przeswit Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Hej... od 3 dni mam motocykl... tyle się nacieszyłem i już urwała mi się linka ssania, albo coś innego, w kazdym razie ssanie nie działa, a jest za ciemno, abym coś tam dojrzał. Spojrze na to rano. Ale teraz pytanie (od Kogoś kto marnie zna się na mechanice)... Czy będe niszczył silnik, jeżeli zamiast ssania będę dodawał gazu? Pozdro!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 To na pewno nie pomoze ci zapalic ten motocykl.Dodajac gazu otwierasz przepustnice powietrza i dodatkowo zubazasz mieszanke, jesli twoj motocykl nie ma przy gaznikach pompy przyspieszenia, a podejrzewam ze nie ma.Dorob, kup linke. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
babyy Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 A mi moto na samym ssaniu nie chce palic. Musze minimalnie otworzyc przepustnice i jak zalapie to dopiero juz chodzi samo ladnie na ssaniu.A wszyscy mowia ze powinno sie odpalac tylko na ssaniu i bez gazu.Tak mysle ze to moze przez to ze jak silnik dopuki sie dobrze nie zagrzeje to nie trzyma odpowiednich obrotow. Przy 40stopniach wylaczam ssanie i ma okolo 1000 obr i jak sobie pracuje na postoju to nawet do 60 - 70 stopni to bedzie mial te 1000. Dopiero jak sie przejade i silnik dobrze sie zagrzeje to juz trzyma 1300-1400 tak jak byc powinno. Czym to moze byc spowodowane ?? Czy moze tak to byc powinno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loczek218 Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 Zawsze oprocz ssania dodaje przy odpalaniu lekko gaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 ciekawe. z moich spostrzezen wynika, ze moto gaznikowe najlepiej zimne odpala ze ssaniem. nawet po kliku tygodniach stania, wystarczy tylko nacisnac starter. natomiast goracy badz cieply silnik z lekkim otwarciem przepustnicy zapala tak samo badz szybciej, niz bez otwarcia. natomiast wszelkie proby dodawania gazu na zimnym, przy dobrze wyregulowanych gaznikach nie dawaly zadnych pozytywnych efektow. jak ze starymi wtryskami (ktore posiadaly ssanie), to nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaszpir Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 (edytowane) jak ze starymi wtryskami (ktore posiadaly ssanie), to nie wiem.Jeżdże takim starym wtryskiem, który ma ssanie, a właściwie pseudossanie. Jego rola ogranicza sie do lekkiego uchylenia przepustnic, aby zwiekszyć obroty i nic poza tym. O zwiększona dawkę paliwa dba sterownik silnika na podstawie odczytów temperatury (u mnie powietrza i oleju). Równie dobrze mogę lekko odkręcić manetkę i efekt będzie dokładnie taki sam. O ile wiem w VFR 800 kolegi jest dokładnie tak samo.Pozdro Edytowane 14 Marca 2008 przez Kaszpir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krissF Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 (edytowane) ciekawe. z moich spostrzezen wynika, ze moto gaznikowe najlepiej zimne odpala ze ssaniem. nawet po kliku tygodniach stania, wystarczy tylko nacisnac starter. natomiast goracy badz cieply silnik z lekkim otwarciem przepustnicy zapala tak samo badz szybciej, niz bez otwarcia. natomiast wszelkie proby dodawania gazu na zimnym, przy dobrze wyregulowanych gaznikach nie dawaly zadnych pozytywnych efektow. jak ze starymi wtryskami (ktore posiadaly ssanie), to nie wiem.z reszta tak jest w instrukcji: zimny - ssanie, bez gazu; gorący- bez ssania i 1/8 gazu... ciekawe jak te 1/8 wyliczyli :D Edytowane 14 Marca 2008 przez krissF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 Generalnie bez ssania nie powinien zapalić w takich warunkach.Chyba że trzymasz sprzęt w ciepłym garażu to może po 5 minutach kręcenia zatrybi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peny Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 Generalnie bez ssania nie powinien zapalić w takich warunkach.Chyba że trzymasz sprzęt w ciepłym garażu to może po 5 minutach kręcenia zatrybi. chyba szkoda rozrusznika... a nie da się tam jakoś czymś podciągnąć tego ssania? przecież na drugim końcu linki coś musi być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachuer5 Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 Witam, a po kiego groma bawić sie w takie rzeczy???? Nie kupowałem nigdy linki do moto, ale sądze że więcej jak 15zł nie kosztuje, więc gra nie warta świeczki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 (edytowane) cobys sie nie zdziwil ile moze kosztowac linka :) - koles XR 600 nie ma w ogole ssania , bo w tych modelach lubilo sie cos ( jakas klapka) w gazniku urywac i wpadac w glowice a dalej do cylindra wiec zsostalo wywalone , ale ma ponoc powiekszona dysze glowna , na zimno pali od 2 - 3 kopa i trzyma rowne obroty. Edytowane 14 Marca 2008 przez Nitomen Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przeswit Opublikowano 15 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 (edytowane) Ok, ok... muszę kupić linkę... narazie przykręciłem linkę do hamulca. Odpalając zakręcam linkę o kierownice i skręcając nią w prawo, bądź lewo reguluje ssanie :icon_mrgreen: To takie pytanie do Kogoś kto rozkręcał CBR 600. Bez rozkręcania widzę tylko, że linka wchodzi pod bak. Czy tam może cos mnie zaskoczyć (poza pająkiem)? Czy wystarczy zdjąć bak i nie bedzie dalej problemu?? pozdro! Edytowane 15 Marca 2008 przez przeswit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 Jeżdże takim starym wtryskiem, który ma ssanie, a właściwie pseudossanie. Jego rola ogranicza sie do lekkiego uchylenia przepustnic, aby zwiekszyć obroty i nic poza tym. Ja mam tak samo :icon_mrgreen: Także w razie urwania linki od ssania można dodac gazu i wyjdzie na to samo :lalag:Zreszta bez ssania też odpala tylko wtedy oczywiście obroty sa strasznie małe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 myśle że ściągnięcie baku i owiewek wystarczy. przydadzą Ci sie też długie szczypce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przeswit Opublikowano 15 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 Kurde Toowdie, szkoda, ze tych avatarów nie można obejrzeć w pełnej rozdzielczości :P A z linka to się chyba poddam narazie, spróbuje wymyślić jak zaadoptować wystającą końcówkę, nie chce mi się tyle rozkręcać. Zresztą od kąd mieszkam w bloku w wawie, a nie w Józefowie to nie mam żadnych narzędzi... Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.