Skocz do zawartości

Buber

Forumowicze
  • Postów

    11347
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    88

Treść opublikowana przez Buber

  1. Buber

    Motocykl w Kota Kinabalu

    Bro, twój mechanik to chyba słabym mechanikiem jednak jest.. Ale dobra, pomyśl o temacie jak inżynier a nie mechanik. Silnik, poprzez skrzynię biegów, sprzęgło i łańcuch połączony jest na stałe z kołem. Czyli wzrost obrotów na silniku MUSI zmienić prędkość motocykla. JEDYNY element który nie jest połączony "na stałe" (przez koła zębate czy coś) to... sprzęgło, bo takie jest jego zadanie. Więc jeżeli silnik się wkręca na obroty, i sprzęgło jest dobre (czyli utrzymuje połączenie) to MUSI jechać tyle co fabryka zaplanowała. Chyba że ktoś ci podmienił zębatki w skrzyni, co jest bardzo mało prawdopodobne. Zamulony silnik (słaba kompresja i nagar, zawory) nie będzie w stanie napędzać motocykla tak samo efektywnie, bo... będzie miał mniej mocy, ergo nie wkręci się na obroty pod obciążeniem. I tyle.... Ale oczywiście, możesz posłuchać swojego mechanika. Choć może pomyśl jak inżynier i zobacz do jakich własnych wniosków dojdziesz? Wszak teoria budowy motocykla skomplikowana nie jest... Nie jestem inżynierem ani mechanikiem. Po prostu lubię wiedzieć co jak działa. I sam serwisuję swoje motocykle. I jedyne czego mi czasem brakuje to narzędzia. I wtedy jadę do kumpla co ma warsztat motocyklowy i sam robię 😋
  2. Buber

    Motocykl w Kota Kinabalu

    Jak dla mnie to dużą częścią zabawy i radochy z posiadania motocykla jest jego obsługa/serwisowanie. Więc jako inżynier, kombinerki i klucze w dłoń (plus miernik jak to klakson) i naprawiasz! A jaka satysfakcja potem... 😉
  3. Nie mam interkomu, więc na razie tylko muzyka. Ale mam wątpliwości jak zadziała mikrofon, bo w kasku jednak szum straszny. Przy normalnym używaniu korespondenci twierdzą że ładny i czysty dźwięk. Swoją drogą trzeba by spróbować.... Bo po BT one mogą być podłączone do dwóch urządzeń naraz. No i mały update - wczoraj zrobiłem 100km, tak 130-160 i cały czas pięknie było słychać. Tylko że zatyczki to podstawa. Inaczej nie ma tego efektu.
  4. Witam! Wielu z nas chciałoby posłuchać muzyki w trasie. Wielu z nas próbowało różnych rozwiązań. Oprócz tych co mają Goldwingi czy inne wielkie turystyki z boomboxami w owiewce z przodu, muzyka zawsze musiała być w jakiś sposób podłączona w kasku. I tu ZAWSZE był kompromis, do jakiej prędkości cokolwiek słychać, i na ile podkręcać słuchawki - no przesadzać w końcu też nie można, bo człowiek ogłuchnie. Nie wiem jak Wy, ale ja się poddawałem około 120km, powyżej szumy były tak duże że nie chciałem niszczyć sobie uszu muzyką na totalnego maxa. A jak ktoś chce oszczędzać uszy, to powinien zakładać piankowe stopery - dobrze założone likwidują cały hałas, ale ponieważ muszą szczelnie wypełnić ucho, więc dupa z muzyki - nic więcej nie włożysz. Aż pewnego dnia moje dziecko sobie zażyczyło nowe "bajeranckie" słuchawki. Przenoszące dźwięk przez kości. Takie coś: No to dziecku się nie odmawia i spróbowałem 😉 Są różne firmy, nie chcę tutaj nikogo specjalnie reklamować, napiszę tylko że pionier i potentat to Aftershokz. Cena jest owszem, trochę "shokz" ale... Jak dźwięk idzie przez kość, to uszy mogą być zatkane, tak? No to spróbowałem. I napiszę tak - dlaczego tak późno na to wpadłem??? Przy 160 na zewnątrz szum oczywiście a u mnie... cichutko od zatyczek i muzyczka gra!! Jedyny mankament to ułożenie słuchawek w kasku, to indywidualna sprawa, ja znalazłem położenie gdzie ten pałąk z tyłu wciskam za karkiem, w tą gąbkę od dołu i działa, trzeba pokombinować bo mogą trochę uszy boleć - słuchawki nie były do tego zaprojektowane, może kiedyś na to wpadną. Ale - polecam. Zwłaszcza sprawdzić samemu. W dobie zakupów w internecie, można zamówić i jak nie pasi to oddać do 14 dni. Co było moją intencją, biorąc pod uwagę cenę, ale jak założyłem, to już nie chcę oddać. Są jeszcze inne zalety - to są najlepsze słuchawki do sportu czy na siłkę. Są też modele wodoodporne jak ktoś chce na kajta czy pływalnię. Fakt że wszystko słychać z zewnątrz ale muzyczkę też, jest super. Basy nie są najlepsze, to wynika z konstrukcji, ale jak się wsadzi zatyczki to bardzo się poprawiają i naprawdę nie ma co narzekać. Także ten, polecam! 👍
  5. Skoro zalewa, to znaczy że dostaje za dużo paliwa. Układ zasilania paliwem (gaźnik plus wężyki, odpowietrzenia i tak dalej) do przeglądu.
  6. Aaa, to nie wiedziałem.. 🙂 muszę większego poszukać w takim razie. Dzięki!
  7. Miałem. leży w skrzynce.. jakoś nie zabanglało.. i słabo pasowało na podgrzewane manety... Ale kto wie, może spróbuje jeszcze raz? 😉
  8. Próbowałem takich gumolców.. zero czucia na manetkach, nie spodobało mi się, za dużo warstw, za grubo. Już szybciej spróbuję z tymi foliowymi, ale za to w ogóle nie będzie tarcia - to śliskie jak cholera! Czyli żeby manetę utrzymać to ręka będzie boleć.. no nie wiem... ?
  9. Co do termali, to uważnie pooglądaj ceny. Bo narciarskich jest o wiele więcej niż motocyklowych a różnią się tylko.. metką i ceną. Ale warto komplet mieć. Jeżdżenie w deszczu... no wiesz, czasem nie ma wyjścia i musisz po prostu jechać bo dokądś musisz się wyrobić. W dobrych rękawicach ta skrobaczka daje radę, ale musi być dobrze wyprofilowana. Z drugiej strony, kiedyś tak robiłem przed trasą, nacierałem szybkę takim płynem hydrofobowym. Naprawdę dawało radę w deszczu, wszystko ładnie spływało i było to o wiele wygodniejsze. Tyle że trzeba było szybkę ponacierać przed jazdą. Co kto lubi. No i jest szkoła która mówi że jak jedziesz w deszczu i przecierasz szyb ę (czymkolwiek) to właśnie ją matowisz całym tym syfem co się na szybie osadził.. I coś w tym jest... także do przemyślenia. Aha, i na trasę z deszczem bierz zawsze dwie pary rękawiczek. Jeszcze nie miałem takich co nie przemokły.. Kurtkę i spodnie, tak, mam takie co nie przemakają, buty też, ale rękawiczek jeszcze nie znalazłem coby wytrzymały 3 godziny deszczowej jazdy.. 🙂
  10. Udar +1 Naprawdę czasem totalnie beznadziejne wypadki ratuje...
  11. Buber

