Skocz do zawartości

Maryś

Forumowicze
  • Postów

    114
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Maryś

  • Urodziny 05/21/1981

Informacje profilowe

  • Lubię
    jazda konna i na motocyklu oraz inne sporty, szczególnie te ekstremalne
  • Skąd
    Warszawa/Mokotów

Osobiste

  • Motocykl
    XJ 600 ...!
  • Płeć
    Kobieta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia Maryś

NOWICJUSZ - podwórkowy kaskader

NOWICJUSZ - podwórkowy kaskader (13/46)

0

Reputacja

  1. Maryś

    Majówka 2008 :-)

    Rany rany! Co sie dzieje! Chwile mnie w kraju nie ma i juz planuja wyjazdy na przyszly sezon... Cale szczescie, ze mam swoich informatorow ;) Widze, ze piekna ekipa sie zglasza. No i jak Dr Splawik jedzie, to ja tez prosze o przyjecie do zgraji. Co prawda ciezko jest mi decydowac o przyszlym sezonie z odleglej boliwijskiej dzungli, ale moze wlasnie powinnam wykorzystac ten czas na takowe plany. Jutro ruszam na caly dzien do dzungli, wiec pomiedzy ucieczka przed anakonda a podziwianiem paszczy krokodyla pomysle o Was i wspolnym wyjezdzie na moto. A o tym jak tutaj jezdza na motocyklach i roznych podobnych wynalazkach opowiem Wam innym razem :) Gorace pozdrowienia dla wszystkich zmarznietych motocyklistow Maryś
  2. I ja dziękuję za wspaniały, aczkolwiek w moim przypadku, nie do końca planowany weekendzik :icon_twisted: Szczególne podziękowania dla mojej ekipy dojazdowej do Borek, która skutecznie przekonała mnie (pod groźbą zakładania blokad, łańcuchów, zabierania kluczyków czy wykręcania świec) że jednak nie muszę wracać do Warszawy w piątek. Mieliście rację - było świetnie. No i przykro mi że musiałam Was opuścić w sobotę (swoją drogą trasa była lux: mało autek, równy asfalt, ...mniam ). Do następnego...
  3. Priviet! Jadę z Wami! Proszę mnie dopisać gdzie trzeba, bo takiego wyjazdu przegapić nie mogę. Szczególnie, że najprawdopodobniej będzie to moja ostatnia traska w tym sezonie. Zostawiam motocykl, opuszczam Polandię i ruszam w świat, więc impreza wileńska będzie dla mnie pożegnalną... Ekipa jest rzeczywiście imponująca. Szkoda tylko, że Barył będzie pił na Mazurach a nie z nami. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wziąć Jadzię na plecy. Wtedy proszę szykować 2 miejscówy. Bierzemy śpiworki pod pachę, także możemy nawet kimać na podłodze pod stołem. Aha, wybieram grupę najpierwszą (rannopiątkową) pospieszną. Do zobaczenia na pole position Maryś
  4. HALO! Pobudka z zimowego snu! Wiosna idzie, więc trza ruszyć tyłki i zabrać się za łyżwowanie. Póki ostatnie lody nie stopniały... Stała ekipa (plus Ci którzy nigdy nie dotarli, oraz całkiem nowi) - proszę sie stawić w niedzielę 11.03.07 o 18:00 na Stegnach (nie żadnym Torwarze), w pełnym rynsztunku i gotowości. Pogoda ma być ok, więc nie ma wymówek. A nogi na motosezon warto poćwiczyć. Na razie na liście są Bandziorki i ja. Kto jeszcze? Zapraszam
  5. Ciociu dżoAsiu! Mnię niestety ten tydzień w ogóle nie pasi. Także kompletujcie się beze mnie. Od przyszłego tyg dołączam się ochotnie! A tak w sprawach organizacyjnych, to jestem przeszkolonym wspinanto-asekurantem, ale bez dyplomu :) :wink: Bo wspinać się to każdy człekokształtny potrafi, ale uratować takiego odpadającego ze ściany to już jest wyższa sztuka jazdy. Także ja proponowałabym np. grupowo wynająć instruktora, który zapozna wspinaczy i wspinaczki z tajnikami sztuki asekuracji. To tak tylko zaznaczam na marginesie, nie dla wymundrzania się, a dla większej radochy uczestników mogących spokojnie i bezstresowo pokonywać lęk wysokości. :cool: z pozdrowieniami M ps. Wojtasik, słyszałam, że najlepiej wchodzi się w seledynowych laczkach typu japan.
  6. Jako że deszcze niespokojne nie sprzyjają wyżłowaniu, chętnie wespnę się na ściankę i nauczę z niej upadać. Czyli piszę się na obie opcje! Aśku, czekam tylko na wezwanie i ruszam zdobywać szczyty :biggrin: :icon_mrgreen: A jak już opanujemy Nowowiejską, to czeka na nas warszawski Mt. Everest na Obozowej. Pozdrawiam i dobranoc.
  7. Rzucam hasło: niedziela.stop.21styczeń.stop.18:00.stop.Stegny.stop.jak pogoda pozwoli.fulstop Kto chętny? ps. Na Torwar w niedzielę nie chodzę. A czy Wojtasikowe 4th edition się odbyło? pzdr
