Skocz do zawartości

lr1

Forumowicze
  • Postów

    464
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lr1

  1. Heh... aż tak szalony nie jestem żeby w taką pogodę jeździć :biggrin: . Sytuacja miała miejsce jesienią. Przypuszczam że nie jest to jakiś defekt i nie zawracał bym sobie tym głowy gdyby był teraz środek sezonu, a ja właśnie bym siedział w siodle motocykla. Ale skoro mamy taką porę roku jaką mamy, i nie mogę poznawać motocykla przez ujeżdżanie, warto więc się czegoś o nim więcej dowiedzieć przez wymianę doświadczeń :wink:
  2. Gdy dojeżdżam do skrzyżowania na którym świeci czerwone światło, hamując redukuje biegi, i gdy wrzucam z "dwójki" na "luz" jeszcze się tocząc, zauważyłem że w momencie puszczenia sprzęgła gdy mam już na "luzie", obroty mi zawsze spadają sporo poniżej 1000/min. Mam wrażenie że motocykl za chwilę mi zgaśnie, choć jak na razie w takiej sytuacji mi nie zgasł. Po sekundzie znowu wracają do 1000obr./min. Czy u was jest podobnie?
  3. 10 000 mil = 16 000 km. No to bracie nabijasz tych km w sezonie sporo ;). A swoją drogą w takim razie w moim powinna wytrzymać spokojnie te 15 000 km
  4. A macie chłodnicę z wentylatorem, czy tylko samą chłodnicę? W VTX-ie pierwszym symptomem że motor zaczyna się mocniej zagrzewać było włączenie się wentylatora. Była również kontrolka ostrzegająca o zbyt mocnym nagrzaniu silnika (nie zbliżyłem się nigdy do tej temperatury, żeby sprawdzić czy działa ;) ). W xv 1900 nie ma ani wentylatora, bo nie ma co chłodzić (no chyba że tą małą pseudo chłodniczkę olejową którą ma), ani nie ma kontrolki temperatury - nad czym ubolewam - że już o wskaźniku temperatury nie wspomnę. Jednak kolega z forum yamahy 1900 napisał że jeździł po upalnej południowej części europy, w temperaturach dużo wyższych od naszych letnich, i nic mu się z motórem nie działo.
  5. Te 9000 km to chyba nie był przykład zaczerpnięty z yamahy 1900? W każdym modelu motocykla opony zużywają się w różnym tempie przy porównywalnym stylu jazdy, i wg mnie nie można porównywać ścigaczy z turystykami, turystyków z cruserami... itd. XV 1900 to dość ciężki motocykl, i przypuszczam że m.in. jego waga będzie się przekładała na dość szybkie ubywanie bieżnika.
  6. Do obsługi licznika służy przycisk select i reset. Nie wiem jak u was, ale ja select mam koło lewej rączki kierownicy, natomiast przycisk reset podłączyli mi w liczniku. Szkoda że akurat tak, bo chyba większość go ma przy rączce gazu. Ciekawe czy przycisk select i reset montowane przy kierownicy jest domeną nowszych modeli, bo jak da mnie takie usytuowanie tych przełączników jest bardziej poręczne niż u mnie. Pisaliście że motocykl zbiera dużo więcej informacji (temperatura otoczenia, temp. silnika itd.) niż to, co pokazuje użytkownikowi przy użyciu przycisku select. Czy ktoś zna kombinacje klawiszy żeby wprowadzić komputer w tryb diagnostyczny?
  7. A wracając do tematu motorów. Jednak ta zaślepka służy również jako gniazdko, tzn. można z niej zrobić gniazdko. Pod tym względem została skonstruowana że pełni podwójną rolę - zaślepki lub gniazdka. Po wypchaniu dwóch czarnych małych zaślepek widocznych na zdjęciu, otrzymujemy dwa wejścia na kable. W środku tych "tunelów" przez które przepychamy kable, znajdują się coś jakby plastykowe zapadki które przytrzymują kable. Teraz wystarczy złączyć zaślepkę, która już nie jest zaślepką a stała się gniazdkiem z wtyczką która znajduje się w lampie... i mamy prąd :). Dobrze że tego wcześniej nie uciachałem w całości tak jak to miałem w zamiarze, bo Japońce myślą i jak widać nic się nie marnuje. Taka sama wtyczka z zaślepką znajduje się pod siedzeniem kierowcy. Można z niej zrobić podobny użytek.
