Skocz do zawartości

ZIGGI

Forumowicze
  • Postów

    8231
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez ZIGGI

  1. Moja "porównywarka" Małgosia :) wyliczyła mi 460 zł za starego klekota 2,5. I to busa do 3,5t. Powiedziała że to tanio i żeby się spieszyć, bo normalny pułap dla tej pojemności to teraz 650 zł. Podrożało w tym roku boleśnie.
  2. Nie do końca Cię rozumiem. Pływak nie ma regulacji typu 1,2,3, tak jak iglica. Tam jest blaszka którą podginasz na oko. Jak pali na zimno z pierwszego, a na gorąco zalewa (z tego co pamiętam to dokładnie w ten sposób najczęściej niedomaga), to pływak trzeba opuścić żeby obniżyć poziom paliwa w komorze pływaka. Przelanie "pompką" zastępuje chyba ssanie, ale nie jestem pewien. Robisz je przed rozruchem zimnego, a gorącego już nie.
  3. No super. Ten silnik, o ile jest dobrze wyregulowany, to Rometowskiego wciąga nosem. Po prawej stronie silnika masz dekielek przykręcony trzema śrubkami. Jak go zdejmiesz to zobaczysz przerywacz. Ustawiasz wałek tak żeby rozwarcie było maksymalne, luzujesz śrubkę do regulacji, ustawiasz właściwy odstęp i przykręcasz. Jeżeli nie pali z kopa na gorąco, to chyba prędzej będzie wina mieszanki. To się chyba reguluje wysokością pływaka, bo regulacja na iglicy jest skokowa i niedokładna. Michoa by Ci to najlepiej wytłumaczył.
  4. Stachu, a zarejestrowaną tą przyczepkę masz?
  5. Jako że żyjemy w popierdolonym kraju z masą przepisów oderwanych od rzeczywistości a czasem wręcz sprzecznych... jako że wielu z nas ciąga przyczepy z motocyklami, kempingowe, podłodziowe itd: Proszę o opinie, przepisy i podawanie danych technicznych sprzętów do ciągania przyczep. Do niedawna, tak jak większość myślałem, że maksymalną masę przyczepy określa homologacja danego auta określona w dowodzie rejestracyjnym w polach O1 i O2. Niestety okazuje się, że w Polsce hamulec najazdowy nie jest hamulcem i są inne nadrzędne przepisy, które ograniczają DMC przyczepy w stosunku do DMC pojazdu ciągnącego i jego masy. Bez względu na jego rodzaj, masę i napęd. Piszcie proszę czym ciągacie swoje przyczepy i jakie masy macie wbite w dokumenty.
  6. No to tak: Oczywiście samochód poszedł się... Koleżanka już kupiła nowy. Przy tej okazji pytała oczywiście o różne sposoby zabezpieczenia przed kradzieżą, bo ten nowy niestety też należy do chodliwych. Wedle tego co jej powiedziała policja i fachowcy z salonu, nie ma żadnych skutecznych zabezpieczeń. Jeśli złodzieje upatrzą sobie konkretną furę, to nic ich nie powstrzyma. Dzięki GPS-om udaje się odnaleźć niektóre samochody, ale w takim stanie że lepiej nie mówić. Lepiej jest zainwestować w dobre ubezpieczenie, a jak już rąbną furę, to lepiej żeby się nie znalazła, bo bardziej się opłaca kupić drugą za kasę z AC.
  7. Ja się z Tobą zgadzam, ale jeśli ta edukacja nie będzie w żaden sposób weryfikowana (karta rowerowa/motorowerowa), to jedni się wyedukują, a inni nie.
  8. Kawasaki KZ 750 to jest naked.
  9. Kumpel kupił kiedyś KZ 750 z piękną grafiką na baku. Przedstawiała drogę kończącą się na cmentarzu. Najpierw go to denerwowało i chciał przemalować bak, ale z czasem odkrył że to ma bardzo dobry wpływ na zachowanie kierującego. :)
  10. W obecnym stanie rzeczy ewidentnie widoczna jest potrzeba posiadania uprawnień przez wszystkich, którzy jeżdżą po drogach publicznych. Mam na myśli też rowerzystów.
  11. Pozwolę sobie odkopać temat. Czy bagażnik wieszany za samochodem musi mieć jakąś homologację? Chodzi mi o własnoręcznie zrobiony bagażnik na skuter wodny. Świateł nie zasłania, tablica została przeniesiona do góry wraz z podświetleniem. Będzie wyposażony w dodatkowe światła pozycyjne (homologowane) Czy przy bagażnikach opieranych o hak przyczepy sprawdzają dopuszczalne obciążenie haka? Czy jest w ogóle jakiś limit wagowy na przewożony przedmiot, poza ładownością samochodu? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
  12. Weź jeszcze pod uwagę tych, co już do szkoły nie chodzą. W ogóle to jest jeszcze w szkole takie coś jak PO? Powinien być przedmiot uczący zasad ruchu drogowego, pierwszej pomocy, reakcji na różne zagrożenia itd.
  13. Do tego wszyscy tuningują swoje pierdoloty nie patrząc, że do prędkości potrzeba też stosownego zawieszenia i hamulców.
  14. Spróbujemy jeszcze poszukać... Nie sądziłem że komuś chciało by się kroić taki samochód na części, ale spojrzałem na allegro i..... jestem w szoku ile jest ofert typu "sprzedam kompletny przód" A, na szybie była stara naklejka z niemieckim numerem rej. Polskiej nie było.
  15. Koleżanka jeździła z patrolem ponad godzinę po różnych zakamarkach. Niestety bez efektu. Gliniarz powiedział, że na pięć sztuk giną cztery :) To by znaczyło że z tych co jeżdżą, większość jest kradziona :)