  8. No cholerka, ja nie wiem gdzie Wy ten deszcz widzicie??? Przeca piękne słońce za oknem od środy!!! Jacyś strachliwi jesteście ... Poza tym stracicie ten dreszczyk emocji jak zaczną się zbierać chmury, a Wy zaczniecie się zastanawiać czy zaraz na Was nie lunie u nie utoniecie na lodzie... :bigrazz: Tak czy owak, Zenon Nowak. Ja będę w pracy do 18:00 i jak nadal będzie tak pięknie uderzam na Stegny. A grupa Torwarowa później opowie jak było pod dachem. Ahoj! Pozdrawiam słonecznie :icon_rolleyes: :lapad: ;)
  9. hehe, my wszyscy śmigamy na plastikach :flesje: ;) , a nawet niektórzy mają jakieś nowe plastikowo-texsowe te lodowe motóry. Czyli jazda figurowa na łyżwach hokejowych ... to jest wyzwanie!! ps. ja cały czas liczę na słońce w czwartek - tak jak dzisiaj. Albo chociaż brak deszczu..
  10. ..ja tam wolę stegny, oczywiście jeśli suche. Zresztą sama widziałaś co się ostatnio działo na Torwarze - istna walka o przetrwanie. No może dla instruktorki to nie ma znaczenia ile luda zmieści się na metrze kwadratowym lodu, ale czasem sytuacja robiła się gorąca, a niektórym było nawet mokro. :D Ponadto, na większym torze będziesz mogła zrobić dla nas jakiś pokazik, albo cuś :buttrock: Może się trochę podszkolimy. Dzisiaj pogoda bajeczna, więc oby tylko prognozy na czwartek się nie sprawdziły. Aha, jeszcze jedno: Mary Lou, instruujesz w zakresie łyżwiarstwa szybkiego czy figurowego (bo dla nas to by się jakieś łyżwiarstwo spejcal-stuntowo-motocyklowe przydało) :cool: Pozdrawiam
  11. To jak, tygrysy?! Śmigamy? :banghead: Czwartek, 11.01.07, Stegny, godz. 19:00? (oczywiście o ile nie będzie padać) Kto jest za, a kto nawet przeciw? Ja - za :biggrin: pozdrrr
  12. Niestety antybiotyk dyskwalifikuje mnie tym razem. :wink: Czyli z przykrością proszę o skreślenie mnie z listy. ...a miało być tak pięknie... Powodzenia dla reszty odważnych. Maryś
  13. Piękne zdjęcie! :bigrazz: Twarz ukazuje grozę sytuacji. I ja dziękuję za wspólne śmiganie. Dla jasności przypominam, iż tematem dzisiejszego spotkania było ćwiczenie jazdy w korkach między samochodami, bez korzystania z kierunkowskazów. Sama jazda rzeczywiście, na kaca robi świetnie. Widać to było po wycieńczonej twarzy Wojtasika :) ...który otrzymuje wyróżnienie za wytrzymałość. Tytuł pierwszego amanta krótkowidza oraz debitanta stuntera otrzymuje Kamandir Kulik. Romanowy otrzymują tytuł specjalistów zarządzania czasem i specjalne podziękowania za miłe spotkanie "po latach". Bandziory wspólnie uzyskują wyróżnienie w konkursie wiedzy o maszynie gładzącej lód, natomiast Student za wielokrotne wykonanie potrójnych aksli z partnerką na rękach otrzymuje tytuł wyżłiarza sezonu 2007. A gdzie byli ci co mieli być a nie przybyli??? Albo byli i się nie ujawnili...? Paweł? MadMax997? Mary Lou? Next time oczywiście nastąpi, a info wkrótce. Ogłaszam, że przy następnym wyżłowaniu każdy uczestnik imprezy pojawia się obowiązkowo w motocyklowej kamizelce odblaskowej, najlepiej z nikiem, albo nawet takiej z supiermarketu. Będzie się łatwiej znależć w tym tabunie... Jak ktoś ma inne uwagi to proszę się zgłaszać. Baj ...a właśnie, bo nie ustaliliśmy znaku rozpoznawczego! Przy następnej edycji przywdziewaj, Mary Lou, kamizelę i Cię znajdziemy. Alibo ty nas. Pozdr
  14. Wszystkich zainteresowanych treningiem uślizgów dolnych części ciała w dniu dzisiejszym proszę o uwagę! Ze względu na widoczne warunki pogodowe, impreza zostaje przeniesiona na TORWAR!!! Na Stegnach obecnie mają tylko basen, więc chętni odmiennych wrażeń powinni zaopatrzyć się w kostium, tudzież kąpielówki, a nie łyżwy. :clap: Ceny, jak wyżej. Miętczaki i leszcze także mogą przybyć i w postaci "opiekuna", za 1 zł podziwiać nasze wyczyny na lodzie. Do zobaczenia, więc dzisiaj o 18:00 na Łazienkowskiej 6a, na torwarze. :D Maryś
  15. ACHTUNG ACHTUNG! Druga edycja otwartego zlotu motocyklowego na torze łyżwiarskim Stegny: data - niedziela - 07.01.07 godzina - 18:00 miejsce - tor łyżwiarski STEGNY cena - wjazd 8pln, wypożyczenie łyszeff 5pln/h, szatnia 1pln Chętni mogą przyodziać stroje motocyklowe (bardzo wskazane dla początkujących, zbyt często testujących twardość i chłód lodu na torze). Czyli tak jak ostatnim razem (ci co byli to wiedzą) pokażmy co umio ludzie po zejściu z 2oo na 2płozy!!! Zainteresowani zgłaszać się proszę. Do zobaczenia!!! ps. w razie oberwania chmury impreza zostanie prawdopodobnie przerzucona pod dach, ale o tym potem. Do niedzieli jeszcze parę dni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...