Buber

No ale gdzie moto na tych zdjęciach? ;) Bez moto się nie liczy....

Ano, w Norwegii można ładne zdjęcia CZASEM zrobić jak akurat tego dnia nie pada.... co się rzadko zdarza... :P O, na dole mży, na górze słonko... i jak tu żyć panie premierze? A tu niespodzianka - misio mi wylazł :) na takiej drodze.. nie w Norwegii...

no weź, to każ temu co sprzedaje zmierzyć.. no nie żyjemy w dżungli.....

??? No nie mów że nie masz suwmiarki? czy nawet zwykłej miarki.....

ja tam bym zostawił... To są keihiny bez gumy, z alu tłokiem w środku... Ale to Twoje moto :) z drugiej strony, jak masz wszystko pod ręką to zamień i zobacz :) Jak ci sie będzie podobać, to zostaw.

To chyba są Keihiny CV - jak dla mnie najlepsze, bo NIE mają membrany - jeszcze jedna rzecz która się może skiepścić ;) CHyb aże masz stare mechaniczne, nie podciśnieniowe, to wtedy tak, zmieniaj (jak masz). Ze świecami to jedyna rada - znajdź najtwardszą jaką możesz szczotkę ryżową czy plastikową. Cokolwiek coby metalu nie miało. Ręcznie papierkiem ściernym tez daje radę...

Czyszczenie druciakiem to XIX wiek. Jak poczytasz instrukcje fabryczne to się doczytasz że świece należy czyścić na specjalnym stanowisku piaskującym. Chodzi o to że jeżdżąc metalem po izolatorze osadzają się drobinki tegoz metalu, co pograsza właściwości izlatora, co w warunkach bardzo wysokich napięć jest BARDZO niewskazane. Wypalanie świec to działało w przypadku dwusuwowej Jawy. Jeżeli miałeś zalaną świecę, to tak naprawdę należy się jej pozbyć. A większość tych problemów likwiduje używanie świec irydowych, które są o wiele mniej podatne na zalanie, oraz o wiele szybciej się samooczyszczają. "Za młodu" bawiłem się w wypalanie, i czyszczenie druciakiem i efekty były... różne. Czasami zadziałało, czasami nie. Od kiedy przerzuciłem się na irydki - NIE DOTYKAM świec. Nie trzeba. Są producenci samochodów co montują silniki w taki sposób że nie da sie zmienić świec bez praktycznie wyciągania silnika. Oni właśnie instalują irydki, żeby nie było potrzeby grzebania koło świec. Poważnie. Pod dekielkiem może być kropelka, ale nie może tam być dużo oleju. W taki razie simmering ci puszcza. jak długo kable są suche to nie będzie problemu.

A ja i tak stawiam na elektrykę. I zmieniłbym świece.

Ano jak powyżej ekspert pisze - krok po kroku. Musisz eliminować pojedyńcze elementy. Jeżeli nie cewka, to następne. czyli zasilanie, impulsatory, czujniki co podają impuls.... Element po elemencie. Elektryka jest taka właśnie czasmi francowata, że trzeba wszystko, do ostatniego połączenia sprawdzić. Czasami się okazuje że przeczyszczenie kostek połączeniowych wystarcza....

:) a ja miałem. I to bardzo dziwną - na zimno działał, a jak sie zagrzał to czujnik na dole przestawał dawać implus. Co ja się naszukałem... bo jak postał, to działało :) Podmieniłem na inny, od jakiejś kawałsuki i chodziło bez problemu :)

Jak najbardziej. Jak cewka rypnięta i nie daje dostateczne wysokiego napięcia, to niektóre suwy nie odpalą, i masz czarno. Może tez byc szwankujący impulsator, mogą być kable zasilające od cewki. Dobra nowina że masz dwa takei same układy w jednym moto, więc możesz podmieniać elementy i zlokalizować co jest nie tak. Zamień cewki - zobacz. Zamień impulsatory - zobacz. A, no i jeszcze elektronika, tam masz dwa osobne układy również. podmieniaj i sprawdzaj - na pewno dojdziesz co to.

hehe, moja hondzia przez 2 sezony jeździła z linką od sprzęgła od emzetki chyba.. :)

A wiesz że nie za bardzo? Bo po tym jak mi stelaż do skrzynek odpadł na dziurach to się trochę zraziłem. Mam o wiele więcej z łódki, i o wiele lepiej znam Mazury po jeziorach. No tak wyszło ;) majkel, a gdzieś to tak pana offficera przyłapał? :) A to drugie zdjęcie to mi wygląd jak po czeskiej stronie.....

