Adam M.

Tem bardziej ze pracuje na scalakach:))) A z tym stosunkiem mieszanki wplywajacej do cylindra przez zawor ssacy i uciekajacej przez wydechowy to przeciez nie ma tam ( w komorze spalania ) prozni tylko znajduje sie powietrze wchodzace przy kazdym ruchu zaworow i tloka wiec usuniecie jakiejs czesci ladunku benzyny zmniejsza jej ilosc w stosunku do calkowitej ilosci powietrza w komorze spalania i powoduje podwyzszenie temperatury spalania. Adam M.

Inazuma kochany. Zadaj pytanie na preclach do Andrzeja Rosy - mial to i sprzedal bratu. Adam M.

Obiema rekami moge podpisac sie tylko pod postem Pawla. Podstawowy tuning ( zrobiony po to by szybciej i pewniej jezdzic ) to dobre opony hamulce i zawieszenie. Ewentualnie na koncu usztywnienie ramy w starszej japonii ( nowa jest zwykle wystarczajaco sztywna ). Silnikow nie ma co ruszac, zwykle moga o wiele wiecej niz ich kierowcy. W przypadku Vlada pomyslal bym nad nowszym przodem ( cartridge ), albo Gold Valve emulators z Race Tech dla jego przodu i nad Ohlinsem na tyl :buttrock:)) Kola juz sa 17``jezeli zaciski przod sa 4 tloczkowe to tez bym ich nie ruszal - zreszta Ohlins potrzebuje sporo srodkow finansowych wiec przez jakis czas zadnych zmian po jego kupnie sie nie zrobi :P)) Adam M.

GS 550 z Allegro o ktory pyta Lenio to zupelnie odmienne zwierze od prostego GS 500. 4 cylindry, 16 zaworow do regulacji, 2 podwojne gazniki z ktorymi niewielu mechanikow w Polsce da sobie rade. Sprzet byl caly malowany i ma niefirmowe zakonczenie kanapy, czyli najpewniej lezal. Wzialbym tylko jesli rzeczywiscie idealnie chodzi, zadnego dymienia, zadnych stukow z silnika, natychmiastowa reakcja na gaz no i prosto jezdzi :buttrock:)) Ten sprzet ma 20 KM wiecej niz GS 500, ale jest daleko drozszy w utrzymaniu i wymaga o wiele wiecej zachodu od tego ostatniego. Acha i zaloze sie ze sa klopoty z ladowaniem aku - pierwsza rzecz do sprawdzenia. Adam M.

Kilka razy jechalem R75, czy VW kubelvagenem autostradami przez Niemcy do Holandii z szybkosciami 60 - 70 km/h. Ze mnie ichnia policja stamtad nie zdjela to jakis cud boski - korki za mna robily sie dosc pokazne, tym bardziej ze wiekszosc niemieckich i holenderskich autostrad byla wtedy tylko 4 pasmowa. Z drugiej strony wszyscy jakos to przelykali i nawet pozdrawiali wyciagnietym kciukiem widzac 40 letni niemiecki sprzet w dobrym stanie i jezdzacy. Wyprzedzanie przez ciezarowki nie jest mile, ale na dobrze ustawiony zaprzeg ma to mniejszy wplyw niz na motocykl solo. Adam M.

Ja mysle ze nie ma problemu - wtrysk ma zawsze wieksze mozliwosci dostosowania sie do `warunkow zewnetrznych` niz gazniki. Adam M.

Gixer - po prostu lepiej bylo trzymac sie Suzuki - to jest lekko poprawione Kawasaki ( specjalnie gdy chodzilo o stare modele, koniec lat 70 tych i 80 te :P)) Ale to prawda ze regularna obsluga i nieoszczedzanie na czesciach trzyma japonie w kupie przez dlugi czas - tak motocykle jak samochody. Wypalenie zaworow tez nie stanie sie od razu, kupujesz motocykl z przebiegiem ponizej 30k, sam robisz nastepne 30 na `sportowym` wydechu, sprzedajesz i jestes OK - martwic sie bedzie nastepny wlasciciel jezeli zauwazy spadek osiagow. Wlasnie jeden z kolegow z forum pytal mnie dlaczego jego VFR, ktore zwyklo dawac 240 km/h ( licznikowo ) nie moze pojsc wiecej niz 210 / 220. Od dluzszego czasu jezdzi z wyprutymi tlumikami. Poradzilem mu zeby przeregulowal gazniki, moze jeszcze da sie poprawic osiagi bez wymiany zaworow :P)) Oczywiscie czym innym jest zalozenie `sportowej` koncowki wydechu jakiejs firmy, a czym innym wyprucie fabrycznych wydechow `do golego` i to z tym ostatnim przede wszystkim walcze. Adam M.

