Skocz do zawartości

Buber

Forumowicze
  • Postów

    11003
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    84

Treść opublikowana przez Buber

  1. Witam! Szukajka nie pomogła - swoją drogą to bardzo słaba szukajka bo umie wyszukiwać tylko jeden wyraz albo konkretna frazę - nie da się czegoś zrobić żeby szukała z argumentami AND, OR, plus, minus? Do tematu - podejrzewam stukowe spalanie w pewnych warunkach (kórego wczesniej nie było) i po procesie eliminacyjnym został tylko nagar. Patrzyłem przez dziurkę od świec i rzeczywiście czarno.... W związku z tym - czy jest jakiś sposób/specyfik/metoda żeby pozbyć się nagaru bez rozbierania silnika? Naszukałem się po zagramanicznych źródłach i pewne koncepcje mam, ale zawszeć to Polak potrafi. Może ktoś zna jakieś "sprawdzone metody starych mechaników?" Z góry dzięki. P.S. oczywiście chodzi mi o czterosuw. Jawkę i CZtę się spoko tłoki czysciło :crossy:
  2. No i wszystko w temacie. Chyba właśnie o to mi chodziło. P.S. pisząc z komputera na Alasce..... :smile: bo mi za chatą tęskno..... ale juz za 10 dni wracam.... :P
  3. No już po nim tak nie jeździjcie. Jego cyrk, jego małpy. Jeżeli ten dźwięk ci przechodzi później, to jak wyżej Piotr napisał, rozgrzewa ci się silnik i zawory dzwonią. Nic w tym dziwnego nie ma, więc się nie przejmuj. A że silnik ci się szybciej sypnie, to wiesz, i sie na to zgadzasz i jest git. :P
  4. Hmmm - chyba chodzi mi o to że kasa to nie wszystko. Znaczy jedzie taki Zbyhu, ląduje jak niewolnik i za co? za 12h/dziennie bo troszkę więcej kaski jest? Oj, coś mi sie wydaje, że w Polsce tez by się cos znalazło. Of kors, nie za takei pieniądze, ale przynajmniej wsyzstko legal, ZUS, itp. Po prostu (a może dlatego że sowje juz za granicą odrobiłem :D ) jakoś tak chciałbym się wyzej cenić, a nie "aby tylko na zachód", bo jeszcze troszkę u nas będzie podobnie, a w polsce nikt mnie jak "przyjezdnego imigranta-polaczka" nie potraktuje. Powiedzcie że was tam w Anglii tak nie trakują? chciałbym aby tak było.... Tak sobie brzęczę, bo jakoś tak chciałbym żebyśmu nie musieli się za takie niewolnicze roboty łapać. Ja wiem, pobożne życzenia, może dlatego że mi się ciutke lepiej fuksło..... tak czy inaczej - jakoś tak "godniej" (i może niekoniecznie biedniej) byłoby w kraju chyba... W każdym wypadku - ja NAPRAWDĘ nikogo nie krytykuję czy coś, w końcu sam tam (no nie w Anglii, ale za granicą) zarabiałem, tylko tak mi smutno ze zdolni, łebscy ludzie muszą jakieś durne zawiaski składać Aha - a co do wyjazdu w ciemno - pewnie, adrenalina, ale jak się ma potomstwo na utrzymaniu, to troszkę człowieka na taką adrenalinę nie stac.... :D inna perspektywa :D Awansuj Zbyhu, kupuj jakie moto ci sie marzy i wracaj chłopie! Polskie holki lepsze!
  5. Buber

    Moje chłopaki;)

