Skocz do zawartości

Co kupić, wybrać ?!


żubr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W Polsce nikt motocykla świeżo po remoncie nie sprzedaje, takie są realia. No może 1 na 10 jest te 20 mth po remoncie a właściciel sprzedaje bo tak. Kup sobie dwu suwa, będą mniejsze koszta na pewno. 125 w zupełności ci wystarczy na 2 sezony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jest może jakieś enduro które nie potrzebuje tak częstych remontów i jest choć trochę podobne do np. wr-ki?

 

zależy co rozumiesz przez słowo podobne :D

 

są xr 250, klx 250R/300R.........klx jest cholernie drogi w remoncie podobnie jak wr ale remont w nim robi się rzadko, xr jest tania w remoncie ale znowusz masakrycznie droga w zakupie i sporo odstaje od wr zawiasem czy mocą....

 

 

Tanio ten sport wyjdzie tylko w jednym przypadku, kupujemy na farcie dobry sprzęt, nic nie inwestujemy tylko latamy okazyjnie powiedzmy raz na kilka tygodni i tylko w koło komina. Po kilku sezonach sprzedajemy sprzęt bez wymian....

Taki filozof będzie potem tworzył historie, że drogo wcale nie jest ale ktoś kto zakłada wypady po 150km w cięzkim terenie (7 godzin przeprawy) regularnie co weekend w sezonie niestety niczego nie oszuka i musi inwestować w sprzęt zgodnie z wymagniami a wtedy ponad 5 tyś na sezon to mało.

 

jak ktoś musi mieć wuer czy eiksce bo takim latają ziomale na dzielni w cross country i na eurosporcie to trudno się z tym nie zgodzić :D....ale można kupić sprzęt o normalnej częstotliwości remontów jakąs xt, xr, ttr czy coś tam jeszczei wtedy nie wiem co trzeba zrobić żeby wydać 5 tys na sezon, chyba kupować wszystko najdroższe no i remont generalny silnika :D

 

u mnie najdłuzej w stajni była crm 125(xr jest dłuzej ale xr jest mało latana bo raz na tydzień maksymalnie, no i jest dobita do granic możliwości :D ), i była najczęsciej latana (łojezu latem to nieraz 4-5 dni w tygodniu pare krótkich nasto-kilometrowych po okolicznych lasach i ze 2 długie gdzie nieraz 150 samego dojazdu :D zimą też jeździłem ) rok kalendarzowy ją miałem i kupiłem oczywiście zwłoki to nie wiem czy 2 tys pękło razem z biurokracją , chyba nie a był remont silnika i klocki i napęd tylko opony zostały w sumie i zawiasu nie ruszałem (po roku dopiero zaczął się pocić )

 

da się tanio jeździć w tym sporcie tylko trzeba odpowiednio dobrać motocykl a nie kupić ,,okazyjną'' wysiloną 250 4T i potem płakać że świat jest zły....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mietek szukaj 2T, dt, crm, kmx, droższa opcja to exc 125, ew. husqvarna wr 125 jeśli się trafi, bez stałych dochodów kupowanie wyczynów 4T to kiepski pomysł, będziesz oszczędał na eksploatacji a te maszyny tego nie wybaczają, 4T tanie w eksploatacji i dobre w terenie w zasadzie nie istnieją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mietek szukaj 2T, dt, crm, kmx, droższa opcja to exc 125, ew. husqvarna wr 125 jeśli się trafi, bez stałych dochodów kupowanie wyczynów 4T to kiepski pomysł,

 

bardziej zamiast kmx myślałbym nad kdx, jeśli stricte teren

 

róznice w kosztach eksploatacji kdx a kmx czy mtx a crm są niewielkie i generalnie chodzi głównie o spalanie, a róznica w terenie jest kosmiczna głównie ze względu na zawias który w kmxie jest słaby a kdx ma chyba przód USD z starego kx-a ?? ..

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co się orientuję to u mnie w kawie był okrojony zawias z kxa (nie było żadnej regulacji), kiedys porównywalem z kdxem 125 i tam jest inny zawias, lagi są krótsze i cieńsze, regulacji tez nie ma

 

jest jeszcze jeden fajny sprzęt od aprilli, rx chyba

 

tymi małymi endurakami jezdzi się świetnie w trudnym terenie, bardzo równo oddają moc i są lekkie, może panny pod gimnazjum nie sciągają na ich widok majtek przez głowę ale tam gdzie moc przestaje miec wieksze znaczenie mozna tym powalczyc lepiej niz crfami czy lc4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi, chodź o lans i te sprawy mi nie chodzi lecz o przyjemność z jazdy i nauki nowych rzeczy, a jak naucze się dobrze taką 125 2t jeździć to potem większość moto bez większego problemu opanuje.

