Skocz do zawartości

Buber

Forumowicze
  • Postów

    11608
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    94

Treść opublikowana przez Buber

  1. Sie majkel możesz smiać, ale w najnowszej kawie concours nie dość że masz własnie taki kluczyk RFID to jeszcze toto ma czujniki ciśnienia w kołach, które podają bezprzewodowo informacje na deskę. tak więc, się możemy śmiać a technologia idzie do przodu... Co nie zmienia zastosowania tego krążka... no to zaraz się dowiem do czego krążek służy.....
  2. Cholera, może masz rację? Zwłaszcza z tą pluskwą w psie. To na pewno to! :banghead:
  3. Ludzie, cheloł, tu nie chodzi o odnajdywanie skradzionego moto, bo ten chip MUSI zostać aktywowany transponderem z zewnątrz, i zakres działania jest ograniczony do kilku metrów. To jest tylko IDENTYFIKATOR, tylko że bardziej zaawansowany. I tyle. Nie dorabiajta teorii gdzie ich nie ma. Ten chip dla zwierzaków, tez słuzy do identyfikacji i niczego więcej.
  4. Promocja "mniej niż zero" sie skończyła i składki poszły do góry. Ale nie wiedziałem że jest tak drogo.... Ja oc/nw ze znizkami 82zł płacę......
  5. Końkrety jak w sondzie - wszystko wskazuje na to że 15-16.06 u mnie - czyli zaraz koło parku narodowwego w Karkonoszach. Chyba że społeczność zagłosuje inaczej. :biggrin: Już kombinuję gdzie tu was zawieźć żeby było i ciekawie i ładnie i nie za długo..... :wink: Normalnie za dużo możliwości jest!
  6. . siem forum zacięło i posty powtórzyło....
  7. Nosz kurka, z tymi kobitami to się nigdy do ładu nie dojdzie! :biggrin: No pewnie że będziesz mile widziana - własnie gadałem z lepszą połówką i jej się ten pomysł podoba - że będzie sobie mogła z dziewczynami pogadać. Kombinuj z wolnym i przyjeżdżaj. Jak chcesz to zrobimy rezerwację pod kominkiem - skórę niedźwiedzia i faceta musisz sobie skołować we własnym zakresie :wink:
  8. Vlaad, wyluzuj, forum się przenosi i wiele postów wcina. To nie jest akcja przeciw tobie, tylko dla ciebie. Parę moich też wcięło, ale to rozumiem. ten tez może zniknąć jutro, bo Dominik pisał, że to parę dni potrwa. Wot, tiochnika....
  9. Polecam (zabieranie drugiej połowy). My jesteśmy bardzo porządni ludzie :icon_evil: (znaczy moja żona, bo ja to już nie wiem....) Co do ośrodka - j.w. - mam za płotem, muszę podejść i zobaczyć ostatnie ceny. Zresztą - to jest to http://www.borowik.com.pl/ Jeszcze troszkę czasu jest żeby dogrywać finalne listy obecności, czy wręcz szukać innych miejsc. Aha, i jakby Borowik był za drogi, to są tańsze alternatywy, tylko że albo dalej, albo bliżej (pod namiotem na moim ranczo, bo pojemność chaty jest limitowana, chyba że podłoga jest OK :icon_evil: ).
  10. Well, to na ogół dobre na początek, ale uważaj, bo ostatnio moja lepsza połowa wzięła się za inne rzeczy i może chcieć poznać twoje poglądy na sposób zmiany uszczelniaczy, czy motażu tylnego koła.... Poważnie. A zasadniczo to pewnie by wam raźnie było w 2 "rodzynki" jeździć. Zawszeć to w kupie raźniej.... jeszcze jak CeBe się pojawi, to w ogóle będzie sub-spotkanie babozlot... :flesje: Czego Wam i sobie życzę.... :cool:
  11. To powiedziałem ja. "Macant tematu" z 20 latami na karku.... I nie powiem iloma motocyklami (oprócz mojej 125) za pasem. O wieloletnim doświadczeniu nie wspomnę.... :flesje: :cool: :wink: :bigrazz: :bigrazz: :smile:
  12. Nie no, ewidetnie PO jeździł tym moto np. do pracy i to go przepuszczało przez bramę, albo miał ryczałt na płatną autostradę, albo płatny parking czy coś. Wywal i się nie przejmuj - albo sobie zostaw "na pamiątkę....."
  13. Jak się pojawisz, to moja luba będzie miała troszkę bardziej "z kim" pogadać i pojeździć :icon_razz: Choć jej moto nie takie stare, ale lepsze od Virażki którą miała :D W czerwcu to już po egzaminach, a jak jeszcze coś bedziesz mieć, to akurat się przewietrzysz i naładujesz baterie w górach ;)
  14. Kiedy ja się nie martwię :) , bo żadnych problemów z nimi nie mam.... Tylko się zastanawiam, czy mają czas/ochotę/możliwości swoje umiejetności szlifować. Cóż - też bym chetnie do takiej szkoły pochodził, ale w naszym kraju z tym cienko....
  15. A nie pomyślałeś, że jak WSZYSCY (jak piszesz) tak uważają, to i powód po temu jest? Tak troszkę sobie sam zaprzeczasz, no ale nic to... A różnica 100kg? (140 mz, 235 FJ) to nic? taki pikuś? Podwojenie wagi? Posłuchaj siebie samego.... Kupisz co będziesz chciał, ale skoro masz już określone poglądy, i jak widać, społeczność motocyklowa ich nie popiera, to wystarczy napisać. "ok, dzieki za radę, zrobię jak zechcę", ale nie próbuj tutaj argumentować i przekonywać, bo to troszkę bez sensu. Zapytałeś się, dostałeś odpowiedź, nie pokrywa się z twoją koncepcją, trudno. Ale nie wmawiaj nam że 'białe jest białe a czarne jest czarne" że zacytuję pewnego polityka....