  8. Może to trochę śmieszne, ale kupując 1900, nawet nie wiedziałem że 1900 ma brata 1300. I tak by to nic nie zmieniło, bo 1300 bym nie kupił, ponieważ miałem hondę 1300, a nie chciałem po prostu wymienić hondy na yamahę. Szukałem jednoślada - z między innymi - większą mocą niż 1300. Nawet nie wiem jakie są różnice, oczywiście poza wizualnymi, jeśli chodzi o modele 1300 i 1900.
  9. Owszem... waga też się mogła przyczynić. A ile w takim razie xvs 1300 mają koników? W internecie każda strona podaje inne dane.
  10. Z filmów widać że całkiem fajnie te motorki brykają. Ja w swoim poprzednim motorze hondzie vtx, też z silnikiem 1300 nie mogłem przekroczyć 195km/h. Co prawda nie lubię jazdy z takimi prędkościami, ale trzy razy w przeciągu dwóch lat chciałem sprawdzić ile wyciągnie. Przy sprzyjających warunkach (z lekkiej górki, z wiatrem) rozpędzałem go do 195km/h, w nie sprzyjających nawet 190km/h nie chciał się toczyć. Może dlatego że był na gaźniku a nie na wtrysku :dry:
  11. Czy ktoś z was wymieniał już opony? Ciekaw jestem ile kilometrów są w stanie zrobić nowe opony, zanim przestaną być nowe i trzeba je będzie znowu wymienić. Więcej jak 15 000 km chyba nie pociągną?
  12. Echhh, chyba aż tak zauważalnej różnicy być nie może w docieraniu na ostro vs. łagodnie. Ja swoją 1900 docieram łagodnie, a w końcu wyjdzie na to że jakiś koleś który docierał swoją 125 na ostro, zostawi mnie na światłach daleko w tyle :tongue:
  13. Pierwsze kroki poczynione jeśli chodzi o światło do jazdy dziennej. To co widzicie poniżej, to żarówa led h7. To czego nie widzicie to 100zł za to świecidełko dałem :banghead: . Mam nadzieję że chociaż poświeci tak jak piszą (6 lat ciągłego świecenia). Lampa ze zdjęcia jest podłączona bezpośrednio do akumulatora i leży sobie na biurku. Żarówa świeci zadziwiająco mocno. Nie dostrzega się tego na zdjęciu bo aparat fotograficzny skierowany bezpośrednio na strumień światła, przyciemnił się. W nocy jadąc na tym świetle oślepiał bym innych, w dzień myślę będzie ok :biggrin:. Natomiast jeśli chodzi o wyroby Nautilusa, Georg48 raz ich chwalisz, raz niepolecasz ;) (strona nr 17 tego tematu, post nr 335, 336; str.18 post 353) Ja chciałem u nich kupić oparcie kierowcy, ale po negatywnych opiniach o nich zrezygnowałem.
  14. aha, teraz rozumiem. Więc tą zaślepkę się jednak da zdjąć. To dobrze że jej nie uciachałem :icon_razz:
  15. Jeśli Cię dobrze zrozumiałem, to to białe co zaznaczyłem na zdjęciu pełni tylko rolę zaślepki :icon_question: I muszę obciąć po prostu kabel żeby się jej pozbyć:icon_question: Miałem nadzieję że po odcięciu końcówki tej zaślepki zrobi się z niej gniazdko z prądem, bo jak na samą zaślepkę to wydawała mi się zbyt fikuśna i za długa, bo właściwie to sama zaślepka na kable mogła by mieć centymetr długości, a nie tak jak ta około trzech centymetrów. A na dodatek w jednym miejscu jest grubsza, w drugim cieńsza... ciekawe po co te kształty :icon_question: :icon_eek: Tylko nie bardzo rozumiem po co mi napisałeś że mam iść z zaślepką do sklepu żeby dobrać wtyczkę, skoro zostaną mi po odcięciu gołe kable, to ta zaślepka nie bedzie już do niczego potrzebna.
