Skocz do zawartości

Co kupić, wybrać ?!


żubr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

od niedawna zainteresowałem sie tematem enduro/cross. Niestety ważę tylko 62 kg i mam 170cm. Do tej pory zrobiłem 13 tyś kilometrów na suzuki katanie i 6 tyś kilometrów na tzr z 2006r. Doświadczenie jako takie mam i nie boję sie motocykla. Chciałbym aby enduro można było zarejestrować i głównie chodzi mi o latanie po lasach i szutrach, na ryby i na grzyby (żaden tor). Suzuki dr 650 wydaje sie fajne, ale obawiam sie masy takiego motocykla. Najbardziej podoba mi sie wr 250, niestety nie posiadam takich funduszy. Na siebie mam co włożyć, nie licząc butów dlatego na całość chciałbym wydać do 5tyś. Zastanawiam sie nad 125ccm 2t ale obawiam sie braku mocy, spalanie i ewentualne remonty silnika. Najlepiej by było 250ccm 4t. Czy znajdziecie coś dla mnie??

 

Z góry dziękuje za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chce kupic enduro,cross do latania po lasach,polach itd.

 

moje pytanie ktory motocykl bedzie bardziej bezawaryjny

 

yamaha tt 600 z 98r.

 

czy tez

 

yamaha yzf 450 z 2002r.

 

wiadomo nie pisze tutaj juz o poprzednim wlascicielu jak dbal o motor itd.

ale ktory z motocykli bedzie bardziej nie zawodny i do ktorego sa tansze czesci ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie chce kupic enduro,cross do latania po lasach,polach itd.

 

moje pytanie ktory motocykl bedzie bardziej bezawaryjny

 

yamaha tt 600 z 98r.

 

czy tez

 

yamaha yzf 450 z 2002r.

 

wiadomo nie pisze tutaj juz o poprzednim wlascicielu jak dbal o motor itd.

ale ktory z motocykli bedzie bardziej nie zawodny i do ktorego sa tansze czesci ?

po pierwsze to nie ma yz450f z 02r

 

po drugie obydwa są tak samo bezawaryjne, częsci są w podobnych cenach, tyle ze aby yzf była bezawaryjna trzeba częsci kupowac 5x częsciej niz w tt...

 

po 3 te motocykle są całkiwcie inne, chyba tylko kolor mają podobny, yz to bezkompromisowy sprzęt do mx k..rewsko szybki, ze swietnym zawiasem, lekki, bardzo delikatny, kosztowny w utrzymaniu, zaś tt to zwykły dual sport-wygodny uzytkowy sprzęt do przemierzania terenu i zwykłych asfaltów, ciezkawy, niezbyt mocny ale za to praktycznie niezniszczalny, gdzies pomiędzy nimi (ale jednak blizej yz) masz modele wr od yamahy

 

poza tym czytaj podpięty temat o wyborze moto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I TT i WR (YZ) różnią się częstotliwościa przegladów. Jeżeli oba sa uzywane ksiazkowo to maja działać.

Częściej serwisujesz nowoczesne 4t. TT ma rzadziej regulacje i taniej.

Można się skłonić do teorii, że starsze konstrukcje są bardziej "pancerne" zbudowane, to i "bezawaryjne"

_______________________________________

 

www.sumomoto.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odp.

 

wlasnie tez tak myslalem chce motor w ktorym tak czesto nie bede musial wymieniac czesci

a jakos zawodowo nim jezdzic nie bede tylko pare razy w tyg. na 1-2 godz.

 

i chyba bardziej mnie ciagnie do 600

 

nie wiem czy mozna dawac tutaj linki do innych stron ale co myslicie o tej 'TT' ? czy warta swojej ceny

i jak ogolnie wyglada jak na ten rocznik

 

http://tablica.pl/oferta/yamaha-tt600-CID5-ID3widp.html#ca7a7393a7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samym początku chciałem wszystkich przywitać, bo jestem nowy na tym forum ;)
Planuję kupić jakieś Enduro ale waham się między 125 2t a 250 4t.
Kwota jaką mam zamiar na to przeznaczyć to około 3tyś złotych. Wiem, że to niedużo jak na porządne moto no ale tak to jest jak samemu trzeba na wszystko zapracować a ma się dopiero 16 lat.

Do tej pory jeździłem w terenie 125 4t, wiem mocy bardzo mało ale jakoś jechało :P Czas przesiąść sie na coś większego.

Bardziej przemawia do mnie 4t, jego charakterystyka pracy(ciągnie od niskich obrotów), nieduże spalanie, dłuższa żywotność silnika

Motor ma służyć głównie na wypady do lasu, jakieś strome podjazdy, małe skoki, jazda po leśnych ścieżkach itp. aczkolwiek nie wykluczam wypadów na tor motocrossowy, znajomy jeździ tam yz125 i mówi, że to świetna sprawa. W każdym bądź razie przeważał będzie teren.

