Skocz do zawartości

Buber

Forumowicze
  • Postów

    11003
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    84

Treść opublikowana przez Buber

  1. No bo w festung Breslau zimę odwołali. Zjechałem dzisiaj! Największa sztuczka to było nie zjechać po oblodzonej drodze z górki o 7 rano po ciemaku, tylko manewrować moto przed szopką, kiedy buty ABSOLUTNIE nic nie trzymały, bo czysty, żywy lód! Ale się udało. A po południu bedzie jak wiosna :)
  2. Dobra, sami chcieliście. http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=88977&st= I wszystko jasne......
  3. Witam! Zapraszam (-y) wszystkich posiadaczy-entuzjastów starej Japonii. Chcę zorganizować spotkanie (nie zlot) celem, mówiąc ogólnie, wymiany doświadczeń i zobaczenia się w realu. Głównie chodzi o wymianę informacji, trików, pooglądanie i pozachwycanie się maszynkami. Ja proponuję spotkanie u mnie - w Karkonoszach - nie dlatego że mam blisko, ale że są warunki do grilla, miejsce na rozbicie namiotu, a jakby było nas tak, do 10 sztuk, to i na podłodze w chacie się wszyscy zmieszczą. Nie bez znaczenia jest fakt że mieszkam w ładnej okolicy - 300m od granicy Parku Narodowego, a i okolica wybitnie obfituje w ładne trasy i ciekawe miejsca do odwiedzenia (również historyczne. Na Zamek Chojnik ode mnie z domu można dojśc na piechotę w 1,5h.) Ba! Do Pragi ode mnie jest 130-140km. Ale rozumiem, że niektórym daleko, więc Greedo proponuje Borki. Jeżeli Borki, to zakładam że Greedo będzie załatwiał terminy, itd. Nie znam miejsca, więc się nie wypowiadam, ale co to za radocha po plaskatym jeździć ... :) :wink: Chyba że ktos ma konkretną lokalizację i podejmie się rezerwować, to jesteśmy otwarci na propozycje. Co do terminu - moje propozycje powyżej, tak aby nie zahaczyć o długi weekend, tudzież wakacje. Chyba że społeczność chce kiedy indziej, ale nie sugeruję wczesniejszych terminów, bo chcemy mieć w miarę długi i ciepły dzionek. To na razie tyle. Proszę się KONSTRUKTYWNIE odzywać w temacie.
  4. No tak, tylko ze z energetycznego punktu widzenia ten silnik musiałeś czyms ogrzać, ergo spalonym paliwem. Wiem, to i tak energia ulatująca w kosmos, ja tylko zaznaczłem teoretyczny punkt widzenia. Energia (niestety) z przysłowiowej dupy się nie bierze.... :) Cieszymy się, że młodzież tak optymistycznie patrzy w przyszłość. Szkoda tylko że ci specjaliści pobierają naukę w Polsce za podatki, który ja, biedny robol płacę, a później jadą za to właśnie granicę wspomagać inne narody. Ale wiemy - Polak taki wielkoduszny, że wszystkim pomoże! (tylko nie Polakom....) Szczerze to nie wiem o co ci chodziłow tej wypowiedzi. Może o to, że (patrząc w profil) po prostu nie do końca wiesz o czym był post powyzej.... :wink: Pozdro.
  5. Eee tam, to ja wolę Paryż-Pekin http://www.pekingparis.com/
  6. Na pewno w lipcowym ŚM był numer o Rumunii ogólenie ale był też artykuł o tej konkretnie trasei, tylko cos mi umyka w którym.... A jak chcesz wysokie przełęcze to http://www.alpentourer.com/alpine_passes/o...ilfserjoch.html Zresztą cały site jest całkiem interesujący....
  7. Weź mniem na nerwy nie działaj! W mieście słonko i czarno, a u mnie w domu, w górach, śnieg i lód.... brrr. Muszę czekać aż mi na stromym podjeździe stopnieje.... Może jutro....
  8. Nie no, nie chodzi mi o przesadzanie, tylko w ogniu tej akademickiej dyskusji zatraca się cel nadrzędny - tak mi sie wydaje - czyli jazda na moto... :banghead: OCZYWIŚCIE że odpalanie zamarzniętego silnika mu nie pomaga. Tak samo jak chodzenie do pracy nie wpływa dodatnio na mój humor, ale to jest jak gdyby efekt uboczny, nie? Moim skromnym zdaniem, motocykle zrobiono to użytkowania, czytaj, jeżdzenia. A zimne odpalanie zaszkodzi, i zauważysz to, jeżeli bedziesz użytkował takie moto przez... 10-15 lat. A teraz szczerze - kto ma moto (i na nim jeździ!!) 10-15 lat? Nie chwaląc się, mój moto ma czarne tablice, więc krzywdy mu nie robię, ale 90% naszych motocyklistów zmienia motorki jak skarpetki, więc, wracajac do sedna, dyskusja jest akademicka. peace....
  9. No nie darmowym, bo musisz najpierw ten lód w jednej skrzyneczce ochłodzić, albo wodę w drugiej ogrzać. Nic za friko w fizyce, same straty..... A wtrysk wody do cylindra na masową skalę był stosowany podczas wojny w wielu samolotach. Miało to służyć przede wszystkim podniesieniu stopnia sprężania (woda gwałtownie zamieniała się w parę, która podnosiła ciśnienie w cylindrze), oraz ochłodzeniu komory spalania i uniknięciu spalania detonacyjnego. efektem ubocznym były czyściutkie komory spalania, stąd do dzisiaj niektórzy tak je czyszczą z nagaru.
