Skocz do zawartości

PeterS

Forumowicze
  • Postów

    343
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PeterS

  1. Przy dobrych zębatkach winą w zawyżania/ zaniżania V może byc po prostu złe ustawienie wskazówki w prędkościomierzu. W takim przypadku trzeba by rozbroić budzik, sciągnąć wskazówkę i założyć ją wyżej/niżej. W domowych warunkach da się tak skalibrować chyba tylko "na oko"...
  2. Ja postawiłem na prostotę i elegancję :icon_twisted: Zakupiłem mniej więcej takie rekawice na misiu: http://www.allegro.pl/item219894224__rekaw..._prl_nowe_.html Minusem jest, że nie maja ochraniaczy, z tym, że w wersji z futrem (nie-flanelą) są naprawdę ciepłe i pod tym wzgl godne polecenia. Cieplejsze są tylko rekawice tego typu z białymi mankietami (milicyjne) - te mają jeszcze grubsze futro - przy + 5 stoni łapy sie pocą.
  3. "Nieprzewiewne" nie zawsze idzie w parze z "oddychające" :/ Nie mam takich spodenek Retbike, mam natomiast FB i potwierdzają sie opinie z innych wątków forum - w lecie masz jajecznicę i włosy na nogach do wykręcania, tekstylne b. marnie oddychają. Wg mnie takie wdzianko dobre jest < 10 stopni. Nie wiem, może tu są jakieś patenty "oddychające" (?)
  4. Spytaj w sklepiku z materiałami na reklamy itp. na Mogilskiej - jadąc od ronda mogilskiego to po lewej str. zaraz za Polfą. Mają tam różne dziwactwa :)
  5. Kiedyś oglądałem Sevenę na sprzedaż z wystającymi zielonymi uszczelkami i własciciel nie krył, ze był robiony rozrząd i cos tam jeszcze. Swoją drogą chodziła pięknie :) , gdyby nie to, że miałem wybrać moto kumplowi, sam bym chyba wziął. Rybson13 - skoro były w Larssonie to nie były w silniku :) = zielone pewnie nie są oryginalne.
  6. No to CB 750 pasuje jak ulał :smile: Z resztą - co Ci będę pisał, chłopaki z forum SF (http://www.seven-fifty.prv.pl/) już wiele wyjaśnili :)
  7. Jak najbardziej przychylam sie do zdania przedmówców :buttrock: Niejaki Billy vel Marian z tego forum swego czasu objechał na Simsonie 50ccm kawał Słowacji,później tez kawał świata na MZ TS 250 i się dało. Ja w sumie też, nie chwaląc się :buttrock: zrobiłem trochę dłuższych tras na ETZ 250, często w 2 os. i full bagaż - da się spokojnie. Sorry, ale pytanie czy 500ccm wydoli, troche mnie dziwi :)
  8. Ja mam w SF budziki bodaj od CB 250 i spoko dają radę
  9. Nie ma co demonizować wysokości tego moto - mam ok. 170 cm wzrostu i nie zanotowałym w zw. z tym jakichś większych problemów z dosięgnięciem do ziemi czy prowadzeniem TDM-y. Zgadza się, wygląda na wysoką, ale siodło ma na przyzwoitej wysokości :cool:
  10. Mam spodnie BF. Przy temperaturze +3 - +15 są świetne (też dzięki odpinanej podpince), powyżej tych temp. - koszmar - pot się leje po jajkach; 2 wywierzniki na udach nie wystarczają :icon_razz:
  11. Z mojego manuala wychodzi, że rezerwy jest 3,5l. Co do przyspieszenia, spotkałem się z zapisami, że 4,0 s.
  12. Ja bym zdecydowanie polecał Bing`a. Po założeniu do MZ spalanie spadło z 4,4 l. do ok. 3,8; kopytko też lepsze
  13. 1. rzecz gustu, mi się nigdy 150/251 nie podobały :D 2. Bodaj 4 szlify i cylindrowi mówimy papa (ale mogę się mylić). Z resztą moja MZ I szlifu wymagała po 38 tys. km, następne po ok. 15-20 tys km, więc pewnie wcześniej Ci się znudzi niż zajeździsz :D 4. Jeśli chodzi o pompę hamulcową, to nie jest to żadna filozofia - kupujesz pompkę z przewodem i najlepiej z klamką, przeważnie nie ma problemu z wkręceniem przewodu w siodło hamulca (w mojej MZ ject od CB 400), ew. dajesz podkładki, 5. Nie ma strachu, nie ma opcji, żeby po odpowiednim wpasowaniu tłoka przy remoncie później się przegrzała. W rozgrzanym moc trochę spada, wyjeżdżasz na trasę i stygnie :D 6. W 99%. Zrobiłem tym moto ok. 24 tys. km, często w 2 os. + full bagaż i nigdy mnie nie zawiodła w trasach (m. in. Austria, Węgry, Słowacja + spory kawałek Polski) -pewnie dlatego nie dopuszczam myśli o jej sprzedaniu, chociaż od jakiegoś czasu jeżdżę CeBulą. Jedyny prawdziwy "wyskok" to zerwanie klina koła zębatego, ale to pod domem. Reasumując - z 2T to najlepszy wybór - moto tanie, niezwodne i godne polecenia. Pozdrawiam
  14. :crossy: Oryginalny niemiecki łańcuch (3 lata temu ok. 30 zł) nie ma najmniejszych problemów z wytrzymaniem przyspieszeń etz; nie jarze tematu - co Ty z tym moto robisz?
  15. PeterS

