LORD VADER

No i zaprzeczyłes sam sobie. Moja opinia jest jak najbardziej subiektywna gdyz śmiem twierdzic ze twór o nazwie opinia obiektywna nie istnieje :icon_mrgreen:

AŁAŁAŁAAA AŁ AŁ allee dostałeemmmm ....

konkluzja po przeczytaniu jest taka: Men In Black na swych oklatkowanych motórach ratujo swiat przed zagładą łamiąc w imie ludzkosci swe kości ;] . Stunt jest fajny ale ten artykuł podpie**ala patetyczną kupą.

1.Zbadaj czy paliwo dolata do gażnika, czyświeca mokra.Sprawdź czy kranik nie ma pozycji PRI , a jaezeli ma to ustaw na niej na 2 minuty i potem na res lub on w zaleznosci od ilości zupy w baku. 2.Wykręc swiece , wygrzej , przeczyść. 3.Idź po start spray na stacje lub nową świece ;] Stawiam na suchy gaźnik, jak masz komore pływakową pustą i podcisnieniowy kranik to trza sie sporo nakopać zanim sie wypełni.

Jezeli nie chcesz swej psychice zrobic krzywdy to nie kupuj 250, bardzo szybko braknie ci poweru.Jako ze egzotyki VS400 czy VS600 są w kraju cięzkodostępne to polecam Honde VT600. No chyba ze wygladasz i wazysz jak Frodo no to kupuj VL250.

Na pierwszy nie kupuje sie młodego/nowego motocykla ;]

Otwórz korek od baku ? Ile czasu pracował silnik w cebuli za pierwszym razem ?

Byleby wlazło na miejsce, patrzaj na wymiary a 1 Ah to zadna róznica , tym bardziej ze na +

Idz tam gdzie ci to wykęcili a zapewne i wkręcic zechcą.

Moze byc podrapany byle nie popekany.

A byłeś w sklepie z cześciami elektronicznymi ?

1.Zależy jakie i na jakie uszczelniacze zostana wymienione (czy zgrubne/przeciwpyłowe też ?) 2.Zalezy jakim olejem ci te lagi zaleje. 3.Jezeli 220zł to sama robota bez uszczelek i oleju to kolo troche przegina.

Zabieg dotyczył boku od CBR1000RR 05' W poprzednie wakacje osobiście zawiozłem do pospawania czache od CBR600 F4i 2002 na ul. krakowską we wrocku.Kolo połozył obustronnie konkretną, grubą linie z plastiku, wyglada elegancko do dziś a na na tej cebrze jezdziła karkówka nie pieszcząc sie z nią zbytnio po wrocławskich dziurach.Nic nie pękło.

W wakacje kutafon spawał mi większy bok od cebry. Żadnej magii, zadnego uzpełniania braków czy innych utrudnień.No i ku*wa bede musiał 3 raz jechać do chu*a bo spaw znów puscił a całokształt wyglada tragiczniej niz z pęknieciem..Już se kupiłem cały bok pod kolor w oryginalnym malowaniu ale pojade i zamecze fiuta za to że grama spoiny na pospawanie rantu nie użył tylko "zgrzał" całośc i jeszcze sie ciulowo usmiechał. Wniosek z tej historii - spawaj u sprawdzonego goscia, bo jak ci spaw peknie pod lakierem do mozna wyjśc z siebie.

Osobiście w łapska wrocławskiej służby zdrowia nie wpadłem ale swojego czasu sporo o szpitalu wojskowym i kilku kwiatkach miałem okazje poczytać ;] Więc lepiej tu nie chorować.

Na własnej skórze doswiadczona polerka aluminium 1.Czyszczenie z syfu , farby i innych. 2.Wygładzanie do momentu uzyskania jednolicie matowej powierzchni (na zasadzie rysa/wżer nie schodzi po papierze 200 to musze ją wygładzić 150 lub grubszym a pózniej 200 na całości , potem 400 na całości itd) Papier musi miec równomiernie skokowa gradacje, tzn nie mozesz przejsć z 200 na 800 bo ni wuja nie wygładzisz powierzchi.Bardzo pomocny okazał sie walec z papieru ściernego rozłożonego promieniście , gradacja 320. 3.Docierasz do 1200 - 1600 a potem filc i pasta do aluminium. je*ałem sie przez 5dni z jednym deklem od GR650 po godzinach. Dekiel wżarty strasznie z przebarwieniami (deszczówka spłukiwała kwas z akumulatora w okolice dekli, moto stało pod chmurką przez kilka lat) Niestety niemiałem wyjscia bo poleranci twierdzili ze nie chce usłyszec ceny usługi (400zł i wiecej) a taniej nie da rady ;/ Wyszło ładnie ale... NIGDY WIĘCEJ!!

Zadzwoń i sie zapytaj czy bedziesz mógł świece wyrecić i spróbowac ruszyc wałem wbijajac bieg. Opis aukcji krzyczy dosć jednoznacznie: sprzedaje wam dojebanego złoma , widziały gały co brały .

PD avatar zmieniłeś , po raz pierwszy od lat xxx ;)

Paczek troche przyszo , w tym dwie na 50$ i 80$. Zero dodatkowych opłat. Pozatym to juz sie nie kalkuluje na ebay hameryka robic zakupy.

Czekam na więcejj szczegółów logistycznych, koszty , trasa itp.

Bo to jest typowe WRC - Warcy Rycy Cescy :icon_mrgreen: Sprawdz czy ci sie jakis burek z łancuchem nie nawinął ostatnimi czasy na koło.Łańcuch moze metalicznie stukać :P

Walczyłem z takim gównem kiedyś. Dopiero kręgielit 0,6mm dał rade w miare uszczelnić komorę .

Kolega RSV opisywał jakiś czas temu przypadek jak to jego aprilia dostała po dupie przy chamowaniu silnikiem.

Wydech poluzował sie na mocowaniu rury końcowej pierwszego tłumika z wejsciem końcowego tłumika.Identyko małem w swoim pikaczento , przy dodawaniu gazu nap**dalało jak śrutem we wiadro ze stali. Wycieczka do tłumikarza i po sprawie za 30 zł ;]

A ten motocyklista to jakis taki wolnospierdalający :rolleyes: Żadnego wyprzedzania na przejściu itepe ;/ Moze taka podpucha? Wsadili kumpla na moto i nakręcili film propagandowy :icon_mrgreen: