Skocz do zawartości

bartek gawlik

Forumowicze
  • Postów

    526
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartek gawlik

  1. no to moim zdaniem sprawa prosta. Odprowadź do warsztatu z powrotem i niech to poprawią, bo coś ewidentnie źle zrobili.
  2. Na pewno lepsza prawie każda nowa, niż markowa 15letnia... Ja u siebie w KZ wymieniłem stare Metzelery na nowe Heidenau i różnica w prowadzeniu była niesamowita. Na korzyść Heidenau oczywiście. Odnośnie opon o których piszesz radzę poszukać czegoś o parametrach zalecanych przez producena. pozdr. bartek
  3. a przed "robieniem" też miałeś ten problem? sam je robiłeś czy warsztat?
  4. proponowałbym tak jak niektórzy koledzy całość na jakiś odcień szarości, żeby sie oczy nie męczyły, a krawędzie na jakiś żarówiasty, na przyklad pomarańczowy kolor. pozdr. bartek
  5. Koniecznie sprawdź wszystkie styki/kostki na drodze alternator-odbiornik (przygasają obydwa światła czy tylko przednie?) Przwczyść wszystko mechanicznie, później przemyj benzyną ekstrakcyjną, wydmuchnij brud sprężonym powietrzem, a na koniec zastosuj na to spray do styków elektrycznych. Po takim zabiegu będzie ok, pod warunkiem, że w tym tkwi problem :bigrazz: Powiedz czy te światła gasną ci na dłużej czy na chwile? jeśli na dłużej to sprawdź wtedy napięcie na regulatorze. pozdr. bartek
  6. a ile km zrobiłeś od regulacji tych zaworów?
  7. możesz to trochę rozwinąć, bo ciekaw jestem, co masz na myśli?
  8. możesz to trochę rozwinąć, bo ciekaw jestem, co masz na myśli?
  9. dzieki za pamięć. też widziałem ten silnik. cena wydaje się ok, jeśli stan dobry, to na pewno warto. Ja jednak odpuszczam... Na zabawy w CB przyjdzie czas jak człowiek się zestarzeje troche :flesje:
  10. Jasna sprawa, ale masz podane dwa fakty i z nimi trudno dyskutować: Primio - benzyna 98 spowodowała spadek mocy, ale również wzrost kultury pracy silnika. Secundo - benzyny 99+ itp. spowodowały wzrost mocy względem 95 Czyli nie jest to tylko i wyłącznie tak, że 98 czy 99 jest lepsza bo jest droższa. Każda z nich ma swoje plusy i tyle. Ja tak jak pisałem wolę lać 98 nie dlatego że jest droższa tylko dlatego ze silniik na niej pracuje mi o wiele równiej na wolnych obrotach. Szczególnie kiedy napęd pierwotny mam przenoszony przez nieco już wyciągnięty łańcuch :buttrock:
  11. Zbycho ten tekst z linku który zamieściłeś nie jest jednak taki jednoznaczny jak sugerujesz. Owszem przy standardowej 98 moc silnika spadła, ale... poprawiła się kultura pracy silnika, czyli to o czym pisałem odnosząc się do moich spostrzeżeń dotyczących pracyu gpzety na 95 i 98 oktanach. Dla mnie argument spokojniejszej pracy, gładkości, ma większą siłę niż kilka koni in minus. Co więcej benzyny typu Vpower spełniają według nich swoje zadanie. W prawdzie nie dzięki oktanom, a dodatkom, ale kogo to obchodzi ;) Podsumowując jeśli chcesz płacić więcej to kupuj 99+ a nie 98 :buttrock: pzodrawiam
  12. Hehehe.... Tego jakiego wkładu ( i pracy i finansowego) wymaga ten motocykl jestem w pełni świadomy. Dletego właśnie powoli daję sobie spokój, bo za te pieniądze można kupić cb zachowaną w oryginale. Chociażby taką jak w linku od qurima. Co do pomysłu z caferacerem... Nie rób ze mnie rzeźnika, który z pięknych klasyków robi niewiadomoco :icon_eek: też wychodzę z założenia, że klasyk wygląda najlepiej takim, jaki opuścił fabrykę. Jednak zrobienie caferacera na CB było procederem popularnym w czasach kiedy ją produkowano i taka przeróbka moim zdaniem profanacją nie jest. W przypadku motocykla tak zniszczonego jek ten mogłoby to być właśnie dobre wyjście. Jest na pewno mniej kapiatłochłonne, a efekt końcowy może być ciekawy. np: http://npat.efault.net/blogimg/cafepix-cb750.jpg
  13. to w ogóle sporo zamieszania z tą CB. w ogłoszeniu raz 1792 drugi raz 1973, a w papierach 1976.Co do okazyjności tej za 3000 to rzeczywiście licząc to wszystko wychodzi na coś około 10000nawet. a za 14000 jest bądź co bądź całe oryginalne moto, w którym trzeba tak jak mówisz wymienić siedzenie, kupić znaczek, wszystkie eksploatacyjne sprawy... no i doczyścić srubki i inne pierdoły. Nie zmienia to niestety faktu, że nie stać mnie w tej chwili na taki wydatek. Do głowy przyszła mi myśl żeby z tej za 3000zł zrobić cafe racera... ale chyba też nie warto.
  14. Po pierwsze bardzo lubie "rzeźbić" a po drugie, centa tej, do której link wkleiłeś jest conajmniej kosmiczna.. Bądź co bądź jest to przeciez motocykl do renowacji. :icon_mrgreen:
  15. Troche już sie rozjaśniło, jak pisałem wcześniej dowiedziałem się, że silnik zatarty na wale, nie ma lańcucha rozrządu. skrzynia, gaźniki i góra raczej dobre. Także trzebaby szukać silnika w reichu raczej, nawet widziałem jeden z przebiegiem 70000km za 400euro. Wydechy do moto sprezdający moze dołożyć za 220euro, czyli w sumie nie duzo. Lakier na pewno nieoryginalny, ale to nie wpływa w sumie na nic, bo moto do generalnego remontu, więc i do malowania. Nie rozumiem tylko co nieoryginalnego widzisz w zegarach? przeciez cb miały wszystkie takie zielone tarcze. pozdr
  16. już wiem co nieco na temat tego moto. wystawiony drugi raz jest przez kolege z naszego forum. dowiedzialem sie ze moto zatarte na wale. Także raczej wymiana silnika na drugi sprawny. Chyba sobie odpuszcze, chociaz nadal uważam że godne uwagi..
  17. piekne to z900... chętnie bym takie postawił w swoim garażu. Ale jak narazie jest KZ750R, którym już się kiedyś chwaliłem ale nie w tym temacie, więc pozwolę sobie jeszcze raz :biggrin: http://www.bikepics.com/members/greenknight/82gpz750/
  18. widzę marketing wszędzie nawet tutaj... zapytałem co myślicie o tej CB750, a co dostałem? ofertę sprzedaży tłumików i ofertę sprezdaży cb400. Bez urazy ale Cb750four to chyba co innego niż cb400n z lat 80`... troszkę inna bajka. Więc jeśli nie masz nic merytorycznego do powiedzenia to może po prostu nie pisz. pozdrawiam bartek
  19. no ja również bardzo chętnie bym się pojawił na takim spotkaniu. Jeśli mogę trochę pomarudzić to może wybierzmy jakieś bardziej uniwersalnie dostępne miejsce spotkania - czytaj bliżej centrum :) ale to kwestia drugorzędna w sumie. Najważniejsze ze pojawił się pomysł. No i że kalsyczna japońszczyzna zaczyna być coraz bardziej ceniona w naszym kraju pozdr bartek
  20. no rzeczywiście może przesadziłem z tą ceną, ale faktem jest że gdzieś spotkałem je w takiej cenie. Ale to nie istotne. Główny sens to czy moto jest warte waszym zdaniem uwagi czy nie...
  21. cześć, przeglądam od jakiegoś czasu allegro w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego klasyka do renowacji i trafiłem ostatnio na taką CB: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M595975 Pierwsze wrażenie zrobiła na mnie dość dobre. Moto w miarę kompletne, cena niska, ale... niewiadomo co z silnikiem i braki, które mogą okazać się kosztowne w uzupełnieniu (chociażby wydech - 1000euro nowy) Mimo to nadal po głowie kołacze mi się myśl, żeby zainteresować się tym motocyklem bardziej. Co o tym sądzicie? warto?
  22. a moim zdaniem te ryski widoczne pod światło powstają od samego filcu i pasty... pasta jest przeciez ścierna, a i filc nie jest miękki. Wypolerowałem trochę rzeczy w swojej karierze i zawsze miałem z tym problem na koniec. Nie mam niestety recepty, myśle że potrzebna jest odpowiednia, delikatna pasta, i coś w zamian filcu. ale co? nie mam pojęcia
  23. dzisiaj około 11 na parkingu przed realem w olsztynie. Roztrzaskany skuter i jakieś starsze auto chyba opel kadett. Byla policja i chyba 2 osoby. Możliwe więc że kierowaca skutera wyszedł cało, choć bardziej prawdopodobnym wydaje się że trafił do szpitala. Mimo że to parking i prędkości wydawałyby się niewielkie, wyglądało to średnio ciekawie. zawieszenie w skuterze podwinięte, plastiki rozsypane w promieniu pewnie z 10m... W samochodzie uszkodzony przedni lewy róg.
  24. cześć, to jest chyba takie samo zawieszenie jak w gpz1100, także jeśli nie znajdziesz info, to w następny weekend mogę zmierzyć i ci podesłać
  25. fajnie, że temat został odgrzany, bo skłonił mnie do przemyślenia dwóch kwestii. Pierwsza ogólna - to jak to w końcu jest z tymi olejami? :buttrock: czy lepkość oleju ma się w jakikolwiek sposób do jego rodzaju? tzn. spotkałem się wielokrotnie z twierdzeniem że oleje 0Wxx i 5Wxx to syntetyki, 10Wxx półsyntetyki a 15Wxx i 20Wxx to minerały. Prawda to? Teraz kwestia druga dotycząca mojego moto. Producent mówi żeby lać 10W40. I taki właśnie olej stosuje. Jest to konkretnie Motul 5100ester. Z tego co się orientuję jest to półsyntetyk. Czy znajdę syntetyk o takiej samej specyfikacji? Czy w ogóle jest sens szukania takiego oleju, czy po prostu lać to co leję? Moto jest absolutnie szczelne, ciśnienie na cylindrach ok, w prezdziale 10.3 -10.6. Spalanie ok 3oo ml/1000km PS Adam wiem, że twoim zdaniem to padaka, ale nie zamienie jej i tak na GSX`a :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...