Buber

No, z włoszczyzny V2 to wg.mnie Moto Guzzi Bellagio jest nie do pobicia.. Ale to w końcu prywatny gust.... :biggrin:

Co do śrubek do moto: http://stores.ebay.fr/CARB-and-MOTOR-SCREW-KIT I wszystko w temacie. Cena nawet przyzwoita....

Najlepsza ( i chyba najprostsza) metoda ustawienia poziomu paliwa, to wężyk przeźroczysty podpięty do zaworka do zlewania paliwa. Wyginasz go do góry, żeby koniec był spokojnie powyżej komory paliwa, i fizyka zrobi swoje - zobaczysz dokąd sięga paliwo. Wiele serwisówek podaje tą wartość, czasami nawet gaźniki mają na sobie oznaczenie tego poziomu. A taki pomiar nie kłamie, tzn, odbywa się w warunkach naturalnej pracy. I nie trzeba rozbierać gaźników... ;)

Oby tak dalej! Ale podkreślam - nie musi być u mnie w końcu daleko na prowincji mieszakm :notworthy: Chodzi mi głównie o spokojne spotkanie się i gadanie o moto - ja nawet abstynent jestem ( ;) ) więc tym bardziej nie imponują mi spotkania "coby się nawalić". Ale w każdym wypadku będzie miło was gościć!

Już od wtorku, jak mi śnieg odpuścił na ostatniej górce pod domem i widać podłoże, to jeżdżę! Ale się skończy - w niedzielę ma być śnieg, a ja nie endurowiec - po śniegu nie pojezdżę..... :)

No, jeżeli u mnie to MUSOWO! Już było raz "Dookoła Karkonoszy" to będzie i następny raz :icon_mrgreen: Górek ci u nas dostatek!

Well, naukowiec ze mnie żaden - powyższe sprawdzałem empirycznie na Hondzie i Virago. Działa. Tyle wiem..... A na pewno nie zaszkodzi, więc....?

Nooo, jak zaznaczylem powyżej - Honda to Honda :notworthy: ale wszystkie stare Japonie wywodzą sie z tej samej koncepcji. Dobra, to może tak - japońskie rzędowe czwórki powyżej....... eee, no minimum pełnoletnie :D I będzie o czym gadać, bo one wszystkie podobne!

Witam! W wielu miejscach na świecie istnieją kluby Hondy SOHC/4. A w Polsce nic.... Nawet nie ma żadnej organizacji dedykowanej klasycznej (pow.20 lat) Japonii. Zróbmy coś! Co wy na to? Na dobry początek proponuję spotkanie na wiosnę. Może być u mnie (dom w Karkonoszach, na podłodze trochę ludzi się zmieści, można też postawić namioty) albo gdziekolwiek indziej, nie stanowi - byleby ładne miejsca do przejażdżek były :D . Nie zależy mi na kolejnych zlotach/spotkaniach typu " zjedźmy się i urżnijmy się" ale na spotkaniu celem pogadania, wymiany doświadczeń i przygód z takimi motocyklami. Prawdopodbnie (bo co roku jest) pod koniec maja będzie duże spotkanie takich Hond w północnych Włoszech - fajnie byłoby w parę motorków pojechać. Wypowiedzcie się! Ja osobiście chętnie bym w takim czymś podziałał, bo nawet kiedy kupię inne moto, mojej Hondzi nie sprzedam - jest dla mnie o wiele więcej warta niż oferuje rynek... Czekam na odzew!

Już chyba nie na Virago, ale się piszemy - Buber & Piaffe, Śnieżnik. Tylko żeby ciepło było! ( ma być podobno.. :icon_question: )

Taki mały trik - działa tam gdzie paliwo dochodzi grawitacyjnie i gdzie są gaźniki - nie zadziała z wtryskiem. Odkręć paliwo, poczekaj aż naleci do gaźników. Nawet jak komory są pełne to wszystko inne jest suche. Trik polega na tym, żeby przed odpaleniem kilkukrotnie (5,6,7 ile wola, ale poniżej, tak 12) pokręcić energicznie manetą góra-dół. W większości gaźników jest pompka która przy gwałtownym odkręceniu podaje paliwo. trochę tak jak ten gumowy guzik koło gaźnika w kosiarce. Teraz paliwo już jest w gardzielach i odpalenie przebiega O WIELE łatwiej. Spróbuj - może pomoże, a stracić na tym nie możesz! :icon_question:

Ja to się pewnie nie znam, ale... Wydaje mi się, że podstawowym celem forum jest pomaganie ludziom. W związku z tym: wickerman - jak masz coś napisać, to się chwilę zastanów. Jak piszesz niejasno to dostaniesz niejasne odpowiedzi. Garbage in = garbage out. piotr dudek - jak masz coś napisać to się chwilę zastanów. wickerman nie szuka miejsca w necie żeby go opieprzyć, tylko miejsca gdzie otrzyma pomoc. Jak ma otrzymać tylko opieprz jaki to on mało konkretny jest (choć trochę jest) to lepiej nic nie pisać. Albo najpierw go opieprz, a potem pomóż. Bo chyba poto forum istnieje.... Ale co ja tam wiem..

