Skocz do zawartości

kiki

Forumowicze
  • Postów

    2201
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kiki

  1. Warsztat zmieniał Ci łańcuchy i nie wyregulowali zaworów? Dopiero w domu regulowałeś? Jakoś z dupy to wszystko. Wracając do tematu: Na nowym, nie wyciągniętym łańcuchu znaki układają się idealnie w kreskach- nie ma prawa być przesunięcia.
  2. W rn19 a raczej rn20 z pierwszych m-cy 2008r podobno potrafiły sie zawory urywać (jakaś tam wada fabryczna prowadnic) . Jak widać po prostu przypadek i tyle :)
  3. 14 lat dostawania wpie****lu najwidoczniej zrobiło swoje :biggrin:
  4. I jak się sprawy mają ? Silnik złożony ?
  5. rozbieraj silnik - zobaczymy w jakim stanie są panewy :)
  6. Też mi się tak wydaje, że najpierw pukało a dopiero potem się urwało :). W oleju masz opiłki złota ?
  7. sprzęgło rozrusznika + sam rozrusznik do sprawdzenia - wszytko opisane w serwisówce
  8. Jeśli korba wywaliła dziurę w bloku to wątpię w to aby była sprawna ...
  9. W sharku jest za sztywny i deko przykrótki pasek w zapięciu dd- wkurza to bardzo :/. Zamknięcie szybki też jest beznadziejne... Ale ogólnie z kasku jestem zadowolony :)
  10. kumpel na nrg 70 z włoch w spalaniu poniżej 7 l nie zszedł nigdy :) więc we wszystko już wierzę :)
  11. Przecież napisał, że wszyscy teoretycznie widzą potrzebę istnienia takich obiektów :biggrin: . Ja też widzę taką potrzebę. A Wy nie widzicie? :biggrin: W Pzm w lublinie też widzą i widzieli sprzedając tor i chowając kasę do kieszeni :). Proponuję oswoić się z faktem, że kwestią czasu jest to, kiedy tor będzie zamknięty... Polskie realia Panowie...
  12. Do tego silnika honda przewiduje nadwymiarowe tłoki jak coś :)
  13. kiepska masa. Dziekuje pozdr kiki
  14. Roznitować, założyć na grubą rurę podobnej średnicy i powoli klepać gumowym/plastikowym młotkiem. U mnie się dało- tylko ja miałem mniejsze wgniotki i mam gładką strukturę komina.
  15. Panowie a te pęknięcie bloku nie dyskwalifikuje już silnika na amen?
  16. Witam. Już po operacji. Udało się. Nie wiem co zadziałało bo przez całą noc moczyło się w nafcie, potem śruba dostała kilka strzałów młoteczkiem w czoło (przez co ułamały się dwa ostatnie ząbki, ale ułamały się w taki sposób że można było zahaczyć cienkim pobijakiem), na koniec podgrzałem trochę odlew i cienkim punktakiem pobijałem w lewo i prawo, podlewając penetratorem i jakoś poszło. Tak wygląda śruba po operacji: Dzięki Panowie za pomoc! Pozdrawiam kiki
  17. Wkrętak udarowy nie da rady - śruba jest z mosiądzu i ząbki się niestety wykruszą :/. Dziś będę walczył -zobaczymy co z tego wyjdzie.
  18. Panowie mam taki problem jak w temacie. W baterii gaźników, nie chce się wykręcić jedna ze śrub składu mieszanki. Ani drgnie, polana została jakimiś specyfikami, lekko podgrzewałem, opukałem młoteczkiem i w dalszym ciągu nawet się nie ruszy. Na chwilę obecną założony jest na nią wężyk i zalana naftą. Macie jakieś rady? Wiem, że ostateczność to nacinanie korpusu gaźnika aby gwint lekko uwolnił śrubę- chociaż wolałbym tego uniknąć. Z góry dzięki za rady. Pozdro kiki
  19. Weź zrób mu serwis normalny- tj sprawdź luzy zaworowe, wyczyść porządnie gaźniki i od tego zacznij. Pozdro kiki
  20. jak nie stuka, to rozbieraj piec i sprawdź wał czy zdrowy- jesli ok to warto myśleć co dalej. Pozdro kiki
  21. marek 12128 ty tak na poważnie ?? :notworthy: Wbij sobie do głowy, że ten piec już zakończył swój żywot. Ewidentnie próbujesz zrobić żeby nie stukał i pewnie wpie***lić kogoś na mine. Tylko się nie przelicz bo jak przyjedzie kupiec i zorientuje się co i jak to zamiast wydatku na nowy piec będziesz musiał jeszcze ze 4kzł na dwie jedynki wysypać :biggrin:
  22. I tak nic nie wymyślisz- składaj i tyle. To tylko kwestia czasu kiedy je**nie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...