaje mi się też, że jadąc solo lepiej coś tam mieć w tym kufrze załadowane niż zupełnie pusty tachać. Kacper - a jakiego Wingracka miałeś? Wingrack 1 czy 2? Bo widzę, że występują w dwóch wersjach i to nie chodzi o wersje z kierunkowskazami czy bez. Sprawa jest taka,że mam wingracka 1 z mocowaniem do XXa. Na instrukcji od mocowania jest pokazany Wingrack 2, a nie wiadomo czy mocowanie przypasi do Wingracka 1, tak na oko to rozstaw śrub jest taki sam wszędzie, różni się troszkę Wing 1 od 2ki, ale niewiele.
  5. Witam ewribadi! Sprawa jest taka,że zanabyłem kufra centralnego Givi o pojemności 47 litrów. Jednak zapięcie kufra to monolock, czyli słabsze od monokey. Montuje to na wingracka,bo mam płytę tez pod ten kufer. Teraz pytanie czy się nie odczepi podczas jazdy? Będę to montował na XXie. Teoretyczna ładowność to 3 kg. Teraz pytanie jak to się ma w praktyce. Czy nie odleci przy np 150km/h? Czy lepiej szukać kufra z monokeyem? Na razie już mam brak środków pieniężnych, może w przyszłości. Śmigaliście z takimi kuframi?
  6. Tobik

    Chorwacja 2012

    Mam pytanko, czy ktoś ma jakieś namiary na noclegi prywatne w Chorwacji? Najlepiej oczywiście wybrzeże. Google jest zawalone jakiś dziadostwem w tej kwestii :banghead:
  7. Może chodzi o silnik V4 i więcej niż przeciętną moc?
  8. Wiadro zarąbiście wygodne, ale pieruńsko ciężkie jest
  9. Witam! Dorwałem Wingracka wraz z mocowaniem do CBR 1100 XX 2000r. Jednak sam wingrack wyglądem różni się troszkę od wingracka 2, naprawdę niewiele. Na instrukcji od mocowania do Wingracka jest opisane, jak montować to mocowanie do Wingracka 2. Natomiast ja mam Wingracka 1. Patrzyłem to te dziurki ma chyba raczej w tym samym miejscu. Boje się,że mocowanie nie zapasi do tego Wingracka. Ktoś już to przerabiał?
  10. To są lata praktyki na jednym sprzęcie, swojego czasu na VFR robiłem co chciałem tym motocyklem, aktualnie na XXie złyka mnie pierwszy lepszy w zakręcie.
  11. Kolego coś Ci się chyba pomyliło, FJR ma wałek też i jest bardzo fajnym motocyklem. Zaryzykuję i może jeszcze dodam BMW 1200RT?
  12. Cytat z wypowiedzi pana wiewórki z forum ścigacza: Suzuki GSX 1400 Zalety 1. Wygodna pozycja za kierownicą. 2. Wygodna, szeroka kanapa. Również Plecaczek nie ma problemów. 3. Wtrysk paliwa. Bardzo równo podaje paliwo. 4. Niesamowite heble i bardzo dobrze dozowalne. Po założeniu przewodów w stalowym oplocie jest bajecznie. W połączeniu ze sporym rozstawem osi nie ma obaw o stoppie. 5. Równe oddawanie mocy. Od 5000 obr./min. motocykl dostaje pierd**ca i należy się pilnować. 6. Wystarczająca ilość kucyków (106). 7. Potężny moment, można poczuć się jak w myśliwcu (126Nm). 8. Bardzo elastyczny silnik, można ruszyć z szóstki tylko lekko ślizgając sprzęgło. 9. Sześć biegów, w trasie jak znalazł. 10. Pakowny schowek pod kanapą (łańcuch 2m, disc lock, spora apteczka, olejarka łańcucha, narzędzia, pająki itp.). Po założeniu kufra centralnego można jechać na koniec świata. 11. Pojemny bak (22 l), choć przy ostrej jeździe i tak co 200 km tankowanie (z pozostawioną rezerwą – ok. 4 l). 12. Nie wymaga amortyzatora skrętu. 13. Precyzyjna skrzynia biegów, biegi wchodzą bez problemów a trzymając 3500/4000obr/min. można wbijać i zbijać bez sprzęgła. 14. Proste, analogowe zegary a do tego: dwa liczniki przebiegu dziennego, zegarek (którego do dziś nie potrafię ustawić), kontrolka poziomu paliwa. 