  16. Czy wtyczka w przedniej lampie którą zaznaczyłem czerwoną obwódką, to jest ta, pod którą podpina się lightbary :icon_question: Przyszła mi do głowy myśl, że gdy będę montował gniazdo zapalniczki, nie muszę ciągnąć kabli do samego akumulatora, tylko mogę wykorzystać wtyczkę która znajduje się w lampie. Lightbarów nie będę zakładał, więc mogę ją wykorzystać. Na plus takiego rozwiązania przemawia brak ciągnięcia kabla przez pół motocykla, bo gniazdo zapalniczki będę miał na kierownicy, w gnieździe zapalniczki będę miał dopiero prąd po zapaleniu motocykla i dodatkowo będę mógł prąd do gniazda zapalniczki odłączać wyłącznikiem z lightbarów który w tej chwili jest nieużywany. Tylko pytanie czy to jest faktycznie ten kabelek z lightbarów :icon_question: Jest na nim taka dziwna biała plastikowa zaślepka. Można ją jakoś wykorzystać, zrobić z niej gniazdo, czy po prostu trzeba ją odciąć całkiem :icon_question: No i na koniec pytanie, czy takim podłączeniem gniazda zapalniczki sobie czegoś nie spalę w instalacji :icon_question:
  17. A ja mam takie pytanie. Znajomy mi mówił o markowych żarówkach które kosztują niecałe 100zł za sztukę i przede wszystkim, co dla mnie najważniejsze, NIE NAGRZEWAJĄ SIĘ TAK JAK WIĘKSZOŚĆ INNYCH. Niestety znajomy ten nie pamięta producenta. Czy ktoś wie o jakie tu żarówki chodzi na których widnieje taka informacja producenta :icon_question: Chciałbym taką wpakować do światła mijania. Mam nowy motocykl który ma bielutkie lustra w lampach. Nie chciał bym żeby po trzech latach stały się one żółte, wypalone przez żarówkę.Dodam jeszcze że z wejściem HB4
  18. No fajne to, tylko cena upiorna :blink:. Chyba spróbuje coś z tańszymi pokombinować. Szybę masz oryginalną :icon_question: A jeśli chodzi o łapkę na gps-a, to nie masz przypadkiem od nich http://www.tkn-connect.pl/products/view/id_category=768/id=1352 bo właśnie u nich planuje kupić ze względu na szeroką obejmę na kierownicę.
  19. Gmola już założyłem, ale świateł na nich montować nie będę. Chciałem pójść po najmniejszej linii oporu - a podmiana żarówki jest chyba najprostszym rozwiązaniem. Chodzi mi głównie o "zaoszczędzenie" światła głównego. Przy zastosowaniu leda, lustra w lampie nie zżółkną z biegiem czasu. Natomiast twoje rozwiązanie było by pewnie na tej zasadzie, że były by to światła dodatkowe umieszczone na gmolu. W dalszym ciągu światła mijania by się zaświecały po zapaleniu silnika. A mi nie chodziło o dołożenie kolejnych świateł. Można by oczywiście pogrzebać w elektryce żeby się światło mijania nie zaświecało, ale nie chcę dokonywać aż takich dużych zmian. Co najgorsze że nie wiem czy swój pomysł wciele w życie bo jak się okazuje zakup żarówki led to nie jest taka prosta rzecz przy moich wymaganiach :icon_biggrin:. Przede wszystkim na allegro nie widzę markowych żarówek led, np z firmy philips, bosch, osram itd. Widocznie te firmy nie produkują ledowych h7. Na allegro natomiast jest sama ledowa chińszczyzna. A na dodatek czytając komentarz do oceny negatywnej, wystawionej przez kupującego pewnemu sprzedawcy, w której napisał że dał 100zł za leda i po tygodniu ta żarówka mu się rozleciała na pół od drgań i wstrząsów... :banghead:, I jak tu kupić taką żarówkę :icon_eek:. Ma ktoś gniazdo zapalniczki zamontowane na kierownicy :icon_question: Nasza kierownica jest tak gruba, że wszystkie gniazda zapalniczki na allegro które są dla motorów, mają za małą obejmę :mellow:. Nie mam pomysłu jak się z tym zainstalować, a muszę je mieć na kierownicy, bo z kolei mam krótki kabel zasilający do telefonu/gps-a