    Hmm, Ja to jak widzę to OCC, to mi sie raczej śmiać chce. Warsztat miód, ale chłopaki to troszkę na pałę wszytsko robią. Tak, wykończenie jest ładne, ale na mechanice to się oni nie znają. mało nie spadłem z fotela jak widziałem odcinek, gdzie zaspawali w ramie pas do przeniesienia napędu i musieli wszystko przerabiać. A inne numery tez były. O wiele lepszy jest Biker Build-off - tam się trafiają PRAWDZIWI specjaliści. A jak chcecie poczytac o innych wpadkach OCC, to jest tutaj http://www.sohc4.us/forums/index.php?topic=13549.0 of kors inglisz spiking :crossy:
  6. Jak wymiana świec pomogła, a potem znowu kupa, to mieszanka za bogata. Koniecznie obejrzyj swiece - na pewno są czarne. Możesz też na CHWILĘ zdjąć filtr powietrza i zobaczyć jak jedzie. Jak lepiej pójdzie to na bank mieszanka, a przyczyny tego mogą być różne. Iglica, poziom paliwa, śruba mieszanki, etc. Sprawdź jak jedzie bez filtra ale tylko NA PRÓBĘ. Nie jeźdźij na codzień bez filtra bo załatwisz silnik.
  7. No oczywiście! Ale w każdym wypadku lepiej władzy nie wnerwiać - zwłaszcza jak się przez dłuższy czas w jednym miejscu mieszka :clap: i rzuca się w oczy na motocyklu :banghead: świnto prowda panie, świnto prowda! ja się pare razy wywinąłem (ale i wykroczenia nie były zabójcze, tak 110/80) poprzez normalną rozmowę z szacunkiem i zrozumieniem. Traktuj innych tak jak chcesz żeby traktowali ciebie! Oczywiście ci co się załapują do programów typu "uwaga pirat" to mają przerąbane, bo na taśmie nic nie mogą odpuścić :eek: :flesje: Tak więc - policjant tez człowiek! No chyba żeby nie..... :wink:
  8. No nie żebym sie czepiał czy wymądrzał - ale czy to naprawdę warto? Znaczy tak jechać w ciemno, nie wiadomo co i jak i skończyć na takiej harówie? Ja wiem, w Polsce pracy nie ma, itp. Ale jak ktos może się przemieścić 2000k kilosów żeby robotę znaleźć, to chyba przemieścić się w Polsce jest prościej? No nie wiem - podziwiam, bo ja bym tak nie umiał. Znaczy mi też się zdarza wyjeżdżać do roboty na zachód, ale nigdy nie musiałem jechać w ciemno. Robota jest zawsze ustawiona, bilet opłacony, itp... Walcz Zbyhu, ale czy to warto tak się szarpać? Życzę ci żebys lepszą, bardziej cywilizowaną robotę znalazł. :banghead:
  9. Of kors zdajesz sobie sprawę, że na Karkonosze to jest tylko jeden politycznie itd. poprawny przewodnik i meta? :biggrin: :biggrin: Mam nadzieję że ci się dobrze jeździ. Ja tu (zagramanicą) się nudze jak mops. Ale za to łańcuch i irydowe świece to za PÓŁ CENY!!! dostałem. Hameryka panie, hameryka.... Powodzenia!
  10. No to wszystko cacy jest, tylko ja życzę powodzenia w ustalaniu "lepszego" mandatu po tym jak poprosicie o homologację i atest radaru. Wtedy wam sprawdzą wszystko z trójkątem, apteczką, kamizelką i grubością bieżnika. I ciekawe kto będzie na koniec weselszy..... Tak tylko powtarzam doświadczenia znajomych :biggrin: "Znajdźcie mi człowieka, to i się paragraf znajdzie" - koniec cytatu :biggrin: Powodzenia w dyskusji z policją.
  11. Bo może temat powinien być inny - "spotkanie krewnych i znajomych, tylko za zaproszeniami, ilość miejsc limitowana..." I wszystko jasne.......
  12. Buber

