Skocz do zawartości

Rozruch zimnego silnika.


RafRaf
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Problem z DRZ postaram się w miarę klarownie przedstawić.

 

Moto ciepłe pali na dotyk.

Zimny silnik nie daje się uruchomić z włączonym ssaniem. Startuje zimny tylko z wyłączonym ssaniem i zaraz gaśnie. To jest jeszcze logiczne.

Żeby dalej zimny pracował (po odpaleniu bez ssania) należy natychmiast włączyć ssanie, wtedy obroty wzrastają i moto się rozgrzewa. Jest GIT. Czasem jednak nie zdążę (wyciągnąć dźwigni ssania) i moto gaśnie, i jeszcze raz to samo do skutku.

 

Co może być tego powodem? Przecież ssanie jest po to by je włączyć przed naciśnięciem magicznego guzika START ENGINE, a nie po.

 

 

Dodam że: wymieniony łańcuch rozrządu, zawory ustawione prawidłowo, świeca nowa, nie zalewa jej przy próbie rozruchu ze ssaniem, gaźnik wyczyszczony, poziom paliwa w gaźniku nie ruszany (pływak fabrycznie ustawiony). Wydaje się wszystko ok, ale gdzie tkwi diabeł.

 

Proszę o sugestie.

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dodam że: wymieniony łańcuch rozrządu, zawory ustawione prawidłowo, świeca nowa, nie zalewa jej przy próbie rozruchu ze ssaniem, gaźnik wyczyszczony, poziom paliwa w gaźniku nie ruszany (pływak fabrycznie ustawiony). Wydaje się wszystko ok, ale gdzie tkwi diabeł.

 

 

-no właśnie, a moto nie jest nowe i co jakiś czas wymaga korekcji ustawień gaźnika.

Gaźnik do czyszczenia i regulacji- FACHOWEJ! ;)

ps: zakładam ze wszystko jest dobrze poskładane... :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj wykręcić jeden obrót śrubkę od wolnych obrotów tą która podnosi przepustnice (chodzi o to żeby wzbogacić chwilowo mieszankę) i spróbuj odpalić oczywiście ze ssaniem i bez gazu. A jak się silnik rozgrzeje wkręć śrubkę spowrotem aby uzyskać wolne obroty. Wiem że to trochę upierdliwe ale u mnie działa jak na dworze jest zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj wykręcić jeden obrót śrubkę od wolnych obrotów tą która podnosi przepustnice (chodzi o to żeby wzbogacić chwilowo mieszankę) i spróbuj odpalić oczywiście ze ssaniem i bez gazu. A jak się silnik rozgrzeje wkręć śrubkę spowrotem aby uzyskać wolne obroty. Wiem że to trochę upierdliwe ale u mnie działa jak na dworze jest zimno.

To jest żadne rozwiązanie. Likwiduje objawy a nie przyczyny.

 

Ciekawa sprawa. A czy jak kręcisz i nie zapala na ssaniu to masz zalane świece? Ja bym jechał po kolei - znaczy masz 2 opcje (w sumie). Układ zapłonowy, albo układ zasilania (gaźniki). Są różne metody badania iskry, ale to bym zrobił najpierw. A jak iskra jest oK, to gaźniki to roboty.

Napisz coś więcej, bo objawy ciekawe....

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest żadne rozwiązanie. Likwiduje objawy a nie przyczyny.

 

Nie napisałem ze to rozwiązanie. Ale jeżeli po wykręceniu śrubki odpali to warto się zastanowić nad założeniem dyszy ssania o większym przekroju (przynajmniej na czas kiedy temperatury otoczenia są niskie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa sprawa słuchajcie.

Przy rozruch na ssaniu świeca nie jest zalewana.

Mechanik doszedł wstępnie do czegoś takiego:

słabawy akumulator.

 

Dzisiaj rano moto zapaliło ze ssaniem jak marzenie na dotyk.

Uruchamiany był jednak na urządzeniu rozruchowym.

Na samym akumulatorze ginie iskra na świecy przy rozruchu a jednocześnie rozrusznik "słabiej" kręci.

Jednak ta "słabość rozrusznika" to subiektywne odczucie.

Brakuje prądu do startu!

