Buber

Nooo, jest taki trick, do zardzewiałych chromów. http://oldschoolbmx.com/community/index.ph...ndpost&p=169548 Przed: http://i89.photobucket.com/albums/k232/biggdummy/B4.jpg Po: http://i89.photobucket.com/albums/k232/biggdummy/After.jpg Kwas szczawiowy.....

Największy guru od motocykli zwłaszcza, p. Piotr wie. Ale nie powie. Kiedyś napisał na tym forum że taka wiedza to hoho! i nie wszyscy mogą jej dostąpić. Czy coś w tym stylu. Może teraz zdradzi ten wielki sekret?

Ahem, śrubką z gaźnika to się spuszcza paliwo z.... gaźnika, a nie z motocykla jako całości. A to po to żeby ta benzyka (której jest mało) po odparowniu nie zostawiła takiego brązowego "lakieru". A zbiornik to w tym temacie zupełnie osobna sprawa. Należy zalać do pełna, i spoko na wiosnę można jeździć na tym paliwie. Chyba że ktoś z Grenlandii i ma zimę przez 8 miesięcy.....

Nowy Kościół pod złotoryją. Nawet tor mają.

Hmm, jak ktoś ma wujka w USa, albo jak ktoś znajomy przyjeżdża, to tu macie irydki za 25 zł sztuka. bez picu... 10$ sztuka - te popularne modele... I to jest prawdziwy sklep. Kiedyś stamtąd kupiełm łańcuch przez Amazon - jak byłe przez chwilę u wujka sama... http://www.mawonline.com/NGK_SPA2.HTM#Iridium ix spark plug

Ludzie! Co za lenistwo was zjada! Te dane są w internecie - wystarczy poszukać. LAe jak wam się nie chce, to dlaczego komuś innemu ma się chciec za ciebie robotę odwalać? INteresuje cię, to znajdź i powieś na forum, to się innym przysłużysz przy okazji.

A coś ty myślał? Łelkom to Pouland maj frjend! Dis is wery najs kantry! :)

Sprawdź w Motobot.pl Dobra firma i ceny normalne...

Nazywa się toto Magnum, kupiłem na ebayu (polskim), działa tak do kilometra na płaskim, w górach, czy zakrętach mniej. Działa cały dzień - znaczy jak się jedzie, najdłuższa traska to chyba było z 6 godzin, i tak sobie można pogadywać. Musiałem je lekko poprawić - znaczy wyprowadzić przycisk PTT na rękawicę, ale to nie było trudne. No i dobre słuchawki w kasku to podstawa. Ja chodzę na targowisko cotygodniowe i zawsze można znaleźć dobre słuchawki HI-FI co ktoś z reichu przytargał, ale połamane, bez wtyczek, itp. Wypruwa się słuchawki i jest git. No i zapomnij o VOX itp. - o ile system nie jest cyfrowy z automatycznym pomiarem szumów otoczenia to nie ma szans zadziałać. Po prostu trzeba przełącznik PTT wyprowadzić na kierownicę, lub rękawicę (ja wolę rekawice, bo mogę z moto zejść nie odpinając żadnych kabelków). A tu przykład PMR: http://cgi.ebay.pl/KrotkofalowkI-PMR-AUDIO...1QQcmdZViewItem Pozdro.

Tryb myślenia dobry, ja bym tylko się powstrzymał przed przedwczesną decyzją typu - kombi, czy kurtak i spodnie, skóra, czy texy. Wszystko zależy od stylu jeżdżenia i tak samo dziwnie będziesz wyglądał w texowej kurtce na torze jak w kombi na trasie przez miasto, gdzie zachodzisz do sklepów. osobiście bym poczekał z tym kombi, bo w naszych warunkach to jest tylko potrzebne na tor. O ile się na tor wybierasz. W innym wypadku - jak dziś, deszcz ze śniegiem :) nic texów nie zastąpi. GS 500 dobry na początek, ale będziesz wyglądał jak na psie :wink: nie łam się, potem kupisz większy :lalag:

Poprawka do wszystkich "turystycznych" opinii o braku wypadków. Wystarczy tam troszkę dłużej (nawet 2 tygodnie wystarczą) pobyc POZA hotelami i trasami wycieczek, i już widać wypadki, wraki pojazdów na poboczach, itp. Już nie mówię o statystykach - ja ich nie czytałem :) ale miałem dosyć znajomych co mi te glisty w gazetach pokazywali i o wypadkach opowiadali. Także ja bym tak nie twierdził, że jeżdżenie bez świateł, pod prąd, itp jest takie bezpieczne. Bo nie jest. I tyle... Turystom się takich rzeczy nie mówi....

