Adam M.

Zaraz zaraz, zelowy to nie AGM. Ja od dawna uzywam baterii AGM ktore dalej sa kwasowe ale robione w technologii zwijanych mat zywicznych w ktorych siedzi kwas. Kupuje najtansza chinszczyzne jak Kimpex, bo te baterie do K75 sa i tak drogie. Normalny kwasiak u mnie odpada bo wydziela opary kwasowe do wnetrza motocykla specjalnie gdy rurka odpowietrzenia sie z niego ssunie.

A moze caly manual? Szukaj diagramu na rynek amerykanski, bo tam byl taki wymog natychmiastowego wlaczania swiatel i porownaj z europejskim: http://www.fazerclub.ru/manuals/FZS1000/Yamaha_FZS1000(N)_Service_Manual.pdf

Caly czas uzywam baterii AGM glownie dlatego ze moje motocykle maja dlugie okresy postoju, a te baterie znosza to lepiej niz normalne kwasiaki, nie mowiac o tym ze te ostatnie moga zalewac kwasem wnetrznosci motocykla. Niestety sa one drogie, jako ze skala ich produkcji jest o wiele mniejsza od akumulatorow samochodowych. W odroznieniu od KSa wcale nie uwazam aku Yuasa za jakichs specjalnie dobrych, uzywam zupelnie innych i czasem trzymaja sie dluzej, a czasem krocej.

Pracuje dobrze, jesli nic nie cieknie to nie ruszaj niczego. Natomiast zabralbym sie teraz za przesmarowanie wielowypustow na koncowkach walu napedowego, dyfer sprzeglo i tylne kolo.

No i wprowadzilem cie w blad. Trzeba po przekreceniu kluczyka w pozycje pozioma w gornym mocowaniu ruszyc calym zamkiem zeby klamra sie podniosla i puscila, a nie podwazac klamre.

No i pieknie pasuje oraz wyglada jak fabryczne, choc troche to kosztowalo. 🙂

Nie, to na pewno nie membrany tylko cieknacy zaworek komory plywakowej gaznika, brak odpowietrzenia gaznikow czy trudnosci iglicy zaworka z poruszaniem sie z powodu osadow z paliwa. Czyszczenie gaznikow w myjce ultradzwiekowej + sprawdzenie odpowietrzenia zalatwi sprawe, jesli same iglice i ich gniazda w tych zaworkach nie sa zuzyte. Jesli sa zuzyte to trzeba je wymienic.

Z tego co pamietam trzeba zdemontowac ta prowadnice lancucha i kola lancuchowe z walkow. Oczywiscie wymaga to zdemontowania napinacza lancucha. Ja przed rozpoczeciem demontazu ustawiam sobie wszystkie walki w GMP na pierwszym cylindrze, ale przy demontazu glowicy nie ma to znaczenia. Pierwszy cylinder to pierwszy z prawej strony gdy siedzisz na moto, ma to znaczenie przy montazu. A dlaczego zmieniasz glowice? Aha, te sruby trzymjace pokrywki walkow sa chyba na dwa przykrecenia, potem zaczynaja sie urywac. Tak ze warto wiedziec czy to pierwsze ich rozkrecenie.

Widze ze same sukcesy. Mozliwe ze ze zbiornikiem bedziesz sie musial jeszcze pobawic w przyszlosci, ale najwazniejsze zebys zalatwil ogrzewany garaz. Jezeli nie to do marca w szopie bedzie za zimno na prace. Co prawda masz tam spory stol ktory moze sluzyc do rozkladania czesci i narzedzi. Okolice klamer od kufrow bocznych mozesz podgrzac opalarka na nizszym grzaniu, moze to pomoze. One powinny dac sie odciagnac, ale moze jeszcze zamki nie do konca sie otwieraja, choc przekrecaja o te 90 stopni. Sprawdze w moim kufrze w jakim polozeniu zamka sie otwiera. Pamietam ze ze swoimi mialem troche walki zanim wszystko zaczelo dzialac jak trzeba.

No masz oryginalny komplet narzedzi, ktorym mozesz zrobic mase rzeczy przy tym motocyklu. No i masz modul do ABS, ktorego ja nie mam bo caly ABS mam zdemontowany. Rozwiazala sie zagadka z pokrywka do schowka - byla wyjeta bo w srodku schowka byl alarm. Ktory ja bym wymontowal calkowicie, bo nie sadze zeby dzialal. Do aku powinien byc trzymacz na 2ch dlugich drutach, ale nie ma go na zdjeciu, moze go zgubili w Holandii przy tych manewrach. Moze uda ci sie uruchomic aku metoda KSa, ale ja bym kupil nowy bo tak stara bateria zawsze bedzie podejrzana. Poza tym zdaje mi sie ze to jest AGM, a padniety AGM z mojego doswiadczenia nie da sie naladowac nijak.

