Strzalek

To nie jest tak, że Ci sie musi odrazu udać. Trzaeba próbować, cwiczyć i próbować aż sie nauczysz.

MTXem 125 spokinie na pierszych 2 biegach jeżdzi sie na kole. Tylko trzeba sie odchylić i z samego gazu idzie na 1 a na 2 trzeba leko szarpnąć kierownice do siebie.

Chyba chodziło o ta aukcje http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=35650942

NO własnie i dlatgo cięzko jest zaplic z kopa, jeżeli zalewa swiece to ustaw mniejszy poziom paliwa na iglicy i spróbuj wtedy. A tak wogle to odpalaj zawsze bez gazu.

Wszytko możliwe, bo HD09 to najnowszy mtx a roziązenie z metalowymi to stare i proste rozwiązanie, daltego w Twoim mogły juz być seryjnie montowane z jakigoś tworzywa.

Trzeba ją wyregulować, albo już ma tak kiepiskie sprężanie i dlatego nie chce, albo trzeba nauczyć sie zapalać.

Słyszałeś. To jest stara DT tylko koleś chyba sam nie wie co ma.

Jasne. MAły remoncik, przygotowania i maszyna jest gotowa do następnych zawodów. one sa do tego specjalnie przystosowane więc nie ma sie co martwić.

Ja za orginalny tłok HONDY płąciłem 300zł za 850 to można kupic cały zestaw tuningowy polini 115 ccm do tego tylko większy gaxniczek i różnica w mocy bedzie już spora. przeczytaj dokladnie napisalem ze do przewierconego cylindra Pisze się rozwiercanego. Dokładnie przeczytałem i za tą cene co Ty podałeś za sam tłok to masz komplet cylider+tłok +głowica o wiekszej pojemności i to dobrej firmy. Więc rozwircanie cylindra i pchanie sie w jescze więkssze koszta jest bez snesu. Oprócz tego cylindy polini mają troszke inny ykaład kanłów i fazy rozrządy niż orginał i to im tez dodaje mocy.

Ja bym sie nie bawił w remont na Poskich czesciach, jeżeli bym robił tuning bo mogą nie wytrzymać. najlepiej kupic zestaw poliniego 115ccm, nową korbe i łożyska. Mało przeróbek i w dodatku jest to proste a efakt bedzie spory. Pamiteaj nie jeżdzij bez fitra powietrza. Dopisano: Najlepiej to kup MTXa 125 :buttrock: :banghead:

Tłok z KEMOTU albo inny Polski kosztje od 90 do 150zł. Orginalny 300zł. Chcesz to zadzwoń do salonu Hondy i sie spytaj jak nie wierzysz.

Ja za orginalny tłok HONDY płąciłem 300zł za 850 to można kupic cały zestaw tuningowy polini 115 ccm do tego tylko większy gaxniczek i różnica w mocy bedzie już spora.

Chodzi ci o nowsze roczniki MTXów?? Tu nie ma różicy bo silnik cały czas miał ta samą moc tyle zmieniło się chłodzenie wiatrem na wode. Jak do tego doszedłeś?? zmierzyłeś? Korbowó, łożyska i tłok wyniusł mnie jakies 700zł, gaźik 150, wydech sam zrobiłem, przeróbki w silniku i regulacje zrobił mi fachowiec ale nie apmietam za ile.

10KM z pojemności 80ccm to żadne wysilenie , tyle to teraz maja 50ccm albo nawet wiecej. Wyslinone 80cccm mają po 30KM a nie 10 wiec pomyśl teraz czy jest wysilony silnik czy nie. Po za tym wyslilone motocykle mają nikasyl a nie tuleje. Dobrze, z 2 ze strzału ze sprzeęgła na kole można było spory kawałem pojechać i w porównaniu do orginału była naprawde wyczuwalna różnica. Najlepsze było to, żę motocykl przejeżdził 2 lata i przez ten czes jedyną rzeczą jaka była wymieniana to zębatki i łańcuch. Tyle że remont który ja zrobiłem przed tuningiem był na orginalnych częściach hondy a nie jakis z kemotu czy innego wynalasku.

Zgdzadza się. I zapomniałem dodać, że żeby przeprowadzić jakiś tuning silnik musi byc w bardzo dobrym stanie czyli najlepiej po remoncie i dobrze dotarty.

W większości sklepów komuterowych i na allegro . Cen to od 5 do 7zł za jeden arkusz. Ja kiedys robiłem na takim papierze i po 2-3 praniach w pralce lipa wychodziła. Może jakbym prał ręcznie to by lepiej było ale leń jestem :roll:

Wstawianie zapłonu od Dt dpo CZ mija sie z celem bo bedzie wolniej na obroty wchodzić. Właściwie to jest na odwrót bo widizałem kilka zapłonów od CZ w MTXach i simsonach ( sam taki miałem) w DT jest zwykłe koło zamachowe a w CZ jest motoplat który pozwala mu sie szyciej na obroty wkręcać.

Chodzi o to, że on nie jest wysliony. Ja w swoim mtxie miałem, zdjete wszytkie blokady z wydechu i sportową końcówke, przrobiony filtr powierza( który musi być) gaźnik bing 21mm, wypełniacze na wale, skorygowane kanały w cylindrze i splanowaną głowice. To wszytko tak jak reszte moich sprzętów robił fachowiec a samemu to zrób pożadnie wydech, załóż filtr i mozesz zmienić gaźnik na większy.

Nie ma takiego czegoś jak terenowa czy szosowa zebatka do DT sa róne tylnie i przednie i samemu dobieramy przełożenie. W zależności od przełożenia DT 125 bez blokad jedzie od 80 -140 km/h

W W praktyce jest tak, że o takich przyspieszeniach jak ma DT DRka moze tylko pomazyć. Nie da rady. Musial byś zmieniac wałki rożądu, wydech, filtr a i tak nie wiele by to dało. Nie da sie tak zrobić żeby Drka chodziła jak DT. Czemu?? przecież roataxy też mają koło 30KM Jak chcesz miec oisagi jak 2t 125 to muisz kupic 4t 250.

To porównaj odgłos pracy silnika z chłodzeniem ciecza jest dużo cichszy bo ma płaszcz wodny. Co do wytłumiania to proponuje kupic orginalna koncówke od jakiejs nowej crosówki. Zawodnicy czesto wymieniaja na tuningowe i sprzedają orginały tanio. Ja taki do dt załozyłem to była bardzo cicha

W wersji HD 06 czyli najbardziej u nas popularnej były metalowe ( honda kolegi) i w mojej wrsji R czyli ciecz też byly metalowe. W MT 50 i 80 znajomych też były metalowe.

Dokładnie. Słyszałem wiele CZ i z cylindra był niezły hałas. Tam nie ma płaszcza wodnego który dobrze tłumi dzwiek.

U mnie w MTX były listki z metalu. Dziwne że uważasz listki nie z metalu za wade konstrukcyjną. Jest dokładnie odwrotnie, metalowe to najstarsze i najprostrze rozwiązanie. Teraz wszedzie jest carbon i inne sztuczne kompozyty.

Dlatego warto wypalić konćokwe w celu przepchania otworków i owinąc nowa watą bądź kupic wyciszenie spesa lub depa.