No to zależy co chcesz osiągnąć. Jeżeli komfort termiczny na motocyku, to elektryczny odziewek będzie O WIELE skuteczniejszy, niż coś trochę ciepłego pod tyłkiem. Jak masz ogrzay korpus, to ciepła krew wszędzie dojdzie i całemu człowiekowi ciepło. Tak mówi fizjonomia..... powodzenia P.S. piszę jako były ratownik GOPR. Mielismy o tym długie i namiętne szkolenia i przykłady rzeczywiste - wychłodzenie organizmu itp...

2 wyjścia 1. wszystkie zaworki puszczają (mało prawdopodobne) 2. odpowietrzenie jest zablokowane. Gazniki mają odpowietrzenie, które musi być drożne. Jak wszystki są podłączone razem, to zatknie właśnie to ci spowoduje. Sprawdź.

Ja polecam montowanie słuchawek w kasku. Już w kilku to robiłem, i nie ma większego problemu. W kasku zostaje gniazdko na minijacka i jest spokój. A wtedy można wstawiać słuchawki jakie się podoba - jak mam fajne tytanowe Kossy, i chodzą wiele lepiej od innych wynalazków i z natury rzeczy nie gniotą w uszy. To naprawdę nie jest trudne - Polecam.

Nooo, jak będę miał czas to ściągnę serwisówkę i spojrzę. W moim TEORETYCZNIE też trzeba rozpoławiać silnik a ja (dzięki informacjom z netu) robię to w 3 godziny. Ale nie znam na tyle silnika CBX. Jeżeli szpik inglisz to ten link co podawałem powyżej to instrukcja jak to się robi w CB 650. Może w CBXie będzie podobnie? To w końcu silnik z tej samej rodziny tylko ma więcej wentyli.... Powodzenia

7 euro u Louisa za tubkę. Jak ktos cos kupuje u Louisa to poproś żeby do paczki dołożyli. Wpisz hyomar w wyszukiwarce louisa, albo to 10004069 Ja mam amerykaśką pastę Permatexu chyba - tak samo działa tylko brązowa. Kupiłem w pierwszym z brzegu sklepie z częściami u wujka sama za parę dolców... Jak również zabójczy klej do wodoodpornych ciuchów, płynny urethan czy coś tam. Szkoda że u nas takich ni ma..

Louis to sprzedaje, jak wpiszesz w google to też kiedyś w Polsce widziałem. Co do skręcania - spróbuj. Jak będzie źle to zawsze możesz załozyć nową, a jak będzie dobrze, to masz z głowy, nie? Pozdro.

To jest to. A ponieważ jest zima, to najpierw rozbierz, a dopiero potem zamawiaj ;)

Co do sprężynek - ja to przerabiałem dosyć dokładnie. Na ogół to one właśnie puszczają, ale czasem też "puchną" takie tulejki (które te sprężynki dopychają) od uderzania w wałeczki. Wtedy te tulejki nie chodzą wystarczająco luźno. Próbowałem z różnymi sprężynkami, najlepsze okazały się "home made" ze struny H do gitary. ewentualnie G, ale wtedy może być za mocna. Przejeździły już u mnie ponad sezon ;) i jest git. Tutaj masz zdjęcia jak to wygląda - to w mojej HOndzie, ale konstrukcja jest taka sama w CBX http://www.hondacb650.com/viewtopic.php?t=...clutch&start=15 Powodzenia.

Ja się spotkałem ( w całkiem poważnych gazetkach, Classic Motorcyce Mechanics) że w UZASADNIONYCH przypadkach polecają Hylomar i temu podobne - znaczy nie silikon, bo to nie zastyga. Taka specjalna jakby maść. Niebieska. Polecam, bardo pomaga przy "niepewnych" uszczelkach.

Twojej postury nie jestem, ale... Nie tylko te wymiary mają znaczenie. Również jest istotne jak wygląda trójkąt kanapa-podnóżki-kierownica. Niedawno moja luba się mierzyła, i na NTV za bardzo musiała nogi podwijać - jak na jej gust. Najlepiej (choć nie najprościej) jest wsiąść na oba i porównać. Jakbyś był z okolic Jeleniej to bym ci to załatwił.. :) A w temacie - tu nie ma kwestii. Tylko CB 750.

Ahem, torrent welcome to :) Wpisz w jakiejkolwiek wyszukiwarce torrentów i wyjdzie cię za friko... Ja to mam w pdf'ie.... A tłumaczyć by mi się nie chciało :biggrin: taki aspołeczny jestem.....

"Sport Riding Techniques" Nicka Ienatscha jest NIEBO lepsze.... Ale po polsku nie ma....

Kupuje się w sklepach chemicznych, ale najszybciej w sklepach pszczelarskich. Ja kupowałem po 7zł za pół kilo proszku. Szkodliwy dla STALI nie jest. Boże broń wrzucać do niego aluminium. Dla człowieka - należy operować w rękawiczkach, ale to nie jest zalzałer - nie spali ci skóry natychmiast. Ale jeszcze raz - to jest dobre na rdzę, a nie na brud.....