    Chromowanie

    Szczerze... jak chcecie reklamę robić, to może chociaż sprawdzajcie jakie linki wklejacie.. 😉 tak troszkę siara...
  12. Generalnie zasada jest taka że półśrodki gwarantują ćwierćrezultaty. Czyli tanie mięso psi jedzą. Czyli chociaż piszesz ze nie masz budżetu, to sorki, musisz jakiś budżet założyć. I wtedy można polecać. Z własnego doświadczenia napiszę tak - cokolwiek ma Gore-tex, a jeżeli Cię stać, to laminowany Gore-tex PRO. Bo taka membrana jest takim kosztem że nie opłaca się jej wstawiać do badziewia. Czyli jak firma wywaliła sporo kruzejros na dobrą membranę to nie wsadzą tego do badziewnej, słabo wykonanej kurtki. A tanią membranę? No to sobie sam odpowiedz. Oczywiście to ma odbicie w cenie, ale się pytasz, to masz 🙂 A kwestia jaki model, jaka firma, to naprawdę kwestia gustu, na pewnym poziomie różnice są minimalne.
  13. Buber

    Junak Huntera

    No ale to jest typowy trend. Czy to stare meble, narty samochody czy motocykle. Bo jest "oryginalne i unikatowe". Bo pierdzipędów chińskich są miliardy a simsonów ORYGINALNCYH się ostały może setki.. i tyle 🙂 Diamenty nie są drogie dlatego że są ładne, tylko dlatego że są rzadkie i jest ich ograniczona podaż. I tutaj mała dygresja - dlatego kupujcie bitcoiny... 😉
  14. Buber

