zero0

Dzieki za wsparcie:) Pamietajcie nie opierajcie sie tylko na tym co jest na kursie bo tam nie jest nawet w 1/10 przyblozone to co spotka cie na ulicy. Najwazniejsze to NAUKA NAUKA NAUKA spokojnie i powoli a gdy nabierze sie wprawy co pewnie zajmuje pare sezonow mozna pozowlic sobie na szybsza jazde i to tez raczej z przestroga bo kierowcy samochodw to najwieksze zmartwienie motocyklisty. Olej, pasy deszcz to tylko dodatek. Bo co ci sie stanie jak poslizgniesz sie na oleju albo na pasach?? prawdopodobnie pare zadrapan albo polamane kosci. Ale jezeli do poslizgu dodamy najezdzajacy z przecileglego pasa katamaran to na kosciach sie nie skonczy... Jak sie nie przewrocisz to sie nie nauczysz trafna uwaga ale trzeba pamietac ze dla niektorych jeden slizg moze byc ostatnim wiec lepiej dmuchac na zimne. Z tego co zauwazylem jezdzac 3 zesony to to ze w meiscie nie ma sensu sie spieszyc i wyprzedzac bezmyslnie katamarany bo i tak spotkacie sie na swiatlach:D:D i ty i tak go tam wyjebiesz:D:D

Ludzie dajcie jakas rade bo mam okazje kupic tanio nowiutkie opony. Jakie opony do MZ 125 Sm jezdzone praktycznie tylko po asfalcie? Jaka marka i model byla by najlepsza??

moim zdaniem miales szczescie... Moj kurs wygladal tak ze sk***iel usiadl sobie na murku a ja jezdzilem po placu pratycznie caly czas robiac co mi sie podobalo. Frajer pisal smski i sie wogole do mnie nie odzywal a na moje pytania za bardzo nie wiedzial jak odpowiadac wiec pie**olil jakis zart. Efekt tego byl taki ze po wyjechaniu na miasto juz swoim motorekiem wyjebalem w tyl ciezarowki bo nie zahamowalem(pi*da nie powiedzial mi jak zachowywac sie w suytacji naglego hamowania) moje zycie naprawde moglo sie inaczej potoczyc bo wypadek byl gorozny wyjebalo mnie na przeciwny pas i sunelem wprost na autobus naszczescie zatrzymal sie w odpowiednim momecie...:/ Lepiej sie wy**bac na kursie nawet pare razy i potem miec respekt przed jazda niz uwazac ze sie jest krolem szosy i zginac na peirweszym lepszym zakrecie. Efekt tego jest taki iz sprzedalem GS500E i kupilem mz 125 sm na ktorej zamierzam sie uczyc jezdzic przez nasdtepne dwa sezony za nim kupie cos wiekszego.

Ej ludzie a mozecie doradzic. jakie opony do MZ 125 wersji SM. Przyznam sie ze wiekszosc czasu jezdze po miescie traski do czasu do czasu. Jakie opony byly by najlpeszym rozwiazaniem??

Ej a pomozcie mi wybrac opony. Do dzis albo do jutra musze dac znac osobie ktora zalatwia mi opony z calkiem zajebista znizka... Nie wiem co wybrac. Jezdze praktycznie po miescie w terenie zadko choc tez by sie moglo zdazyc co za opony mam wybrac? Dc-Lx-Vi jestes w stanie mi doradzic?? Jaka marka jaki rozmiar jaki model?

A pytanie dotyczace jazdy na 5 przez dluzsz czas na wysokich obrotach. Czy to bardzo szkodliwe...? Czy wrecz przeciwnie?

O widzisz i niczym detektyw odkryles prawde. Bo motorek byl sprowadzony ze stanow. Tagze dzis jak bede mial chwile postarm sie zdjac zaslepke i obadac sprawe... :) Widze ze masz pojecie na temat tego modelu... Super. A czy to nie twoj przypadkiem na allegro wystawiony?

Na poczatku myslalem ze tak poprostu jest w tym motocyklu. Ale jak dostalem od ciebie instrukcje to zczailem sie ze cos jest nie tak. Caly mechanizm wyglada tak samo jak na obrazku z tym ze w miejscu 3 jest taka jak by zaslepka a obok nie ma obrazkow oznaczajacych pozycje i ustawienie swiatla. Domyslalem sie ze tam pewnie umieszczony byl wylacznik/wlacznik. No ale nie wiem jak mogl zniknac:D bynajmniej zaslepka jest jak by zaintegrowana z plastikiem bo probowalem ja nawet podwarzyc. Obrazkow tez nie ma. z tym ze caly mechanizm wyglada jak orginalny a bynajmniej bardzo podobny. AMBA FATIMA BYLO I NIMA:P

