Skocz do zawartości

co za debil 130km/h przez miasto


piotrek2345
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Istnieje takie stare polskie przyslowie: "Przepisy są po to, aby je łamać"

 

A co do filmu to nie zadziwia mnie wcale popis jakiegos mlodego szczuna ( :rolleyes: ) na 125 po miescie, ale najbardziej zadzwiajaca w tym filmie jest liczba jednosladow na ulicy! BOZE! Ile bym dal zeby znow zobaczyc taki widok!

 

Czego sobie i wszystkim zycze! :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się nie zrozumieliśmy... A soją drogą jechałeś kiedyś jakąś tysiączką, bo z wypowiedzi widzę, że jednak nie...

Tak, z czego wiemy, Ty juz na wszytkim jezdziles :rolleyes:

Nie potrzeba litra, zeby miedzy swiatami w miescie rozpedzic sie do 130km/h :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdżę tak jak się czuje bezpiecznie i nie zwracam uwagi na to czy to jest 50 czy 150 na terenie zabudowanym dopuki nie zobacze na postoju granatowego samochodu z białym paskiem. Poprostu uważam że skoro panuje nad całą sytuacją na ulicy to czemu miałbym nie złamać przepisu? Może ten koleś na tym 125 (nie wiemy czy to gówniarz) też panował nad tymi 130 km/h i nad motocyklem wiec nie wiem po co tyle szumu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za róznica czy litr czy 250? To ze łatwiej litrem sie zapomniec, znaczy ze trzeba sie po prostu bardziej pilnowac niz na czyms mniejszym chcac być w zgodzie z przepisami. To chyba jest logiczne.

 

Choć faktem znowu jest ,ze jazda po miescie 50 na 1nce jest co najmniej uciążliwa.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokażcie gościa który nie łamie przepisów?,wszyscy są winni bo to jest uzależnienie.Nie znam takiego,a jeśli się znajdzie to pomyślę że coś z nim nie tak.Zaczynałem od ścigaczy a ostatnim był literek i wiecie co?

Zawsze i wszędzie a reszta to pył i powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak a na drzewach i innych stałych elementach krajobrazu kończą tylko złodzieje motocykli albo ci co jeżdzą na Ogarach :biggrin:

 

Ktoś komu przez przypadek i od niechcenia pojawia się 130 na liczniku nie powinien wsiadać na nic szybszego od kosiarki do trawy. Za******** można ale wtedy kiedy Motocyklista rządzi motocyklem a nie na odwrót

 

Dokładnie! jak nie wiesz skąd bierze się taka prędkość, to jak najszybciej zmień motocykl. Na słabszy.

 

Poprostu uważam że skoro panuje nad całą sytuacją na ulicy to czemu miałbym nie złamać przepisu? [...]

no może z takiego prostego powodu, że ktoś inny może nagle przestać panować nad sytuacją. A wtedy wiesz... może nawet ni e zdążysz pomyśleć jak wielki błąd popełniłeś.

 

A w ogóle to o czym my dyskutujemy? jakiś gówniarz jedzie po prostej, wyprzedza skuter na trzeciego, nie daje rady Polonezowi, a w miedzyczasie drugi skuter wyprzedza go tak jakby tamten stał w miejscu.

Przecież to jest żenada, nie warta nawet 1kb na serwerze :D

 

pozdroo

Edytowane przez gawlik.bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdolenie o dupie Maryni...

Litrem czy 600 najwygodniej sie jedzie jak się przyspiesza. I jednym i drugim można wyrwać znacznie szybciej niż pozwalają przepisy.

Co to ma do tematu???

Liter to ma chociaż hamulce i zawiechę przystosowane do takich prędkości.

Na filmiku głupek wyciska ostatnie poty z enduraka na mieście. Moim zdaniem dowód na to, że w terenie na pewno nie wyciśnie z tej maszyny maxa.

 

I wszystko w tym temacie.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luca, problem z przekraczaniem prędkości przez tiry w zabudowanym to nie jest problem naszej mentalności. To jest problem naszych dróg. Pokaż mi proszę kraj zachodnioeuropejski, w którym ruch tranzytowy odbywa się przez wioski. Jedną z ostatnich takich dróg jest trasa z Brna do Wiednia, przy której nie tak dawno pojawiły się billboardy informujące, iż mieszkańcy boją się wyjść na ulice, bo na ulicach są tiry (wg. billboardów - 20000 pojazdów dziennie). Budowa autostrady na tym odcinku ruszyła niedługo po pojawieniu się billboardów i za niecały rok ma być skończona.

