Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16596
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Bandzior, jestem moderatorem mechaniki ogolnej, a nie calego forum wiec zmniejszanie podpisow gdzie indziej nie jest moim zadaniem. W mechanice bardzo zadko wlasnorecznie ingeruje w posty uczestnikow, bo nie tak pojmuje moderowanie. Walenie wielkich podpisow ( jakichkolwiek ) nie sluzy forum i ogranicza szybkosc dzialania forum, a dla mnie jest dziecinada. Nie ma to nic wspolnego z rasizmem, osobiscie do forum stuntpoland nic nie mam, ani mnie ono ziebi ani grzeje :) Po prostu zaciekawilo mnie dlaczego Dealer moze miec maly podpis, a ty musisz miec wielki ? Adam M.
  2. Porownujac do czego ??? Adam M.
  3. Adam M.

    Amerykańce....

    Kiedys trzeba bedzie dac na pewno wiecej niz teraz :) Apogeum tego stylu to koniec lat 60 poczatek 70, ale przed pierwszym kryzysem paliwowym, ktory nastapil w 72r. Ziut, to dobrze ze 3.4 tak ci dobrze chodzi bo nie sa to ani za dobre silnik, ani za dobre samochody - silnik ktory naprawde warto miec to GM 3.8 popychaczowy w jakiejkolwiek budzie - prosty, dobrze zrobiony i naprawde niezawodny daje 200 KM bez doladowania i wytrzymuje doladowanie bez problemow. Adam M.
  4. Qurim, nie lapiesz pewnej podstawowej rzeczy, ktora miala najwiekszy wplyw na to ze odbior Junaka przez publike byl troche inny niz HD ( chociaz pamietam czasy gdy HD uwazano za najwiekszy balach ): Junak od konca lat 60 tych nie mial wsparcia fabryki, ktora by mu budowala "legende" i produkowala czesci zamienne porzadnej jakosci, nawet rzemioslo w PRL nie stalo na takim poziomie zeby produkowac czesci zamienne dobrej jakosci ( do dzisiaj sa z tym problemy ). Poza tym skad masz wiadomosci ze nic nie osiagnal ? Mial niezle osiagniecia w sporcie ( chyba glownie w rajdach, cos mi sie kolacze ze wygral kiedys Szesciodniowke w swojej klasie ) i bylby niezlym motocyklem uzytkowym gdyby przemysl PRL byl normalny. Niestety w PRL nic nie bylo normalne i odbijalo sie to na wszelkich produktach tego kraju, nie tylko na Junaku. Cenie wlasnie Junaka, jak i Sokola 600 zaprojektowanego przez inz Rudawskiego, ze sa jedynymi czysto polskimi motocyklami 4 suwowymi w calej historii polskiej motoryzacji, nie kompilacja obcych wzorow jak Sokol M 111, ale czysto polskim wytworem zbudowanym do owczesnych polskich warunkow, tak jak one wygladaly w latach 30 tych, a potem w latach 50 tych. Wszelkie checi "poprawienia" Junaka wynikaja glownie z checi uzywania go w obecnym ruchu, w obecnej sytuacji drogowej ktora ma sie nijak do tej z lat 50 / 60 tych. Junak jak kazdy 4 suw wymaga troche wiecej wiedzy i dbalosci o szczegoly w trakcie remontu od najbardziej popularnych w Polsce 2 suwow, jak kazdy stary motocykl robiony w czasach gdy motocykle produkowalo sie dla motocyklistow, a nie dla kazdego. To zalozenie obejmowalo zaangazowanie wlasciciela w obsluge tego motocykla i pewien zasob kultury technicznej, o co w owczesnej Polsce bylo bardzo trudno. Szukajac na twoim wlasnym podworki, to taki Knucklehead po wprowadzeniu do produkcji mial cala petarde bledow, ktore pozniej byly sukcesywnie usuwane, a razem z troche pozniejszym Panhedem jest niepsujacym sie motocyklem z zalozeniem ze jezdzisz na nim z szybkoscia przelotowa 50 mph - jakakolwiek proba uzytkowania go na codzien z wyzszymi szybkosciami skonczy sie szybkim zuzyciem silnika. No ale takie wowczas byly realia i tak te motocykle byly uzytkowane, jesli chcesz je na codzien uzyc w dzisiejszym ruchu, kilka rzeczy trzeba bedzie zmienic :) Z Shovelem sam mialem do czynienia i uwazam ze to byla niezla kupa w porownaniu z owczesna konkurencja europejska i japonska - dla mnie wlasciwym "doroslym" silnikiem HD jest dopiero Evo. Tak ze ile lat musialo minac zanim HD dorobil sie w miare niezawodnego silnika, ile doswiadczen i pracy to zajelo ? A Junak nie mial nawet szansy na dorosniecie, dlatego teraz nie ma co na niego pluc. Juz nie porownuje go do owczesnych anglikow, bo na pierwszym zakrecie bys sie przekonal, ze im sporo do doskonalosci brakowalo :) Adam M.