Ja kupiłem za 70-80zl zestaw PMR, wmontowałem słuchawki + mikrofon i da się gadać tak do 90-100 km. I jest pomiędzy motocyklami! Trzeba tylko polutować gniazdka, wtyczki i to wszystko zainstalować - ale to pikuś! Pozdro.

Tak gwoli ścisłości - ja będę tego używał do planowania tras za granicą. W okolicy to wolę po swojemu - na czuja i na wspomnienia - kiedyś dużo po górach chodziłem.. Powodzenia!

Link powyżej jest do donkey. Full version, całe DVD 4GB. Ale warto. Co do trasek - tak się przedstawia kawałek okolicy - to co pogrubione na zielono to kawałki "widokowe". Jak sam widzisz - nie jest źle... http://i163.photobucket.com/albums/t301/mjaxa1/traski.jpg Generalnie, gdyby nie niemiecki to byłoby idealnie, ale jak się nie ma co się lubi.. :biggrin:

Eee tam, będę się sprężał i zarejestruję go przed 25.12.... :icon_mrgreen: ukochany kraj, umiłowany kraj....

Mea culpa! Troszki zapomniałem.. :buttrock: No więc progarm jest BARDZO git. Jest to motocyklowa wersja PC Navigator europe, i co jest najlepsze to ma zaznaczone BARDZO dużo (to w końcu cała Europa) dróżek "widokowych". Sa one specjalnie zaznaczone, chyba na zielono. Jako test zbliżyłem na moją okolicę (gdzie dróżek jest trochę) i te takie "popularniejsze" są rzeczywiście zaznaczone. Gdzie indziej są już gotowe traski, i w Polsce jest parę fajnych - cały czas trzeba brac poprawkę, że dla nich nasz kraj to dzicz i trzeci świat, także jest nieźle. Wszelakie punkty widokowe i przełęcze są oznaczone. A w alpach każda przełęcz z opisem, procentem spadku, kiedy otwarta, itp. Dilerzy, mototreffen motele, hotele - co kto chce tez zaznczone. Trasy można zapisać do kompa, wydrukować spiskę, albo - i to jest fajne - eksportować do systemów nawigacji. Troszkę trzeba poczekać na ściągnięcie, ale warto http://www.saugstube-server.to/-saugstube....etails&ID=68869 No i oczywiśce alles im deutsch, co mni mniej pasuje, ale jeszcze verstehen :bigrazz: Powodzenia!

Będzie git. Jak tak mam już parę sezonów. Dobre wieści - nie będzie -20 :biggrin: ta zima ma być łagodna. A tak serio - wyjmij aku i weź do domu. Reszta może stać, warto przykryć jakimś pokrowcem i zapuścić lekko moto oliwką - cylindry, z wierzchu wydechy, dekle itp.. łatwo się będzie czyścić na wiosnę. Ja w tym roku nie konserwuję - amierzam jeździć jak tylko nie będzie śniegu :biggrin:

Wracając do tematu - bo będę miał moto na niemieckich papierach na wiosnę do rejestracji - znaczy nie będę miał dowodu rejestracyjnego, ale będę miał brief. To powinno wystarczyc, tak?

Moja luba jak staje na światłach, to podnosi szybkę kasku i sobie "nawilża usta". Dopiero kolesiom szczęki opadają.... :icon_question: :icon_exclaim: Paznokci nie robi, bo ma rękawiczki na rękach....