 

Pokaż mi proszę kraj, w którym wioski mają kilkanaście km długości i składają się wyłącznie z domów rozmieszczonych wzdłuż trasy tranzytowej.

Pokaż mi proszę kraj, w którym liczba bezkolizyjnych skrzyżowań jest znikoma, a większość przejść dla pieszych znajduje się albo na samych skrzyżowaniach, albo np. na zakrętach dróg ekspresowych.

 

W cywilizowanych krajach tiry na bocznej drodze Cię nie rozjadą, bo nie ma tirów na bocznych drogach. W cywilizowanych krajach nie musisz jechać 100km/h przez wioskę, bo wiesz, że wioska ma 500m długości i nawet jadąc 50km/h w mgnieniu oka ją miniesz. W cywilizowanych krajach nie musisz się zastanawiać, czy nie potrącisz wbiegającego na jezdnię pieszego, bo przejścia dla pieszych są rozmieszczone rozsądnie.

 

Jazda w Polsce to szkoła przetrwania i prawo dżungli.

 

Nasz kraj jest super, ale drogi mamy do bani. I to jest główna przyczyna tych problemów, o których tu sobie piszemy.

 

ps. te Niemieckie autostrady... Gdyby nie Niemiecki przemysł motoryzacyjny, to już dawno byłyby tam ograniczenia. Tylko kto by wtedy kupił BMW serii 7 z silnikiem 1.6? Zresztą ruch na tych autobahn'ach jest taki, że nawet te 200km/h można sobie pojechać tylko wieczorem/nocą/rano, a w razie wypadku ubezpieczyciel i tak będzie miał duże opory z wypłatą odszkodowania.

Edytowane przez CosmoSquig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luca, problem z przekraczaniem prędkości przez tiry w zabudowanym to nie jest problem naszej mentalności. To jest problem naszych dróg. Pokaż mi proszę kraj zachodnioeuropejski, w którym ruch tranzytowy odbywa się przez wioski. Jedną z ostatnich takich dróg jest trasa z Brna do Wiednia, przy której nie tak dawno pojawiły się billboardy informujące, iż mieszkańcy boją się wyjść na ulice, bo na ulicach są tiry (wg. billboardów - 20000 pojazdów dziennie). Budowa autostrady na tym odcinku ruszyła niedługo po pojawieniu się billboardów i za niecały rok ma być skończona.

 

Pokaż mi proszę kraj, w którym wioski mają kilkanaście km długości i składają się wyłącznie z domów rozmieszczonych wzdłuż trasy tranzytowej.

Pokaż mi proszę kraj, w którym liczba bezkolizyjnych skrzyżowań jest znikoma, a większość przejść dla pieszych znajduje się albo na samych skrzyżowaniach, albo np. na zakrętach dróg ekspresowych.

 

W cywilizowanych krajach tiry na bocznej drodze Cię nie rozjadą, bo nie ma tirów na bocznych drogach. W cywilizowanych krajach nie musisz jechać 100km/h przez wioskę, bo wiesz, że wioska ma 500m długości i nawet jadąc 50km/h w mgnieniu oka ją miniesz. W cywilizowanych krajach nie musisz się zastanawiać, czy nie potrącisz wbiegającego na jezdnię pieszego, bo przejścia dla pieszych są rozmieszczone rozsądnie.

 

Jazda w Polsce to szkoła przetrwania i prawo dżungli.

 

Nasz kraj jest super, ale drogi mamy do bani. I to jest główna przyczyna tych problemów, o których tu sobie piszemy.

 

Dokładnie wszystko co napisałeś to prawda. Prawda, która nie usprawiedliwia skrajnie nieodpowiedzialnego postępowania na drodze.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie wszystko co napisałeś to prawda. Prawda, która nie usprawiedliwia skrajnie nieodpowiedzialnego postępowania na drodze.

Masz rację. I właśnie dlatego podczas niemal każdego z wielu służbowych wypadów z KRK do Warszawy wybieram PKP zamiast samochodu.

Nie zmienia to jednak faktu, że wk....irytuje mnie, że wioski w Małopolsce maja po 10km długości tylko dlatego, że ktoś akurat wybudował sobie nieotynkowaną chałupę przy głównej trasie łączącej Polskę ze Słowacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...