MadMax997

Co do znaleźienia się w tłumie to faktycznie może jakiś znak rozpoznawczy, np. "Głos Wybrzeża" w ręku :buttrock:

chyba nie powinien drgać. Jak kompas, te nie zalane łatwo siębujały i były delikatne na zmianę kierynku, choć z 2 strony mogę się mylić, ale jakaś logika w tym jest

właśnie w porównaniu do CBR 1000 F, ZZR 1100 i do najgorszej (oczywiście w temacie odprowadzania ciepła) moim zdaniem VFR 750, FJa prawie nie grzeje w korku. Fakt, że jak jest diabelnie gorąco to się silnik czuje i jak siejedzie to piszczele dogrzewa ale jak wspomniałem wolę po 1000 kroć stać w korku na FJ niż na wymienionych powyżej. Tak z innej beczki to do korków polecam VTR, tam gorąc wali w bok i jest spoko ;)

Kurde niezły sajgon! Zupełnie tego nie rozumiem, projektują wszystko na kompach, mają tory doświadczalne itd, to w końcu nie jest wydumka wujka Stefana robiona z WSKi :clap: a mimo to zdarzają się takie akcje. Jak by tak suzuki podstawiło moto pod 200 i dało kluczyki to byśmy tak przetestowali, że może nie tylko rama by im pękła :biggrin: :icon_razz: ale za to mieli by solidnie przetestowane moto w takich warunkach z jakimi przyjdzie mu się zmierzyć w rzeczywistości a nie na torze ujeżdżany przez jakiegoś zniewieściałego pochłaniacza ryżu :biggrin:

Fajnie, nie wiedziałem, że kotś podziela również i tą moją pasję. Chętnie się wybiorę. Z tego co się ostatnio dowiedziałem (dawno na stegnach nie byłem ale sprawdzę dokładniej) to na 18 jest fatalny lód ponieważ rolba zbiera tylko śnieg powstały podczas użytkowania lodu. Zadzwonię dzisiaj do kierownika ośrodka i się jeszcze dowiem.

Odp.1 Nigdy nie słyszałem o takim problemie. Z tego co piszesz to nie masz pompy paliwa?? wężyk idzie do pompy a potem drugi z pompy do gażniorów.. Odp.2 Mam swoją chyba z 5 lat i nigdy mi się nic nie zapowietrzało, musisz sprawdzić szczelnośc układu, może wymień uszczelniacz siłownika sprzęgła, raz na jakiś czas lubi przepuszczać, ale wtedy ubywało by ci płynu ze zbiorniczka Odp.3 Zawsze rozmiar oryginalny (rany jaki ja nudny jestem ;) ) Ja też bym chętnie fotki takowe zobaczył...

A ma to jakieś znaczenie? '93 1.7l Jestem 3 właścicielem od nowości i 1 w RP No mój właśnie zaczyna przeciekać ale przebieg jakby 2 razy większy a spalanie przy emeryckiej jeździe na trasie pod 6 podchodzi. Może to wina poprzednich właścicieli i tego jak oni auto traktowali- niestety używka to zawsze używka

Panowie wyobraźcie sobie sytuacyjką kiedy np na XX 1100 na 2 biegu dajecie na maxa w palnik i zacina się wam sprężynka (czy jakikolwiek mechanizm zamykający przepustnice) i właśnie po to jest linka zamykająca ten cały cykr, żeby wam oczy z orbit nie wyszły jakdzieciom co zobaczą w cyrku klauna :) :banghead:

http://www.rajdy4x4.pl/patrol-faq/ http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewforum.php?f=6 :banghead:

Wiadomo jest, że każda myszka swój ogonek chwali. Ja mam R19 ponad 300 tys km na blacie. Nic nie rdzewieje, wszystko działa. Stoi pod chmurką a mimo to w zeszłym roku jak były takie niemiłosierne mrozy, to ja ciągałem nowe samochody a nie oni mnie :) Na jesieni jak poleje i znajdzie się mega kałuża, wszyscy na chodnik i powolutku bo chlapie. Ja się wpierniczam na pełnym bucie jak amfibią w sam środek i nigdy nie było problemów. Teraz rozglądam się za meganką (co do francuzów to Citka bym nie kupił- kolega ma dojścia do citka i kasę i zawsze miał nówki z fabryki a do serwisu to z zamkniętymi oczami potrafił dojechać :banghead: pełgeota toże bym nie kupił....). Fakt, że renia ma swoje wady takie jak tylnia belka, która nie wytrzymuje polskich dziur. Wymiana co jakieś 150, 200 tys km więc musisz raz na 10 lat liczyć się z wydaniem 400 PLN na regenerację :) Zwrócę jeszcze uwagę na jeden aspekt. Renie są bardzo szybkie. Moja po 300 tys ma katalogowe 12 s. do 100 KM/H przy mocy 75 KM. Przejrzyj katalog i popatrz jakiej mocy inne auta muszą mieć silniki, by taki wynik osiągnąć. Wybór należy do ciebie...... i żony :)