  20. Myślę jednak że oślepiać nie będę. Wielu motocyklistów jeździ na światłach długich w dzień i nie mam odczucia że jestem oślepiany gdy się z nimi mijam. A przecież nawet najsilniejsza dioda póki co nie daje takiego mocnego światła jak tradycyjna żarówka, więc na pewno nie będzie tak mocno świeciła jak tradycyjny halogen. Gdyby ledowe dawały takie mocne światło jak tradycyjne, to pewnie już dawno by nimi zastąpiono zwykłe halogeny w światłach mijania. O zabraniu dowodu rejestracyjnego przez policję też raczej nie można mówić, bo musieli by zabierać wszystkim tym którzy jeżdżą na światłach długich w dzień. Nawet gdyby mi sprawdzali światła w trakcie kontroli to: mijania mam? Mam. Drogowe mam? Mam. A przecież nie będą sprawdzać czy światło drogowe daje odpowiednią ilość luksów. Więc mimo wszystko wciele w życie ten mój pomysł, a o efektach napiszę. Tobie kolego Soft nawet zademonstruje efekty podmiany żarówki, bo mam nadzieję że będę miał w nowym sezonie przyjemność poznać Cię osobiście. Co do proponowanej przez Ciebie przeróbki, póki co się za nią nie zabieram bo przy moich zdolnościach zaraz by coś pękło, coś się urwało :icon_eek: i nie wyszło by to 20zł, tylko tyle, ile kosztuje nowa lampa :flesje:
  21. Ooo... wielkie dzięki kolego :notworthy:, właśnie taką odpowiedź chciałem przeczytać. Gdybym nie dostał odpowiedzi musiał bym się z lampą i akumulatorem podłączać żeby sprawdzić... a później znowu rozłączać. W takim razie ta "naprzemienność" świecenia pozwala mi się podłączyć z żarówką led do świateł długich, i zrobić z nich światła do jazdy dziennej. Obawiałem się że gdy przełącze na długie, to będą mi długie razem z mijania świeciły, i będzie lipa. Planuje taką żarówę założyć http://allegro.pl/za...2042353126.html Nie znam się zbytnio na żarówkach i mam nadzieję że po założeniu tej będę w miarę widoczny na drodze :icon_biggrin: Trochę mnie tylko przeraża cena tej żarówy :icon_eek: Ale skoro to led, to może nie spali się do końca żywotności motocykla :bigrazz:
  22. To wiem bo zdemontowałem lampę i trzymam te żarówki w ręce. Nie o taką informację mi chodziło. Proszę was żeby ktoś sprawdził, czy gdy motor ma załączone światło mijania, i przełączy się na światło długie (drogowe), to czy żarówka mijania nadal świeci razem ze światłami drogowymi, czy świeci tylko światło drogowe, a mijania gaśnie.
  23. Cholera... właśnie chciałem wcielić powyższy plan w życie, rozbebeszyłem lampę i patrzę na allegro co by żarówkę led kupić, a nie pomyślałem o jednej rzeczy :banghead:. Czy gdy przełączy się na światła drogowe z mijania, to mijania gasną, czy świecą obie żarówki :icon_question: Jeśli mijania nie gasną w tym czasie, to mój plan bierze w łeb :sad:. Może ktoś to dla mnie sprawdzić, bo ja mam akumulator wypięty i lampę zdemontowaną:evil:
  24. Jeśli chodzi o udostępnieniu adresu i wysyłkę do Polski, jest taka firma POLAMER (wygoogluj sobie ją). Oni działają na tej zasadzie że amerykaniec od którego coś kupujesz np. na ebay, wysyła kupioną przez ciebie rzecz na adres tej firmy która się znajduje w USA, a oni później dostarczają ci to do domu. Kuzyn korzysta z ich usług kupując w ten sposób na ebay, i sobie chwali. Mam ważne pytanie dotyczące szyby. Czy szyba dedykowana do motocykla Midnight Star, będzie pasowała do Roadlinera :icon_question: Chodzi mi o mocowania. Przymierzam się do zakupu szyby w europie. Szyby na rynek europejski, oczywiście są opisywane jako pasujące do Midnight Star, ale nie piszą że pasuje także do Roadlinera. Na 99% wydaje mi się że poza prędkościomierzem europejskim, czy mniejszą ilością koni mechanicznych i paroma innymi detalami, wersja europejska (midnight) nie różni się od wersji amerykańskiej (roadliner) pod względem mocowania szyby. W tym przypadku chodzi o to, czy jeśli kupię szybę pasującą do midnight stara, nie okaże się że nie pasuje do roadlinera, bo ten np. ma o centymetr niżej śruby pod które montuje się owiewkę, i wszystko weźmie w łeb.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...