Adam M.

Korba - syntetyki maja lepsza LEPKOSC od wszystkich innych olejow razem wzietych i dlatego sa najlepsze w jakimkolwek zastosowaniu, ale rowniez sa drogie. Maja rowniez lepsze wlasnosci penetracyjne niz reszta olejow i dlatego wyciekaja tam gdzie inne oleje nie wyciekaja. To ze Lubro jest geste na zimno nie swiadczy o tym ze w temperaturze rozgrzanego silnika jego lepkosc jest lepsza lub rowna syntetykowi - niestety jest wprost odwrotnie. W wypadku ruskow syntetyk tez bedzie najlepszy ( nie mowiac o BMW ) jezeli ma wlasciwa wartosc SAE np 15 / 20 W50, ale wiekszosc uzytkownikow nie jest w stanie prawidlowo uszczelnic tych silnikow ( `zalepianie` jest raczej polsrodkiem ) i poza tym nie ma kasy na takie oleje. W wypadku Dniepra ktorego wal chodzi na panewkach ( i BMW z lat 70 i w gore ) napewno jezdzilbym na syntetyku po dodaniu pelnoprzeplywowego filtru oleju w wypadku Dniepra. W Uralu, ktorego wal chodzi na rolkach nie ma to takiego znaczenia. Jezeli obserwowales watek na temat zastosowania Orlen Lubro w Suzuki GS450 to tam tez wypowiedzialem sie ze ten olej wystarczy bo GS ma wal na lozyskach tocznych. Adam M.

Browarny - najpierw jednak odkrecil bym korek i zlal stary olej. Nie wiadomo czy cos jest, ale jesli jest to trucizna. poza tym moze sie zdarzyc ze ktos zakonserwowal silnik napelniajac go olejem ( mnie sie taki GS trafil ). Reszta tak jak napisales powolutku krok po kroku. Nie jest to latwe, bo w okresie 10 lat rozne rzeczy mogly sie zestarzec. VF z 95r to silnik VFR tyle ze na lancuchach - jezeli nie zardzewial w srodku to piekna rzecz i da duzo funu za umiarkowana cene. Wyglad zewnetrzny bym calkowicie odpuscil do momentu az nie uporam sie z mechanika. Adam M.

No cos w tym jest, ale co ??? Adam M. PS 10 tys km w miesiac - autobusem, ale mialem czas cos obejrzec :P

Przede wszystkim jaki to silnik ? Jezeli to japonia chlodzona powietrzem to powinienes robic pomiary na1/4 wysokosci tloka od konca plaszcza tloka w osi sworznia i prostopadle i potem zrobic 6 pomiarow cylindra w obu plaszczyznach na dole , w srodku i na gorze tulei. Jezeli luz wynikajacy z roznicy miedzy jakimkolwiek pomiarem tloka a pomiarem cylindra przekracza 0.12 mm to jest zle, ale okolo 0.1 to tez jest dosc luzno. Przerwe na pierscieniach wlozonych w cyl badasz wpychajac kazdy z nich tlokiem, tak by byly ustawione poziomo w stosunku do tulei. Zwykle wielkosc graniczna przerwy to jest 0.7 mm, tzn jesli jest przekroczona to pierscienie do wymiany. 0.4 byloby w tym przypadku OK. W silnikach chlodzonych plynem tolerancje beda o 1/3 ciasniejsze. Adam M.

Ja sie nie staram niczego dowiesc, tylko chce ustalic stan faktyczny - jak ktos mowi ze zrobil remont powstaje pytanie jaki ? Jezeli przyjac ze wymienione zostaly wszystkie czesci na nowe oryginalne to nie ma prawa olej dostawac sie na swiece i byc wydmuchiwany przez tlumik. Chyba ze kompletny laik robil remont i ustawil w naprawianym cylindrze wszystkie pierscienie w jednej pozycji. Natomiast jesli wstawione zostaly znane mi z opowiesci junakowych pierscienie Motus to nalezy spodziewac sie kompletnej kaszany w silniku za 500km, albo jeszcze wiekszego spalania oleju za 1000 km ( zalezne od rodzaju pierscieni ). Jezeli mam komus dawac jakas rade to musze wiedziec na czym stoje, wiekszosc uczestnikow forum przedstawia swoje problemy w taki sposob ze najpierw trzeba sie zabawic w detektywa by odkryc jakie skroty ( zwykle finansowe ) zostaly zrobione przy takim remoncie. Jak tego nie wiem to nigdy zadnego bledu nie znajde bo jasnowidzem nie jestem. Adam M.

Czy tloki, pierscienie i uszczelniacze zaworowe sa oryginalne, czy polskie rzemioslo ? Adam M.

Zbycho tak jest na polskich asfaltach - reszta swiata lubi BT020, ale to stara opona i ma juz duzo lepsze zamienniki. Adam M.