  10. W pełni popieram! :lalag: ;) Jedyne problemy jakie pamiętam, to dziurawe dętki... A nad morz e tez jeździłem. I to z spod jelenieg óry, czyli kilometrów troszkę było.... Jak sobie pościelisz :flesje: ...
  11. A wiecie że są jeszcze inne zakręty po drodze na Okraj? A nie tylko ten jeden, zeby go z góry i z dołu.... :flesje: Następnym razem się odezwij, to podjadę. Miałem i Czte, i 2 TSki...., dużo włosów. Były czasy, ech... :crossy:
  12. No bo co to jest "kask parrot"? made in china za 10u$? Ja poczekam. Za parę lat bluetoothy bedą za grosze...
  13. Toz to mnie własnie zastanawia - plagiat, czy jest to takie proste i dobre rozwiązanie że ludzie niezależnie na nie wpadli. A jak było z telefonem? Bell miał wygodniejsze kamasze i szybciej dotarł do urzędu patentowego....
  14. Tylko dodam że Polak tez potrafi. Ciekawe czy skopiował czy sam na to wpadł? http://www.ndw.v.pl/art.php?nr=234
  15. Czyli logicznie rzecz biorąc powinnismy się przesiąść na rowery? Ludzie, do czego ta dyskusja doszła. Kto chce niech odpala i jeździ. Ja tylko dodam, że zasadniczo nie powinniśmy oddychać tym powietrzem dookoła (zwłaszcza ci w miastach) bo ona bardzo zanieczyszczone jest i szkodzi. :) Moto nalezy odpalac, kiedy człowiek ma ochotę pojeździć, albo posłuchac jak gada. Se kupił, to niech ma i się cieszy. P.S. A co z biednymi samochodami? Tam to nie ma zmiłuj bo ciągle je niedobrzy ludzie w zimie odpalają, i jakoś nikt się nie przejmuje......
  16. Kto szuka ten znajdzie. http://www.mcnews.com/mcn/ Wg. wielu ludzi najbardziej niezależne pisemko motocyklowe. Wychodzi na papierze gazetowym, bo nie ma sponsorów, ale (podobno) pisze prawdę i samą prawdę.
  17. Właśnie odpalałem dwa moto (Xjte i moją CB) po dłuzszym okresie (2 miechy) stania. Z Cb bez problemu, bo sposób jak wyżej. Xjta - najszybciej i skuteczniej zadziałało podanie strzykawką paliwa bezpośrednio do króćców przed silnikiem przez otworki do regulacji gaxników, zakręcenie tychże i odpał. 3 obroty i poszło. Trzeba było powórzyć (raz) operację i potem juz gadał ze ssania. prosto, bezboleśnie....
  18. Ale ma być zbrojona! Do gorącej wody! Są też zwrotne, do tej ochłodzonej, i kiedyś taką niezbrojoną wsadziłem. Zamknięcie gazu przy 120 po prostu przerwało gumę. TYLKO ZBROJONA!
  19. http://www.tobycreek.org/oil_filters/index.shtml Człowiek wziął i na zdrowy rozum rozkroił parę filtrów żeby je porównać. Jako minimum okazało się że Fram jest dobry tylko do kosiarek... Hi-Flo wypadło porównywalnie do filtrów OEM i K&N. Jakby ten post w tym dziale nie pasowaj, to do "co kupić" go. Pozdro!
  20. Ty się powstrzymaj z tymi króćcami! Najtańsza/najszybsza metoda. Bierzesz stary, idziesz do sklepu motoryzacyjnego i dobierasz rurę od chłodnicy, gumową, zbrojoną. Tak sie da jak, króćce nie są przykręcane na śruby, jak np. Virago. Sprawdzasz wymiar, przycinasz, dociągasz kontrą i jest miodzio! Do instalacji posmaruj olejem i podgrzej suszarką - łatwiej wejdzie. To jest fest guma, miałem tak zrobione kiedyś u siebie, i NIGDY nie było problemu. A będzie taniej niż stówa i od ręki. Pozdro.
  21. No kurna ta wyszukiwarka jest NAPRAWDĘ w plecy. Szukałem elemetów tego linki i Mówi "nie ma. w ogóle soft tego forum nei jest najlepszy... P.S. Virago poszła do ludzi, ale do Kletna jedziemy - jak się dzieciaki nie pochorują....
  22. Jak ja bym chciał taki kurs zaliczyć...... http://video.google.com/videoplay?docid=-3...orcycle&pl=true Wiem, samemy moge spróbować, ale na nartach człowiek sam się tez nic nie nauczy - pracowałem jako insktruktor, to wiem... Mam nadzieję, że wraz ze wzrostem ilości motocykli takie rzeczy się pojawią na rynku. Ale gościu wymiata, nie ma co....
  23. A tak bardziej z mojej działki: http://travel.nytimes.com/2007/02/02/trave...agewanted=print 6 letni dzieciak kroi na nartach kogo chce!
  24. No to siem pochwalę. Moja pani rozebrala zacisk, ja tylko wyciągałem tłoczki, bo france mocno siedziały a trzeba było uważać żeby nie pokancerować, złozyła do kupy (SAMA!!!) i wszysto git. A teraz najlepsze - składamy tłoczki, mówię "posmaruj troszke płynu na uszczelki, żeby tłoczek dobrze wszedł, o, tu masz śrubokręt to sobie końcówką zaczerpnij" a moja luba na to przyniosła waciki z lazienki (do uszu), i co? No miała rację, lepiej się smarowało niż srubokrętem. Poważnie - w życiu bym na to nie wpadł. Koniec :clap:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...