Limo

Nie znam tego modelu w ogóle więc nie wiem. Z reguły przerywacze są ukryte gdzieś pod czachą.

A w tym moto to nie wiem gdzie jest ale jak ściągniesz sobie serwisówkę to na pewno będzie pokazane.

Sprawdź przerywacz.

Ale przy zakupach ze stanów dochodzi cło jeśli się nie ma nikogo na miejscu kto napisze gift na paczce.

Może być równie dobrze uszczelka dekla.

Cebrę kupi, nawet starego 1000F jeśli lubi pojemności, albo 600. Pancerne ramy i silniki.

600 też kupa. Byle szlif i rama leci.

Nam może się wydawać inaczej ale Polacy jako naród kochają piłkę kopaną a motocyklistów uważają za debili i samobójców. Dlatego budowane są stadiony a nie tory. I to się nie zmieni, chyba że sami sobie wybudujemy.

Nie, sprzedawca :D

Bo mnie denerwuje takie zawracanie du... :D Jak nie musi być piorunujący efekt to niech kupi zielony spray i nie robi problemu z niczego. Aaaa, i carbon do zielonego baku pasuje ale czarny mat już nie :D

To kup zielony :D Niech ktoś wywali ten temat bo to jakaś farsa.

Wystarczy że olej będzie stary żeby tak się działo.

Nie lepiej kupić puszkę czarnego matu?

Po pierwsze, nie sugeruj się motocyklem kolegi, bo to kompletnie inna konstrukcja, tylko ściągnij sobie serwisówkę do swojego modelu i zobacz jak to powinno wyglądać fabrycznie. Po drugie, myślę że jakby moto dostawało za mało powietrza to by się dławiło na każdym biegu powyżej pewnych obrotów. Natomiast dławienie na szóstce może by objawem na przykład zbyt niskiego poziomu paliwa w gaźnikach. Tak czy owak sugeruję kompletny serwis u jakiegoś kompetentnego mechanika. P.S. temat przenoszę do mechaniki.

Masz trzy dni żeby zastanowić się czy chcesz tutaj zabawić na dłużej, bo jeśli tak to będziesz musiał zmienić nastawienie. Po tym czasie będziesz mógł znowu pisać.

Zrób to: http://tablica.pl/oferta/gsxr-1000-turbo-kit-CID5-ID4xkRW.html#67fb54b4ec;promoted Baba_zanetti Ci ogarnie temat.

Niestety już sprzedałem. Pozdro

Bierz CR 500

Mi też z reguły druga idzie gorzej. Raz że się człowiek namęczy przy pierwszej i nie ma już tyle siły, a dwa że to też kwestia szczęścia/wprawy żeby idealnie zgrać miejsce gdzie zaczyna się gwint po stronie lagi i nakrętki.

To jest nas dwóch ;)

Nie wiem u jakich lekarzy byłeś, ale polecam wizytę u ortopedy jeśli jeszcze nie dostałeś skierowania od rodzinnego. Widzę że traktujesz całą sprawę jako przegraną, "stało się, nie ma odwrotu", ale można się rehabilitować i poprawić stan kolan. Sam od roku borykam się z bólem kręgosłupa, a było podobnie jak u Ciebie. Kiedyś po kilkugodzinnym dłubaniu przy moto pobolał parę dni i przestał, ale w końcu doszło do tego że boli cały czas. Teraz co pół roku chodzę na zabiegi w kriokomorze (NFZ finansuje 20 zabiegów w roku czyli 2 razy po 2 tygodnie), do tego ćwiczę w domu i jest lepiej. Oczywiście muszę się pilnować cały czas żeby się nie garbić, chodzić ze ściągniętymi łopatkami i "wypiętą klatą" ;), w pracy siedzieć prosto w krześle, ćwiczyć regularnie itd., i tak pewnie do końca życia, ale jak są efekty to i motywacja lepsza. Sam zastanawiam się nad tym co napisała qubusia, czyli zostaniem morsem, bo to pewnie ma takie same efekty jak kriokomora, ale szczerze mówiąc trochę mnie to przeraża :). W każdym razie nie ma co się poddawać tylko wziąć się do roboty ;). Powodzenia.

Bo raz zmienił nastawienie do wszystkich wokół a dwa zaimponował stylem jazdy. A kto mi powie co to za "pręt" przy prawej ladze? Jakiś siłownik?

Pewnie zależy od urzędu ale raczej nikomu się nie będzie chciało niczego weryfikować.

Filip, no, jeżdżenie na tor z przyczepką to nic nadzwyczajnego :)

W przypadku nowych motocykli dochodzi 22% Vatu. Tu są wszystkie informacje: http://moto.pl/Porady/1,115891,5708634,Sprowadzanie_nowego_motocykla_z_krajow_Unii_Europejskiej.html