Z mojego nie tak dawnego doswiadczenia nic nie daly proby naladowania calkowicie padnietego aku ( moze zwarcie miedzy celami ) bo nie mial sily ruszyc rozrusznikiem i prawie natychmiast padal z powrotem, tak ze ja bym kupil nowy. Jednak najpierw trzeba sie do niego dostac, a to wymaga zdjecia kanapy. Czy wiesz jak jest mocowana? Czy mozna ja otworzyc jak fabryczna? Pod nia powinien byc pojemnik ktory sie wyjmuje do tylu a pod nim komputer do ktorego wlasnie moze podpiety byc ten alarm.

Ledwie widac to przesuniecie, a jednak roznica za duza zeby prosty lacznik zalozyc.

Nie wiem do czego jest pilot, moze jakis alarm? Jesli chodzi o klucze to lamany jest do zaplonu i chyba tych bocznych schowkow w owiewce, a Neiman do kufrow. Niczego nie mozna robic w tym motocyklu na sile, zakup plyn w spray'u do rozmrazania zamkow i zalej nim wszystkie zamki. Oprocz rozmrazania powinien smarowac, wiec po rozmrozeniu trzeba delikatnie rozruszac zamki zeby zaczely sie przekrecac, a zapadki poruszac. To samo z zamkiem kanapy i zbiornika, ktory ma mocna sprezyne i trzeba przycisnac go z gory po przekreceniu zamka zeby sie otworzyl. Ja wlasciwie naciskam i przekrecam jednoczesnie bojac sie zeby tego lamanego klucza nie zniszczyc. Masz takie same kufry jak moje, czyli po rozruszaniu zamkow trzeba je przekrecic w pozycje gdzie ta klamka z tylu i boku kufra daje sie odciagnac od scianki i po mocniejszym odciagnieciu cala odejdzie na bok luzujac pokrywe kufra. Kufry sa swietne i na codzien jezdze z jednym ( lewa strona ) jako ze na motocyklu nie ma za duzo miejsca do mocowania jakiegos ubrania czy zakupow. Olej 10W40 do silnika jest prawidlowy, ja stosuje syntetyk zeby mi pierscieni nie zamrozilo w rowkach tlokow. Ta pokrywka w kufrze z drugiego zdjecia od gory to pokrywka schowka pod kanapa ktory trzeba wyjac zeby dostac sie najpierw do komputera a potem do aku. Ciekawe dlaczego nie jest na miejscu. W zadupku jest nastepny schowek na narzedzia z pokrywka, ktora trzeba delikatnie wyjmowac zeby nie ulamac uchwytow. Jesli dalej masz oryginalny komplet narzedzi do moto to jestes wygrany - bardzo solidny komplet. Aha, warto rowniez wymienic plyn chlodniczy jak juz ogarniesz troche motocykl, bo jesli jest stary to te silniki maja tendencje do mocnego grzania sie, a wentylatory i chlodnice moga byc podmeczone.

Oczywiscie mi nie uwierzysz ale oryginalny filtr powietrza, razem z jego pojemnikiem plastikowym jest niezbedny dla pracy tego silnika. Specjalnie jesli pracuje na gazniku podcisnieniowym. Zaden "sportowy" filtr powietrza nie zwiekszy jego osiagow, ale moze znakomicie utrudnic jazde z powodu braku przejscia na wyzsze obroty.

To ze lagi sa suche teraz to nic nie znaczy. Jesli zaczna sie pocic w czasie jazdy to trzeba kupic uszczelniacze, oslonki przeciwkurzowe i tulejki ( ktorych nikt nie wymienia a sa wazne na przyszlosc ) bo jak sie poca to potrafia poleciec w najgorszym momencie. Trzeba byc rowniez przygotowanym na plyn hamulcowy / klocki i sprochnialy filtr paliwa w zbiorniku. Jesli ten filtr jest padniety to motocykl nie odpali, albo nie bedzie poprawnie chodzil. Wtryskiwacze moze wystarczy wyczyscic kupujac plyn do paliwa moje kolo 100 tys jeszcze chyba nie byly czyszczone i daja rade. Aha, pompa ABS pewnie nie dziala bo one nagminnie padaja, ale moze bedziesz mial farta. Hamulce wygladaja na skuteczne jak na taki stary system, ale wkurza dzwignia bez regulacji. Warto rowniez rozebrac tylne kolo, wyciagnac dyfer i wal, skrzynie i przesmarowac wszystkie wielowypusty, bo tez tego nikt nie robi a one sie zuzywaja. Linka sprzegla oczywiscie do wymiany. Tam jest taki sprytny system skladajacy lape boczna przy wcisnieciu sprzegla warto sprawdzic czy to jest prawidlowo wyregulowane przy wymianie linki. Jaki jest przebieg tego motocykla? Moja w pelnej krasie zaraz po zakupie.

