PYTANIE - co daje szyba w chopperze?

[mausser]

z calym szacunkiem ale pieprzysz jak potluczony... nie obrazaj ludzi, ktorzy ciezko zarabiaja na chleb i nie koniecznie liza dupy szefom... ktorzy maja ochote wyluzowac sie wlasnie i odreagowac w weekendy...

jazda cruizerem / chopperem z szyba czy bez ma znaczenie dla wygody motocyklisty badz urody jego sprzeta ale to kwestia indywidualnego gustu...

motocykl nie jest juz symbolem buntu... wiec nikt niczego nie musi udawac "Panie prawdziwy esasy riderze".

 

Z całym szacunkiem popieram :lalag:

 

Ja jeżdżę bez szyby, ale z czasem doceniam jej walory.

 

pozdr

[Piotr27]

z calym szacunkiem ale pieprzysz jak potluczony... nie obrazaj ludzi, ktorzy ciezko zarabiaja na chleb i nie koniecznie liza dupy szefom... ktorzy maja ochote wyluzowac sie wlasnie i odreagowac w weekendy...

jazda cruizerem / chopperem z szyba czy bez ma znaczenie dla wygody motocyklisty badz urody jego sprzeta ale to kwestia indywidualnego gustu...

motocykl nie jest juz symbolem buntu... wiec nikt niczego nie musi udawac "Panie prawdziwy esasy riderze".

 

Brawo Belgu :lalag: , szefa nie mam a do swojego tyłka nie dosięgnę, mimo to cieżko znaleźć mi czas w tygodniu na przejażdżkę, jeżeli już to godzinka dwie jeżeli mam jeszcze ochotę na cokolwiek a muszę zaznaczyć, że kożystam z kazdej okazji żeby pojeździć( tak mówi moja Żona ), acha i jeżdżę z szybą, bo uważam, że tak jest wygodniej i dobrze to wygląda, mi się podoba i uważam, że jest przydatne chociażby do ochrony przed wszelkimi owadami.

 

Pozdrawiam

[boom]

Ciekawy wątek.Zawsze byłem przeciwnikiem szyby ale przyznam się że dziś o niej pomyślałem.Zrobiłem ok 500km,zresztą trasą na Gdańsk z dużymi owadami :biggrin: których akurat nie było, bo zimno i ciągle padało.Muszę zrezygnowac z wyjazdu w niedzielę do częstochowy bo febra mną telepie a głos mam jak "Tina Turner"a kariera piosenkarza raczej mnie nie pociąga :icon_mrgreen: No i jest dylemat,TAK-czy NIE zakładać,chyba jednak spróbuję i założę.(Zaraz pewno twardziele mi nawrzucają)

[shipp]

Brakuje mi w tym wątku rozgraniczenia, na które nikt jak narazie nie zwrócił uwagi.

Owszem, można się zgodzić z twierdzeniem, że szyba w chopperze niekoniecznie musi mu dodawać uroku i chopper jako taki bardziej kojarzony jest z wyluzowanym easy riderem z rozwianym włosem.

Cruiser z kolei jest motocyklem ciężkim, z armaturą i skierowany dla człowieka preferującego bardziej turystyczną jazdę na długich dystansach niż wyluzowany lans, więc szyba w takim sprzęcie jest jak najbardziej na miejscu, dobrze wygląda, że nie wspomnę o jej stronie praktycznej.

[Porter]

Mój Drag ma szybę i mój kask też ma szybę aż po samą brodę.Można rzec że mam podwójną gardę.

Wielkie tego zalety dostrzegłem gdy przyszło mi wracać 100km. do domu w deszczu i wichurze , gdzie w powietrzu fruwało co możliwe , a i od mijających mnie samochodów też otrzymywałem "premię ".

Jadąc tak błogosławiłem w myślach poprzedniego właściciela za tę szybę z przodu , a kolegę za to że doradził, abym kask też kupił z szybą(oczywiście otwieraną).

Może nie jestem najbardziej trendi , ale dobijam do 40 ( lat ) , a z wiekiem człowiek staje się wygodnicki.

Oczywiście na temat gustów się nie dyskutuje i to czy ktoś ma szybę czy nie, to nie ma znaczenia . Ja osobiście nie dzielę motocyklistów na tych z szybą , czy bez , tylko na wariatów i rozsądnych.Pozdr.

