Skocz do zawartości

bartek gawlik

Forumowicze
  • Postów

    526
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartek gawlik

  1. jesteś pewien tego co piszesz? bo mi się wydaje że przy łańcuchu kierunek się nie zmienia, a przy kołach może. Oczywiście w zależności ile tych kół jest.
  2. no dokładnie, nie jestem prawnikiem, może jakiś się wypowie, ale skoro nie widać tablicy, to co to za dowód że to właśnie ten? bo silnik ciepły...? no bez przesady
  3. Panowie GPZ750R tak jak pisze wolkan jest bliźniaczym motocyklem GPZ900 i jest chłodzona cieczą. Na pewno.
  4. no to całkiem fajny chwyt :crossy: ja bym to zamienił na 45minut dla każdego kursanta na koniec kursu, wtedy mielibyście dopiero klientów...
  5. tak z ciekawości, bo nie chwytam o co chodzi ... uczycie jeździć F430?! jakieś kursy doszkalające? zbaraniałem widząc ferrari z pedałami dla instruktora :buttrock: też tak chcę :buttrock:
  6. A czy GPZ 750R i GPZ 750Uni-trak to nie dwa inne motocykle? W unitraku jest, tak jak mówisz, silnik pochodzący z KZ750 a jeszcze wcześniej z Z650 - chłodzony powietrzem, a GPZ 750R ma inny chłodzony cieczą silnik. na potwierdzenie słów moich: GPZ750R http://www.bikez.com/motorcycles/kawasaki_gpz_750_r_1986.php GPZ750UT http://www.bikez.com/motorcycles/kawasaki_gpz_750_1986.php
  7. jesteś pewien że 750R był chłodzony powietrzem a nie cieczą?
  8. wredni ci nasi policjanci, powinni zrobić jakąś promocje chociaż na tydzień po otwarciu... Nie dość że ludzie 2 lata czekali na drogi dojazdowe, to i sezon się kończy, a tu takie dziwne sytaucje... :flesje:
  9. Wiesz co mam niespełna 22lata, czyli nie wiele więcej od ciebie. Jeżdżę od 3 lkasy podstawówki, czyli 11czy 12 lat. Jak widzisz nie wiele nas różni, a jak inne podejście? może jednak coś jest w tych kilku latach rożnicy wieku? może 18latek myśli zupełnie inaczej niż dwudziestoparolatek? Wiesz jak zdałem prawojazdy to jeździłem etz 150.. mogłem kupić coś starego i większego ale nie chciałem. Wjeździłem się w to moto, na tyle że wykożystywałem jego potencjał myślę w 90%. Później zmiana na coś mocniejszego. Uwaga: 32konna SR500. Wiesz jaki to był przeskok? istna rakieta.. I kolejne nawijane kilometry. W tym sezonie kupiłem KZ750. Jak na tą chwilę nawinąłem nią ca 12000km i nadal czuję do niej respekt. Po co ten cały wywód? bo na szczęście mając mniej lat miałem na tyle dużo oleju w głowie i na tyle rozsądnych rodziców, że nie wsiadłem od razu na za duże moto. Niestety nie wszyscy są na tyle rozsądni i chyba wartoby ograniczyć to prawnie. Aha.. jeszcze jedno. Czytając twoje zdanie że w przypadku wprowadzenia takiego przepisu "tacy jak ty" będą jeździć bez prawka, uciekać przed policją, ew. dawać w łapę.... to po prostu brakuje słów. Jak w tym kraju ma być kur*a lepiej skoro nawet młodzi ludzie mają takie komuchowskie postrzeganie świata?! ale przecież to nie musi opciągać za sobą kolejnego egzaminu. Chcesz to zdajesz A1 tak jak teraz, później zdajesz nazwijmy to A2 i po upływie czasu automatycznie zostaje ci przyznane A3 na którym jeździsz wszystkim. Przynajmniej ja tak bym to widział.
  10. A ja myślę że jeśli jej postanowienia byłyby wystarczająco mocno egzekwoawne to miałaby szanse powodzenia. Ale to już głębszy problem.
  11. ale jakie kombinacje masz na myśli? powodujesz wypadek - moto idzie na badania i okazuje się czy ma tyle ile trzeba czy więcej mocy. To policja go zabiera a nie ty go tam prowadzisz. Co w takiej sytuacji da się wykombinować? Tutaj z moonraker'em mówicie chyba o innych sprawach, co innego jechać supersportem w garniturze potrafiąc nim jechać, a co innego mieć sporo kasy, zero doświadczenia kupić ściga i się lansować. Ten problem zostałby przez takei stopniowanie rozwiązany, bo nie sądzę żeby taki "lanser" chciał przechodzić przez kolejne szczeble wtajemniczenia, żeby wreszcie po kilku latach móc lansować się pod klubem.
  12. moim zdaniem powinno to wyglądać tak: A1 - od szesnastu lat tak jak teraz z ograniczeniem mocy i pojemności A2 - od osiemnastu lat, bez konieczności posiadania A1 z ograniczeniem mocy tak jak przewidują do trzydziestu kilku koni, bez limitu pojemności, czy przelicznika moc/masa A3 - minimum 3 lata posiadania A2 i nie mniej niż 21lat, dające pełną swobodę wyboru moto. Odnośnie tego co piszą koledzy na temat rozbieżności tego co w dowodzie a tego co w silniku. Wystarczyłby prosty przepis. Jeśli mając prawko A1 czy A2 spowodujesz chociażby stłuczkę policja kieruje twoje moto na badania. Jeśli okaże się że ma więcej mocy niż może mieć dostajesz potężny mandat i odroczenie możliwości zdawania na wyższy szczebel. Moim zdaniem bardzo szybko większości młodych gniewnych odechciałoby się kombinować. pozdr
