Co kupić, wybrać ?!

[Tommo]

Dlatego planuje Triumha 800 na asfalt...

 

Jak na asfalt to zdecydowanie lepszy będzie Tiger Sport. Bardzo przyjemnie jeździ ten motocykl.

[skilos]

Mialem Tiger 1050 i 1050 sprint rewelacyjne silniki , xc 800 daje możliwość zjazdu z asfaltu na bardziej komfortowych warunkach niż xt 600 .

[kumpel kalamitki]

Ja będę szukał jakiejś wersji XT600 bo to moje kultowe moto,

Też się rozglądam za XT600 na 660 jeździłem, fajne moto, ale raczej do miasta, a XT 600 wydaje się, że było by dla mnie ok.

Ten filmik i pasja tego gościa i jego osoba rozbawiła mnie do łez :)

[jannikiel]

Znalazłem coś ciekawego: 40 KM i 150 kg

 

[skilos]

Też się rozglądam za XT600 na 660 jeździłem, fajne moto, ale raczej do miasta, a XT 600 wydaje się, że było by dla mnie ok.

Ten filmik i pasja tego gościa i jego osoba rozbawiła mnie do łez :)

660 tez oblatywałem, ale za ciężka w teren .

[kumpel kalamitki]

660 tez oblatywałem, ale za ciężka w teren .

Tak trochę dziwna ewolucja modelu. Silnik jakby fajniejszy, ale czemu przybyło 35 kg na masie całego moto , zupełnie bez sensu.

Piękne moto, coś jak moje z avatara :)

http://www.motorcyclespecs.co.za/model/yamaha/yamaha_xt600e%2001.htm

 

jeszcze kusi mnie 600 TT R

http://www.motorcyclespecs.co.za/model/yamaha/yamaha_tt600re%2001.htm

Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez kumpel kalamitki

[michoa]

 

Ja będę szukał jakiejś wersji XT600 bo to moje kultowe moto,

 

jak kupisz 43NF albo 2KF to jesteś rozgrzeszony , przyjadę popatrzeć , ale jak 3TB to gay kołtun i szpagat

[Markus9292]

Witajcie

 

Jakie enduro polecacie do 11000zł? Chodzi mi o to, żeby w terenie polatać a po asfalcie, żeby dojechać do terenu xD Myślę nad Yamaha XT660R dobry wybór?

[michoa]

xr650R

[Przym]

Oba powyższe oraz dr 650 se.

[kulka]

Polecam dr650 se

Zawsze

[jannikiel]

Zależy do czego ma służyć... czy teren, czy tylko szuter, bo jak teren dość ciężkawy, lub w ogóle taplanina, a nie jesteś zobligowany marką motocykla, to lepsze będzie WR 250R, DRZ 400, coś co jest lekkie i ma rozrusznik...

Jak teren jest przejezdny, nie grozi kopaniem mokrym butem zabłoconej kopki, to XR 650R, oprócz powyższych, DR 650 tylko ten co ma 144 kg, XT 660 odpada nie ta masa....chyba, że ten teren, to szuter, ewentualnie niegroźne piaskownice ect...w bagnie utopisz motocykl i będziesz tego żałować..

[MikeRockwell]

Nigdy nie jeździłem w terenie, mam ok 180cm wzrostu i ważę 70 kg. Nie mam zamiaru katować maszyny, topić jej w wodzie czy stosować innych tego typu hardkorowych zabiegów. Moto będzie służyć głównie do jazdy po polach, łąkach, lasach, sporadycznie spróbuję podjechać pod bardziej stromy podjazd i to tyle. Nie mam zamiaru go rejestrować, a jego opony raczej nigdy nie dotkną asfaltu :biggrin: Nie mam ochoty wymieniać tłoku co 30 mth (co raczej dyskwalifikuje full crossa). Powiedzmy, że rocznie na eksploatację sprzętu przeznaczyć mogę do 2 tyś pln (nie licząc olei, paliwa, smarów etc) . Jeśli chodzi o cenę mojej przyszłej pierdziawki to chciałbym się zmieścić w tych 8-10 tyś zł za używkę (oczywiście w możliwe najlepszym stanie). Jeśli chodzi o koszty eksploatacji, lepiej wypada 4t czy 2t? Nie zależy mi na mocy, tylko na doskonaleniu umiejętności, w skrócie nie chcę wylądować na najbliższym drzewie :)

Za wszelką pomoc z góry dziękuję :rolleyes:

 

[Vidon]

Ja bym kupił w twoim przypadku xr400 lub xr600 ew. drz400

 

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[MikeRockwell]

Łooo panie... 600ccm i ok. 40 km? :biggrin: Nie przesadzajmy. Myślałem bardziej nad jakąś DT 125, albo KTM EXC 125? O lie w przypadku Yamahy wiem, że koszty eksploatacji są niewielki, jak wygląda ta sprawa u KTM? Słyszałem, że jest to "cross z homologacją", a koszty jego utrzymania w rezultacie mogą być podobne do full crossa.. Prawda to?