Właśnie założyłem Daytony (używki) i pięknie chodzą. Mała uwaga - należy przed rozmontowaniem z innego moto dokładnie zapisać co i jak jest podłączone. W Daytonach są 2 zakresy mocy - start i on. Start to podłączenie równoległe, a on to szeregowe. Widziałem ludzi co nie wiedzieli jak podłączyć i wywalało im bezpieczniki, choć cały sprzęt był OK. Jakby ktoś miał z tym problem, to mam obcykane :icon_question: Pozdro.

No widać że albo nie chcesz zrozumieć sensu wypowiedzi, albo chcesz po prostu ciągnąć dyskusję. Powtórzę - nie ma nikogo, ani żadnej listy która ci powie co jest klasyk weteran a co nie. Co to znaczy "uznany za wzór, typowy; tradycyjny"? Kto uznał? Jakie oficjalne ciało? Jest ustawa czy co? NIE MA TAKIEJ KLASYFIKACJI. Istnieje tylko tzw. "umowa społeczna" co w praktyce znaczy że gust ogółu decyduje co jest klasykiem a co nie jest. A od kiedy to ogół ma dobry gust? Moglibyśmy tak do przyszłego roku... :biggrin: Jeżeli chodzi o oryginalność to albo masz motocykle oryginalne (w praktyce prawie nie istnieją, bo wystarczy zmienić 2 śrubki i teoretycznie to już nie oryginał) albo masz przerabiane. Przerabianie dla poprawienia właściwości? To może lepiej od razu kupić moto z GP bo to ma najlepsze właściwości. Krótko - przerabianie jest wyrazem indywidualnego gustu użytkownika i jako takie nie może być klasyfikowane jako dozwolone lub nie, ładne lub nie. To jest kwestia gustu, a nad tym się nie dyskutuje. Czy sztuka nowoczesna w porównaniu z Renesansem to sztuka? Wszystko zależy od gustu. Ale w każdym wypadku powinno być to wykonane starannie OCC to dobry przykład nieładnie (dla mnie) wyglądających i niefunkcjonalnych motocykli, które są starannie wykonane. I po to tego użyłem jako przykładu. :icon_question: :icon_exclaim: POwodzenia - i więcej tolerancji..... to ułatwia życie :clap:

No halo, halo! Zanim zaczniecie wszystkch na pal nabijać, to pomyślcie nad tym: 1. co to jest klasyk? 2. co to jest przeróbka? Bo klasyk klasykowi nierówny, klasyfikacji klasyków ( :icon_eek: ) nie znam. Również są przeróbki i przeróbki. Ja bym to ujął tak - przerabiać każdy może, bo de gustibus non-disputandum. Ale..... ale pod warunkiem, że te przeróbki dokonane są starannie, estetycznie (nie mówię o kształcie zbiornika, tylko o wykończeniu) i z mechaniczną klasą. Czy to co (np.) OCC robi to dobre, praktyczne, klasycze motory? Nie, ale wykonanie jest pierwsza klasa, nawet jeżeli są z nich techniczne matołki. Tak więc każdy niech przerabia jak potrafi i nikt nie ma prawa wytykać czy to jest dobra czy nie dobra przeróbka, tylko czy jest starannie wykonana, czy tylko ktoś się wyżywał palnikiem. P.S. I tu dochodzimy do Rat-bików. coś innego i wg. wielu jest to osobny rodzaj moto - choć prawdziwe ratbiki tylko tak wyglądają, i pod czarnym matem są w perfekcyjnym stanie technnicznym. Peace....

też go mam i jest super!

KONIECZNIE wyczyść gaźniki. Na pewno mają lakier z benzyny wszędzie. A potem (jak zrobisz to co powyżej) to po kolei - sprawdź czy jest iskra, czy jest paliwo, i jak jest to kręć - musi odpalić! Aha - samostart (spray najlepszy) może dużo pomóc. Powodzenia.

Stary! To już chyba piąty temat założyłeś. Czy myślisz, że jak na poprzednie ci nie odpowiedzieli, to teraz ktoś się znajdzie? Nie ilość, tylko jakość. Spokojnie z tymi tematami.