 

Ja się zastanawiam nad yz 125 bo mam tor jakieś 30 km od siebie więc trochę nauki i można śmiało jechać :biggrin: a ten 1-1,5 na remont jest osiągalne dla mnie (nie mówię że pójdę do rodziców a oni mi tysiąc wyłożą, lecz o ciężkim zarabianiu w wakacje np.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yz 125 ma sens jeśli jezdzisz głównie po torze, jeśli jednak tor będzie tylko dodatkiem to szukaj enduro 125. Polecam exc 125 po 2000r, bez kwitów kosztują tyle co yz (z kwitem więcej), na torze polatasz może ciut wolniej ale w terenie będzie sporo łatwiej, bo masz krótką jedynkę i można się bawic w atakowanie róznych "trialowych" przeszkód typu kłody, duze kamienie itp., w yz natomiast masz długą jedynkę a i moc pojawia się gdzies wysoko w okolicach pewnie 8000 obr, co skutkuje trudnosciami przy powolnych manewrach.Poza tym exc będzie jezdził taniej, ma 6 biegów i mniej spali przy dojazdach, yz ma krótki 5ty bieg i trzeba ją kręcic i palic wahę(a zbiornik malutki) a co gorsza szybko nabijac motogodziny. W exc co 60mth sprawdzasz tłok i cylinder przy hobby use wg manuala, w yz trzeba zmienic tłoka sporo wcześniej, jesli nie zmienisz to w cylindrze zrobi się jajo co oznacza dalsze wydatki, a więc musisz sie liczyc z tym, ze nie przelatasz sezonu bez zmiany tłoka. W exc jeśli trafisz w miarę zadbaną sztukę to po sezonie zmieniasz tłoka, po drugim tłoka, korbę i łożyska, potem znowu tylko tłoka i upalasz do oporu ;P Miałem 2 lata exc 200 to w 99% to samo co 125 i mimo swoich lat był to sprzęt 100% bezawaryjny i bezproblemowy. Zresztą masz do nas niedaleko, jezdzimy po drugiej stronie Wisły koło Kazimierza, a czasami tez po waszej stronie np. w kamieniołomach w Janowcu, kumple mają yz i cr 125, mozesz wpasc i zobaczyc jak to jezdzi.

Edytowane przez jjank
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zaproszenie ale chyba nie dam rady skorzystać za daleko :sad:

 

Ale KTM exc też fajny :D Jakbym jakiś ładny model do 9 tyś. wyrwał to czemu nie :biggrin: Choć teraz pooglądałem i póki co nic ciekawego nie ma..

Edytowane przez mietek6645
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio oglądałem 520 której łańcuch wyglądał tak:

 

Naturalnie sprzedający twierdzi że przed nim jeszcze długie życie i tutaj moje pytanie czy nie strach wsiadać i nawet delikatnie na takim łańcuchu jechać?

 

20130318086.jpg

Edytowane przez warn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten łańcuch przypadkiem fabrycznie nie był pomarańczowy? tylko teraz farba się zdarła. Bo były takie kolorowe łańcuchy. Zębatka wygląda na zdrową wiec jeżeli łańcuch był kiedyś tam razem z nią wymieniany to ja bym na pewno zostawił. Nawet jeżeli to jest powierzchowna rdza to trzeba go zdjąć porządnie umyć w ropie, wysuszyć, nasmarować i wio. Chyba że ma mega luzy na boki.

 

Bardziej mnie ciekawi co to za przewód elektryczny idzie po zewnętrznej części tylnej ramy i czemu nie ma osłonki na łańcuch. Te plastiki przy kostkach oryginalne kosztują chyba 50zł :)

Czemu on nawet nie wymył motoru do sprzedaży.

masz więcej zdjęć??

Edytowane przez Gawron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... Bardziej na kolor zwróciłem uwagę. Faktycznie jest przytarty i wygląda jak by go ktoś odwrócił bo od góry i od dołu jest przyszlifowany. Najważniejsze to go zdjąć i zobaczyć jaki ma luz boczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...