Ja tak zimno to i tak nic nie zrobisz wiec trzeba czekac az sie ociepli. Potem jak sadze spory wydatek to bedzie zakup akumulatora i od tego trzeba bedzie zaczac. Zeby wyciagnac stary akumulator trzeba zdjac oba trojkatne boczki i delikatnie wyjac na bok komputer ktory nad nim siedzi. Komputer bedzie z boku wisial na przewodach ale to normalnie mu nie przeszkadza. Rowniez trzeba zdjac kanape i pojemnik na narzedzia ktory jest pod nia.. Oryginalna po prostu otwiera sie na bok, ale ta jest aftermarket i nie wiem jak mocowana. Boczki trzeba odpiac przy zbiorniku z wieszaka a potem wyciagnac z otworu w podstawie kanapy. No i mysle ze warto sciagnac sobie instrukcje wlasciciela po angielsku. to ci pokaze podstawowe rzeczy przy motocyklu: https://www.motobrick.com/index.php?action=dlattach;topic=1813.0;attach=1232 Swiece moga byc normalne z tym ze zastosowalbym te z dluzsza porcelanka gdzie elektrody wchodza glebiej do cylindra.

Tu nie ma mozliwosci przelewania, ktora jest w K68 - pewnie dlatego trudniej zapala. A masz filmik jak wchodzi na obroty na tych gaznikach? No i czy masz film jak chodzi na K68?

Czy to czasem nie jest BOT?

Bardzo dziwne, dycha luzu miedzy tlokiem a cylindrem przy tej srednicy to sporo. Biorac pod uwage ze honowanie zbiera minimalnie warstwe materialu z tulei to poprzedni luz tez wygladal na spory przy tej srednicy cylindra, a jednak tlok sie zatarl. W tej chwili ten luz bedzie na poziomie powyzej 0.10 wiec moze warto by bylo sprawdzic w jaki sposob tlok sie rozszerza rozgrzewajac go w wodzie do temperatury wrzenia? Tym bardziej jesli masz w planie kupic nowy tlok.

Tutaj gazniki sa trzymane elastycznie miedzy pudlem filtra powietrza a glowica wiec drgania nie sa tak powazne.

Wszystko powinno byc dobrze jezeli luzy miedzy tlokiem a cylindrem sa prawidlowe. Czy wiesz jakie sa? Czy wiesz dlaczego tlok sie przytarl? Tlok i cylinder wygladaja na dobre.

Kondensator duzej pojemnosci jest dobrym i w miare tanim rozwiazaniem. Stosowany byl np w "sportowych" wersjach moich starych anglikow zamiast akumulatora, wiec tu jako stabilizator tez sie sprawdzi. Nie musisz go montowac w lampie, gdzie miejsca jest malo ale mozesz go umiescic gdzies pod zbiornikiem paliwa.

No ale nie potrzeba ci wiekszej pojemnosci w przypadku Urala gdzie nie masz elektrycznego rozrusznika. W moich staych angolach 6 AH jest wystarczajace, choc sam uzywam 8-9 AH. Napiecie tez jest OK, normalny AGM po pelnym ladowaniu ma 12.7 V.

Mhm, zbyt szybko czytalem i nie zwrocilem uwagi. Mimo zalozonego nowego cylindra sprawdzilbym sprezanie tym bardziej ze masz warsztat i pewnie masz cisnieniomierz, a zaraz potem sprawdzilbym ustawienie rozrzadu. Kazdy robi jakies pomylki, a nawet tak maly silnik powinien miec troche momentu zeby chociaz ruszyc z miejsca.

Jezeli wszystko jest dobrze a silnik nie zapala to znaczy ze twoje przekonanie ze wszystko jest dobrze jest nieprawdziwe. Jezeli po wlaniu paliwa, czy zastosowaniu samostartu bezposrednio do cylindra silnik nie zapali to znaczy ze rozrzad jest zle ustawiony lub nie ma iskry pod cisnieniem mimo ze pokazuje sie na zewnatrz. Czyli w tym przypadku np modul CDI ( jezeli to jest ten typ zaplonu ) moze byc uszkodzony, albo po prostu uszkodzona jest swieca. Wszystkie te mozliwosci trzeba sprawdzic od poczatku.