LORD VADER

Siema. Dzis zostalem oświecony przez miłą panią z Urzędu Skarbowego że od 1 stycznia 2014 przy sprzedazy samochodu/motocykla firmowego używanego w działalnosci opodatkowanej VAT-em nalezy odprowadzic VAT . Nawet jeżeli był zakupiony jako używany na umowe kupna- sprzedazy od osoby prywatnej (ustawa o podatku od towarów i usług art. 43 , ust.1 , pkt.2) . Jescze nie czytałem ani teraz nie mam chwili na zgłebianie tematu. Czy jest jakaś opcja obejścia tego czy tylko pozostaje czekac na wyrok TK w sprawie ?A może mój US jescze nie wytrzeźwiał albo ja i cos źle dosłyszałem ?

Mam na mysli mechaniczną stronę ;) Niewiem jaka tam jest konstrukcja wału ale do czegos jest punkt T2,4. Ustaw 2,4 z T2,4 analogicznie do 1,3 ,po ustawieniu przekręc ręcznie wałem conajmniej 3 razy jak sie nie blokuje to rozruch . Jeśli 2,4 dalej nie będą banglać to obróc wał względem wałków o 360' Z drugiej strony - jeślimiał byś rozrzad przestawiony o kąt rozchylenia cylindrów to raczej zawory zderzyłyby się z tłokami... Najpierw spróbuj 2,4 wobecnej konfiguracji przestawić o 360' wzgledem wałków . Za każdym razem sprawdzaj kolizyjność. VF750C ma 2korby na jednym czopie Oznacza to że nie ma szans na równe fazy rozrządu na obu cylkach.

Jednej takiej to sie cylinder zglazował po kilkudzieiseciu km. Potem trza go zrzucić do honowania . A to może kosztowac 2-3 ray tyle co komplet membran. http://allegro.pl/membrana-membrany-yamaha-xv-535-xv535-virago-nowe-i4134238724.html Nawet wymienią w cenie. Albo tu http://www.ebay.com/itm/NEW-2PCS-CARB-SLIDE-DIAPHRAGM-YAMAHA-VIRAGO-XV400-XV500-XV535-83-99-RUBBER-PART-/271447664258?pt=Motorcycles_Parts_Accessories&hash=item3f338aa682&vxp=mtr Usrańców poj**ało z ceną wysyłki - to może isc listem za pare baksów . Szukaj podobnych aukcji .

Ciężki temat wybrałes sobie na pierwsze moto .A kompresja jest na niepalących cylindrach ?

Widzę że się męczysz więc oświecę. Wielkoscią o którą Ci chodzi jest po prostu siła jako wynik utraty energii kinetycznej uzyskanej w wyniku swobodnego opadania .Energii która zalezy m.in od masy . Natomiast pisanie "prędkosć graniczna " zamiast "siła " może wprowadzić w błąd zarówno gimbusa jak i mniej rozgarnietego w fizyce dojrzałego klienta który pozbył się produktu za 2kzł i moze z tego powodu mieć do kogoś pretensje w których uzyje twojej konstrukcji zdania. Miedzy krańcem a granicą również wystepuje spora różnica znaczeniowa. :bigrazz: Niech autor spróbuje skontaktować się z autorami filmiku i zapytać o stan kasku po realizacji nagrania .

Podaj mi definicję tej prędkości "krańcowej ".Ale taką nieco bardziej naukową . Kraniec czego? Póki co wciąż mam do czynienia z nową fizyką.

Błędne porównanie. W maybachu od najazdu na opuszczoną o 5cm kratkę studzienki powinno conajmniej urwac się zawieszenie. Może dystrybutor się wypowie? Nowa fizyka :D Znam metody pochłaniania energii ale bez przesady . GDzieś na jutubowni jest filmik - goście żonglują sobie kaskami , ten lepszy jest mniej sprężysty-nie odbija się od betonu . Ale nie przypominam sobie żeby na tym lepszym pojawiło się pęknięcie czy też odprysk.

Toto wygląda jak pokrywa membran 2T. A nie dostajesz tego w komplecie z nowym cylkiem ?

CBX z akcesoryjnymi owiewkami...?. Kształt dekli i DOHC wskazuje na nowsze modele po 80' chyba że to jakiś mix .

