pit

Hm, a jaki kranik jest w F3 podciśnieniowy?

Jeżeli powie, że zgubił to będzie musiał wyrobić nowe numery. Jeżeli zaniesie zniszczoną to nie jestem pewien, ale za nową raczej zapłaci. Jestem fałszerzem bo przez tydzień jeździłem na samoróbce z pilśni :biggrin: :biggrin: :biggrin: "Podobno wydadzą wtórnik za około 50zł tylko przy opcji zgubienie trzeba to zgłosić na policję"

Poszukaj na http://forum.fireblade.pl Coś tam pisali o modyfikacjach elektroniki i jest ktoś kto w tym siedzi.

Pewnie tak jak chłopaki pisali zaworki są przyblokowane po glebie w gaźnikach i paliwo płynie i płynie i płynie. :biggrin: Ewentualni przestawiony poziom po uderzeniu, ale jakoś tak mało prawdopodobne.

Kranik był otwarty? Paliwo przelało się przez cylinder i otwartym zaworem wypłynęło do wydechu.

Każą wymieniać numery i płacić bez sensu. Ja bym obkleił i pomalował. Kiedyś na allegro była aukcja na której gość dorabiał tablice jak oryginał tylko bez hologramu. Opcja malowania: :biggrin: Zaklej niebieskie pryśnij całość na biało, a później mazakiem dobrym czarnym odpornym na ble ble ble.... pomaluj cyfry. Robiłem tak jak mi się blachy przetarły po wpadnięciu razem z mocowaniem między wahacz i oponę.

Mój brat jeździł na chińskich ksenonach 2 dni. :banghead:

Na jakie maksymalnie obroty wchodzi ci r1 na luzie zaraz po odpaleniu przy rozgrzewaniu? Czy w tym wypadku też nie występują jakieś anomalie?

Lepszy by był chyba sam przekaźnik żeby przy kręceniu rozrusznikiem rozłączał lampe. Tutaj Honda dała ciała powinien być taki fabryczny. Krótkie palą się razem z długimi.

Wygląda że to tylko numery partii. Pospawałem plastiki używając starego karabinka do ASG z ABS-u i trzyma ok. :biggrin:

Nie znalazłem konkretnego tematu i zakładam nowy. Przymierzałem w sklepie skórzane kurtki arlen ness, rst. Gość zaproponował mi skórę racer TOHO. Przymierzyłem i zostałem mile zaskoczony leżała idealnie, a wykonanie lepsze niż droższy arlen ness. Bardzo wygodna gruba skóra żadnych odstających nici itp. Chciałbym się dowiedzieć więcej o tym producencie.

Napisz czym jeździsz bo może Y2K a szósty bieg jest do schładzania turbiny :biggrin: :biggrin: :banghead: :banghead: :buttrock:

90km to 56mil. Masz przyczynę licznik przebiegu pozostał w milach. W Kawkach zmienia się osobno prędkościomierz i licznik przebiegu, albo jest błąd w oprogramowaniu zegara ewentualnie producent nie przewidział zmiany tego parametru w tym roczniku.

Miałem kiedyś podobny problem kupiłem nowe gumowe uszczelki po jednym dniu puchły i zonk. Zrobiłem uszczelkę ze skóry, ale trochę przeciekała.

Skończył się klimat. Ale mimo wszystko coś w tym musi być skoro ciągną takie tabuny...

Pewnie i do wymiany. Ale klocki były podcięte tak że przylegały nieco więcej niż do połowy szerokości tarczy. Nie chodzi mi o nacięcia czy rowiki w klocku.

Rok temu założyłem do auta klocki hamulcowe TRW były fabrycznie podcięte. Tzn. że w miarę zużycia coraz większą powierzchnią przylegają do tarczy. Teraz ta część której nie dotykały jest zardzewiała mniej zużyta, klocki o nią trą chroboczą i wyją? Jaki sens ma to rozwiązanie to nie wiem?

Zawsze nowe lacze przecieram lekko papierem ściernym

Tam jest chyba napinacz zapadkowy? Mam rację??? Jeśli tak to możesz odkręcić tylną śrubę i lekko popchnąć trzpień.

Najpierw sprawdź oponę może jest jakieś jajo. Później felgę czy nie jest krzywa. Sprawdź czy nie masz luzu na łożyskach w główce ramy.

Poszukaj takiego co nie dzwoni. Nawalający rozrząd to masakra. :banghead: :biggrin:

Miałem angielskiego Hilluxa 96 2,5 diesel jeździłem nim do lasu po drzewo :biggrin: miał fajną opcje jednym przyciskiem utwardzało się zawieszenie. Dokładnie wersja Japońska problematyczna do pzrekłądki ale auto fajne.

Reset i set razem. Nie wiem jak jest dokładnie, ale może migać czas i po kolei przełączając resetem chyba w końcu dojdziesz do zmiany km mph

Msza na Jasnej Górze to też taki wstęp do Rajdu Katyńskiego czyli w zaistniałej sytuacji jak najbardziej na miejscu. To jest ten jeden raz w roku kiedy lubię pójść do kościoła :biggrin: :biggrin: :biggrin:

Jeżeli znika po wciśnięciu sprzęgła i nie łomocze jak młocarnia to nie masz się co przejmować normalka. Napinacz grał by mocno przy określonych obrotach.