  16. W nocy z poniedziałku na wtorek skradziono na Bemowie srebrną Mazdę 3. Coś jest zje*ane i nie mogę wrzucić zdjęć, ale postaram się z tym uporać. Tu jest link na FB: https://www.facebook.com/d.lobaza/posts/988661191250606 Numer rejestracyjny to WY9099H Gorąca prośba do wszystkich: Jeśli ktoś gdziekolwiek zobaczy taki samochód w podejrzanym miejscu, albo ogłoszenie o sprzedaży, bardzo proszę o info na priv. Samochód nie ma nawet 40 000 km, więc raczej pójdzie na handel w całości. W tym modelu były ponoć montowane fabryczne GPS-y, ale auto jest z Niemiec, więc nie ma się o co zaczepić. Gdyby ktoś wiedział o jakichś sposobach na ustalenie lokalizacji auta dzięki takiemu GPS-owi, również bardzo proszę o info.
  17. Czyli w dużym skrócie, autor tematu powinien nabyć piłę elektryczną i 30m kabla :)
  18. Misiu, NAC to nie jest marka typu Stihl czy Husqa, gdzie serwis wynika z pozycji firmy. Dostępność części NAC-a wynika z popytu na nie... Szwagier w dwa lata wydał na części dwukrotność ceny nowej piły, po czym poszła na złom. Kosa też padła szybko. Główka to już na pierwszym koszeniu się rozpadła, po czym została wymieniona na główkę od Husqi. Później była już tylko powolna agonia.... Pytanie, jak długo? No i po co? Ja jestem zdania że 2KM do użytku domowego spokojnie dają radę. Zetniesz tym spore drzewo i potniesz na kawałki bez wielkiego wysiłku. Jeśli nie jesteś drwalem to po ch*j Ci więcej? Przecież nie będziesz niczego rżnął na wyścigi. Wiesz, miałem w łapach Husqę z prowadnicą 90 cm o mocy koło 8KM. Bajer! Chodzi jak crossowa ćwiara w 2t. Tylko że kosztuje........ Misiek, gdzie jak gdzie, ale tutaj chyba każdy wie że mieszanki nie powinno się długo przechowywać. Ja do swojej lałem tylko benę z BP mieszaną z Castrolem 2t full syntetyk. Jak chodziła z przerwami do dwóch miechów to było git, ale jak postała dłużej niż pół roku, no to już gaźnik był zasyfiony.
  19. Mam Boscha o mocy 1800W i jeszcze nie trafiłem na coś z czym by nie podołał. Wiadomo że grube po 60-70 cm bale trzeba trochę popieścić, ale nie jest tak że nie da rady. Faktem jest że napęd spalinowy zawsze będzie bardziej awaryjny niż elektryczny, będzie też cięższy, więc do paru patyków w zasięgu kabla 30m spalina jest bez sensu. Z bieżącej oferty dobre Stihle zaczynają się od 1300 zeta po dobrych zniżkach. (Info od kolegi z serwisu :wink: ) Z tych tańszych co drugi ląduje w serwisie w ciągu dwóch lat od zakupu. Jako motocyklista...... Byś się wstydził takie głupoty pisać :) Elektryczna piła jest bardzo wygodna w obsłudze, jest lżejsza i ma sprytniejszy gabaryt. Kabel rzeczywiście nie przeszkadza i jedyne co musisz mieć w zestawie to bańka oleju do łańcucha. Spalina wymaga regularnego użytku ze względu na rodzaj paliwa, czyli mieszankę. Posiadam elektryka i spalinę, więc porównanie mam. Elektrycznego Boscha mam od ładnych kilkunastu lat i jest nie do zajechania. Niektórzy narzekają że zeszli z jakości, ale ja osobiście na ich narzędziach się nigdy nie zawiodłem. Kupisz poniżej 400 PLN. Cokolwiek kupisz to polecam łańcuchy Stihl. Lepiej biorą i są trwalsze od Oregonów.
  20. Elektryczna jest też sto razy lepsza jeśli musisz poprzycinać gałęzie na drzewie, na którym siedzisz. Ze spalinowych to nawet Stihl robi teraz tani szuwaks, który się sypie. Gdybym nie miał swojego Partnera i potrzebował dzisiaj coś kupić, to rozglądał bym się za używanym legendarnym MS 180 Stihla, kalkulując od razu przegląd w serwisie.
  21. Jeśli chodzi o tanie spaliny to ostatnie dobre były Partnery, ale te made in USA. Teraz klepią to w Chinach i już nie jest to to samo. Z elektrycznych to ja mam od kilku ładnych lat Boscha i jestem bardzo zadowolony.
  22. Allegro jest w ogóle bardzo dobrze kontrolowane, jeśli chodzi o towary dostępne u różnych sprzedawców. Wszyscy sobie cały czas na ręce patrzą. Jakby ktoś wyskoczył z jakąś lewizną, to od razu by go konkurencja podpierdoliła gdzie trzeba.
  23. AXA czy sraksa.... Wysyłasz e-mailem i masz w dupie. (zachowujesz kopię maila z umową K/S). Nie słyszałem żeby którykolwiek ubezpieczyciel walił w chooja w takim przypadku, bo to wpływa również na kupującego. Jeśli wypowiesz polisę po sprzedaży to nie jest ona automatycznie wznawiana. Jeśli nie wypowiesz to wznowią ją nowemu właścicielowi (chyba tak czy siak masz obowiązek wysłać kopię umowy K/S do ubezpieczyciela), chyba że sam ją wypowie. Przy takich machlojkach zbyt duży dym by się zrobił...
  24. Szkodę zgłasza właściciel pojazdu nawet jeśli nim nie jechał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...