Wszystko zalezy w jakim stanie teraz jest twoja glowica, co sie stalo z oryginalnymi zaworami, z jakich powodow postanowiles je wymienic. Warto je dokladnie pomierzyc i porownac z wymiarami z serwisowki. Moze to one nie sa wcale problemem a wlasnie miekkie gniazda ? Normalnym objawem w tej Kawie jest zmniejszanie sie luzu zaworowego wlasnie zwiazane z wyklepywaniem gniazd. Jak szybko to sie dzieje od stanu `dobrego` niestety nie wiem, ale podejrzewam ze przez pierwsze 40 tys km jest spokoj, a potem zmienia sie glowice :D. Adam M.

Jak jest w idealnym stanie to nie czuc reakcji walu, ale kilkunastletnie VMaxy w idealnym stanie juz nie sa. Tez mialem 1100 Spectre w Kanadzie, po 35 tys km i nic sie na wale nie czulo. Ale przede wszystkim ten motocykl nie ma stu koni, a poza tym jego geometria, zawieszenia i hamulce zabezpieczaja go przed ostrzejszym katowaniem :D (Instrukcja kierowcy radzi nie przekraczac 160 km/h ). Max jest zabezpieczony w ten sam sposob, ale on ma na kole pelne 115 KM, a nie kolo 70 i to jest ta roznica. Swoja droga to zamiana Spectre na ZX10 nie byla tak dobra zamiana jak sie moglo na poczatku wydawac... Adam M.

Tak jest, sportowa guma ktora chodzi na przedzie w moim parowozie polaczona z BT020 na tyle. Lepsza przyczepnosc, szybko sie grzeje i szybko zuzywa. A BT020 akurat jest opona turystyczna sportowa, ktora u mnie sie spisuje, ale podobno polskich asfaltow za bardzo nie lubi i specjalnie na mokrym jest sliska. Adam M.

Nie pojmuje co to za przyjemnosc jechac nie wiadomo ile godzin po to aby przejechac jak najwiecej km i potem sie tym chwalic. Nie widze zupelnie celu takiego postepowania. Adam M.

Staly temat z tymi Kawami : 1. Zacieranie 3 panewki na wale, 2. Za miekkie gniazda zaworowe. W przypadku motocykli japonskich zawsze polecam zakup oryginalnych czesci, specjalnie gdy w gre wchodza podstawowe zespoly motocykla. Rzemieslnicze zawory, pierscienie, tloki i panewki nie zdadza egzaminu w japonskim silniku. Paradowscy to rzeczywiscie dobra firma, ale mogli zrobic te zawory za twarde w stosunku do gniazd, albo za miekkie w stosunku do dzwigienek zaworowych. Moze np byc tak ze koncowki trzonkow sa napawane stellitem a oni tego nie zrobili. Mozliwosci jest wiele, a co dokladnie jest nie tak to na odleglosc ciezko powiedziec. Adam M.

Przednie zawieszenie kupuje sie cale z kolem hamulcami i blotnikiem aby oszczedzic na kosztach dopasowania poszczegolnych podzespolow - a te potrafia byc bardzo wysokie. Wiem cos o tym, wstawilem do swego GS1150EFE przod i kola od GSXR, ale pomieszalem roczniki ( pozniejsze zaciski cham. do wczesniejszego przodu + przednie kolo 3`` a nie 3.5``) i dobrze pamietam jaki to byl bol. Przedluzanie przodu ma sens - chcemy aby moto wchodzilo, a nie walilo sie w zakrety. Calosc moze byc krotsza od oryginalu ale nie wiecej niz 1.5`` czyli okolo 4.25 cm liczac od podloza z kolem i opona. Daje to pozadany efekt czyli zmienia rozklad masy moto i daje szybsza geometrie przodu ale bez przesady. Nie pamietam jaka jest szerokosc tylnej felgi, ale jestem pewien ze jakas sportowa opone mozna na nia dostac, trzeba tylko poszukac. Nie bylbym taki szybki ze zmianami wydechu / ssania tego silnika - jak sie cos spieprzy to ustawienie tych 4 gaznikow tak by moto nie mialo `dziur` w mocy na jakichs obrotach moze troche zakosztowac czasu i pieniedzy. O ile pamietam z listy amerykanskiej VMax to ludzie zrobili urzadzonko dajace boost ( 2 gazniki na jeden cylinder ) od poczatku obrotow a nie od 6 tys, w kazdym razie trzeba by tam wejsc aby dowiedziec sie jakie rozwiazania w przerobkach silnikowych ssanie / wydech daja dobre rezultaty a jakie nie. Nastepna wazna przerobka jest wzmocnienie ramy - latwe do wykonania i dokladnie opisane i pokazane na tej samej liscie. Po tym wszystkim motocykl zaczyna naprawde jezdzic, choc oczywiscie sporta sie z niego nigdy nie zrobi. Jesli chodzi o przerobki kosmetyczne to zostawiam je inwencji, gustowi i mozliwosciom finansowym wlasciciela. Adam M. PS. Nastepny etap przerobek to NOS, lub Turbo - zalezy co kto lubi :D

Caly przod od GSXR 1100, przedluzony. W Stanach na EBay za $ 400. Adam M.

