konrad1f

jak w temacie.gdzie i jakiej firmy mozna kupić.potrzebuej do mojej suzy -gsx750e 81r kod gs75x. może być także do gsx750s/e/ef/es (kody gr71a/gr72a) lub gs850g (kod gs850 lub gs72a) bo to te same sprzęgła. a może ma ktos z was takie moto na częsci i tanio dobra używki?

mój silnik jest juz 16zaworowy (GSX) silnik tego moto co chcesz kupić też jest 16zaworowy, od mojego objętościowo (tak jak wyżej już napisałem) jest mniejszy i jest wyposażony w chłodnicę oleju ale nie jest to taki silnik jak w gsxr

chłopaki-jakby kogoś interesowało to mam do oddania 4litry Mobila Extra 4T 10W40 półsyntetyk -potrzebuje kasy więc oddam za 80zł

heh-jak Adam wie tez miałem kopnięte ładowanie niedawno wyczyściłem styki i wymieniłem kostki łączące altek z regulatorem i jest juz ok. :P do GSX750E/EF/ES mam oryginalną instrukcję (niestety tylko obsługi, nie serwisówkę :P ) mam natomiast serwisówkę do podobnego GSX550E/EF/ES

no to jest gsx750 (bodajże es) kod o ile się nie mylę gr72 czy cós takiego 86koników zasuwa ponad 200 takiego ale nakeda (bez owiewki) ma jeden mój znajomy tanten egzemplarz praktycznie bezawaryjny w larssonie wszystko dostaniesz wyglądem mojego się nie kieruj-normalnie to był naked a owiewka jest niemiecka-akcesoryjna z lat osiemdziesiątych dopisane: hehe no to z tym es nie trafiłem-jednak jest ef :lol:

nie to nie ten sam silnik motocykl o który Ci chodzi to najprawdopodobniej GSX (jeśli nazywa się GS to jest to GSX na Kanade) w tych latach suzuki nie robiło juz 2zaworowców w pojemności 750 GSX z 86 ma juz troszkę inny silnik niż w mojej Suce. "Objętościowo" jest troszkę mnijeszy i wyposażony jest w chłodnicę oleju według obiegowej opini silniki gsx-ów są nie do zajechania - no chyba że będą chodziły bez oliwy 40 tyś? :lol: no to licznik leci już drugi albo i trzeci raz :lol: jak nie cieknie i nie chodzi zbyt głośny to bierz (rozrząd,napinacz)

ja staram się zawsze rozgrzewać zanim mu dam w p....e

trosze głupoty zaczeliście walić kask może albo wręcz ma się rozwalić-przy pękaniu przejmuje energię uderzenia-zresztą o tym tez już kiedyś było a przykład z rzucaniem z wieżowca jest już zupełnie bezsensowny-może mi powiecie że zaraz potem rzuciliście caberga/nolana/uvexa/grexa/shoi/suomy itd itp i na nich nie było ryski :lol: tiger i pochodne sa do do dupy bo: -są niedopasowane (rozmiar uniwersalny)-za dużo gabki -wnętrze nieumocowane -wyściółka plastikowa (czyt. sztuczna) -fatalne zapięcie -skorupa składan (z dwóch częsci) -szyba podatna na zarysowania (kiepska pleksa) -mocowanie szyby także kiepskie -głośny-wieje w nim mimo zamknięcia itd ipt-mozna by było wyliczać w nieskończoność-właściwie ten kask to jedna wielka wada :lol:

to jest syf nie kask lepszy 20to letni nolan niż to gó..o jak jedziesz komarem to moze być ale nie dla ochrony tylko ewentualnie żeby policja się nie czepiała

straszny dziwoląg.nie wróże mu powodzenia.myślę że zejdzie ze sceny szybciej niż Yamaha GTS a w f650gs? swoje dziwolągi stosuje przy droższych konstrukcjach

oglądałem te kurtki na bazarze we wrocku w ostatnią sobotę nie są złe-za ta kasę chyba sie opłaca ale osobiście wolę nawet używaną skórę jeszcze jedno-kumpel ją przymierzał i troszkę kiepsko leżała-ochraniacze nie bardzo pasowały do miejsc które powinny chronić w końcu kupił używaną skóre modeki w bdb stanie za 200zł ;)

o laniu do zbiornika już kiedyś było pisane: najlepiej nalać trochę benzyny(jak zbiornik już prawie pusty), potem olej, i jeszcze zalać beznyną-strumień z dystrybutora rozmiesza