  13. bo prawdopodobieństwo że kupisz veyrona wynosi setne części promila albo i mniej? Bo samochodem nawet mocnym jest sobie trudniej zrobić krzywdę niż motocyklem?
  14. Jeżeli mówisz o moim poście to dało mi jedynie trochę radości. Zasadniczo nie wypowiadam się w tematach w których nie mam nic do powiedzenia, ale takie jak ten nie pozwalają mi na pozostawienie ich bez szyderstwa, ot taki charakter. Ale żeby nie było niemerytorycznie. Serio uważasz że skrócenie fabrycznego wydechu o połowę dodało ci zauważalnie mocy?! Z750 ma chyba ca.110 koni. Ile koni musiałby dać ci ten zabieg żebbyś zauważył różnicę empirycznie? 10KM? Gdyby było to takie proste wszyscy robili by tak samo. Nie mówie że moto nie pracuje "ładniej" bardziej basowo, ale mogę się założyć że osiągi się pogorszyły. Ale niestety jedyny sposób żebyś w to uwierzył to hamownia i porównianie moto z wydechem oryginalnym i po cięciu.
  15. nie no panowie na co czekamy! brezszczoty w ruch! tnijmy wydechy o połowę, a nasze maszyny zamienią się w bestie! Hajabusy i inne Er łany to chyba z pińcet muszą chodzić na tekim half-exhaust :crossy:
  16. dokładnie, też go polecam. nie mam w prawdzie chromów i polerek ale wszelki syf z klocków, smaru łańcuchowego itp pięknie schodzi. Spryskujesz zostawiasz na ileśtam minut później spłukiwanie, najlepiej myjką ciśnieniową.
  17. No i nierezygnowali bo silnik tłukli ten sam przez ponad 20lat... co do końca produkcji ZR7 to chyba tak jak w przypadku i innych chłodzonych powietrzem konstrukcji, winne są normy czystości spalin...
  18. Z 5000zł polecam ci Yamache SR500. Może będę troche stronniczy, bo sam miałem takie moto :icon_rolleyes: ale może coś podpowiem. Moto na budżetowego CR nadaje się moim zdaniem znakomicie. Prosta konstrukcja, poteżny półlitrowy singel bez rozrusznika elektrycznego, sucha miska olejowa, klasyczna linia, nie wymagająca wielkiego wkładu pracy. Wystarczy wyrzucić standardową kierownice, bak i siedzenie, a następnie zastąpić odpowiedniejszymi i gotowe :crossy: poza tym oczywiście mnóstwo innych możliwości przeróbek. Co ważne silnik bardzo prosty w budowie i eksploatacji, jeżeli ktoś ma cokolwiek pojęcia o mechanice bez problemu będzie go serwisować. Warto szukać modelu po 1982roku bo wtedy poprawiono smarowanie... Na allegro niedawno była taka SR robiona na caferacera, chyba za 5xxx zł Kurcze, chyba zamieniłbym swoją KZetę z powrotem na SRkę i zrobił pięknego Caferacera....
  19. to nie do końca to samo. Przelew w gaźniku przelewa paliwo ponad poziom ustawienia pływaka, przy primingu nie przeleje ci ponad ten stan, a jedynie pozwoli żeby gaźnik się napełnił.
  20. czegoś nie rozumiem... sprawdzasz olej na rozgrzanym silniku czy po kilkudniowym postoju na zimno? Jeśli na zimno to się nie dziw że po kilku dniach poziom Ci spadnie. IMHO gdybyś robił to zgodnie z procedurą, czyli dobrze rozgrzał silnik, później go odstawił na kilka minut i dopiero sprawdzał nie było by problemu. A odnośnie tematu głównego to moja KZ 750 bierze w zależności od nieznanego czynnika w przedziale 200-300ml na 1000km. To chyba dobry wynik jak na 25letnią R-czwórkę chłodzoną powietrzem. :biggrin:
  21. wszystko tak jak mówisz. odnośnie samego PRI-mingu to położenie którego używasz, po długim postoju moto, ew. po spuszczeniu benzyny z gaźnika. Wtedy benzyna leci normalnie, pomijając zaworek podciśnieniowy. pozdr
  22. zaworki iglicowe gaźników nie trzymają.
  23. a z ciekawości... ile cię skasował ten mechanik? może winna była jakaś pierdoła i nie chciał powiedzieć dlatego żeby większy rachunek wstawić? :biggrin:
  24. taki offtop... na allegro kolega dał linka z wkrętakiem za 54zł plus wysyłka przy przelewie 12zł daje ci to 66zł. Warto dla 4zł tracić czas ? :icon_mrgreen:
  25. w 550 i 750 na pewno trzeba rozbierać. Ciekawi mnie za to kwestia, uszkodzenia tłoków w silniku o którym mówisz. Czyli resztki napinacza i łańcucha tłukły tłoki od spodu? czy może łańcuch pękł przy wysokich obrotach, a jego urwanie spowodowało wkręcenie silnika na niemiłosiernie wysokie obroty i... wiadomo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...