    Junak Huntera

    Rispekt. Jest satysfakcja jak się motorek odrobi. Ja swoją Hondzię też odświeżyłem. Rama do piasku i malowania, silnik do szkiełka, nowy lakier i tak dalej.. Jest radocha jak się złoży i działa. Oczywiście najwięcej zabawy z elektryką i ponownym ustawieniem gaźników, ale - wszystko chodzi! 🙂
  15. Dlatego mam dwa 😜 Starą Hondę do lansu, Fazera do kilometrów. Ale - w temacie - popatrz za XJ600, może być i stary model. Jest tego od groma, proste moto, na 3 lata wystarczy, a potem i tak będziesz chciał coś większego. O ile oczywiście nie kupisz cebuli. I tutaj taki hint - o ile nie znajdziesz kogoś zaufanego do znalezienia/sprzedania, nie cackaj się i szukaj w niemcowie. Owszem, też trzeba pooglądać, ale z reguły nie będą tak sztukowane jak u nas. Albo jak chcesz, dam Ci namiar na (dla mnie) zaufanego człowieka co ściąga motocykle z niemiec, anglii.. Już od chyba 20 lat, chłop wie co robi. 3 motocykle u niego kupiłem i było zawsze OK, nie oszukane. Jak coś było do roboty, to mówił od razu.
  16. Co do pojemności "niezbędnej" to zależy co komu jest niezbędne, ale tylny kufer jak kiler pisze - 45 litrów albo więcej. Jak jedziesz sam to (na ogół) zmieścisz kurtkę i kask, jak we dwójkę to dwa dekle. Warto.
  17. systemy BT są najbardziej dopracowane. jak się zgubicie to są komórki zasadniczo... ? Bawiłem się kiedyś i samróbkę miałem na PMRach i w sumie jakoś to działało, ale upierdliwe było. Kabelki, baterie, i tak dalej.. BT przypinane do kasku, z systemem cyfrowej redukcji szumów będzie lepsze...
  18. jak chcesz rozwiązanie środka ( i bardziej legalne, w niektórych państwach trzeba mieć zezwolenia na CB) to kup radyjko PMR i do tego zestaw słuchawkowy. Tyle że to nie działa powyżej 80-100km. za duży szum. Tylko dobre (drogie) systemy potrafią sobie z tym radzić. A zasięg? No to właśnie zależy - jak macie być blisko to BT lepszy, a swoją drogą rozdzielać się chyba nie będziecie?
  19. No no.. .jeżeli jest iskra i nawet na starter psikany nie idzie to... pierwsze co przychodzi do głowy to że nie ma iskry. Znaczy, że iskra słaba. Jeżeli masz możliwość podmień świece. BO jak nie świece i nie paliwo to kompresja. Czyli zawory albo pierścienie. Chyba że ktoś grzebał przy zapłonie? Ale to elektroniczny, to powinno być OK...
  20. Nie ściemniaj, chcieć to móc. 🙂 Znajdź tylko dobry powód i już. Odwiedź znajomych w drugim końcu Polski. Już masz cel, a weekend wystarczy. 👍
  21. No tak.. bez tego medalika to na pewno na pierwszym zakręcie byłby dzwon.. albo byłby kradziony, albo pospawany z dwóch innych. Ale jest medalik, czyli szafa gra! 😂🤣 A na bardziej poważnie - bo nakedy to najlepsze "ogólnoużytkowe" motocykle - bo to co masz to naked z małą owiewką. Sport jest do sportu, cross jest to orania, armatura jest do polerowania, a do jeżdżenia jest naked lub turystyk. Jak zaczniesz dalej jeździć to zechcesz wstawić wyższą szybę... 🙂
  22. przeca ja nie do Ciebie 😉 Ja też marki wymieniam, ale bez takiego bezczelnego linkowania... jeszcze strona producenta, ok, rozumiem, a tutaj masz typowe linkowanie reklamowe do strony. I to też jest OK, ale w innym dziale, mamy taki, "reklama" się nazywa.... 🙂
  23. jakby zgrabny placement reklamowy 😉 .... No troszkę siarą pociągnęło...
  24. No właśnie jeszcze nie miałem "najlepszych" bo wszystkie przemokły. Chociaż.. mam heldy z gore i chyba w nich w deszczu jeszcze nie jeździłem. Ale spoko, jak jadę w dłuższą trasę to mam dwie pary, i jak jedne się poddają, a wiem że gdzieś normalnie będę nocował i podeschną, to wyciągam drugie 😜 mało miejsca zajmują. BTW mam tych rękawiczek za dużo bo kiedyś bywałem w Hamburgu a tak jest ten Flohmarkt Louisa - jak tu nie wziąć rękawiczek z gore za 20 jewro? 😄
  25. +1 I tak przy okazji, jest gore i gore. Miałem standard (starą Rukkę) mam nowy 3L laminowany do materiału (Alpinestars) i.. widać różnicę. A jeździłem i w 30 stopniach i w deszczu przy 7-8 stopniach. Wtedy ofkors podpinka i polar, ale spokojnie dało radę. Jedno co mi zawsze pada to rękawiczki. Jeszcze nie miałem suchych. I wtedy podgrzewane manetki ratują sytuację 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...