Skocz do zawartości

obrócona panewka co zrobic???


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

własnie chodziło mi o to czy da sie go dołem wyjąc;] zdawałem sobie sprawe z tego ze w kawie poleci panewka od jazdy na gumie, i zajezdiłem ten silnik z pełną premedytascja bo go katowałem az sie jedna panewka na 2 nasuneła;] a to ze niechce wiecej kawy nie wynika z tego ze sie panewka przekreciła bo o tym wiedziłem ze tak sie stanie , ale z tego ze z tym kawasaki miałem mase innych problemów związanych z elektryka itp. i z wypowiedzi znajomych tez wnioskuje ze sa niezadowoleni z kawasaki. motocykle katowałęm i bede katował bo z jazdy na nich odczówam przyjemnosć.a co do ciebie Nitomen suzuki nie sa złomami bo z nimi tez miałęm doczynienia i uwierz mi ze olejak np. mimo extremalnej exploatacji na kole niestety nie dał sie zajeżdzić tak samo jak k1 1000, i nie pisz mi ze nie mam pojecia o technice moto, bo bo ja wprzeciwienstwie do ciebie nie siedze na necie zajmujac sie gdybaniem na rózne tematy tylko robotą, a jak sądze to jak ja zaczynałem składać swuj pierwszy silnik to ty jeszcze na ksiedza zorro wołałeś a na jedzenie papu. a z tym ze wszystko da sie zajezdzic to tez zdaje sobie sprawe i kazde moto exploatowane na kole dostaje zawsze w dupe, ale akurat mi to nie przeszkadza bo potrafie je sobie naprawic sam nie wydajac masy kasy na serwisy. a temat nie dotyczył tego czy ktoś sie zna na nich czy nie tylko tego ze potrzebowałem kilku przydatnych info które mi dostarczyli uzytkownicy tego forum, pomijajac w tym ciebie bo jak sadze jestes kolejnym nabijaczem bezsensownych postów.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

j.polski :biggrin: zaraz temat znów przekształci się dyskusję o poprawnej polszczyźnie :)

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko nie chce tego za bardzo robić bo tam jest ten rozrząd na płytkach a ja wczesniej nie miałem z czymś takim do czynienia i niechce za duzo potem sie motac przy tym.

 

a jak sądze to jak ja zaczynałem składać swuj pierwszy silnik to ty jeszcze na ksiedza zorro wołałeś

 

potrafie je sobie naprawic sam nie wydajac masy kasy na serwisy

 

 

To jak naprawiałeś swoje motocykle nie mając przy tym doczynienia z rozrządem ?? Poza tym kto rozbierał wcześniej silniki to chyba już powinien wiedzieć że do stopy korbowodu dobrać się można tylko z dołu i trzeba w tym celu rozpołowić kartery... tak mi się wydaje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałeś 10% za bezczelność i głupotę.

Świadomie i z premedytacją zajechałeś swój motocykl a teraz chcesz szkłem dupę podcierać i przy okazji obrażasz innych użytkowników forum.

Jeszcze nie dorosłeś do jazdy motocyklem a dobrym mechanikiem nie będziesz nigdy.

Mam prawo przypuszczać że zamierzałeś możliwie najtaniej naprawić silnik i ukrywając jego przeszłość korzystnie go sprzedać jako sprzęt niekatowany.

Treść Twojego ostatniego postu jest poniżej krytyki.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile lat musi uplynac zeby przecietny matolek zrozumial ze jazda na kole wykonczy kazdy silnik wczesniej,czy tez troszaczke pozniej.

 

Zanim te cale retarded "stunta" nie stalo sie modne nikt nie slyszal o przekreconych panewkach. :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałeś 10% za bezczelność i głupotę.

Świadomie i z premedytacją zajechałeś swój motocykl a teraz chcesz szkłem dupę podcierać i przy okazji obrażasz innych użytkowników forum.

Jeszcze nie dorosłeś do jazdy motocyklem a dobrym mechanikiem nie będziesz nigdy.

Mam prawo przypuszczać że zamierzałeś możliwie najtaniej naprawić silnik i ukrywając jego przeszłość korzystnie go sprzedać jako sprzęt niekatowany.

Treść Twojego ostatniego postu jest poniżej krytyki.

Eh Piotrze, gdyby w życiu tak dawali ostrzeżenia za głupotę, a potem ban, to by sie nam społeczeństwo przerzedziło :icon_mrgreen:

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazde moto exploatowane na kole dostaje zawsze w dupe,

 

bez przesady. trzeba zadbac o to by smoczek mial co pic (czasami oznacza to drobne modyfikacje w misce), deliktanie odkladac kolo i sprzet bedzie dlugo sluzyl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taa ciekawe jak zadbasz o skrzynie która osusza sie przy kazdym obrocie..