Jutro sprawdzenie czy to faktycznie powód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samym akumulatorze ginie iskra na świecy przy rozruchu a jednocześnie rozrusznik "słabiej" kręci.

Jednak ta "słabość rozrusznika" to subiektywne odczucie.

Brakuje prądu do startu!

Jutro sprawdzenie czy to faktycznie powód.

 

No właśnie ja mam coś podobnego z tym prądem, ale aku mam nowy... :/ luknijcie tutaj - opisałem o co chodzi: http://forum.motocyklistow.pl/RF-600R-Cykanie-t90495.html

 

pozdro

Acticam Motocykle Jelenia Góra -> www.acticam.com.pl

 

Komar 2352 -> S51 Enduro -> MBX80 -> AY50WR -> Mito125 -> GPZ600R -> RF600R -> ZX-12R -> GS500E + FZR600 + VTR 1000 SP-1, GSX-R600K3 Track, Versys 650 Ninja 300 + RS125 Track

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja mam coś podobnego z tym prądem, ale aku mam nowy... :/ luknijcie tutaj - opisałem o co chodzi: http://forum.motocyklistow.pl/RF-600R-Cykanie-t90495.html

 

pozdro

 

 

Witam

czytalem to...

aku miales nowe jak brales ze sklepu, sporo czasu minelo, podlacz motocykl do zewnetrznego zrodla pradu jak to zrobil autor powyzszego postu, duzo sie wyjasni

 

pozdrawiam

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mala ilosc pradu na odpal w zimie to dosc typowy objaw. Za malo jazdy zeby dobrze nalladowac aku.

Dlatego nie ruszam motocykla odstawionego na zime, a raz w m-cu laduje aku. Na wiosne gdy zaczynam juz stale jezdzic odpalam i nie mam zadnych problemow.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samym akumulatorze ginie iskra na świecy przy rozruchu a jednocześnie rozrusznik "słabiej" kręci.

Jednak ta "słabość rozrusznika" to subiektywne odczucie.

Brakuje prądu do startu!

 

To całkiem normalne. Aby iskra była dobra musi być dobre napięcie w instalacji. U mnie np. poniżej 10V iskry już wcale nie ma. Jak kręcisz rozrusznikiem to bardzo mocno obciążasz akumulator i napięcie spada, tym mocniej im słabszy aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna opcja, żeby poprawic iskrę, to zasilać cewki bezpośrednio z aku. Tak samo jak sie robi obejście do świateł przez przekaźniki. Wtedy masz na cewce takie volty i ampery jak na aku.

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna opcja, żeby poprawic iskrę, to zasilać cewki bezpośrednio z aku. Tak samo jak sie robi obejście do świateł przez przekaźniki. Wtedy masz na cewce takie volty i ampery jak na aku.

 

Bzdura. Jak chcesz to zrobić? aby cewka wytwazała wysokie napięcie musi byc podłączona do modułu zapłonu który nią steruje a ten z kolei , przewodami z cewkami impulsatora. wynika z tego , że instalacji nie obejdziesz , tak samo pozostałych elementów zapłonu.

Zatem pozostaje tylko jedno . Poprawienie styku wszelkich połączeń instalacji . Również masy poszczególnych odbiorników , masy silnika itp.

Często kupując nowy akumulator kierujemy sie cena i wymiarami , mniej zwracając uwagę na wydawało by sie mniej ważne parametry. I tu jest właśnie błąd . najważniejszym parametrem w akumulatorze rozruchowym jest poza napięciem baterii ogniw i ich pojemnością , maksymalny prad jaki jest w stanie oddać akumulator w czasie pracy rozrusznika. Im mniejszy prad tym wiekszy spadek napięcia , wolniejsze obroty rozrusznika i słabsza iskra. Dla tego warto zainwestować w akumulator taki sam jak montowany fabrycznie. żadne chińskie produkty czy mniej znanych firm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-no właśnie, a moto nie jest nowe i co jakiś czas wymaga korekcji ustawień gaźnika.

Gaźnik do czyszczenia i regulacji- FACHOWEJ! ;)

ps: zakładam ze wszystko jest dobrze poskładane... :)

 

Ale poziomu paliwa się nie rusza jeśli jest w normie. U mnie po 30 latach są fabryczne ustawienia i nie trzeba było nic zmieniać

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...