-
Postów
8231 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez ZIGGI
-
Uwaga kierowcy – policja ma 12 nieoznakowanych motocykli z wideorejestratorami
ZIGGI odpowiedział(a) na rambi temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Jeśli nawet zamierzony cel nie zostanie osiągnięty, to i tak zwiększą ilość argumentując to w inny sposób. Wszystko i tak pójdzie z naszej kieszeni. Nawet jeśli taki jeden motocykl "nie zarobi na siebie", to obetną przykładowo kasę z urazówki żeby następny nadrobił. Ja się pilnuję, ale ostatnio dałem się ustrzelić pod samym domem. 700m po Modlińskiej od skrzyżowania do skrzyżowania, trzy pasy pustej drogi i... nie włączyłem Yanosika bo to tylko 700m :banghead: Kuźwa, dawniej jak było tylko CB-radio, to się go używało tylko w trasach i to wystarczało. I takie kwiatki się zdarzały, że miśki (wtedy to określenie nie miało obecnego dziwnego wydźwięku :) ) potrafiły na CB powiedzieć samemu: Stoimy w miejscowości X i zapraszamy na kontrolę prędkości wszystkich chętnych. Kierowcy jechali więc wolniej, nikt się nie nadział na mandat i cel bezpieczeństwa był osiągnięty wyłącznie prewencyjnie, bez wkurwionych ustrzelonych. A ja jestem pewien że wkrótce wszystkie samochody będą musiały mieć zapląbowany GPS, a przepisy ograniczą prędkość do takiego stopnia, że ludzie i tak będą przekraczać prędkość bo nie zdzierżą.- 22 odpowiedzi
-
- policja
- bezpieczenstwo
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dokładnie. A ja nawet wiem dlaczego jest zły. Jeśli kursant jest zawalony masą niejasnych przepisów i podchwytliwych pytań na egzaminie, albo tak "istotnych" jak wymiary tablic rejestracyjnych, to ośrodki szkoleniowe odpowiadają jedynie na "potrzeby rynku". Nie uczą jeżdżenia tylko zdawania egzaminu. A potem mamy to co widać. Do tego przepisy o których wspomniał jeszua - nie da się ku*wa prościej? Czy kierowca musi się zastanawiać nad (tutaj oczywiście koloryzuję) szerokością pasa zieleni czy wysokością barierek, żeby wiedzieć z jaką prędkością może jechać? System szkolenia i egzaminowania jest tylko wypadkową popierdolonych przepisów, które w żaden sposób nie służą bezpieczeństwu. Ograniczenia prędkości są równie oderwane od rzeczywistości jak wiele innych przepisów. Stąd ludzie są nimi znużeni i je olewają. Najgorsze jest jednak to, że z takim samym ograniczeniem możesz się spotkać w miejscu gdzie faktycznie jest ono maksimum w granicach bezpieczeństwa a w wielu innych miejscach służy jedynie tworzeniu wygodnych miejscówek dla milicji z suszarką. Tam gdzie jest niebezpiecznie kontroli nie ma, kierowcy przekraczają prędkość i są wypadki. W ramach dobrze zmanipulowanych statystyk milicja będzie kontrolować i wlepiać mandaty tam, gdzie ograniczenie nie ma sensu tylko "łowy" będą bardziej owocne. Ja bym się ogólnie zgodził, tylko rozgraniczmy dwie rzeczy. Łamanie przepisów, brak kultury i traktowanie innych jak wrogów często jest reakcją wtórną, spowodowaną właśnie łamaniem przepisów, brakiem kultury, wyobraźni czy skrajnym debilizmem. Nie zrzucajmy całej odpowiedzialności na bardzo skutecznie sprowokowanych.
-
To może te egzaminy są do dupy skoro dają uprawnienia takim asom? Może trzeba coś zmienić zamiast je powtarzać?
-
No mnie się właśnie wydaje, że wzrosły również dlatego że ludzie wyłudzają. A najwięcej warsztaty likwidujące szkody "bezgotówkowo".
-
I ten 1.6 MPI niewiele odstawał od Rovera w osiągach.