Skrzynia OK ? Nie sadze. Sprawdz stan sprzegiel klowych zebatek dwojki i wspolpracujacych - jestem pewien ze sa wyrobione. Wodzik wlasnie powstrzymywal zebatke przed wypadnieciem i dlatego sie wytarl. Adam M.

Rosyjskie gazniki sa niedokladnie wykonane, tak jak wszystkie rosyjskie podzespoly i to je kladzie, Bingi sa swietne ale bardzo drogie - nawet uzywane wiec sadze ze sa dla kogos kto chcw stale trzymac `ruska` a nie traktuje go jako przystanku miedzy WSK a japonia. Para uzywanych Bingow na Ebay potrafi kosztowac $ 300. Wracajac do gaznikow rosyjskich to zalezy jak trafisz, jak dobrze to jest dobrze a jak nie to tylko ladnie wygladaja z zewnatrz... Adam M.

Nie tylko FJ. Jakos nikt nie pamieta tutaj o Suzuki, a oba GSXF 1100 i starsze GSX 1100 na ktorym jezdze technicznie sa b.dobre. Dla lubiacych naped walem i dzikie przyspieszenia przy jednoczesnie mniejszym poziomie wibracji - GSX 1100 G. Adam M.

Nie, to byl jeszcze ten pod przednia pokrywa, czyli mialy na niego wplyw jakies luzy miedzy kolami zebatymi w ukladzie napedu, ale ja tego wyczuc nie moglem. Chodzil idealnie. To chyba oczywiste, ze wszystkie dzialania na silniku przy wykreconych swiecach i wlaczonym zaplonie wymagaja dobrego masowania swiec do silnika. Adam M.

Wlasnie Prameti. I wiem ze od tego czasu Tomek robil w nich co najmniej kilka ulepszen. A napiecie szpilkowe to nic niezwyklego, mamy teraz na forum watek o zapalaniu motocykli z obcego aku, albo z prostownika z opcja rozruchowa. Bardzo ciekawy i ksztalcacy. A jak myslisz w jakim procencie `ruskow` sa padniete akumulatory, niesprawne reglery i ogolnie zaniedbana instalacja elektryczna ??? Te wszystkie rzeczy moga doprowadzic do `igiel napieciowych`, co w polaczeniu ze slabsza jakoscia polaczen wewnatrz ukladu, albo gorszym jego zabezpieczeniem w porownaniu z ukladami fabrycznymi prowadzi do spalenia calosci. Ktos kto zalozy taki zaplon bez przejrzenia calej instalacji, sprawdzenia polaczen masowych, polaczen miedzy poszczegolnymi odbiornikami i sprawdzenia prawidlowosci dzialania ukladu ;adowania wyrzuca po prostu pieniadze w bloto. Adam M.

Niekoniecznie, ludzie maja rozne zboczenia i kazdy ma jakies. Zielonookii, pamietasz slogan reklamowy Pirelli : " Moc jest niczym bez kontroli nad nia " Bardzo prawdziwy, choc lepiej brzmi po angielsku. Adam M.

Mozliwe ze cos tam bylo niedograne ( w samym ukladzie ), a rowniez jest mozliwe ze uzyta zostala przez twego kolege niewlasciwa cewka. Podobna historie mial kolega z listy `Dziki Junak` ( dwa spalone systemy ) wlasnie z powodu niewlasciwej cewki. Ja przez ostatnie 20 lat jezdze na zaplonach elektronicznych i nikt mi nie wmowi ze zaplon mechaniczny jest kiedykolwiek i w czymkolwiek lepszy. W swojej BSA tez mam zalozonego elektronika ( Boyer ), bo gdybym mial walczyc z jej oryginalnym zaplonem i zapalac na 10 kopa motocykl o sprezaniu 10 : 1 to przede wszystkim wogole bym jej nie kupowal. Oczywiscie zgadzam sie ze uklady zaplonowe robione fabrycznie roznia sie niezawodnoscia od tych robionych przez polskie rzemioslo - mnie w kazdym razie podczas tych 20 lat i moze 15 roznych motocykli zaden nie zawiodl. Adam M.

No 20 KM roznicy w mocy na korzysc CBXa musialo skads sie wziac:) Adam M.

Jak dlugo masz ten motocykl ? I ktory to jest rocznik VMaxa ? Adam M.

Przede wszystkim popraw zawieszenie i hamulce, potem sie okaze ze duzo szybciej mozna jechac niz ci sie wydawalo. Adam M.