Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16586
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Adam M.

    300 KM+

    Eeee zjezdzacie z tematu.Harpagan sledz zakup kontrolowany :).
  2. Adam M.

    300 KM+

    Ty to mi przypominasz przyslowie "szampanskie gusta przy piwnym budzecie" :) A potem do programu samochod marzen - kup i zrob. Ogladam wlasnie sezon 2 i bardzo mi sie podoba, duzo bardziej niz sezony ostatnie. Zejdz troche z tej mocy to i cena bedzie bardziej realistyczna, wybor wiekszy i samochod bardziej nadajacy sie do normalnej jazdy. Nowe STI kosztuje ponad 200 tysi, wiec spodziewac sie ze za 50 kupisz auto bez klopotow to duzy optymizm. Jezdzilem nowka latem i prawda, oczy rwie, ogien z kazdych obrotow, prowadzi sie swietnie w kazdych warunkach ale... Koszty utrzymania zabojcze i to nie jest samochod ktory sie nie psuje, specjalnie gdy go "upalasz". Aha, WRX to nie STI i tam awarii w razie upalania mozesz sie spodziewac o wiele szybciej. Ja bym szukal czegos lekkiego ok 10 letniego bez rdzy ( najwazniejsze ) z moca powyzej 200 KM i zabawa tez by byla a o wiele latwiej to obleciec 50 tysiacami.
  3. Jasne ze tak. Tylko nie ludz sie ze bedzisz dalej jezdzil na oryginalnych oponach :).
  4. Adam M.

