Lysy5g1

JAKIE TO MOTO?

tak Panie Adamie.. w pełni ma Pan rację... może za prosto to opisałem :cool: chodziło mi o to, że jak będzie miał w rękach gaźniki i będzie chciał poznać jakie są to jak poruszy jedną przepustnicą to druga nawet nie drgnie...

Barnaby chce chyba się dowiedzieć jak poznać czy to co ma to mechaniczne gaźniki czy podciśnieniowe... więc najprościej: podciśnieniowe mają dwie przepustnice w gardzieli, jedna zazwyczaj obrotowa poruszana linką, a druga już "przesuwna góra-dół" niezależna od tej obrotowej. sorka, jeśli nie o to chodziło.. :notworthy:

a spróbuj jeszcze taki myk: jeśli gaśnie z braku paliwa to można to zbadać dając szybko ssanie w momencie kiedy już zdycha(kiedy jeszcze siłą pędu na biegu koło kręci silnikiem)... jeśli zacznie gadać choć na chwilę to masz zdiagnozowany problem- paliwo. jeśli nic to nie zmieni to na pewno siedzi elektryka, niedawno czytałem o podobnych objawach przy przegrzanym impulsatorze- jak się grzał to puchł i już coś nie grało z jego uzwojeniem, więc w tym kierunku bym badał jak "operacja ssanie nie pomoże" sprawdź z serwisówką cewkę.. bodajże bada się opór miernikiem i powinien być w pewnym zakresie, ale nie znam się już na tym i mówię tylko co czytałem tutaj na forum :eek: sprawdź też koniecznie bezpiecznik oczywiście zanim cokolwiek zakombinujesz poważnego :eek: powodzenia, HAWK! ps: zapraszam na III zlot motocyklowy w Świdnicy !! 7-9 września! info na www.redrider.pl

jeśli kupisz ślimak od DT i masz z przodu takie samo koło (tj. prawdopodobnie 21") to będzie dobrze wszystko działać. jeśli zaś nie kupisz ślimaka to wątpię żeby ten z apki miał takie samo przełożenie jak ślimaki w dt.. będzie oszukiwać na 90%... lepiej kup cały zestaw od dt w którym jest takie koło jak u Ciebie i rura :icon_rolleyes:

można odłączyć jeden kapturek od świecy :biggrin: a tak poważnie to myślę, że bez wymiany modułu conajmniej się nie obejdzie. Polecam jednak wizytę w warsztacie motocyklowym żeby założyli po prostu mechaniczną blokadę na przykład na manetce tak powiedzmy żeby się dało użyć połowy gazu i już :icon_mrgreen:

dokładnie tak samo czytałem kiedyś na forum... min 4 tys w podróży!! ruszanie i zwalnianie pomijamy.. w czasie jazdy trzymać po prostu powyżej 4 tys.... a tak off topic: po jaką cholerę kupowałeś takiego potwora jeśli chcesz go mulić po wiosce na obrotach adekwatnych do silników diesla... ciągnik mogłeś kupić :icon_mrgreen: ps: dziarski nick :biggrin:

no więc jeśli nei jest takim leszczem co dostał motor od tatusia to dlaczego go sobie sam nie potrafi zrobić żeby było dobrze? wiesz.. forumowiczów czyli nas poprosiłeś o porady czym może być spowodowane takie zachowanie moto, więc Ci odpowiadamy. Takie komentarze typu "Ty ziomuś... itd" sobie odpuść bo na pewno nikt tego nie odbierze jako miłe "dziękuję za wszelką pomoc..."... czyli: milszy Pan bądź, Panie zielony!

stawiam na automatyczny dekompresator.. źle poskładał, przez to nie podwiesza zaworu i odpala z "pełną kompresją"...

Witam, zapraszam na III Świdnicki Zlot Motocyklowy, który odbędzie się w dniach 7-9 września 2007r. na zlocie: motocykle, parada ulicami miasta, piwo, posiłki, koncerty, konkursy, występy kaskaderskie i stiptiz... czyli wszystko czego potrzeba do dobrej zabawy! :notworthy: wszelkie informacje, numery kontaktowe oraz harmonogram na naszej stronie: www.redrider.pl ZAPRASZAM!!

ja z własnego doświadczenia zauważam tyle: (wszystko z jednej, zaufanej stacji shella) 95... jedzie normalnie, ale czasami nieco dłużej na rozruszniku muszę przytrzymać, wolne obroty ok 1200 i nieco się wachają.. 98.. to samo, ale bez wachania się obrotów v-power.. zwykła 98 :icon_mrgreen: v-power racing 100oktan.. obroty wolne ok 1300-1400, i równe.. czyli jednak coś robią oktany :biggrin:

daj fotkę skuta i tłoka..(i wymiary tłoka-wysokość płaszcza, średnica denka, średnica sworznia i jego odległość od krawędzi denka, i wysokość stożka na denku) coś z forumowiczami zaradzimy :icon_mrgreen:

wężyk to odpowietrznik zbiornika.. żeby przy spływie paliwa nie robiło sie podciśnienie. powinien być poprowadzony najlepiej przez sztycę w półkach i dalej na dół, powiedzmy do poziomu błotnika przedniego. czy musi być? nie, ale jak się moto przewróci albo na wertepach bajura będzie chlupać to Ci okida zbiornik. wężyki są tylko w enduro i cross z racji tego, że jeżdżą w terenie (większe telepanie moto i częste przewrotki). to tyle :notworthy:

może najpierw kolego powiedz skąd ciekło... bo jeśli z któregoś połączenia np. dekla silnika to na pewno nie przez za duży poziom środka smarnego... jeśli właśnie przez odmę no to jak kolega wyżej pisał... normalka przy przelaniu oleju.