:lol: wystawiłem trochę dla "wybadania sytuacji" :lol: jak bedzie ktoś zainteresowany to spoko (mam "na oku" inny zajebisty sprzęcior za małą kasę), jak nie to nie będe płakał i spokojnie polatam jeszcze na pewno do końca sezonu ;)

mi też sie podba ten sprzęcik kumpel miał takiego ale jeźdźił min chyba tylko sezon-potem sprzedał (powód-brak kasy-nie żeby sprzęt się rozsypał :crossy: ) zwinny,lekki,szybki,ładny (przestrzenna rama),silniczek r4 wada-trzeba go nieźle kręcić żeby pokazał pazurki :lol: wszystko zalezy od ceny-jak bedzie dobra to bierz tutaj masz troskze danych: http://www.bikez.com/bike/index.php?bike=10255

skórę przewiewa?jaką?jeszcze takiej nie widziałem!zimno może być ale żeby przewiewało! ja wolę skórę, zreszta tylko na takie lumpy mnie stać (dużo łatwiej dostać używki skórzane w niskiej cenie i w dobrym stanie)

tutaj chyba nie da rady a jak rama jest już alu to wogule zapomnij na początku myslałem że chcesz wstawić do jakiegoś "zabytka" np jawy mnie kiedyś nachodziły pomysły żeby wstawić 4T (jakiegoś jednogarowca od enduro) do właśnie jawy czy iża ale łatwiej po prostu było mi zmienić sprzęt

nosiłem się z zamiarem kupna takowego kasu są w miarę dobrze wykonane i myslę że w kategorii cena/jakość wypadaja dość wysoko :crossy: sam nie kupiłem bo dorwałem używkę nolana n27 za małą kasę

odkurzacz?-no bo i obroty użyteczne są w takim silniku dużo wyższe

przeczytalem cale-było zajebiste niestety ja mma chyba tak samo za każdym razem jak wchodzę do wydziały komunikacji to przed drzwiami się żegnam-i tak nic nie pomaga-zawsze sie do czegoś przypierniczą i jest jakiś syf

ruscy też się w to bawili- był prototyp bodajże dniepra z silnikeim wnkla

za swoje spodnie dałem 50zł-skóra,motocyklowe,bez ochraniaczy ale pogrubiane na kolanach,firmy IXS,stan idealny-od kumpla ale tak jak Ci wczesniej doradzali popatrz po lumpexach-czasem można coś ciekawego trafić co do butów już kilka razy w tym temacie się rozpisywałem najlepsze są desanty-nie do zajechania- kążde glany (nawet martensy które z glanów sa najlepsze) wymiękają hd to już od jakiegoś czasu shit-pękają (zamiast ze skóry to robią chyba z jakiegoś plastiku) także polecam polskie buty wojskowe (opisnacze lub desanty), zwłaszcza że ich cena jest niewygórowana (od 70zł z wojska do ok 140-150 w militarnym za desant, opinacze trafiają się taniej-zwłaszcza brązowe) jedyną ich wadą jest to że czasem potrzeba je docierać (dopasowywać)-jak docierałem opinacze na jednym koncercie to pięty miałem całe we krwi, potem był luz i mogłem w nich np w górach zaiwaniać 12h bez zmęczenia

nie masz racji Hiszpan mz z silnikami rotaxa miały juz zupełnie inną ramę (zamknięta) a możliwośc oczywiście że jest-zalezy od motocykla i silnika-ale i tak bedzie trzeba dokonać mniejszych lub większych przeróbek za pomącą gumówki i spawary

też tego nie rozumiem ale niemcy niechętnie dają tablice (czyt. nie dają)

a gdzie wersja z silnikiem cz 125 cross?

że co :?: każde mot jest do tego :lol: swoją drogą wszystkim idzie palić, kilka tygodni temu miałem okazję widzieć jak grupka małolatów zajeżdżała simsonki-a szło im to nawet całkiem,całkiem :lol: palili,latali na kole a niektórzy nawet trzymając kierychę jedną ręką ;)