    300 KM+

    Zeby miec zabawe z tym samochodem to trzeba go kupic nowego, a nie powypadkowe egzemplarze sprowadzane do Polski i nieumiejetnie odbudowywane. Oprocz tego to wydaje mi sie ze na warunki polskie troche przyduzy. Proboj znalezc cos mniejszego.
  5. Zrob skan strony to ci przetlumacze. Chwila nieuwagi :).
  6. Iskre sprawdzasz kladac swiece na glowicy i podlaczajac do kabli WN, w ten sposob swiece sa zmasowane i nie uwala ukladu zaplonowego.
  7. No widzisz, i na co slepemu okulary ???:).
  8. A moze i ma ale i tak nie widze gdzie go zaczepic do ramy.
  9. A gdzie zgubiles gorne mocowania tylnych amorow do ramy ? Te silniki maja problem z miekkimi gniazdami zaworow i miekkimi zaworami, bezpieczniej sie bawic ze starszymi z serii KZ ( chlodzone powietrzem ).
  10. Maluchem jezdzilem kilka lat codziennie i jakos dawalem rade, lato czy zima. Glownie w miescie, ale kilka tras po 400 km tez zrobilem. Oczywiscie Renault 4 przy nim to byla limuzyna, ale najwyrazniej gdy czlowiek byl mlody to jakos lepiej znosil jego wady. W kazdym razie dbalem o to zeby linki wszelkie smarowac, to samo z przednimi zwrotnicami, a jakosc jazdy podnosilem u znajomego dziadka specjalisty od gaznikow ( facet pewnie byl wowczas mlodszy ode mnie teraz :) ). Potrafil tak ustawic ten prymitywny gazniczek ze silnik nie mial problemow opisywanych przez Miska i mial lepszego kopa niz fabryczny. Na dlugo to nie starczalo musialem go odwiedzac raz na rok. Czesto cos maluchem wozilem, wiec jezdzilem stale bez przedniego fotela i traktowalem go jako pojazd 2 osobowy. Nie mialem problemow z pocacymi sie szybami - gdybym mial to bym zapamietal, bo bardzo tego problemu nie lubie.
  11. Jako mlody czlowiek przez wiele lat jezdzilem Renault 4 i mam b.dobre wspomnienia z jego uzytkowania. Pod roznymi wzgledami byl to samochod lepszy zarowno od duzego jak i od malego Fiata mimo ze byl tylko blaszana puszka z 4 cylindrowym silniczkiem o poj.850 i porazajacej mocy 26 czy 28 KM. Oczywiscie marzylem wowczas o takiej 05 turbo, ktora na przyspieszenia bila 12 cylindrowego Jaguara XJK ( tak gdzies do setki, bo pozniej Jaguar odjezdzal ). Sadze ze do dzisiaj taki samochodzik moze dac wiele frajdy z jazdy,bo w porownaniu do wspolczesnych samochodow jest 2X lzejszy i dalej niezla zasuwa. 150 KM przy 900 kg to zupelnie cos innego niz przy 1600 - 1800 kg.
  12. Eeee tam niz nie daje tak mocnych wrazen jak moja BSA w stanie z lekka naruszonym zebem czasu :). Czyli wkrotce potem jak ja kupilem i zaczalem pierwszy sezon. Wibracje takie, ze po godzinie jazdy nie czulem dolnej polowy ciala, z bocznym wiatrem na prostej drodze zaczynala wezykowac z rosnaca amplituda, przy straszliwej szybkosci okolo setki drganie prawej strony kierownicy powodowalo nie moznosc utrzymania na niej reki, wiec trzymalem ja kciukiem. Podczas pierwszego dluzszego wypadu stoimu z kolegami na swiatlach, ale jednoczesnie na biegu i hamulcu i nagle motocykl zaczyna powoli jechac do przodu, mimo wcisnietego hamulca - nie chcialem wierzyc wlasnym oczom. Zreszta hamulec byl na zmiane blokujacy kolo i nieistniejacy przez owalny beben przedniego kola :). A teraz nic panie, nuda - wsiadasz, kopiesz i jedziesz, nic sie nie dzieje. Tylko Triumph dostarcza jeszcze jakichs emocji.
  13. Dla czego robic mniejszy ? Trzymaj sie wymiaru 0.5 i sprawdz wymiary po zrobieniu szlifu czy beczka albo stozek nie wyszedl. Dobrze zeby warsztat to robiacy mial pojecie o robieniu pojedynczych cylindrow. Gdzie - nie wiem.
  14. Kup od razu Boss Hossa zamiast tak isc krok za krokiem. Mysle ze bedzie taniej :).
  15. Nigdy nie jest za dobry, zabezpiecz ci wlasnie silnik przed przedmuchami oleju przez pierscienie ( oleje trudniej zapiekaja sie w rowkach ), obniza temperature pracy i ma lepsza przyczepnosc do czesci metalowych wiec zimne starty nie zuzywaja tak silnika. A przebieg 55 tysi to zaden przebieg.
  16. Jezeli dalej jest zle, a ty byles w serwisie na naprawie to wracasz do niego zeby ci to zrobil, bo za to zaplaciles.
  17. I slusznie, wszystkie moje samochody i motocykle chodza na syntetyku i swietnie to dziala, moj Subarak dobil wlasnie do 330 tys i chula jak nowy. Jak juz pierwszy okres docierania zrobiles na syntetyku to dawaj dalej na tym samym oleju, jaki sens go zmieniac na gorszy olej ???
  18. Gratuluje pomyslu :). No ale kto bogatemu zabroni ?
  19. Tez te czasy pamietam swietnie. Tyle ze jaki % z tych wszystkich mlodych ludzi pozostal motocyklistami ? Razem z rosnacym wiekiem i zamoznoscia jak najszybciej przesiadali sie do Syrenek, Skod i Maluchow a WSKi i inne zostawaly zapomniane w stodole. Dlatego ja ich zawsze uwazalem w wiekszosci za "uzytkownikow motocykli", a nie motocyklistow. Mysle ze Grizzli pisal o tych motocyklistach z dawnych czasow :
  20. Brak cisnienia sprezania przeklada sie na mniejsze podcisnienie ssania. Rzeczywiscie sprawdz luzy zaworowe na tym cylindrze.
  21. Uszczelnij airbox, nowy filtr i docieranie przez wjazdy i zjazdy z obrotow, tyle ze konkretne wjazdy na nizszych biegach po rozgrzaniu silnika.
  22. Zmierz cisnienie sprezania, albo jezeli mozna to ostro przejedz 50 km. Jezeli pogoda nie pozwala to go zostaw w spokoju, jak stal 3 lata to ktorys z zaworow na tym cylindrze byl uchylony i teraz nie domyka. Trzeba go dobrze przegonic i bedzie dobrze.
  23. Zdecydowanie lepiej. To ze cos wyglada jak prowadnica zaworu i kosztuje 7 zl, to nie znaczy ze jest zrobione z wlasciwego materialu i ma wlasciwe wymiary. Wydaje mi sie ze 426 to wyczynowy silnik, wiec prowadnice zrobione np z mosiadzu dlugo tam nie popracuja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...