Kawasaki Zephyr 550 vs Suzuki GS 500

[FighteR-600]

Witam wszystkich. Mam pytanie do wszystkich osób z większym doświadczeniem niż ja. Chce kupić sobie motor (teraz w okresie zimowym) i chce takiego max. do 60 KM. Z pośród różnych ofert spodobało mi się Suzuki GS 500 lub Kawe Zephyr 550???? Ale nie wiem co jest lepsze, mniej awaryjne, tańsze w eksploatacji i lepsze dla kogoś kto chce mieć swój pierwszy motorek na sezon lub dwa (potem docelowo coś innego). Napiszcie jakie są zalety i wady poszczególnych maszyn i doradźcie jako lepsi fachowcy w tej branży co mam wybrać...

Dzięki :icon_rolleyes:

[rafauM]

Jeśli ma być tańsze w utrzymaniu to zdecydowanie GS pińcet. Dwa cylindry, prosty jak konstrukcja cepa silnik, mało awaryjny.

Zefir zdecydowanie ładniejszy i fajniejszy ale jak masz zmieniać po sezonie, dwóch to bierz gieesa, choć ja bym może wziął zefira:) Co do awaryjności zefira nie mam zdania.

[FighteR-600]

Ok dzięki serdeczne rafauM. Zaczynam powoli ukierunkowywać się co do GS.......

Dzięki pozdrawiam

[Arni]

Dokąłdnie. Jak na poczatek najlepsze moto to GS. Bezawaryjny, tani w utrzymaniu i łatwy do opanowania.

[heniek128]

ja bym brał zefira - jest dużo lepszy od gs 500 no i ma fajny klasyczny wygląd.

[cabaniero]

Temat już jakiś czas temu był na forum... wato poszukać w archiwum

[jeszua]

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?ac...&highlite=gs500

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?ac...highlite=zephyr

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?ac...ghlite=pierwszy

jeszcze jakieś pytania..?

jsz

[FighteR-600]

Witam dziekuje wszystkim za informacje na temat mojego postu...

Chyba bardziej sklonie sie do Kawasaki....

Wielkie dzieki do zobaczenia na szosie....

Pozdrawiam :icon_razz:

[_SB_]

W Zephyrze denerwuje mnie brak centralnej stopki (gs chyba ma?) i nietypowa regulacja naciągu łańcucha. Ale za to jest najładniejszym moto. Miałem podobny dylemat rok temu, ale jak tylko zobaczyłem zephyra już się nie zastanawiałem.

Bierz zephyra.

[rafauM]

W Zephyrze denerwuje mnie brak centralnej stopki (gs chyba ma?) i nietypowa regulacja naciągu łańcucha. Ale za to jest najładniejszym moto. Miałem podobny dylemat rok temu, ale jak tylko zobaczyłem zephyra już się nie zastanawiałem.

Bierz zephyra.

 

Ten nietypowy naciąg łańcucha reguluje się mimośrodem o ile się nie mylę. Taki sam patent mam w ZRXie i według mnie jest to wygodna rzecz. Jeden ruch imbusem i naciąg łańcucha jest załatwiony. Ale to rzecz gustu.

[Truemaker]

Witam dziekuje wszystkim za informacje na temat mojego postu...

Chyba bardziej sklonie sie do Kawasaki....

Wielkie dzieki do zobaczenia na szosie....

Pozdrawiam ;)

 

 

Ja bym polecil jednak GS. Duzo czesci zamiennych w razie czego, a i wybor chyba wiekszy, wiec latwiej znalesc dobra sztuke. Sam jezdzilem GSem i goraco polecam jako 1 moto. pozdro.

[Adam M.]

Kawa ladniejsza i szybsza a Suzuki 2 razy lepiej sie prowadzi, mniej kosztuje i 2x latwiej go ogarnac od strony mechaniczno eksploatacyjnej.

Decyzja jak zwykle jest twoja.

 

Adam M.

[jasiuniemowa]

Mam Zephyra 1100 i o awaryjności mogę powiedzieć tyle że jej niema ;) GSa będzie chyba potem łatwiej opchnąć.

[ktomasz]

ja takze mam zephyra..550..

no problem so far..jesli o awaryjnosci..

 

masa frajdy..zwlaszcza na nizszych biegach..moc ogromna..

i bardzo stabilny..

 

polecam..

 

w marvelu w gdansku stoi granat..takze 550..

warto sprawdzic..

 

pozdr

 

tom