Skocz do zawartości

Wszystko o kawasaki klx 250/300


Rekomendowane odpowiedzi

a moze KLX fabrycznie ma jakas blokade?

hm zreszta gdy kupowac nowego KLX '09 to i tak nie zdejme blokady bez utraty gwary nie?

 

ma z tego co sie orientuje sporo blokad, weź pod uwagę że to nowocześniejszy silnik na wtrysku a ma mniej mocy niż stara gaźnikowa S nie mówiąc o R......jak znam nowoczesne motocykle blokada jest na wtrysku i bez komputera sie jej nie zdejmie i napewno stracisz gwarancje....

 

akis post w sieci ze koles ma ten 2009 i ladnie smiga do 130km/h i calkiem jest dynamiczny...

kwestia kto jak rozumuje dynamiczny..........dt 125 na seryjnym przełożeniu też poleci 130 i to nawet z 2 osobami :D wiem bo tyle pruliśmy przez 10km wyprzedzając auta :D..........

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki michoa jak widze zawsze mozna na Ciebie liczyc hehe

juz podjalem decyzje na 90% -

szukam WR250R z 2008 uzywke

jak nie bedzie wyjscia to kupie ta oblesnie biala i ofoljuje na niebiesko :P

moze za jakis czas dorwe niebieska

ostatno ogladalem wlasnie taka tyle, ze byla katowana 2,7tys km hardcorowo i w dodatku spadla kolesiowi z przyczepki...

wiec odposcilem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam!

 

rok temu rozglądalem sie za pierwszym motorkiem w teren, myśalełm o drz 400 s

niestety plany popsuła mi nie miłe złamanie biodra na rowerze fr

 

pozbierałem sie nawet szybko po fachowej pomocym jeżdze na rowerku grzeczniej i znów myśle o moto

 

jednak mam mniej hardcorowe podejscie do życia i myśle zeby sie wjeździc czym małym trcohe na miasto i troche na szuter, las

 

tutaj pojawia sie oferta klx 250 z allegro

 

co myślsice wart swej ceny, 5000km to duzo jak na ten motorek

 

http://moto.allegro.pl/kawasaki-klx-250-w-idealnym-stanie-i-super-cenie-i1745414989.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym moto zrobisz 7 razy tyle bez remontu, ponieważ silnik jest mało wysilony. Miałem 300klx'a i powiem wypas sprzęt ale nie wiem jak ten nowe 250tki się sprawują konstrukcja silnika się nie zmieniła. W tym moto trzeba dbać o wymiany oleju i sprawdzać zawory. Tak to spokojnie można śmigać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe KLX to inna baja. Jeszcze gdy była ich premiera napisałem do Kawasaki polska w sprawie silnika i jest to jakaś mieszanka mocnego aluminium a 22KM z 250ccm to niewiele. Do tego wtrysk. Teoretycznie - długo dystansowiec ale nie poszaleje się na tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witajcie posiadacze KLXów !

 

Dorzucam się do tematu z zapytaniem o serwisówke do KLX 250 , rok 2006.

 

Szukałem w necie sporo, na forach, znalazło się coś po angielsku, coś po niemiecku, ale niestety wszystkie do starszych modeli jeszcze sprzed 2000 roku :(

 

Zależy mi bardzo na manualu do młodszych modeli, a jeżeli byłby jeszcze do tego po polsku, to byłbym w siódmym niebie :)

 

Niedawno kupiłem KLXa 250 i muszę kilka rzeczy przy nim zrobić.

 

M.in. wymienić simeringi na przednich lagach, zmienić olej w lagach. Chyba że ktoś podzieli się swoimi doświadczeniami w tej kwestii do tego modelu to będę bardzo wdzięczny :)

 

Przy okazji poszukuję bocznej lewej osłony (m.in. akumulatora) oraz osłony lagów, może ktoś posiada na jakiś handel :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie posiadacze KLXów !

 

Dorzucam się do tematu z zapytaniem o serwisówke do KLX 250 , rok 2006.

 

Szukałem w necie sporo, na forach, znalazło się coś po angielsku, coś po niemiecku, ale niestety wszystkie do starszych modeli jeszcze sprzed 2000 roku :(

 

Zależy mi bardzo na manualu do młodszych modeli, a jeżeli byłby jeszcze do tego po polsku, to byłbym w siódmym niebie :)

 

Niedawno kupiłem KLXa 250 i muszę kilka rzeczy przy nim zrobić.

 

M.in. wymienić simeringi na przednich lagach, zmienić olej w lagach. Chyba że ktoś podzieli się swoimi doświadczeniami w tej kwestii do tego modelu to będę bardzo wdzięczny :)

 

Przy okazji poszukuję bocznej lewej osłony (m.in. akumulatora) oraz osłony lagów, może ktoś posiada na jakiś handel :)

Tu masz do 2009 może Ci się przyda: https://rs208l35.rapidshare.com/#!download|208l32|236471138|2009_KLX250_Service_Manual.pdf|22214|R~B7CBF8695420C9FC7C3D1869EE8F4D3B

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie przedniej zębatki w modelu KLX 250 H6F, 2006-2007: domyślna konfiguracja to 14z przód, 42 tył. Na wszystkich zagranicznych forumach piszą, że zmiana na 13z z przodu robi dobrą robotę i że to absolutnie konieczna sprawa. Wziąłem się zatem za szukanie. Niestety, ponieważ ten rocznik w ogóle nie był dostępny poza USA - znalezienie w europie okazało się niemożliwe. Tzn wszyscy znaczący producenci - JT, Sunstar, Esjot - mają zębatkę w katalogu, ale twierdzą, że jest u nas niedostępna. Co ważne, w modelu 2006-7 zębatka jest przykręcana na wałku centralną nakrętką.