  5. No to z twoich wynurzen wnosze ze kolega podczas odnawiania popelnil co najmniej 2 bledy. Moze wiecej, ale tych dwu jestem pewien - skrzywiona lub peknieta rama od jazdy z wozkiem, odnowienie motocykla z zostawieniem starych opon, bo mialy np dobry jeszcze bieznik. Poza tym, jezeli byla to praca dyplomowa w szkole to nie zwrocil uwagi na rozne drobiazgi powodujace, ze jazda na Junaku staje sie przyjemna: - niewlasciwa regeneracja hamulcow i zwiazane z tym slabe hamowanie, glownie przodem, - niewlasciwa regeneracja sprzegla, co skutkuje tym ze sprzeglo na zimno sie slizga, a na goraca puchnie i ciagnie, - niewlasciwe uszczelnienie zespolu silnik, sprzeglo, skrzynia, + zle ustawione odpowietrzanie co z kolei powoduje duze wycieki oleju. Porownujac Junaka do konstrukcji zachodnich warto pamietac ze byla to konstrukcja z poczatkow lat 50 tych i w tej dekadzie byla prawdziwie rewolucyjna, co przejawilo sie w: - zastosowaniu zawieszenia teleskopowego przod i tyl ze znacznym skokiem zawieszen co dawalo niezle mozliwosci terenowe. ( HD mialo wowczas sztywny tyl ) - silnik zblokowany ze skrzynia biegow i sprzeglem ( Norton nigdy tego nie osiagnal, HD tez :)), - zastosowanie silnika krotkoskokowego zdolnego do osiagniecia wyzszych obrotow niz wiekszosc konkurencji, zastosowanie glowicy z lekkiego stopu, co wiekszosc turystycznych angielskich tluczkow dostalo pod koniec lat 50 tych. Byly oczywiscie babole, niewielkie ale mialy zaciazyc nad odbiorem calego motocykla: - Lozyskowanie korbowodu na luznych rolkach z bieznia wewnetrzna bedaca powierzchnia czopa korbowodu. Takie lozysko wymagalo b.dokladnego wykonania, mozliwego tylko w warunkach fabrycznych a nie warsztatowych, kiedy skonczyly sie nowe fabryczne czopy i zaczelo to robic rzemioslo, przebiegi miedzynaprawcze walu drastycznie spadly, - Zle zaprojektowana i jeszcze gorzej wykonana glowica, co calkowicie obcielo jakiekolwiek mozliwosci wejscia silnika na wyzsze obroty i uzyskania mocy podawanej w literaturze marketingowej, - fatalne wykonanie i materialy, co szczegolnie odbilo sie na pradnicy doprowadzajac kopie swietnego przeciez Boscha do miana najbardzie zawodnego podzespolu tego motocykla. Pozniej doszedl do tego iskrownik, dobry jako nowy, ale po kilku "remontach" domoroslych mechanikow nie nadajacy sie zwykle do uzytku. Konstrukcja byla na tyle dobra ze dawala sobie rade w sporcie jeszcze na poczatku lat 60 tych. Potem oczywiscie swiat poszedl naprzod, a Junak jak reszta PRL nie mogl go jakos dogonic. Nie dlatego ze nie bylo pomyslow, czy mozliwosci wprowadzenia ich w zycie, ale raczej przekonanie rzadzacych ze warto robic cos na poziomie jak najbardziej prymitywnym bo tylko cos takiego ma szanse przezyc dluzej w rekach niedouczonego technicznie polskiego spoleczenstwa. No a po dwudziestu kilku latach taki chlopaczek z technikum mechanicznego "restaurowal" Junaka w ciagu jednej zimy w roku robienia swojej pracy dyplomowej i uwazasz ze niezaleznie od sporej sumy zainwestowanej w motocykl mogl to zrobic dobrze ??? Nie mial przede wszystkim wiedzy jak to zrobic zeby zrobic dobrze, jezeli jeszcze oparl sie na popularnych w latach 90 tych patentach typu tlok fiatowski / polonezowski w silniku, remont silnika w jakimkolwiek warsztacie to recepta na wyprodukowanie "paszteta" byla pewna :) Na a potem taki Qurim pojezdzil tym pasztetem i wyrobil sobie zdanie o Junaku jako takim :) Adam M.