Ale czy przypadkiem zbyt niski poziom nie objawiał by się brakiem mocy na niższych obrotach i dzidą na wyższych ? Tutaj zdaje się siada zasilanie w zupę przy większym zapotrzebowaniu.

1. Zatkałeś sobie odpowietrzenie baku zaginajac wąż przy składaniu - przejedż się z otwartym wlewem . 2. Lewe powietrze (zgubiony drobiazg - mały oring lub kapturek od synchronizacji ,niedokręcony krócieć, itp. )- psiknij samostartem w gaźniki z zewnątrz ,obroty nie powinny wzrosnąć .

No jeśli odpowiedział mariusowi to chodziłoonaciągnięty nadmiernie pas napędowy.

Sevenka to moto z innej epoki (technicznie) . Od tej pory w hundzie nauczyli sie smarować i nie było strachu że korba wyjdzie frontem.Porównaj sobie średnice x skok tłoka i już będziesz wstepnie wiedział. Na mrcycles.com numery katalogowe panewek lub całego wału albo w serwisówce masz wymiary . Prędzej nighthawk mógłby posiadać podobny piec . Co do wału odsevenki - marne szanse że podejdzie a o opłacalności zabiegu nawet nie wspomnę .

Kymco i kilka innych to nieco wyzsza półka (cenowa również ) niż to o czym mówiłem . Mam na mysi cos takiego jak Loncin , Baotian sprzedawane przez złometa czy maver-a za 1700PLN jako nowe . I takie zazwyczaj widywałem w marketach i potem na serwisie .

Mistrz autozaprzeczenia :laugh: Włochom i japońcom 2T nie zdarzaja się do 30 - 40 tysi kilometrów przebiegu : (tu wstaw to co wymieniałes + wielokrotny koszt serwisu i dojazdu ) :laugh: Rekordzista chiński 4T jaki trafił na serwis gwarancyjny miał 11,5tyś km przy czym ,poza tym co opisałes ,dostaliśmy w bonusie urwane mocowanie amortyzatora razem z nim w kiblu (brzebita obudowa) . 2 razy goscie z korony nie dojechali do grunwaldu "funkiel nówkami " .W jedym wyszły luzy zawrowe w drugim coś w gaźniku .Akurat te dwa pamiętam bo stanowiły komponent wieczornej dyskusji i polewki przy browarku . Poza nimi bywało różnie , od 500 do 3500km i welcome na serwisie . Pomijam fakt jak taki piękny świecacy się chinol ,dzięki tandetnemu gównolitowi (ABS ale jakiś .... inny ) uzytemu do konstrukcji obudów,szybko tracił na wygladzie . W normie było to że podczas remontu pękł conajmniej jeden wypust na wkręt(przy odkręcaniu ...) i np. 1-2 zaczepy obudowy pod siedzeniem. Makaroni są z w miarę mocnego i elastycznego tworzywa takżenawet wywrotka nie powinna kończyc się demolką i używaniem taśmy a'la Mcgyver .

W rajchu jest dobrze wyposazony e-sklep (sorki nie pamiętam adresu - wujek google i translator pomoże ) ale realizacja w 5dni włącznie z wysyłką DPD. Ceny oczywiście niemieckie ;]

Mlody , czas w twoim wieku to nieskończonośc , pamietam w pedałówie rok szkolny to wiecznośc :D Jesli stac cie na prawko i skuter z marketu to se odpuść bo raz że więcej przy złomie będziesz ślęczał ,dwa że mocy tam nie ma .Już lepiej dobitego makarona i jakiś ekonomiczny zestaw naprawczy bez nicasilu (tłok,cylinder, łożyska i simeringi na wał).Potem pobawisz się rolkami przekładni pasowej i spręzynami sprzegła odśrodkowego (relatywnie tania zabawa) . Przynajmniej będziesz miał punkt wyjściowy do upgrade któreda konkrety wzrost mocy (nielegalny :D ) . Upgrade do chinoli 2T i 4T to miernizna prawie bez rezultatów (poza większym spalaniem ) . A - chinole 4T mają jedną jedyną zaletę - niskie spalanie . Bo dobrze podkręcony makaron 2T to i 9L/100km zeżre.

