bartek gawlik

wiesz najprostrzy i najlepszy sposób to zapytaje tego mechanika , tym bardziej ze jest znajomy jak mówisz, dlaczego nie pasuje i dlaczego skoro wcześniej działało na tym "kombinowanym " deklu teraz nie chce...

496,90

dotyczy oleju jak to nazywasz silnikowego. Swoją drogą koniecznie sprawdź poziom oleju w skrzyni, bo jeżeli też go nie ma to zniszczysz sprzęgło i skrzynie...

skoro jest dopiero co po remoncie, jedź do tego serwisu. Miałeś tak od początku po naprawie, czy dopiero po jakimś czasie?

a jak bardzo brudny był ten brudny filtr? Może jakiś mechanior wyregulował ci gaźniki na zasyfionym filtrze i teraz dostaje za mało benzyny względem powietrza?

Kilka lat temu na MZ150. Skrzyżowanie. Skręcam w lewo w podporządkowaną, prędkość ca.20 km/h. Niezauważyłem plamy oleju, moto pojechało w jedną a ja w drugą stronę :smile: na szczęście obyło się bez większych strat w ludziach i sprzęcie.

a to się zgadza niestety.... ale w tym też jest druga strona, nie każdy widząc jedno światło gdzieś daleko przed sobą liczy się z tym że może się ono do niego zbliżać z prędkością mocno nieprzepisową :smile: Dlatego też kiedy jadę o wiele szybciej niż przewiduje to prawo o ruchu drogowym i widzę że ktoś nie przewidział faktu że zbliżę się do niego tak szybko, nie migam światłami, nie trąbię, poprostu zjeżdzam do prawej krawędzi i mijam się z takim delikwentem..

ja bym się w to nie pchał raczej... cena cena nie jest specjalnie okazyjna, a stan mocno podejrzany... poszukaj czegoś innego raczej

a czy lusterka w diversion nie mają tych ciężarków w standardzie? chyba że masz akcesoryjne...

przecinakiem w łeb i musi się poddać :wink: nie ma lepszego sposobu...

ZR7?! toż to ma silnik jak moja KZ, a w 1982r to już nie był szczyt technicznych możliwości ;)

żeby chociaż czerwone było... chociaż z drugiej strony biały modny ostatnio :icon_razz:

a pewien jestes że to wina rozrządu? grzeje się pewnie dlatego że chodzi na 3 gary..

od razu mówię, że to tylko takie widzimisie... Może skoro silnik jest od nowszego motocykla, jest przystosowany do innego airboxu i innej ilości powietrza. na postoju, czy przy niskich predkościach doładowanie dynamiczne nie dziala, moto nie dostaje za duzej ilosci powietrza i jest ok. powyżej pewnej predkosci, czyli tak jak piszesz na trojce i wyzej dostaje już za dużo powietrza i się dusi. Nie wiem jakie są różnice w budowie airboxu/doładowania i gaźników w zx z 95 i 97 roku, ale szukałbym w tym kierunku.

ja w prawdzie od przeróbek klasyków wolę oryginały, ale w tym przypadku zgadzam się z tobą całkowicie. Twój motocykl wygląda już w tej chwili całkiem nieźle, a oczyma wyobraźni widzę że może wyglądać rewelacyjnie! Osobiście zmieniłbym jeszcze siedzenie i zadupek, pozbył się wszystkiego co nie jest niezbędne i piękny cafe racer gotowy

a ja bym wolał SVke :buttrock: wszystko kwestia gustu, wymagań..

hehe czyli odkryłem amerykę poraz drugi :icon_mrgreen: ale co tam

nie wiem czy ktoś już zwrócił na to uwagę, jeśli tak to sorry za powtórkę, jeśli nie to myślę, że niektórym może się spodobać. W moim przypadku rozwiało wiele wątpliwości i uczyniło miłość do ducati jeszcze większą :) http://pl.youtube.com/results?search_query...atitech&search=

gdybym nie musiał to jasne że bym nie sprzedawał. Bardzo lubię ten motocykl, dobrze mi się nim jeździ, choć czasem rzeczywiście zawieszenie nie nadąża za resztą. Jeśli mówisz o benzynie to nie ma tragedii - od 5 do 7 litrów to nie jest chyba za dużo. Wystawiłem ją na allegro i czekam, myśle, że może kiedyś ktoś chętny się znajdzie.

w takim razie zaraz zdobędę serwisówkę i sobie poczytam, a chwilę później rozpocznę poszukiwania st2 i kupca na KZ :icon_rolleyes:

a cóż to za grupa jeśli można zapytać ? :crossy: ale wracając do tematu, to mnie pocieszyłeś chętnie sam bym spróbował zabawy z desmo. W dotychczasowych moto starałem się wszystko robić osobiście (oczywiście w miarę możliwości - płytek nie szlifowałem pilnikiem:)) więc w duce też chyba dałbym rade. Poza tym mam w warsztacie ojca mechanika, w prawdzie nie po italijskich szkoleniach Ducati, ale paski w samochodach trzaska z zamkniętymi oczami, może i desmo by ogarnął w razie potrzeby :clap: Rozumiem że regulacja zaworów co 10000km a paski co 20000, tak?

napisałeś to tak chaotycznie, że trudno Cię zrozumieć... Myślę że jedynym wyjściem w tej sytuacji będzie wymiana.

czy chociażby jak 620sport ;) nie mniej jednak chyba będę starał się skoncentrować na szukaniu st2. Silnik ma taką moc jak moja kz, a ze to V to efekt będzie pewnie ciekawy... :biggrin: Jeszcze jedno pytanie... na pewno przewijało się ono na forum ale nie mogę w tej chwili nigdzie znaleść na nie odpowiedzi. Mianowicie, jak wygląda sytuacja z serwisem w praktyce, ogólnie przyjęta jest opinia, że ducati jest bardzo drogie w eksploatacji, ponieważ sam mam jako takie pojęcie o mechanice jak i zaplecze pozwalające na pewne czynności serwisowe, typu wymiana oleju innych płynów, napędu, itp, w grę wchodzi raczej tylko rozrząd. Serwisujesz swój motocykl w aso czy u mechanika poza siecią ducati? ile kosztuje regulacja zaworów a ile wymiana pasków?

wbrew pozorom napisałeś to co chciałem przeczytać :biggrin: nie zależy mi zbytnio na jego osiągach, myślę że 60km w V-ce będzie dawało wcale nie mniej frajdy co 80km w R4, a jak sam piszesz prowadzenie tego będzie zupełnie inne... ja nie z tych co są mistrzami prostej, wolę polatać po ciasnych zakrętach, niż nap**dalać 2xx po prostej. 620 nie ma być ani strikte do jazdy po mieście, ani do dalekich (kulkutysięcznych) wypadów. Chcę motocykl dający możliwość małych wypadów (jednodniowych) we dwoje, dłuższych samotnie i sprawdzający się w mieście. Czy ta 620 nie będzie tym czego szukam? Jak ma się ona do ST2? wiem że st jest większy, mocniejszy, wygodniejszy, ale czy nie kosztem fun-u z prowadzenia? może jakiś użytkownik ST2 się wypowie?