    Chińskie crash-testy

    A ty myślisz że to będą polskie komponenty? cos mi się wydaje że to będzie składanka z chińskich elementów.... ;)
  13. Jeszcze jest jedna ewentualność. Nie wiem gdzie to dokładnei jest w cb 500, ale na ogół pod koszem sprzęgła sa takie wodziki i kółka (nie wiem jak to fachowo nazwać) które wybierają luz. Ja niedawno miałem cos podobnego - kółko kóre ma wpadać w zagłębienie do luzu w jakis sposób posżło bokiem i luz, zwłaszcza z 2 w dół, bardzo ciężko wchodził. Poprawiłem i jest git. jeżeli to ci się stało "nagle" to nie olej ani tarcze - to wtedy postępuje raczej stopniowo. Sprawdź elementy które wybierają biegi.
  14. Patrz na górę - mój pierwszy post..... I jedno i drugie.... Jeszcze raz - nie zrobiłbym tego, gdyby wielu innych tego nie chwaliło. Jak inglisz spiking to idź tutaj: http://www.sohc4.us/forums/index.php?topic=1714.0 albo wpisz w google "rotella motorcycle" i poczytaj..... I dlatego go wlałem. Nie, panewek nie zatrę, pierścieni nie zakleszczę. Po prostu lubię szukać i sie edukować. Poczytałem trochę błędu nie zrobiłem.
  15. Mogę znaleźc i ciut taniej z firmy "noname" made in china. Znajdź półsyntetyk castrola, czy shella, czy innej RENOMOWANEJ firmy do motocykli. Ale - jak w pierwsyzm poście - nie o dyskusję chodzi, tylko o informację. Więc każdy leje co mu się dobrze leje :icon_rolleyes:
  16. A ja miałem ostatnio tak: Poszedłem do sklepiku, wracam, i sie koles tak przymierza, jakby chciał wsiadać, czy co, no nie było pewne, ale był w krótkich spodenkach, a moto na nóżce, nie na centralnej. Zblizył sie za bardzo i..... "o ku**wa, gorące!!!" O rurę się oparzył!! Normalnie banana miałem na pół metra..... POdeszłem i powiedziałem żeby sobie owszem oglądał, ale z boku... :bigrazz: No miałem taki klajne satysfakszyn.....
  17. http://www.mach1motorsports.com/fiche_select.asp Taki sklep on-lina, ale przy okazji można znaleźc fiszki do swojego moto. Jakby nie było modelu to tzreab rok produkcji w górę/w dół, i pewnie będzie. A jak to już było na forum, to do kosza....
  18. Każda rybka swój ogonek... Hmm, chcesz moto wytrzymałe, do miasta i do okazyjnej turystyki, nie do szaleństw, niezniszczalne - chyba wszystko? Aha, no i kardan.... Jakbys sobie odpuścił kardan, to może CB 750? tylko dołozyc szybkę z przodu i jest git. A sztukę za 2k euro spokojnie znajdziesz w dobrym stanie, najlepiej w helmutowie. Taki przykład: http://www.mobile.de/SIDmbddRm.glHoJsNgj2y...11111266354139& I hydrauliczna ergulacja zaworów, i części skolko ugodno..... Tak tylko sobie myślę.....
  19. To jest dokładnie tak samo jak w waku rtęciowym, tylko że olej lzejszy, więc rurki dłuższe, no i jak nie będziesz korygował, i któryś cylinder ciągnie do góry, to w końcu wciągnie go gaźnika. żeby nie wciągało to rurki musiały by być dużo dłuższe. No jak wygląda - podłączasz wsyztsko tam gdzie trzeba, odpalasz moto i jesteś gotowy ze śrubokrętem. nakrętki juz poluzowane. I regulujesz tak zeby wszystkie kolumny stały w miejscu obok siebie. W przypadku 4 garów sugeruje najpier wstepnie zestroić 1 i 2 , potem 3 i 4 (żeby równo były), a potem podłączasz wszystkie i je dopieszczasz. Aha - jak ruszasz śrubka na 3 to na ogół zmieniasz też 4 po tak one są lączone. U mnie 2 jest wzorcowy, i do niego sie ustawia. A regulacja 2 garków to kompletny pikuś. Robisz tak, żeby słupki stały obok siebie i już. Ale ogólnie - tak jak rtęciowym tyklo to ustrojstwo jest o wiele bardziej czułe.