Dwie glowne wady RF 600 dla mnie to slaba dwojka ( droga naprawa bo trzeba silnik rozpolawiac ) i zawory traktowane jako jedna czesc z cena $1000. Jak sie skoncza to tyle trzeba zaplacic. Szukalem dla kolegi z precli i nie ma mowy zeby kupic na sztuki nowe - tylko uzywane i to b trudno znalezc. 900 pod roznymi wzgledami bardziej do mnie przemawia. Adam M.

Ubytku oleju nie kwestionuje, czym luzniejszy silnik tym wieksze beda roznice przy zalozeniu nieoryginalnego wydechu. To ze zawory wypalisz to masz jak w banku, pytanie ile trzeba bedzie na to poczekac. Przeciez to czysta logika i dowod masz na swoim wlasnym silniku - w fazie przeplukiwania cylindra czesc swiezej mieszanki ( przy zaworach ssacych i wydechowych otwartych ) zasysana jest do wydechu i jak sam napisales `przy przymknieciu gazu wali ci ogniem` - czyli po prostu spala sie nie w silniku ale w ukladzie wydechowym. Czy uwazasz ze sie to na twoich zaworach wydechowych nie odbija ? Przeciez ten ladunek, ktory zostal w komorze spalania jest mniejszy o czesc wyssana do wydechu, wzwiazku z tym temperatura spalajacej sie mieszanki jest o wiele wyzsza niz powinna byc. I to jest cala sprawa. Oryginalny tlumik jest tak skonstruowany, aby zminimalizowac ilosc mieszanki uciekajacej przez wydech - oczywiste jest ze odbija sie to na mocy ale cos za cos - dzieki temu silniki japonskich motocykli chodza okolo 150 tys km i wiecej miedzy remontami a nie 50 tys. A z Polandposition umow sie najpierw telefonicznie i bedzie po sprawie. Adam M. PS. Okularow do tej pory jakos nie nosze - na razie potrzebuje ich tylko do czytania w kiepskim swietle, ale oczywiscie mnie to czeka. 6 tys przejechanych wzialem z twego zdania, ze po polowie sezonu musiales wrocic do oryginalu.

Mnie tez sie wydaje ze to zle dzialajacy napinacz. Zebatki i lancuch caly czas pracuja w oleju i zuzycie jest b.powolne. Nie ma mozliwosci, zeby nowy lancuch, dobrze zalozony i z prawidlowo dzialajacym napinaczem zuzyl sie w ciagu sezonu. Adam M.

Hehe jasne ze emerycka - obaj z P. Dutkiem mamy ponad 100 lat. Pogadamy jak na tym wydechu zrobisz 30 k km, nie 6 k. On akurat racingowy wydech oglada z bliska bo jego syn startuje w klasie GS500, a wlasnie ojciec mu motocykl przygotowuje. A ty zamiast sie tu madrzyc to pojedz do Kedziora na hamownie ( daleko do Piaseczna nie masz ) z oboma ukladami wydechowymi i zapodaj wykresy mocy z obu `przejazdow`- do konca roku maja promocje 50 zl za probe. Adam M.

Wygiety, zuzyty wodzik. Bo biegi, panie to trzeba umiec zmieniac :P)) Niestety trzeba wyjac silnik i rozpolowic - do skrzyni dostaniesz sie zdejmujac dolna polowke karterow. Adam M.

Gixer, to sie odnosi do silnikow gaznikowych - tak jak Idaho napisal uklad wtryskowy ma mozliwosc dostosowania sie. Poza tym zeby wiedziec jak bylo a jak jest trzeba by przed i po kazdej zmianie robic seans na hamowni, jak tego nie zrobisz to nie wiesz a glosniejszy silnik sprawia wrazenie ze moto szybciej jedzie. Jesli chodzi o zuzycie oleju o ktorym mowil Piotr to sparawa dotyczyla chyba starego modelu Kawy i zuzytego silnika. Adam M.

Wszystkim przerabiaczom wydechow polecam koncowke watku z mechaniki ogolnej pod mylacym tytulem `a oleju ubywa` - ostatnie 2 strony. Adam M.