 

Co moglibyście mi zaproponować? Stawiam głównie na nieduże koszty utrzymania, no bo niestety z kasą u mnie zawsze kiepsko, ale też nie chce jakiegoś totalnego padła :P

 

Motorki, które sobie wypatrzyłem i przypadły mi do gusty to:

-Kawasaki KLX 250

-Yamaha DT 125

-ewentualnie Honda NX 250 ( mogę kupić okazyjnie przerobioną na crossa)Słyszałem wiele dobrego o tych sprzętach, ale nie słyszałem, żeby ktokolwiek jeździł nią w większy teren a tymbardziej na tor ;p

 

Doradźcie co będzie dla mnie odpowiedniejsze 2t czy 4t i ewentualnie podajcie jakieś konkretne modele, które polecacie.

Pozdrawiam i z góry dzięki ;)

Edytowane przez Adrian2808
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klx 250 za 3 tys to albo od kolesia co się buja w twojej siostrze albo od takiego co ma 4 dzieci w drodze i kasy na gwałt-innaczej będzie mina nigdy klxa 250 w takiej kasie nie widziałem , kumpel oglądał jednego za 4 tys to nie było co ratować , wydaje mi się że one tak koło 5k stoją.....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klx 250 za 3 tys to albo od kolesia co się buja w twojej siostrze albo od takiego co ma 4 dzieci w drodze i kasy na gwałt-innaczej będzie mina nigdy klxa 250 w takiej kasie nie widziałem , kumpel oglądał jednego za 4 tys to nie było co ratować , wydaje mi się że one tak koło 5k stoją.....

 

Na Tablica.pl stoi za 3tyś z tłokiem do wymiany, zastanawiałem się bo może trochę by opuścił, ja przez zimę wymieniłbym tłok i tyle. Ale też właśnie boję się, żeby nie wpaść na minę bo z częściami do KLX'a bardzo cienko. Więc lepiej poszukać zdrowego 2t?

 

Aha zapomniałem dodać, że dokumentacja nie jest mi potrzebna ;)

Edytowane przez Adrian2808
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

druga sprwobwiam sie ze tlok, to byl by poczatek wydatkow.....druga sprawa ze uzywane mozna dac co najwyzej tryby w skrzyni ....reszte nie oplaca sie i lepiej brac nowe.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się podłączę. Poszukuję motocykla do jazdy po lasach łąkach i niezbyt wymagającym terenie. Motocykl będzie dla ojca więc, żadne tam extream czy mx. Motocykl będzie mało jeżdżony więc stawiam na niską cenę i wytrzymałość a nie osiągi. Mam kilku kandydatów tylko potrzebuję kilku porad:

1. Suzuki DR 350 - miałem kiedyś DRZ 400 (odpada ze względu na cenę), kilku moich kolegów miało DRa, więc tu nie potrzebuję porad bo wiem co nieco o tym motocyklu.

2. RM/CR/YZ/KX 125 - motocykle w sumie wyczynowe, ale poj. 125 więc raczej do ogarnięcia - jak to się spisze podczas takich niedzielnych wypadów do lasu?

3. Suzuki DR-Z 250 - znalazłem takie cudo, w sumie cena wysoka bo roczniki młode, ale nie mam o tym motocyklu żadnej wiedzy, ile to ma koni? nie będzie za słabe?

4. Yamaha DT 125 - mój faworyt :) fajny motorek w 2t, ale mam sprzeczne opinie dotyczące mocy. Niektóre źródła podają 15 koni, inne 25 - możecie coś więcej napisać o tym motocyklu?

5. Honda CRF 230 - w sumie mały motocykl i trochę mułowaty

6. XR/TTR - fajne motocykle, ale trochę mało popularne w Polsce

Może jeszcze coś ciekawego mi podrzucicie?

Edytowane przez Adel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adel co do pozycji nr 2. jesteś w sporym błędzie. Jeżeli chodzi o crossówki to nie ma większej różnicy w odczuwalnej mocy max między 125 a 250 2t. Spora natomiast jest różnica w sposobie jej oddawania, momencie obrotowym i prędkości max. Crossowa zdrowa 125 nie jedzie w ogóle aż nagle jest eksplozja mocy natomiast 250 ciągnie dużo bardziej z niskich obrotów. Miałem dwie 125, 250 SX i 525 EXC a teraz znów mam SX 125 więc mam porównanie :) jest zdecydowanie najdzikszy ze wszystkiego na czym jeździłem. Nie najmocniejszy ale najtrudniejszy do opanowania.

Z tego co piszesz taki motocykl będzie zupełnie bezsensowny do potrzeb Twojego Ojca.

Jak dla mnie to znaleźć zadbaną DT 125 lub DR 350 i będzie lux.

Edytowane przez Gawron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...