-
Lecę sobie ze szwagrem po rajdzie do domu... Nowym STI Bug Eye. Droga pomiędzy Olsztynem a Olsztynkiem. Przy prędkości powyżej 180 km/h wyprzedziło nas małe szare kwadratowe gówienko - Escort Cosworth :) Dokładnie. Stare Subaru to niezniszczalne sprzęty pod warunkiem właściwej opieki. Starego Leone 1.8 da radę zrobić tak, że do 140 km/h zamiata Imprezy STI na przyspieszeniu. Sprzęt wyrafinowany technicznie więc trzeba brać pod uwagę nie tylko zwiększenie mocy, ale i jego konsekwencje.
-
Zależy jak stary dowód ale to i tak się gówno ma do aktualnych przepisów. Masa własna 1130 więc na więcej jak 550 kg nie licz w przypadku przyczepy bez hamulca. Jak siorka przerejestruje i będzie miała nowy dowód to Ci powiem ile jej wpisali. Co do spalania to wbrew pozorom najwięcej potrafił spalić 1.4 Rover. (Albo ten 2.0 z którym do czynienia nie miałem) Oczywiście przy pałowaniu do odcinki bo przy mądrej normalnej jeździe osiągalne było spalanie na poziomie 6,5l lub nawet mniej w trasie pomimo dużego ładunku. 1.5 GLE nigdy nie spalił mi powyżej 10-11l nawet w zajebanym korkami mieście. Normalne spalanie dla gaźnikowego powinno oscylować pomiędzy 8 a 9l czyli przy dobrej instalacji LPG nie powinieneś przekroczyć 11l w mieście, a poza miastem zejść poniżej 10-ciu. Zaznaczę jednak że to dotyczy egzemplarzy nowych, które były w mądrych rękach od wyjechania z salonu.
-
Jaki motorek dla kobietki? (pierwszy motocykl dla kobiety)
ZIGGI odpowiedział(a) na Bekon temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ja jeździłem na CB 250 i na CB 500. Te 40 kg różnicy masy nie jest zbyt wyczuwalne za to na 500 może wsiąść dwóch dużych chłopów i to jedzie. Moim zdaniem jest też do ogarnięcia przez zółtodzioba. -
Jaki motorek dla kobietki? (pierwszy motocykl dla kobiety)
ZIGGI odpowiedział(a) na Bekon temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Kuźwa..... jeszcze nikt nie zażądał fotek w bikini??? To forum schodzi na psy.... Roberto, a czego się dziewczę nauczy na skuterze? Między-gazu? Skuter jest inny w jeżdżeniu od wszystkiego więc to nie jest chyba dobra opcja do nauki. -
Słuchaj, dla mnie akurat Poldek to cała moja młodość. Starszy miał ich 4 sztuki z czego ostatni został w rodzinie i przechodzi remont. Ja je bardzo lubię i uważam że wcale nie były to tak złe samochody jak się powszechnie uważało. Odrobina wiedzy i troski wystarczała do tego żeby wcale nie paliły dużo i się nie psuły. Z moim starym woziliśmy Poldkami materiały budowlane, stolarkę którą starszy produkował, jeździliśmy na polowania i w długie trasy. Poldki wszędzie dawały radę. Jak ktoś ma sentyment i go stać, to czemu nie?
-
Zwrot towaru zakupionego przez telefon
ZIGGI odpowiedział(a) na HARPAGAN temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Napisz że OK, tylko że z racji na niemożliwość używania samochodu prosisz o ścisłe zachowanie terminów reklamacji dyktowanych przez polskie prawo handlowe. Tłumaczenia że producent zwleka itd są gówno warte bo zawarłeś umowę sprzedaży ze sprzedawcą, a nie z producentem. Niestety gościu ma prawo wymienić bubla na nowy egzemplarz i dopiero jeśli trzeci z kolei otrzymany przez Ciebie okaże się bublem, to będziesz mógł kategorycznie żądać zwrotu towaru i pieniędzy. -
Moim zdaniem problemem są jedni i drudzy.