15. Łatwy w manewrowaniu (sic!) chociaż waga potrafi dać znać o sobie. 16. Centralna podstawka. 17. szeroka regulacja obu klamek. 18. Kilka haków do mocowania pająków itp. (dwa wysuwane z zadupka, po jednym przy tylnych amorkach, dodatkowe przy podnóżkach pasażera). 19. Pełna regulacja przedniej i tylnej zawiechy z łatwym dostępem (nigdzie nie trzeba szukać, wsio na wierzchu). 20. Bardzo dobre wykonanie. Wsio spasowane, użyte materiały najwyższej jakości. Szpecące całość plackowate kierunki zastąpiłem zgrabnymi kropelkami LED. 21. W miarę łatwy dostęp do typowych części eksploatacyjnych. 22. Motocykle zazwyczaj nie są katowane (standardowy użytkownik GSXa to raczej trzydziestolatek, który jazdę na kole i pałowanie silnika ma już za sobą) zatem trafienie na dobry egzemplarz jest raczej bezproblemowe. Wady 1. Głośna skrzynia biegów (tylko dla jedynki). 2. Opony znikają po 6-7 kkm. 3. Masa, blisko 230 kg na sucho. Chociaż przy mocnym odwinięciu skutecznie uniemożliwia niechciane postawienie na koło. 4. Brak wyświetlacza biegów co przy tak elastycznym silniku potrafi doprowadzić do dziwnych sytuacji. 5. Spalanie w cyklu mieszanym na poziomie 8 l/100km. Przy spokojnej jeździe (szóstka i 120 km/h maks), można zejść nawet poniżej 6 l/100km. Przy odwinięciu, to już nawet powyżej 10 l/100km. 6. Ponad 4 l pojemności zbiornika oleju. 7. Szeroki tylny lacz (190 mm) wymaga przyzwyczajenia. W przypadku kiedy sporo jeździsz trasą i szybciej zużywasz środek gumy niestety daje się to odczuć na winklach. 8. Znajomy narzekał na chlapanie spod tylnego koła na nogi Plecaczka. Ja na szczęście kupiłem już z akcesoryjnym błotnikiem. 9. Mały wybór akcesoriów, w tym tłumików (dla wersji z dwoma kominami), kufrów bocznych. Długo również trzeba szukać gmoli. 10. Średnio z częściami zamiennymi często uszkadzanymi (bak, zadupek, pokrywy, boczki). Trzeba mieć szczęście żeby coś znaleźć. 11. Pomimo niezłego dostępu do części eksploatacyjnych ich ceny są średnie, np.: napęd ok. 800 PLN zatem konieczna była inwestycja w automatyczną olejarkę. Wg mnie, to najpiękniejszy klasyczny golas jaki kiedykolwiek był seryjnie produkowany Filmik pokazujący przyspieszenia: http://www.scigacz.pl/Przyspieszenie,0-100km,h,8211;,najszybsze,motocykle,11606.html
  13. Czy się opłaca? To już sam musisz stwierdzić, jeśli ta 900ta jest dobra to można się zamieniać, ale coś to nie halo z przebiegiem. Mój XX był mało jeżdżony, a jest dwa lata młodszy i dwa razy większy przebieg. Nie mówię że niemożliwe, ale należy mieć się na baczności :)
  14. Hun, dzięki za info. Coś już mi się rozjaśniło. Czyli coś kupuję za 100zł, sprzedaję np za 500zł to wtedy jak nie przekroczyłem 150tys zł, to płacę 19% od 400zł, tak? A jeśli np sprzedaję motocykle wystawiając fakturę marżęm i powiedzmy,że w połowie roku przebiję te 150 tys zł, to wtedy płacę podatek od tego co sprzedam następnego, bo to będzie już powyżej 150 tys zł? Wnioskuję z tych przepisów,że tak. A co jak się zacznie nowy rok kalendarzowy? To znowu od początku nie muszę płacić tego podatku, aż do przekroczenia 150 tys zł? Ahaa, a czy muszę też płacić podatek od wysłania kupionego towaru pocztą czy tam kurierem, jeśli koszt pokrywa kupujący? Jak to wygląda jak sprzedający pokrywa koszta wysyłki? Muszę uwzględnić na paragonie, wysyłanym klientowi tą wysyłkę kurierem/pocztą?