Nie opracowan nie mam, choc gdyby pogrzebac to napewno cos by sie znalazlo. Wyscig to wyscig i bledem jest zalozenie ze po ulicy mozna jezdzic stosujac wyscigowe zestrojenie silnika, podczas wyscigu wolne i srednie obroty raczej nie sa uzywane, w praktyce codziennych dojazdow do pracy zadko przekraczasz 6k obrotow. Poza tym calkowicie otwarty wydech mozesz zestroic bez zadnej szkody dla silnika, pytanie ile benzyny tak zestrojony silnik ci spali. Glownym problemem mlodych i niedouczonych polskich zapalencow jest zakladanie wysoko przeplywowych wydechow bez przeregulowania gaznikow ( bo na to juz zal pieniedzy ) - zreszta wiaze sie to z calym zagadnieniem niedoceniania obslugi okresowej motocykli w Polsce i wymiany zuzywajacych sie czesci na jak najtansze zamienniki i to wtedy gdy cos padnie i nie ma wyjscia. Adam M.

Tak jest Janku i jest tu jeszcze jedno male ale, 9 ka ma te 128 KM przy 11250 obr/min, ale ile ma przy 8500 - obrotach mocy max dla ZRX ? W przyspieszaniu od 0 do 400 m ZRX zostanie wyprzedzony na ostatnich metrach - na prawie calym dystansie bedzie szybciej przyspieszal od 9 ki. Poza tym w polskich warunkach gdzie mozna wykorzystac przewage 9 ki nad ZRX w szybkosciach powyzej 200 km/h ? Chodzi raczej o to ze pytajacy preferuje motocykle sportowe - odwrotnie niz ja i ty ;))) Adam M.

To znaczy powiedz dokladniej co mowia te wyniki ? ;))) Do tej pory ja bylem jedynym sprawiedliwym walczacym z bzdura pustych wydechow na tym forum - widze ze nagle mam sprzymierzenca ;))) Adam M.

Rozumiem ze to GSX600, no jak z tym pradem na cewkach ? Adam M.

Na twoim miejscu poszukalbym na EBay.de innych gaznikow - w tych jest za duzo niepewnych punktow, a w warunkach polskich nawet ich nie oczyscisz z tego nalotu. U mnie piora je w specjalnej pralce i wszystko schodzi, ale po obejrzeniu tej rurki sadze ze rozpylacze tez sa do wymiany. Pogadaj z Marlewem. Adam M.

Zalezy jaki GS ;))) Adam M.

Nie dzialaja poprawnie, jezeli motocykl dobija. Checi zachowania oryginalnych amortyzatorow nie bardzo rozumiem - nawet jako nowe nie byly dobre i miedzy innymi odpowiadaly za kiepskie prowadzenie sie tego motocykla. Ich czas zycia to bylo max 30 tys km i potem siadaly. Patent z powietrznym wspomaganiem sprezyny, tez nie zdal egzaminu i wszystkie firmy od niego odeszly. Zamiana sprezyny poprawi ci resorowanie, ale nie poprawi tlumienia - ciekaw jestem jak ci sie moto prowadzi po polskich wyboistych asfaltach ? Adam M.

No wlasnie. A wiesz jaki powinien byc poziom ? W kazdym razie nie staraj sie go zmieniac - latwo popsuc, a trudno poprawic - specjalnie jak dalej masz oryginalny wydech i filtry. Jezeli dysze glowne byly skorodowane to jak wygladaja rozpylacze, iglice i dysze wolnych obrotow ? Adam M.

KZ 1100 to juz staruszek, a amorki pewnie masz oryginalne. W tej sytuacji siadla ci nie tylko sprezyna ale i tlumienie. Poza tym jezeli motor jest stary i relatywnie malo warty ( w pieniadzach, bo niekoniecznie w wartosci uzytkowej ), to nie znaczy ze nie warto zuzywajacych sie czesci wymieniac na dobre. Dlatego popieram w calej rozciaglosci rade Piotra Dudka - Hagony sa najtansza, dbra alternatywa do kupienia. Ja np w swoim GS 1150 z 84 r jezdze na Ohlinsie i BT 010 / 020, ktorych wartosc przekracza moze wartosc moto, ale nie mam problemow na mokrym czy nierownym asfalcie. Adam M.

Do czyszczenia czesci gaznikow stosujesz carb cleaner, a nie podgrzewany ocet. Jak nie masz pojecia czym i jak czyscic gazniki to albo oddaj do warsztatu, albo chociaz sie spytaj na forum zanim popsujesz cos drozszego. Np uszkodzenie membran to wydatek kilkudziesieciu $ za jeden gaznik, czyli kilkuset za komplet. Adam M.

Nie, jesli zaworki iglicowe dzialaja prawidlowo to niepowinno sie to stac. Oprocz tego co napisal Idaho - zmien natychmiast olej w silniku. Adam M.