  20. No stary, nie wiesz jak sie jeden gar synchronizuje? :icon_rolleyes: Zadziałało, tylko trzeba uważać jeżeli są gaźniczki bardzo rozregulowane, bo wtedy może olej przeciagnąć. Mi tak chciało, ale wyłączyłem silnik, podkręciłem, odpaliłem i jak juz byłem z grubsza ustawiony, to się bawiłem w dostrajanie. No i trzeba żeby te rurki były co najmniej 8mm, albo 1 cm średnicy, żeby tego oleju trochę było. W węższych za szybko poleci do góry.
  21. Ahem, post wyżej..... to NA PEWNO są oleje do tiraków.
  22. Eee, to taka literówka albo jakiś fan motocykli ten cennik robił ;) . To są ewidentnie flotowe oleje do tiraków.
  23. No bo Jelenia Góra to stolyca Kakonoszy i wita przyjezdnych miło... ;) :P Tak se tylko żartnąłem..... Ale w realu, to w mojej wsi raczej się nie usuwają..... a jeżdżę codziennie....
  24. Naprawdę nie chcę wywoływać następnego tematu "jaki olej lać?" To jest decyzja indywidualna, i nie bedę nikomu nic wmawiał, że ten czy tamten olej jest lepszy. To tak jak z urodą dziewczyny - de gustibus non disputandum. Ale - przyszło mi zmienić olej, a naczytałem się na moim amerykaśkim forum dot. Hond SOHC, że tam BARDZO DUŻO ludzi leje olej Shell Rotella. W stanach oleje motocyklowe są wyraźnie droższe od samochodowych (a może po prostu samochodowe są bardzo tanie - nie istotne), i wielu ludzi szuka drogi obok. U nas różnice, choć nie tak duże, to jednak też są. Okazuje się, że olej do diesli nie ma wielu dodatków które nie są komatybilne z motocyklami, ale sa kompatybilne z katalizatorami. Na dodatek, Rotella (w Europie nazywa się Rimula) to olej do tiraków - obliczany i produkowany na setki tysięcy kilometrów ciężkiej pracy. Nawet w niektórych instrukcjach H-D jest napisane że przy braku "jedynie słusznego oleju H-D" można lać olej do diesli. Dla mnie olej rekomendowany przez firmy transportowe MUSI byc wytrzymały i dobry. Tak więc zalałem Hondziawkę Rimulą półsyntetykiem Super FE 15w40 (oto przykładowe ceny: http://www.romiko.pl/www/?p=/romiko/1/3/5 ) i hula jak złoto - juz 2000 przejechane. Skrzynia lepiej chodzi, a przy ostatnim ustawianiu zaworów sobie oglądałem silniczek i jak pupcia niemowlaka. Konsystencja również fajna, nie wodniasta, ale to jeszcze trochę za wczesnie ;) . Ponieważ teraz mam 3 motocykle do obsługi (nie ma to jak rodzinny serwisant :P ) to kupie sobie bańkę 20l i wyjdzie mnie z przesyłką 22 zł za litra półsytnetyka. Cena w ten sposób wychodzi całkiem całkiem. A kto wie, moze nawet pójdę w minerał i wtedy będzie jeszcze taniej. Acha! to dotyczy niewysokoobrotowych silników ( nie ścigacze, ale V-ki i stare rzędówki tak), choć widziałem tez amerykańskie posty od posiadaczy szlifierek, którzy sobie bardzo chwalili. W kazdym wypadku - to tak gwoli informacji dla tych których to zainteresuje. Pozdro!
  25. http://i163.photobucket.com/albums/t301/mjaxa1/P1020892.jpg Właśnie z nudów zrobiłem wakuometr i zsynchronizowałem gaźniki. Koszt wakuometru to był ok 20 zł w sumie. nawet końcówki wkręcane do gaźników zrobiłem sam - nagwintowane kawałki miedzianego przewodu hamulcowego od malucha. Tak więc dla wszystkich z małym budżetem - działa. Tylko trzeba ostrożnie bo jest on o wiele czulszy niż rtęciowe czy manometrowe. Zalałem starym olejem i wystarczyło. Żiełajem uspiechow - Gławkonstruktor.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...