 

Z katalogu - bodaj Sunstara - wziąłem wymiary takiej zębatki i poszedłem do Larssona, gdzie z pomocą chłopaków dobraliśmy zębatkę od, uwaga, Suzuki GS500. Podobno taka sama jest w ER-6 i KLE-650. Na wielowypust pasuje jak ulał. Jedyna różnica jest taka, że oryginalna zębatka ma 3.5mm kołnierz, dystansujący ją od strony silnika, a zębatka z GS jest płaska. Dystans trzeba dosztukować - można albo dorobić tulejkę o wymiarach 25x32x3.5, albo, jak ja, użyć podkładek dystansowych (3 sztuki grubości 1 mm i jedna 0,5mm) które kupiłem w sklepie ze śrubami Fabory. I gotowe :) Łańcucha skracać nie musiałem, tylko lekko naciągnąć.

 

Wrażenia: jest wyraźnie zrywniej, chociaż nadal dupy nie urywa ;) Tam, gdzie mi się męczył na podjeździe, teraz wchodzi bez zająknięcia. Nadal nie idzie na gumę sam z siebie, ale bujnięty wstaje chętniej. Vmax nie sprawdzałem, bo kompletnie mnie nie interesuje;-)

 

Następne w kolejności będzie strojenie gaźnika - zgodnie z zaleceniami zagranicznych kolegów zamierzam dać większą dyszę główną i regulowaną iglicę z KLX300, a także powiększyć otwór w przepustnicy podciśnieniowej. O efektach poinformuję :)

 

Aha. Opony. Zakładając użytek 85% teren, 15% szosa chciałem kupić Continentale TKC80 Twinduro. Niestety, tylna - mimo kilku tygodni czekania - okazała się być niedostępna. Dlatego na przód założyłem TKC80 (3,00x21) a na tył dałem się namówić na Bridgestone TW302. Nie jeżdżę jakoś wyczynowo, zatem takie opony z lekką nutką uniwersalności są w sam raz, ale jak ktoś chce się wściekać w terenie to lepiej niech poszuka opon typowo terenowych, i zmieni motocykl, bo KLeX się do tego nie nadaje :D

Rezultaty: Przód trzyma świetnie, nie ślizga, tył za to ma bardzo łatwo wyczuwalną granicę uślizgu, i łatwy do kontrolowania zakres graniczny, do tego stopnia, że nawet amator bez wysiłku wyczuwa na ile może sobie pozwolić i może czerpać frajdę z jazdy bokiem:D

 

--

pozdrówki

yahoo

Edytowane przez yahoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak te testy niestety optymistycznie nie wygladaja ale chcialem sie dowiedziec cos od userow tego "zieleniaka" z tych rocznikow 2008-9.

bo moja watpliwosc dal jeden jakis post w sieci ze koles ma ten 2009 i ladnie smiga do 130km/h i calkiem jest dynamiczny...

wiec zbieram info z wiekszego grona...

 

110km/h tyle wyciągnął mój 2009 rocznik przy wadze motocyklisty 95km

 

nie jest to demon prędkości, ale do miejskiej dżungli oraz weekendowych offroad'ów nadaje się znakomicie

 

pozdro dla fanów klx'a

"Panie Władzo jechałem szybko gdyż ... lubię zapier$alać" :E

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Koledzy, poszukuję, ciągle poszukuję tylnego lewego boczka do KLXa (rok 2006, osłaniającego m.in. akumulator, aczkolwiek ten sam boczek był montowany od bodajże 1993 roku w KLXach).

 

Jakbyś coś wiedział, zauważył w sieci itp, daj cynk :) mail: [email protected]

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Mój też. A wcześniej wykonałem następujące modyfikacje:

 

- kompletny wydech z KLX300. Nie da się wymienić samej końcówki, bo ma inną średnicę połączenia kolanko-tłumik. Całość pasuje bez żadnych przeróbek, a tłumik z 300 ma odkręcany "db-killer", po wyjęciu którego rasowo mruczy ;-) Dodatkowo zeszlifowany kołnierz w kolanko przy styku z głowicą - dławiący przepływ.

 

- wymiana dyszy głównej ze 118 na 128

 

- odwiercenie zaślepki pilota (ale sam pilot bez zmian)

 

- wymiana iglicy na regulowaną NT1C (z KLX300) - nowa jest dobrze o 6mm krótsza i ma ostrzejszą charakterystykę (gwałtowniejszą zmianę średnicy) niż stara, co powoduje zapodanie większej dawki przy mniejszym otwarciu.

 

- powiększenie otworu w przepustnicy suwakowej, zgodnie z hamerykańskimi forumami, wiertłem 7/64 cala (na nasze jakieś 2,8mm). Ma to - w założeniu - zwiększać tempo przyrostu podciśnienia nad membraną i przyspieszyć reakcję przepustnicy suwakowej.

 

- oprócz tego: wymienione chłodziwo (Prestone), sprawdzone zawory (nie trza ruszać).

 

TODO:

- stalowy przewód hamulcowy HEL na przód.

- wymiana oleum w lagach

 

Efekt: jeździłem mało, bo jeszcze nie pozakładałem plastików, ale wrażenie jest takie, że kapitalnie lepsza jest reakcja na nagłe otwarcie przepustnicy no i jest wyraźnie mocniejszy. Jak polatam więcej to może coś dopowiem.

 

pzdr

yyy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...