Porter

[AZAEL]

Jako tenże "twardziel" powiem ci ,że właśnie skończyłem zakładać szybę bo chcę sprawdzić, jak się będzie jechało jutro po świecie... tak przed wypadem do Częstochowy...

na resztę sezonu pewnie ją zdejmę ... chyba, że się w niej zakocham :icon_rolleyes:

Twardziele, czy nie powiem wam tak:

- motocykl JEST SYMBOLEM BUNTU, bo tak postrzega go większość społeczeństwa i głosy jednostek, choć szczere i żarliwe, nie mają żadnego znaczenia,

- motocyklem jeżdżę do roboty, więc każda okazja jest dobra,

- 20 lat to piękny wiek.... ale uwierz Kolego, że Matka Natura potrafi "złamać" najtwardszego "free rider'a"... wiem co mówię...

 

...właśnie skończyłem zakłać szybę...

:rolleyes:

[ANDY]

Bez majtek też można tylko po co.

[majkelpl]

Bez majtek też można tylko po co.

 

Pytasz facetow czy kobitki ???

A majtki to inny temat bo chodzenie bez to ani wygodne ani higieniczne ....

 

 

...właśnie skończyłem zakłać szybę...

:biggrin:

 

I nie bedziesz tego zalowal jak jedziesz gdzies w trase.

Ja teraz mam zdjeta, ale za tydzien jade na zlot 200 mil w jedna strone i na 100% bede zakladal ;)

[Belgu]

- motocykl JEST SYMBOLEM BUNTU

nie jest juz od wielu lat... w Polsce poprostu jestes inaczej postrzegany bo jeszcze to jest jakies dziwactwo na ulicach... na zachodzie to pelna normalka, ze ludzie jezdza jednosladami...

 

W kwestii twardzieli i easy rider'ow... bez szyby i zamknietego kasku owszem da sie jezdzic... tylko pamietajcie skad ta moda przyszla... z USA... a tam wiekszosc tych twardzieli popiernicza swoimi sprzetami ok. 100 km/h, poza tym raczej po cieplych i suchych regionach... maja poprostu inne warunki...

a my jak te debile w Europie staramy sie to przeniesc na nasze podworko i pokazac, ze jestesmy bardziej swieci od Papieza... ech...

[Bartasarte]

otoz to! ja osobiscie mam w d... czy mijajacy mnie kolega ma szybe czy nie, raczej wazniejsze jest dla mnie to, czy ma iskry w oczach i wywalony jezor na wierzch z radosci jazdy!

[juliusz55]

Witam kolegów,

Czasem zadziwia mnie , jak tak prozaiczny temat np. "szyba" zaczyna żyć własnym życiem tzn obrasta w emocje których po kawałku pleksi spodziewać się nie można.

Ilu ludzi tyle motywacji do jazdy. Chwała Kapłanom Czystości Ideowej. Czeka ich ciężki żywot....

Co do szyby, cholernie ważne jest jej właściwe ustawienie : kąt i wysokość.

Zawirowania powstają w róznych miejscach. Może być i tak, że z szybą będzie gorzej (gdy ustawimy źle).

Ustawić. Próbować. Aż do skutku.

Pozdrawiam.

Juliusz

[Fiery]

Kolego, jesli predkosc cie zdejmuje z siodla, a nie chcesz sie przesiadac na sprzeta innej klasy, to jezdzij wolniej lub zaloz szybe.

Ja wybralem to drugie i chwale sobie. A ze nieduza jest, to i wygladu _jak dla mnie_ nie psuje.

 

Pozdro

[Belgu]

Witam kolegów,

Czasem zadziwia mnie , jak tak prozaiczny temat np. "szyba" zaczyna żyć własnym życiem tzn obrasta w emocje których po kawałku pleksi spodziewać się nie można.

Ilu ludzi tyle motywacji do jazdy. Chwała Kapłanom Czystości Ideowej. Czeka ich ciężki żywot....

Co do szyby, cholernie ważne jest jej właściwe ustawienie : kąt i wysokość.

Zawirowania powstają w róznych miejscach. Może być i tak, że z szybą będzie gorzej (gdy ustawimy źle).

Ustawić. Próbować. Aż do skutku.

Pozdrawiam.

Juliusz

masz absolutna racje... niestety te emocje sie biora w sytuacjach kiedys jakis napalony kolo probuje

udowodnic calej zgrai bajkerow, ze tylko on jest tym prawdziwym :clap:

[michorg]

masz absolutna racje... niestety te emocje sie biora w sytuacjach kiedys jakis napalony kolo probuje

udowodnic calej zgrai bajkerow, ze tylko on jest tym prawdziwym :clap:

 

... ale na nic się zdadzą jego wysiłki, bo przecież wszystkim nie od dziś wiadomo, że ten prawdziwy to JA ;) (żarcik) :bigrazz:

 

Pozdrawiam WSZYSTKICH :lalag:

[yacey]

Temat robi sie rozwojowy, ciekawe, czy ilosc spamu pobije rekord watku "Gdzie kupic flage"?

Pozdrawiam