  6. To jakas bzdura, przeciez olej caly czas przeplywa przez filtr oleju, po to on tam jest. Adam M.
  7. Oczywiscie, swietnie pamietam te lancuchy. Niestety do motocykla sie nie nadawaly. Adam M.
  8. Wszystko opisane na poprzedniej stronie. Krecisz lub kopiesz z otwarta przepustnica do momentu az wskazowka przestanie sie podnosic. Adam M.
  9. Bandzior, moj wzrok pogorszyl sie z latami ale podpis Dealera dalej widze :) Adam M.
  10. Prosze bardzo : http://www.youtube.com/watch?v=e92nOzQc7o8 Adam M.
  11. Wynika z tego ze do dobrze zrobionego motocykla zalozyles gowniany lancuch, ktory nie wytrzymal potwornej mocy silnika przy wychodzeniu z zakretu ( tak mysle ze w najlepszym przypadku 15 KM na tylnym kole ) i to cie przekonalo ze motocykle na lancuch sa bee, a Junakiem nie da sie jezdzic ??? Adam M.
  12. Jak to sprawdziles ze lozysko na wale jest w porzadku ? Adam M.
  13. Problem nie jest w reglerze, ale zwykle w instalacji i braku chlodzenia regla, umieszczonego zwykle pod jakims plastikiem. Swoja droga 100 zl t0 bardzo dobra cena za regler. Wracajac do problemu to jesli nie chcesz wydawac pieniedzy to musisz troche wydac na miernik wielofunkcyjny i zaczac dbac o instalacje. Ona zuzywa sie tak samo jak inne podzespoly moto. Przede wszystkim trzeba rozpiac i przeczyscic / przesmarowac wszystkie zlaczki plynem do czyszczenia polaczen elektrycznych i potem smar diaelektryczny w kostki, zeby utrudnic utlenianie zlaczek. Szczegolna uwage trzeba zwrocic na polaczenia instalacji z masa, czyli laczenia z rama i silnikiem, zwykle srubowe, laczenie samego reglera z masa ( najlepiej poprowadzic osobny przewod od masy regla do ( - ) aku, i lacznik miedzy reglem a alternatorem, ktory chetnie koroduje i przegrzewa sie. Jak to wszystko jest zrobione, a w starszym sprzecie najlepiej sprawdzac to co zime,kupujesz nowy zamiennik, montujesz tak zeby w czasie jazdy mial dobry przewiew i jezdzisz. Akumulator rowniez musi byc w dobrym stanie, naladowany i z dobrym przewodzeniem na klemach, bo inaczej regler tez cierpi. Adam M.
  14. Amsoil rzeczywiscie jest extra. Wlalem ostatnio do BSA i zrobilem kilka przejazdow to roznica byla zdecydowana. Mniejszy "clatter" z silnika ( a BSA jest mocno halasliwa ) i jakis inny odglos pracy silnika, tak jakby sprezanie wzroslo 2x :) Przy kazdym suwie pracy taki odglos otwieranej butelki :) Adam M.
  15. No moze to go dobilo, ale wczesniej musialo byc cos nie tak z instlacja. Od 500 wzwyz. Adam M.
  16. No to kazdy rzemieslniczy zamiennik, 5 czy 7 przewodowy ci pasuje. Zadne reglery od skuterkow, bo maja male mozliwosci - tylko czesc pradu jest prostowana i regulowana, tak ze sie pala po dolaczeniu do normalnego altka. Moze byc rowniez jakakolwiek japonska uzywka. To ze regler ci sie pali to wina twojej niesprawnej instalacji, a nie ze ten model tak ma. Adam M.