  16. Na harym na japonii Panie za kierownicą I z boku jeszcze parę innych.... W sumie - szacun :icon_biggrin: :clap:
  17. Hmm. Mnie się to "oflagowywanie" takie tanio-krzykliwe wydaje. Owszem, byłem za granicą, ale wolałem sój kraj inaczej promować. Po prostu starałem się robic swoją robotę dobrze, i jak ludzie się pytali skąd jestem, to kazałem im zgadywać - w przypadku Amerkuanów (na przykład) pytałem kto jest ich największym, po UK, sojusznikiem w Iraku. I sie okazywało ze nie wiedzieli, a jak się dowiedzieli, to im głupio było. A Europejczyków zawsze pytałem "Który z 12 krajów który przyłączył się do Unii w 2004 jest największy?" a potem "ilu ma mieszkańców?" Okazywało się że nikt tego nie wiedział. Choć proste, nie? I w ten sposób (uważam) promowałem mój kraj poprzez łamanie stereotypu o polaczku (bo widząc efekty mojej pracy nie wiedzeli skad jestem), i powodując zakłopotanie/dług wdzięczności, że jednak ta Polska cos w swiecie znaczy. Wg. moich obserwacji działało. jeszcze były inne pytania... :buttrock: A na moto, wg. mnie dyskretna PLka wystarczy. No ale de gustibus non disputandum....
  18. Kurde, natomiast ja słyszałem, że najbezpieczniej sie lata tzw. korytarzami powietrznymi, ale to głównie dla samolotów komunikacyjnych. Mniejsze latają, po zgłoszeniu trasy do lokalnego kontrolera lotów, więc nie powinno być problemu ze środkiem. No może ze środkiem pasa lądowania. A jeżeli chodzi o jeżdżenie motocyklem po drogach publicznych, to stanowczo środkiem SWOJEGO pasa. Jeżeli nie ma pasów na drodze, to sobie wyobrażam sój pas (a la "motocyklista doskonały) i środkiem jego jadę. Miejsce wtedy powinno wystarczyć na jakieś gwałtowne manewry. A o co H z tym lataniem? Znaczy że tak szybko? To się nie dziwcie że miejsca na manewry zbraknie.
  19. Sorki za :icon_twisted: , ale.... To ty nie słyszałeś że zima odwołana? Sniegu prawie już nima... Chyba że do austrii lecisz...
  20. Ale tak, by zachować jaką-taką kólturem i jasnoźdź wypowiedzi.... :icon_question: Sprawiedliwie toby było jakbym miał 25 lat i był synem milionera :icon_question: . A będzie nie sprawiedliwie, tylko demokratycznie - patrz sonda. 20lat - liczy się. Dziewczyny też powinny być tak tylko ciutkę ponad 20 lat . Moja żona jakoś tak całkiem niedawno 20 skończyła.... :rolleyes: No tak, zaraz się wyda że jestem łysy cyklista/faszysta. Chodzi o to z tym pyfkiem, żeby było miło, ale żeby zachować jasność umysłu - żeby była jasność - ja jestem asocjalny i nie piję, ale nikomu nic nie zamierzam zabraniać. Tylko że mnie się widzi tak spokojniej, coby pogadać, a nie rycząc, spadać pod stół.... :smile: W każdym wypadku - dzięki za oddźwięk. Jeżeli finalnie na mnie padnie, to obiecuję naprawdę fajne winkle (w spokojnym tempie na naszych babciach :biggrin: ), ciszę i spokój 300m od granicy parku narodowego. Jak będzie ciepło, to rozłożymy basen :crossy:
  21. no nie doczytałeś wyżej, czy co? Bo niemiecki motocykl jechał po niemieckim torze, więc musiało być git. Jak jechały inne motocykle to trolle rzucały pinezki i mięsem! Co innego jakby shlka poleciała po torze w Poznaniu, to by wtedy wszystkim pokazała... Od dawna wiadomo, że to nie motocykl, tylko jeździec stanowi. I jakby kto chciał, toby spoko skrolil tyłek tej BMW. Kwestia kierowcy i maszyny SBK, ale bardziej kierowcy. Najlepiej australijskiego albo włoskiego :smile: Siema!
  22. Gdzieś na jakims forum (chyba bmw) widziałem post o tym jak ludzie biorą sonde lambda od samochodu, montują gdzieś w wydechu, do tego jakis prosty układ elektroniczy i masz ciągłą kontrolę mieszanki. Mozna takei gotowce tez kupić w internecie.
  23. Ahem. Jako domorosły moderator tematu proszę o nie spamowanie. Jak rownież o konkretne deklaracje, tzn. kto na pewno chce przyjechać. Ponieważ póki co moje skromne progi cieszą się popularnością, to wolałbym znać liczbę ludzi (+ -), bo jakby miejsca zbrakło, to dosłownie za płotem mam ośrodek wczasowy i zawsze coś się załatwi. No i jeszcze raz (żeby potem nie było ;) ) - Japonia pow.20 lat i jest to SPOTKANIE, nie ZLOT, znaczy nie przewiduję konkursów, ostrych popijaw, etc. Palenie gumy - możecie spróbować, ale u mnie jest tylko trawa pod domem :D Za to macie gwarantowaną piękną przejażdżkę i (mam nadzieję) fajne towarzystwo).
  24. U nas słowo droższe piniędzy (koniec cytatu). Moto 20lat Japonia - może jechać. :buttrock: Greedo, nie ściemniaj, ja swoim robiłem w 1 dzień do Krakowa i nazad i było git :flesje: , a ode mnie to 400km w jedną stronę. Spoko dasz radę :icon_razz:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...