  15. Witam ponownie, Może już ktoś zauważył to pytałem o pewną rzecz związaną z allegro całkiem niedawno. Teraz sprawa wygląda następująco, załóżmy że sprzedaję motocykle używane z zagranicy. Wszystko legalnie, tzn kupujący otrzymuje fakture marżę, a ja nabijam sprzedany pojazd na kasę fiskalną. Tu wszystko hula bez zarzutu. I teraz co zrobić jeśli chce się dołączyć do tego sprzedaż używanych części motocyklowych? Części nabywam legalnie, tzn na fakturę i tak dalej. Teraz jak to wygląda ze sprzedażą? Wyczytałem w przepisach,że jeśli obrót roczny firmy przekracza 100 tys zł (stan na 2010r) to wtedy nie można skorzystać ze zwolnienia z VATu. Czy mam rozumieć, że jak się sprzeda motocykli załóżmy w ciągu roku za ponad 100 tys zł to wtedy już muszę płacić VAT od tego prawda? Czyli opłacałoby się założyć drugą firmę osobną, która zajmowałaby się tylko sprzedażą części motocyklowych? A jeszcze w kwestii tych 100 tys zł - tu chodzi o sprzedaż na tą kwotę czy również kupno tych sprzętów? Bo jak kupię na 50 tys zł i sprzedam np za 60 tys to mam już 110 000zł. Jak wygląda z tym sprawa? Jeszcze chciałbym podpytać o podatek dochodowy 19%. Jeśli część np kosztuje mnie 100 zł, sprzedam ją za 200zł to te 19% liczone jest od 200zł czy od tej różnicy czyli 200-100=100?
  16. Odszkodowanie z OC sprawcy? No tak, ale to już wtedy nie jego problem tylko Twój. A sam wybierając link4 narażasz na potencjalnego poszkodowanego przez Ciebie na niemiłą drogę :) Panowie, ja płacę samo OC za motocykl w PZU z 30% zniżek 40 zł. Mogę skserować polisę na dowód:)
  17. To zależy, ale generalnie nie powiedziałbym. Zawory co 24 tys km płytkowe, to może być troszkę większy koszt. Ale robisz to rzadziej. A tak to co jeszcze? Moim zdaniem VFRa jest całkiem tania w utrzymaniu.
  18. Ja tam uważam,że jest to wymagający motocykl z którym żartów nie ma. Ale jak ktoś ma olej w głowie to będzie dobrze.
  19. Zaraa.. a wspominał już ktoś o VFR? :icon_mrgreen:
  20. Saul - dość ciekawe filmiki:) Swojego czasu na mojej VFR targałem po szutrze w dwie osoby, bo trzeba było. Jak się zachowa trochę rozsądku to nic się nie stanie, niemniej to nie są moto do jazdy w terenie;) Jak trzeba to można jechać, ale lepiej nie przesadzać. Natomiast Crossrunner wzbudza mieszane uczucia u mnie. Liczę na to,że pojawią się takie modele, które staną się legendą za 20 lat. Bo jak na razie czarno to widzę.
  21. Może doczekamy czasów powstania jakieś legendy w stylu Africa Twin, choć KTM Adventure też daje radę.
  22. Nitomen ma rację, z tych wszystkich to TDM. Maszyna turystyczna, ale na pewno nie sportowa. Mało pali, a plecaczkowi będzie o wiele wygodniej niż na tych wszystkich maszynach co wcześniej ludziska powymieniali.
  23. Zdaje się okolice Jesenika? Piękny film,piękne tereny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...