  17. Jaki to altek - samowzbudny siedzacy na wale, czy obcowzbudny umieszczony za cylindrami ? Adam M.
  18. Warto zdac sobie sprawe, ze przez prostowanie zgietych rur, nie usuwamy starych naprezen, ktore material ma po procesia zgiecia tych rur, tylko dodajemy nowe :). Majac w miare nowego sporta, szarpnal bym sie na nowe rury, moze nie oryginal tylko zamienniki ale na prostowanych troche bal bym sie jezdzic :) Adam M.
  19. To dygresja, ale warto wiedziec ze model BSA Spitfire z 66r mial sprezanie 10.5 : 1 i 57 KM z 650 ccm pojemnosci, wibracje takie ze plomby z zebow wypadaly, ale dawal dobrze :) Byl fajny filnik na YouTube z wyscigow na torach ziemnych w Stanach z tego okresu, musze znalezc do niego link. Te motocykle jezdzily na dostepnej wowczas w Stanach i Kanadzie benzynie 100 oktanowej. Ciezko rowniez uwierzyc ze w obecnie trwajacych wyscigach klasykow w Stanach ( Barber ) Triumph Bonnie z lat 70 tych loi tylek Suzuki 1100, ale taka jest prawda :) Adam M.
  20. No wiesz toper, ja to swoja BSA musze kopnac kilka razy zeby cisnienie sprawdzic i naprawde nie sa to szybkie obroty dla tego silnika jak go kopie taki stary pierdziel jak ja :), a dalej swoje 140 psi osiaga. Adam M.
  21. Walka oczywiscie nie masz prawa ruszac - jakakolwiek zmiana jego wymiaru zmieni polozenie kol zebatych w skrzyni i to sdopiero bedzie problem. Rozbierz wszystko jeszcze raz, zdejmij kola z walka i pasuj sam walek do skrzyni - wowczas wyjdzie ktora tulejka jest problemem i czy chodzi o zacisniecie sie po wlozeniu i trzeba rozwiercac, czy np otwory nie sa w osi. Powodzenia. Nie ma sie co z tym spieszyc, przemysl czy nie lepiej wlozyc tam lozyska igielkowe stosowane chyba w Goldstarze. Choinka skrzyni musi miec jakis tam luz poosiowy chyba 0.03 ''. Do tego sa podkladki. Jak luz jest za duzy to kiepsko wchodza biegi. Adam M.
  22. A jak dlugo pokrecisz rozrusznikiem z wkreconymi swiecami ??? Juz wole miec troche bardziej optymistyczny wynik niz siadniety akumulator:) Poza tym jakim cudem obroty wplywaja na cisnienie sprezania ? Musze jakiegos inzyniera zapytac jak to moze dzialac :) Adam M.
  23. Tak, wypowedzi dealera byly na poziomie i widac bylo ze facet wie o czym pisze. W wiekszosci jak zwykle odezwali sie smarkacze lubiacy robic duzo szumu, teraz jakos ich nie widze ? Adam M.
  24. Jezeli jest to walenie, ktore nasila sie z czasem, to nie wyglada to dobrze. Znaczy to po prostu ze lozysko korbowodowe ci sie konczy, a w zwiazku z tym ze mamy zime to nie ma co gdybac na forum tylko trzeba otworzyc silnik i zobaczyc co sie dzieje. Duzy luz na tloku nie bedzie powodowal stukania, chyba ze bylby bardzo duzy. Oczywiscie przyczyn moze byc jeszcze kilka, ale jezeli moc silnika spada jednoczesnie ze stukaniem to podejrzewam ze to cos powaznego. Adam M.
  25. Przede wszystkim zle zlozyles tlok z cylindrem i sadze ze masz caly czas problem z nietrzymajacymi pierscieniami. Za duzo oleju zostawiles na sciankach cylindra i to wplynelo na radykalnie zwiekszenie udzialu oleju w mieszance przy pierwszysch odpaleniach po remoncie. Jezeli tlok do cylindra wchodzil z oporami to udal bym sie z powrotem do warsztatu, ktory robil szlif z prosba o dokladne pomierzenie cylindra i tloka. W obecnej sytuacji to juz musztarda po obiedzie, trzeba jezdzic i modlic sie ze pierscienie sie dotra. Radze rowniez dac silnikowwi ostro w d.. jednoczesnie pilnujac zeby go nie przegrzac - to jedyna metoda na dotarcie pierscieni w takiej sytuacji, delikatne docieranie nic nie da. Adam M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...