-
Nie mam dat kończących posiadanie uprawnień ani daty wygaśnięcia ważności dokumentu. Do tego na dokumencie jest unijna flaga :) Mogą wprowadzić datę ważności dokumentu ale nie nabytych bezterminowo uprawnień. Na moim PJ jest PESEL więc w razie wątpliwości mogą się posiłkować aktualnym dowodem osobistym. Akurat zrobiłem nowy z aktualnym zdjęciem :) A tutaj akurat się zgodzę. Bezterminowe uprawnienia to jedno, ale jak ktoś straci wzrok albo totalnie zniedołężnieje, to lepiej niech mu odbiorą. W obecnej sytuacji tak na prawdę każdy kierowca po udarze czy wylewie mózgowym powinien mieć z urzędu zawieszone uprawnienia i odzyskiwać je po uzyskaniu pozytywnej opinii lekarskiej. Tak się jednak nie dzieje i osoby z trwałym ograniczeniem sprawności dalej mogą prowadzić pojazdy mechaniczne zgodnie z prawem. Trochę to dziwnie wygląda w konfrontacji z kierowcą który wypił o jedno piwo za dużo dzień wcześniej i traci uprawnienia choć następnego dnia będzie trzeźwy, a takim który już zawsze będzie potykał się o własne nogi i łapał zawieszenia myślowe.
-
Zwrot towaru zakupionego przez telefon
ZIGGI odpowiedział(a) na HARPAGAN temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
No i jak się do tego ustosunkował sprzedawca? -
Ja mam uprawnienia bezterminowo i dopóki prawo nie działa wstecz, to niech mnie w dupę pocałują. Dopóki ich nie stracę na własne życzenie to będę je miał. Takie przepisy chyba nie przyniosą zysków bo wiele osób zrezygnuje z PJ, co przełoży się na mniejszą konsumpcję paliw. A tutaj z podatków i akcyzy wpływy są kolosalne.
-
Zwrot towaru zakupionego przez telefon
ZIGGI odpowiedział(a) na HARPAGAN temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Sam zakładałeś? Jeśli tak, to chyba marne szanse. Ja bym się oparł na tym kopceniu i niespełnianiu norm spalin. Weź kwit ze stacji diagnostycznej i powiedz sprzedawcy że to bubel. O brzęczeniu i przedmuchu nic nie wspominaj bo dasz na tacy argument przeciwko sobie. -
Jakaś sprawna porównywarka OC
ZIGGI odpowiedział(a) na Spaliniarz temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Dostałem wznowienie OC na przyczepkę. Przysłali kwit na 56 zł. Pojechałem jak zwykle do Małgorzaty i.... w tej samej ubezpieczalni wyszło 50 zł. Jak oni ku*wa chachmęcą z tymi składkami, to krew człowieka może zalać. Nie zdziwię się jak doczekamy jakiejś "afery ubezpieczeniowej". 6 zł nie majątek bo to tylko przyczepka ale przy ubezpieczeniu za tysiaka 12% to już różnica. Do tego podsłuchałem, że któryś ubezpieczyciel nie stosuje się do obowiązującego prawa. Normalnie jest tak, że w przypadku gdy przyjdzie wznowienie i go nie wypowiemy, to ubezpieczenie zostaje zawarte, ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność i musi jedynie wyegzekwować opłacenie zaległej składki. A taki ch*j. Jeśli od właściwego terminu opłacenia składki minie miesiąc, to jeden ubezpieczyciel wymiga się z odpowiedzialności. Niestety w tym momencie się skapowałem że nie mam w dowodzie od samochodu aktualnego OC i zapomniałem zapytać o którego ubezpieczyciela chodzi. Dopytam przy okazji. -
Dokładnie. Nawet w przypadku 4x4 gdzie wcześniej przelicznik był inny. Do tego zdarza się że w dowodzie mamy w polu O.1 wartość która po przemnożeniu przez 1,33 będzie mniejsza od DMC auta, ale suma DMC przyczepy i auta będzie większa niż wartość w polu F.3 (dopuszczalna masa całkowita zespołu pojazdów) Wtedy dodatkowo ogranicza nas pole F.3 i nie ma przebacz. Urzędniczy burdel w dokumentach zawsze na niekorzyść kierowcy.