Nie nie mi chodzi o to ze nie mam mozliwosci wylaczenia swiatel na wlaczonym zaplonie i uruchomionym silniku tagrze mowie tu o pozycji 4. W instrukcji widze ze na manetce powinna znajdowac sie dzwignia od wylaczenia swiatel calkowicie w takiej sytuacji ale ja mam tylko guzik od drogowych i mijania. Tagze przekrecam kluczyk na 4 i mam zawsze wlaczone swiatla mijania bez mozliwosic ich wylaczenia podczas wlaczonego zaplonu i uruchomionego silnika:/

No wlasnie tez czytalem o tym nadbiegu ale nie doczytalem w instrukcji ze cos takiego posiada to mot:) wiec licze na ten gaznik:P No nic miejmy nadzieje ze znajdzie sie jeszcze paru uzytkownikow tych jednosladow. Im wiecej tym lepiej:P Dodam jeszcze ze poruszam sie czesto z pasazerem i w tej kwestii moto spisuje sie tez swietnie Mam tylko maly problem ze swiatlem... Nie wiem czy to tylko w moim modelu ale nie mam wylacznika swiatla. Swiatlo po przekreceniu zaplony swieci sie Non Stop...:/

MZ 125 SM z 2002r

Jako iz nie moglem odnalesc nigdzie takiego tematu postanowilem go zalozyc. Kto posiada lub posiadal taka maszyne? Kto moze podzielic sie odczuciami zwiazanymi z uzytkowaniem tego sprzetu? Moze jakies rady zamienniki. Topic poswiecony jest tylko tej maszynie wiec prosze nie wypisywac co jest lepsze a co gorsze:) Sam posiadam maszyne od niedawna i mam z nia troszke problemow. Opowiem po krotce plusy i minusy ciekawe czy sie ktos ze mna zgodzi. Posiadalem wczesniej GS500E ale ze wzgledu na to iz motor sluzy mi do poruszania po miescie postanowielm zmienic co nie co i przezucic sie na cos mniejszego i bardzije "wygodnego" na miejskie wyprawy. Po analizach i przeczytaniu paru opini postanowielm kupic MZ 125 SM z 2002r. Zaplacilem 3400zł. Powiem ze zakup odbyl sie w zimie i nie mialem zbytnio mozliwosci i warunkow do doklandiejszego obadania maszyny. Tyle co udalo mi sie zobaczyc i sparwdzic bylo ok reszta niestrety wyszla po zesonie. Do naparwy mialem czujnik stopu, pompe hamulca, wymiana rurek paliwa, linke sprzegla i generalny przeglad z wymiana plynow itp poniewaz motor przez ostanie 1,5 roku stal w garazu. To wszystko raczej rzeczy ktoruymi martwic sie nie powinienem. Problem polega na tym iz Dealerow zajmujacych sie sporwadzaniem czesci do mojego modelu jest az ... 1 w calej polsce.:/ Wiec tu zaczynaja sie lekkie schody. Co by sie nie stalo musze czekac okolo tygodnia albo dwuch na czesci. Wiec zaliczam to do duzych minusow do tego nie ma za bardzo czesaci zamiennych wiec wszystko musi byc orignalne a co za tym idzie drogie. Problem mam tez z 6 biegiem ale ten problem starm sie rozwiazac z forumowiczami w innym dziale. Napewno plusem motocykla jest jego zrywnosc i sterownosc. Motor dobrze wchodzi w zakrety a i kopa ma niezlego jak na 125. W trasie spisuje sie dobrze choc nie wiem czy spalania nie ma za duzego. Ale to chyba kwestia regulacji gaznika.(tego jeszcze nie robielm) Wyglad motocykla uwazam za pasujacy do mocy i zwinnosci. Szukam osob ktore posiadaja tez takie moto i moga udzielic troszke rad na tematy zamienikow, opon, itp itd Jezeli

Ok po pracy zajade sprawdze cisnienie. Skladnik X nie powiem ci co tro bylo:D to by mialo sens wtedy gdyby na 6 tez ciagnelo do 100 a nie zwalnialo do 80km/h Roznice czuc np gdy daje 5 i dociskam gaz to slysze jak wkreca sie na obrody cisne 6 i slysze ze nie ma najmniejszej ochoty isc dalej a obroty raczej spadaja do pewengo momentu i nie chca isc dalje. No ale ok zobacze te Cisnienie w oponach i bedziermy myslec dalej:) Gdzies czytalem o takim problemie. Wspominali cos o gazniku. Ale sam nie bede sie w to bawil bo nie mam wprawy a chcial bym te go przeczyscic. Wiec musze zajechac do mechaniora a na to bede mial czas dopiero w weekend:/ tagze do tego czasu mozna obadac inne tematy:) Czekam na propozycje

Tutaj musial bym obadac sprzecik ale to jak wyjde z pracy... choc mysle ze to raczej nie wina ogumienia. bo tak jak pisalem 1-5 rwie jak szalony przy 6 zwalnia i nie ma mocy...

Orginalne... Czy oznakiem zbyt ubogiej mieszanki moze byc gasniecie silnika przy wlaczaniu ssania?? Moze tu jest pies pogrzebany....