    pozdrowienia z anglii

    Cześć Maniuś! :) Coś tak podejrzewałem, żę jesteś u Angoli :) Niestety, nie wiem nic na przedstawiony temat, więc sorry za ;) i już spadam.
  16. Dodatkowym plusem kominiarki jest to, że można ją zsunąć na czoło i uniknąć problemów z zatokami
  17. W mieście - to bardzo zależy od warunków, ale raczej nie szybciej niż 80. Na trasie: * etz 250 - 90 km/h * cb 750 - jeszcze nie wyczułem wystarczająco sprzęta, więc 90-110 km/h (z krótkimi przyspieszeniami do 150)
  18. Potwierdzam, sprawują się nadzwyczaj dobrze. Są to ochraniacze do ćwiczeń (gdy ma się nadwyrężone mięśnie, czy jakoś tak). 2 lata temu w Media Markcie dałem za to ok. 15 zł ;)
  19. Nie wiem jak jest z tą konkretną pompką; ja wpakowałem do etz pompkę (razem z klamką i przewodem) od Hondy CB 400 - przy wejściu w siodło hamulca trzeba było założyć parę podkładek, poza tym wszystko gra. Power straszny, siła hamowania nieporównywalna z oryginalną pompką.
  20. Byłem włascicielem CZ 350 (choć też zdażało się pojeŸdzić TS 350), ale napisze o tej 1. - lepiej trzyma się drogi, trudniej wrzucić jš w zakręt, ale łuk zakrętu lepiej trzyma, szersza kanapa, silnik mocniejszy - tylko o 1 KM, V max troche niższa, ale przez 2 gary ciagnie od ok. 2000rpm, na 4. jak dobrze pójdzie objedziesz całe miasto a etz od jakichĹ 3750-4000 (jak kto lubi).V max. ok. 120 km/h, przyspieszenie zdec. gorsze niż etz, spalanie wychodziło podobnie -CZ przy 80 km/h 3,8 l. na trasie, etz tyle samo z gaŸnikiem BING przy 85-90. Gówniany zapłon, trzeba b. często ustawiać, żeby chodził dobrze, żeby chodził dst nie trzeba tak często , częĹci zuzywajš się o wiele szybciej i częĹciej - moja po jakichĹ 12 kkm juz się wymagała remontu, w etz I szlif i kapitalkę zrobiłem po 38 tys km. motorek ogólnie doĹć brudny - tu smar, tam olej cieknie, nie można się nie pobrudzić. Etz - większa szybkobieznoĹć silnika (dla jej lepszego wykorzystania założyłem zębatkę 18 i ucieka spod d...), V max. ok. 135 km/h (z kufrem i dużÂš owiewkš), niezniszczalny moduł zapłonowy, ustawiasz raz na rok i spokój , nie syfi olejem, nie tłucze się, chodzi zdec. ciszej (co jest ważne na dłuższych trasach), pali od 2-3 kopa, lepsze przyspieszenie przy wyprzedzaniu, ogólnie bardziej poręczny i zwrotny, z tym, że w CZ jest parę niezłych patentów jak np luz między 3 i 4, sprzegło w nodze itd., oprócz tego w CZ lepszy jest dostep do przeróżnych podzespołów. Ogólnie zdecydowanie stawiam na etz - zrobiłem niš >24000 km, w różnych warunkach i nigdy mnie ne zawiodła w trasie (pewnie dlatego mam taki do niej sentyment i nie sprzedaję, choć mam już inne moto) A co do V max to wg mnie nie ma ona większego znaczenia, podwozia obydwu najlepiej się czujš do jakichĹ 110 km/h ( Rozio - pozdrawiam :notworthy: ), szybciej nie ma sensu jeŸdzić. P.S. Ale CB 750 i tak jest lepsza :notworthy: :mrgreen:
  21. Może softchoppery? np. Suzuki GR 650 Tempter Mógłby tez byc Kawasaki Zephyr, Honda CB 750 NIghthawk
  22. Na Ogarze ze 3 gleby i trochę różnych dziwnych przygód (łącznie z zapaleniem sie pędzidła w czasie jazdy) - teraz bym to nazwał poznawaniem praw fizyki ;) Na moto - jak narazie (odpukać w niemalowane :D ;) ;) ) żadnego fikołka.
  23. PeterS

    3000 km w 24 godzny

    Po dłuższej jeździe, w nocy, czy nad ranem nawet 5 red bulli nie pomoże. Też mi sie zdażyło parę razy na kilka sekund przysnąć, (raz nawet w pełnym słońcu) i obudzić się jadąc poboczem zewnętrznej strony zakrętu(nie wiem jakim fuxem). Otwieranie szyby w kasku, czy rozpinanie kurtki też nie pomoże. Taka jazda jest wg mnie zupełnie bezcelowa, to ma być frajda, a nie walka ze snem
  24. BYł kiedyś taki temat na forum i z tego co pamiętam, to wyszło, że PC 800 jest k***wsko droga w utrzymaniu, a części - trudno dostępne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...