no nie myślisz chyba kolego, że sprzedawca w sklepie motocyklowym by nie wiedział jak odróżnić 2t od 4t... :banghead: wyraźnie napisałem żeby poprosić w "sklepie motocyklowym", a żaden normalny sklep motocyklowy (lepszy czy gorszy) nie zatrudnia na sprzedawcę kompletnego laika... nie ma bata żeby nie wiedział, no chyba że miałeś na myśli sprzedawcę w osiedlowym sklepie rowerowym :biggrin:

a ja kiedyś koleżance tak tłumaczyłem jak to poznać: jak robi przy przyśpieszaniu(dodawaniu gazu) "tu tu tu" to 4suw a jak "bzzzyyyyyy" to 2suw... proste i mam nadzieję że pomogłem :rolleyes: ps: wypisywanie koleżance takich rzeczy jak głowica, dyfuzor, kartery itp mija się chyba z celem... w końcu koleżanka jest kobietą i nie musi wiedzieć co to jest to co wymieniacie.. i pewnie nie wie :) od tego kobiety mogą właśnie mieć nas, żebyśmy mówili im co jest co w kwestii mechaniki :flesje: (nie mówię tego broń Boże złowśliwie więc niech koleżanka sobie nie myśli, że się naśmiewam z jej niewiedzy... tłumaczę tylko forumowiczom, żę kobietki są stworzone do szlachetniejszych celów i mechanika może im być całkiem obca :biggrin: ) aha.. i jeszcze olej... no więc dziołcha podjedź do jakiegokolwiek sklepu motocyklowego(czyt. z akcesoriami to moto), mrugnij oczkiem do sprzedawcy to wyjdzie na zewnątrz, zerknie na skuter i oliwy sam odpowiednie dobierze :wink: w końcu od tego jest obsługa w sklepach... powodzenia :wink:

wyglada na to, że coś jest przegrzane.. albo coś się kończy w czasie pracy... pytanie tylko co :/ hmm.. a może źle poprowadziłeś przewody z paliwem i któryś jest przyciśnięty? ew. świece i kable WN... opisz dokładnie co się dzieje w momencie gaśniecia.. czy od razu "odcina".. moze najpierw coś prycha.. i jak jest kiedy go próbujesz odpalić po zgaśnięciu.. któryś cylek tyka, moze strzela w wydech... czy kompletna cisza?

jest jeszcze jedna kwestia do rozpatrzenia.. mianowicie nie koniecznie musi to łożysko stukać, ale półka górna może mieć luz na sztycy... z doświadczenia to mówię bo sam tak miałem keidyś w pewnym moto... dokręcałem jak wariat łożysko a tu potem się przyjżałem i wokół podkładki na końcu sztycy był wytarty taki "margines" ok pół milimetra.. dokręciłem górną nakrętkę i cisza jak makiem zasiał :biggrin:

ktoś poruszył temat "suchości" czerwonej... (opału) znajomi z okolicy leją to właśnie do ciągników, tylko wzbogacają o trochę mixolu :icon_twisted: jak myślicie, czy taka mieszanka już mniej szkodzi? o nagarze nie mówmy, bo tego będzie na pewno masa... ale kominiarze też muszą z czegoś żyć kiedy już nikt pieca w domu nie będzie miał ;P

Kolego.. a jaki masz luz na łańcuchu? i w ogóle jaki stan całego napędu? moze łańcuch lata jak świński ryj po korycie i zaczepia sie np. o podstawkę albo elementy ramy? ;P widziałem już takie przypadki...

hmm... nie przejmuj się? spróbuj po prostu przed włączeniem stacyjki zadbać o to, żeby wyłącznik zapłony na kierze był na "stop", może jak tak włączysz stacyjkę i dopiero później zapłon przez ten pstryczek to nie bedzie niepotrzebnych fajerwerków :) powodzenia, HAWK! ;)

LEGRA.. tak właśnie, sam sprawdziłem na swoim moto.. było to parę lat temu, a tłok dorabiałem do Husqvarny WR 125- zabytek z 1981r... po wymianie zapierdzielał rok cały, czyli jak na tej klasy sprzęt całkiem nieźle ;)

jak tylko przy przyśpieszaniu to kolektory nieszczelne.. wiem z doświadczeń z ost. tygodni :D weź no odpal i postaw na stopce.. potem ostrożnie przykładaj ręce naokoło kolektorów.. jak są przedmuchy to je na pewno poczujesz... ew. owiń na łączeniach szmatkami i jak będzie cisza to już wiadomo że to przedmuchy ;) powodzenia, HAWK!

no więc się trzepie... :) wyp*** trzepadełko i będzie git... P. Piotr ma zawsze rację :icon_twisted:

no częściowo masz rację.. ma to neich ma, ale... po pierwsze chłopak 15 lat nie ma prawa mieć doświadczenia, przynajmniej ja o takim jeszcze nie słyszałem... a na 750 na pewno by się przydało... po drugie sami mieliśmy kiedyś po 15 lat.. ja miałem całkiem niedawno i pamiętam dobrze, że kozaczyć się lubi w takim wieku, i nie ma praktycznie wyjątków :bigrazz: a kozaczenie wyklucza rozwagę... chłopaku w ogóle znasz znaki drogowe? pewnie.. niech sobie jeździ, ale jak się z podporządkowanej wmontuje w jakiś samochód i zobrazuje światu skąd nazwa "przecinak" to już nie będzie nikt tak mówił, że sobie uzbierał to miał... jak to wytłumaczysz wtedy tym z samochodu?? ps: bez urazy szanowny załozycielu tematu, ale jeśli kupiłes moto za zgodą rodziców to też o ich rozwadze za dobrze nie świadczy... :/