Miałem na myśli , poza zwiekszonym zuzyciem paliwa które w nowoczesnych wtryskach spadło , zużycie mechaniczne .Silnik i jego otoczenie katowane na niskich obrotach najzwyczajniej niszczą się mechanicznie od nadmiernych wibracji i zbyt duzych momentów bezwładnosciowych oddziałujących na ruchome częsci mechaniczne . Moje 308SW jest po patrolu francuskiej drogówki który jeździł z prędkoscia patrolową . Już ciałem kupować nowy dwumas tylko wczesniej przy wymianie filtra powietrza wykryłem kompletnie "wylatane " brzęczące kolektory dolotowe . Tzw. ekodrajwerzy zapominają że im sie te niskie obroty szybko zemszczą :D Piec ma swój moment maksymalny i moc maksymalną w ustalonych granicach i w tych granicach nalezy się poruszac. I jakoś nie wydaje mi się że np.popularny do niedawna w OSK Yaris ma ogień przy 2000RPM A z tym ograniczeniem RPM na egzaminie to raczej chodzi o moc żeby świerzak nie wystrzelil jak z procy w czyjś zad.

Z tymi obrotami - w dizlu CR 2000obr/min to ok , ale w benzynie to nieekonomiczne ;] Tym bardziej że im mniejszy pierdziel egzaminacyjny tym bardziej wysokoobrotowy piec.

TO przeźroczyste to jednorazowy bezpiecznik topikowy. PWM np. taki http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2610990.html Gotowy do samodzielnej zabawy z montażem w postaci po prostu regulatorów PWM lub zwanych inaczej regulatorami obrotów silnika DC http://www.cyfronika.com.pl/avt_regulatory.htm W tym wypadku im prostszy tym lepszy.

Mango ku*wa rulez :D "Zaawansowany" regulator mocy z potencjometrem , prawdopdobnie drutowym jako element wykonawczy - nic więcej . Ta dioda INcoś tam to zwykła prostownicza . W skrócie - nic z tego nie zrobisz w aplikacji podgrzewania manetek. PWM o którym mówił wueska bedzie chyba najlepsza opcją . Albo owijaj i próbuj bez regulatora .

Pamietam kurs na karte rowerową i motorowerową w podstawówce -po ilości zdających na motorower stwierdzam że nie mógł być drogi , ja wtedy zrobiłem na rower :laugh: . Kurs i egzamin w szkole .I teraz najlepsze - kazdy zdający kto miał to musiał (raczej wskazane było ) przyjechac na własnym "piździku" :D A jakto sie miał dotego że gówniażeria teoretycznie nie mogła - nie wiem , nie pamiętam . Ale za dzieciaka nikt za nami nie biegał ,nie chuchał i prawie wszycy przyjechali sami .

To jest przetwornica impulsowa Dc/DC step down (obniżająca ) - tez inna para kaloszy . Jesli potek reguluje liniowo napięcie to moc rosnie z kwadratem napięcia zatem bedzie mocno nieliniowa regulacja grzania . W typowym PWM nie ma tego problemu bo tam moc srednia jest regulowania porzez współczynnik wypełnienia na wyjsciu. zmieniasz liniowo współczynnik = zmieniasz liniowo moc . A jescze apropos tego cytowanego linka - jesli pod spodem nie ma tranzystora wykonawczego z radiatorkiem to to nijak nie ma szans przeniesc więcej niż 0,5-0,6A a nawet jesli jest to 2,5A może być za mało .

Wszystkie zammienniki do tego modeu będa podobne jakościowo i wystarczające , lepsza od nich będzie tylko fabryka ale nie za każdą cenę .

Jak widac nie wystarczy . Trzeba było wszystkich podzielic na podstawówke , gimbazę , średią i studia również w uprawnieniach :D 700-900 kurs , egzamin 170zł lub 210 na A12 i tu najlepsze (jestem ciekaw jak to wygląda w praktyce ) Modzierzy - wydrukować sobie listę polityków z obecnej koalicji i podsumowac partię w których beda przy pierwszej nadarzającej się wam okazji wyborczej :D Młody kup se krosa 125 i czekaj do szesnastki w lesie .