-
Sprzedany motocykl - koleś chce się sądzić!
ZIGGI odpowiedział(a) na Dejw13 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Nie masz racji. Kupujesz crossa po wymianie tłoka, cylindra i łożyska korby. Chodzi chu*owo więc rozkręcasz szukając przyczyny. Odkrywasz stare zjechane i niewymienione części, a sprzedający pokazuje Ci fakturę od mechanika. Dalej jesteś w dupie ciemnej, bo nie wyłapałeś niemocy przy oględzinah/transakcji a sprzedający miał fakturę? -
Jakaś sprawna porównywarka OC
ZIGGI odpowiedział(a) na Spaliniarz temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
To nie ma znaczenia. Kiedyś było jasno i transparentnie: Szkoda = strata 10% zniżek na jeden rok. Teraz każdy ubezpieczyciel liczy jak mu się podoba. Niektórzy do wyliczenia składek OC biorą pod uwagę nawet szkody z AC i to sprzed kilku lat. Powtarzam: ruszyć dupę do dobrego brokera to jedyna gwarancja taniości. -
Tak. Najlepiej codziennie sprawdzać dziennik ustaw. W tym kraju serwisy informacyjne w mediach niestety nie informują o istotnych zmianach przepisów, bo to mało komercyjny temat. B mam od stycznia 1996 a A od października 2008. W tym czasie zmieniono jak dobrze pamiętam 214 przepisów drogowych. W mediach była mowa tylko o jeżdżeniu na światłach i likwidacji zielonych strzałek warunkowego skrętu, a następnie o ich przywróceniu. Słyszałeś może kolego o zmianie norm dotyczących DMC holowanej przyczepy? Obecnie jest ro bardzo droga niewiedza...
-
Jeśli policja wskazała Twoją winę i Sąd to potwierdził, to znaczy że była Twoja wina. Być może tylko taka, że jesteś "leszczem" używającym pojazdu mechanicznego bez znajomości przepisów z tym związanych, ale chyba nie koniecznie. Jeśli w ostatnim wypadku doznałeś uszczerbku na zdrowiu, nie wezwałeś policji i karetki, to ciesz się że domniemany sprawca uznał swoją winę. ch*j od niego dostaniesz ale przynajmniej sam nie będziesz mu za nic płacił. Sugeruję zapoznanie się z podstawami PORD i rozważenie zasadności uzyskania uprawnień do poruszania się pojazdami mechanicznymi.
-
co można zrobić mając cudzy dowód osobisty i prawo jazdy ?
ZIGGI odpowiedział(a) na michoa temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Staszku, ja raz w banku pojawiłem się niechcący bez dowodu osobistego i wypłaciłem pieniądze mając tylko PJ. Zrobisz niewiele, ale nie jest tak że nic nie zrobisz. Do kredytu praktycznie w każdym banku wystarczy oświadczenie, że drugiego dokumentu ze zdjęciem nie posiadasz. Bo i obowiązku takiego nie ma żeby posiadać. Co do ryzyka że Michał będzie spłacał kredyt wyłudzony przez oszustów - pełna zgoda. Prawdopodobieństwo praktycznie zerowe. -
co można zrobić mając cudzy dowód osobisty i prawo jazdy ?
ZIGGI odpowiedział(a) na michoa temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Samym to niewiele, ale jako drugi dokument jest uznawane np do kredytu. Jeśli bank jest w posiadaniu skanów pj i dowodu a dowód przykładowo zgubię, to myślisz że z samym pj nic nie załatwię? -
co można zrobić mając cudzy dowód osobisty i prawo jazdy ?
ZIGGI odpowiedział(a) na michoa temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Jest to dokument, ze zdjęciem i danymi osobowymi. Respektowany przez banki i nie tylko. Z założenia potwierdza uprawnienia do prowadzenia pojazdów ale przy okazji też dane osobowe. Co z nim jest nie tak w świetle przepisów?