No, to pojeździjcie tam troszkę za mnie ;) bo ja to w tym roku pojeździłem tydzień :( Nic to :D Dzięki Rosa za dobre słowo :) już ty wiesz gdzie....

Spoko, jak matata Cię poleca to bez problema. Jakby Cię nie polecał, to też byś był mile widziany ;)

Miałem to w planach swego czasu... a teraz pewnie sobie tam pojedziecie... :( Ale co tam, dogadacie się. Ale bierzcie poprawkę że Pani Kierownik w sobotę musi iść do pracy.... :( znaczy, na popołudnie będzie :D

To pierwsze to droga na Odrodzenie od czeskiej strony - niestety teraz już zamknięta dla ruchu, a to drugie to jak się zjeżdża z Michałowic do Piechowic taką krętą drogą, i tam jest taki przepust przez skałę - tam często tak się robi, ale to była rzadkość ze mróz trzymał a nie było sniegu na drodze. :)

No dobra... pierwsze to moje pagórki: tak sie ładnie zimą robi - jak dupa nie odmarza :) bezmiechowej nie mam, ale górkę z szybowcami to tak A tu dla montera - droga na Czaple na Nidzkim

Z tym tak jak ze wszystkim - tanie mięso psi jedzą. Pamiętaj że 80% takich inetrkomów działa do 80km/h, a powyżej szumy załatwiają sprawę. Tylko najlepsze wykorzystują cyfrową obróbkę czy mikrofony różnicowe. Także ile dasz, tyle dostaniesz. Polecam webbikeworld, tam są dobrze robione (i uczciwie) testy sprzętów.

A widzisz, w przypadku świec to kilometry mogą nie stanowić. Wystarczy że raz przymoczyłeś, dostaną przebicie i są z górki. Słuchaj, na odległość ciężko powiedzieć, ale bardziej prawdopodobne że masz problem z dostarczeniem paliwa. Zrób eksperyment - podłącz bezpośrednio do gaźników jakiś pojemnik a la kroplówka i zobaczy czy dalej nie ciągnie. Jak pociągnie to masz odpowiedź, jak nie pociągnie, to wiesz że zasilanie w paliwo masz OK i trzeba szukac czegoś innego. Musisz zacząć wyeliminowywać przyczyny, i to co zostanie to jest twój problem.

A, no to masz odpowiedź. Zmień świece. świece to zdradliwe bestie, niby wyglądają cacy, a jednak są be. A jak chcesz spokojnie spać, to zainwestuj w tiktaki, tfu, w irydki ;) Jedna z podstawowych rzeczy jakie robię w motocyklach co mają być "moje" - zmiana świec na irydowe. Ale jak nie chcesz wyskakiwac z wielkiej kasy to zmień na normalne, ale zmień. Nota bene irydki na jebaju są po 7$ sztuka.

To niech lepiej podjedzie do Czech - będzie miał prościej... u nas egazminy ciężkie... podobno....

Ale czego chcesz się nauczyć? Języka czy jazdy na moto? Bo to są dwie różne rzeczy....

Przytkane odpowietrzenie zbiornika paliwa? Przytkany kranik paliwa? To brzmi jakby za mało wachy dostawał, więc sprawdź drożność układu paliwa do gaźników. Opróżnij zbiornik i wykręć zespół kranika i wyczyść ewentualną rdzę z wnętrza zbiornika.

Ale bomba! Czyli byle kto po 30 godzinach zostanie ekspertem od walut i rynków światowych! To może daj znać tym gupim studentom ekonomii, bo oni podobno całe lata się uczą, a tu 30h i z czapki i nawet robota ma być? Gwarantowaner 1000 euro! Napisz na PW do yeuopa, sie chopak ucieszy. A weź tak trzy palce prawej ręki się tak w głowę postukaj......