 

a co to ma wspolnego z jazda na kole? osusz sobie lepiej butelke browara przegladajac przy tym budowe silnika spalinowego

 

 

potem dziwne ze w co drugim uzywanym moto nie ma 2 biegu :icon_mrgreen:

 

fzs600 jezdzilem na gumie 2 sezony, SRADem 750 nawet wiecej i jakos biegi chodzily idalnie. oba te sprzety takze smigaly na torze w poznaniu i nic sie nie dzialo. fazerkiem moj ojciec pojechal sobie jeszcze na rajd katynski nawijajac w 2 tyg pare tys km i nic. nabywcy tych sprzetow tez nie narzekali ze im sie skrzynie czy cokolwiek posypalo.

pewnie trafilem na jakies cudowne egzemplarze co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat skrzynie padają raczej od innego typu przeciążeń niż brak oleju. wałki skrzyni są smarowane także olejem który tłoczy pompa czyli tym zasysanym przez smok - jesli sie o to zadba to bedzie ok. co innego to nieumiejetne wbijanie biegów ale to już inna historia, to jest problem wyjechanych dwójek. tak wiec zgodzę się z ZiuTem. poza tym skrzynia w silniku motocyklowym znajduje się z tyłu i na dole wiec olej z miski raczej ją powinien smarować w trakcie jazdy na kole.

 

znajomy śmigał na kole przez 3 sezony, najpierw sezon f3 a poźniej f4 i to nie było podbijanie sprzetów tylko konkretne piony aż nie raz zahaczał wydechem o asfalt, jeździł tak ile było prostej. w zasadzie prócz wyższego poziomu oleju nie zmieniał nic w silniku. oczywiscie silniki obu maszyn pracują jak przedtem, skrzynie też są ok a to dlatego że nie cisnął dwójki na sile tylko zmieniał bieg już w konkretnym pionie kiedy moto było juz w stanie bezwładnosci.

 

druga sprawa odnosnie wylatanej dwójki. wuseska, co powiesz o fj 1200? maja czesto problemy z dwójką, czy to kwestia jazdy na kole i nie dosmarowania skrzynie w tym 260kg kolosie? wątpie.

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowszego gixera 1000 bo jak dla mnie to jedyny sensowny moto i nigdy wiecej zadnej kawy nie kupie.

 

Się możesz zdziwić bo gieer też do najtrwalszych nie należy. Panewki też w nim siadają a i rama czasami pęka od gumowania. To nie to samo co stare olejaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzialem juz bebechy roznych katowanych sprzetow i zgadzam sie z tym ze stare olejaki wytrzymaja najwiecej- w jednym 1100 to spuscilem z calego silnika tylko 2 litry mazutu- przestraszony tym wlasciciel nakazal weryfikacje , totalna rozbiorke silnika i co nic oprocz troche zjechanych klow 2 biegu, wal jak nowka, zadnych rys na cylindrach itp Moto jezdzi do tej pory, a minelo od tamtego czasu 10 lat, jednak chcialbym przestrzec przed "testowaniem" w taki sposob nowszych sprzetow tu oprocz problemow cylindrowo/panewkowo/ skrzyniowych wystepuja problemy z wygniataniem sie gniazd w bloku na lozysku walka zdawczego- prowadzi to do powaznych wyciekow oleju ze wspomnianego walka i zadne "napawanie" nie wchodzi w gre...a jeszcze sa problemy z lozyskami glowki ramy, kol itp, ale chyba kazdy zdaje sobie z tego sprawe.

Na szczescie nie kazdemu podoba sie taki "sport" , wiec nie kazdy sportowy sprzet jest zaraz padaka:-)))

Pozdr. Janek Klekot 748 S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomekd po pierwsze to nie matołek ;] bo ja zdaje sobie sprawe czym zajade moto. panie piotrze dlaczego 10% ytrzeba było od razu dozywotniego bana mi władować, ostrzezenie to powinien pan dostac!!! po pierwsze nie zna mnie pan, wiec prosze nie pisac ze pewnie chciałem go sprzedac jako nieuszkodzony i niekatowany;] na to ja panu powiem ze jezeli pujdzie w całości to napewno nie bedzie podszykowany i wszystko bedzie wiadomo co i jak, a najprawdopodobniej pujdzie w czesciach.po drugie nie podcieram sobie dupy szkłem, po prostu jestem realista i wiem ze niechce na tym moto jezdzic dlugo i nie musze w niego wkładac mase kasy bo moge ja dołozyc do next moto. po 3 zdaje sobie sprawe ze nie bede dobrym mechanikiem bo pewnie w porównaniu do pana reszta to dno. jak dla mnie szkoda pradu na rozmowe z panem bo jedynie do czego pan zmierza to aby komuś ukazac pana wyzszość nad innym uzytkownikiem forum. a to czy zajezdzam swuj motocykl czy nie to tylko moja sprawa, mam do tego prawo bo to moje pieniązki i moge z nimi robic co zechce, a poprostu na forum poprosiłem o porade aby potem sie nie motać przy tej czynnosci i zrobić to szybko i sprawnie, bo wydaje mi sie ze do tego jest to forum a nie do tego zeby komuś uzmyslowic kto jest lepszym motocyklistą, ale z obserwacji wynika ze na wiekszosci forum wiekszosc uzytkowników stara sobie udowodnic kto jest lepszy.

pozdrawiam

Edytowane przez streetracer23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bredzisz kolego albo popaliłeś trawy a teraz inni się z Ciebie śmieją.

Jeżeli pytasz czy można wymienić korbowód wyjmując tłok dołem w silniku motocyklowym to twierdzę zę nie robiłeś nigdy żadnego silnika motocyklowego.

A tak swoją drogą to ekstermalny sport motocyklowy nie jest dla biednych a na pewno nie dla skąpych.

Zawsze staram się pomagać motocykistom w ich problemach ale Ty jesteś poza moim marginesem wyobrażenia motocyklisty a ze moto-szpanerami nie dyskutuje.

Dorośnij najpierw do takich zabaw.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...