Radził bym daleko posuniętą ostrożność w eksperymentach bo o ile kolega podał produkt w którego specyfikacji wyraźnie napisane jest, że nadaje siędo łożysk tocznych w pojazdach mechanicznych o tyle ten już nie do końca. Co prawda przytoczony jest przykład pompy wodnej ale jest również napisane, że nie nadaje sięon do łożysk tocznych. Wydaje mi się, że to za sprawą dodatków (grafit) granulki mogą powodować przyspieszone zużycie elementów łożyska

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=63361&hl=

Tak jest coś takiego. Dla chętnych mogę się dowiedzieć, tylko z tego co pamiętam to zakład taki jest bodajże w Olsztynie. Efelt ponoć rewela tym bardziej, że są różne odcienie nie tylko srebrny

Nie zgadzam się z Twoim pojęciem stuntu. To jak jazda figurowa na lodzie. lód ten sam skoki "takie same" a klasy różne. Stunt to stunt tylko można go podzielić powiedzmy na street i akrobatykę albo na jakiekolwiek inne kryteria (ja wolisz)

Moim zdaniem, skromnym oczywiście, jak chcesz wywalić pieniądze w błoto to podam ci nr mojego konta to przynajmniej wydasz je z pożytkiem- dla mnie :) A tak serio z tego co widziałem jak różne ludki motały coś przy pomocy sprayu, to metody są 2. Albo oddajesz do chromowania albo decydujesz się na położenie koloru.

To lakier gryzie sięz podkładem, czy podkład z plastikiem?

zalej destylowaną wodą , wstaw na mały prąd ładowania, poniżej 0.1 pojemniści akumulatora. W parniu wyjdzie, jak będzie "trzymał" to git, jak nie to trudno .

Skąd podejrzenie o 115 KM? Moto jak było blokowane to do 98 KM. Jak nie ma zwężek w kruścach to jest odblokowane Pozdro

Jak w temacie, gdzie dobry i w miarę tani

Dokładnie tak. Choć jest jedno ale. Załóż wyłącznik tak by neon nie świecił się permanentnie i zawsze możesz ściemnić, że zapomniałeś wyłączyć, ale ryzyko mimo wszystko istnieje Pozdro

prowadzę książkę w którą wpisuję co robiłem i kiedy, przy jakim ptrzebiegu. W prezypadku zakupu części podpinam paragony i wszystkie dokumenty świadczące o przebytych naprawach i wymienionych częściach. Zdaję sobie sprawę, że w Polsce, przy tych przekrętach co się widzi, to taki dokumencik można do śmieci wyrzucić, ale przynajmniej mam czyste sumienie, że nikt mi nie zarzuci, że coś było nie zrobione. Jak jest w książaczce to tak było. Problemem jest też to, że średniej szkółki jestem Tech. Mech. i większość rzeczy robię przy moich moto sam, więc też to żadne potwierdzenie dla nikogo, że było zrobione fachowo i profesjonalnie. Z 2 jednak strony jeden z moich poprzednich moto sprzedałem w 5 godzin a to chyba o czymś świadczy. Miny podkładasz kiedyś w minę wdepniesz

Ja powiem tak, lej o takich parametrach jakich zaleca producent

Nie można 2 rzeczy na tym świecie: 1 założyć majtek przez głowę i 2 kasku na lewą stronę Patrz na stan a nie na licznik, chyba, że są na przebieg "mocne" papiery Choć tak na prawdę jak znajomy sprzedawał auto (1 właściciel z salonu) to sprzedał z oryginalną książką serwisową a auto było kręcone i książeczka jeszcze raz napisana i postęplowana (z pominięciem kilku ostatnich przeglądów oczywiście) Nie podaję marki żeby bie robić reklamy Smutne ale prwdziwe na szczęście to się już po mału zmienia

no właśnie chciałem prosić o wypowiedź kogoś kto faktycznie robił a nie słyszał, żę ktoś kiedyś coś tam. Czytałem, że są 2 wyjścia i każde ma swoje wady: 1 polerka aluminium bez malowania bezbarwnym- lśni i w ogóle, ale sięutlenia i łatwo porysować taką powierzchnię w związku z tym trzeba bdać o takie elementy i raz na jakiś czas pastą je potraktować 2 polerka i polakierowanie- odpada utlenianie i porysowane aluminium (powłoka lakiernicza jest twarda) jednakże polakierowane aluminium traci na swoim lustrzanym blasku. Nie słyszałem żeby dobrze położony lakier odchodził z polerowanego alu.

Nie wiemz którego rocznika macię tą CBRkę ale one miały taką wadę, że olej uciekał z napinacza i po odpaleniu luźny łańcuch strasznie chałasował. Nie pamiętam kiedy go poprawili, ale jeżeli jast tak, że wali a po kilku minutach przestaje to jest norma.