OPONY tubeless/tube type

[Polo]

w bezdętkowych nie ma dętki , nie ma tarcia dętki o oponę

przebicie dętki skutuje najczęściej natychmiastowym sflaczeniem

 

zaś w bezdętkowej po wbiciu czegośkolwiek najczęściej

powietrze schodzi pomału

[Buber]

Zaciekawiło mnie to stwierdzenie. Może ktoś mi wyjasnić dlaczego są bezpieczniejsze... o ile są?.

Z góry dzięki.

 

Dla mnie to nawet prostsze - jak mi w CZcie walnela detka, to zaraz nie moglem jechac. flak i koniec. Jak mi w Hondzie wlazl gwodz to jadac do domu (15km) cos tak "miekko bylo" z tylu. Dopiero w garazu zobaczylem. Podpompowalem i zjechalem do warsztatu.

 

Sa bezpieczniejsze :banghead:

[J.Pastor]

Czasem bezdętkowa opona ciasno wchodzi na rawkę, przynajmniej ja tak kiedyś miałem z oponą Metzeler Laser Tubless Type zakładaną na 19" rawkę Jawy żużlowej. Nie chciała się "ułożyć". Pomógł mocny, wydajny kompresor, który uderzeniowo osadził ładnie oponę na rantach.

[nazirro]

Opona bezdętkowa różni się tym od dętkowej że posiada warstwę uszczelniającą ,która zastępuje dętkę ,a także kształt stopy opony jest inny aby możliwe było uszczelnienie jej krawędzi z krawędzią felgi bezdętkowej. Przy zastosowaniu opony bezdętkowej na feldze dętkowej(nie tylko szprychowe) konieczny jest montaż dętki! Tylko wtedy można jeździć bezpiecznie. Można zatem stosować opony typu tubeless na dętkowych felgach ale TYLKO z dętką w środku.

[Szpadi]

Dziękuję kolegom za zaspokojenie mojej ciekawości.

Faktycznie, na bezdętkowych łatwiej się przyjmuje flaka.

[xenon]

A ja slyszalem ze do opon bezdetkowych nie powinno sie zakladac detek bo powoduje to ich nadmierne nagrzewanie co prowadzi do szybszego zuzycie i moze byc tez przyczyna wybuchu opony w czasie jazdy.

Pozdrawiam.

 

emil11 ma rację!!

 

sprawa ma się tak: po co zakładając dętkę do opony tego wymagającej zasypujemy (a przynajmniej powinniśmy) ją talkiem?? Otóż jest to związane ze zjawiskami tribologicznymi zachodzącymi pomiędzy dętką a wewnętrzną warstwą opony. Zastosowany przez nas talk ma za zadanie zmniejszyć tarcie pomiędzy powierzchniami dętki i opony. Już sama powierzchnia wewnętrzna opony dętkowej ma zupełnie inną strukturę niż opony bezdętkowej. Jest ona o wiele twardsza i odpowiednio "śliska". Jak już pisaliście opona bezdętkowa ma "warstwę uszczelniającą". Dokładnie to jej powierzchnia wewnętrzna jest zrobiona ze specjalnej mieszaniny gum która to przysłowiowego "złapanego gwoździa" ma obkleić i w ten sposób na pewien czas uszczelnić układ. Niestety jest to okupione tym że owa warstwa jest relatywnie bardzo miękka. W czasie jazdy z dętką z oponie bezdętkowej dochodzi do intensywnego tarcia suchego pomiędzy miękką dętką a właśnie tą warstwą. Skutkiem tego jest doprowadzenie opony i dętki do naprawdę wysokich temperatur co może być niebezpieczne w skutkach i oczywiście gorąca guma szybciej się kończy!!. emil11 popieram Cię w 100%. Kto nie wierzy to do szkoły!! Wiem co pisze i nie są to moje prywatne przemyślenia. Zresztą nie wypowiadam się na tematy o których nie mam pojęcia!

 

Buber Napisano 08 październik 2007 - 18:13

 

No, a zajecz lapka przynosi szczescie........

Cos to mi bardzo wioskowym mitem smierdzi.....

bez komentarza... :rolleyes:

Edytowane 11 Października 2007 przez xenon

[Pompka]

emil11 ma rację!!

 

sprawa ma się tak: po co zakładając dętkę do opony tego wymagającej zasypujemy (a przynajmniej powinniśmy) ją talkiem?? Otóż jest to związane ze zjawiskami tribologicznymi zachodzącymi pomiędzy dętką a wewnętrzną warstwą opony. Zastosowany przez nas talk ma za zadanie zmniejszyć tarcie pomiędzy powierzchniami dętki i opony. Już sama powierzchnia wewnętrzna opony dętkowej ma zupełnie inną strukturę niż opony bezdętkowej. Jest ona o wiele twardsza i odpowiednio "śliska". Jak już pisaliście opona bezdętkowa ma "warstwę uszczelniającą". Dokładnie to jej powierzchnia wewnętrzna jest zrobiona ze specjalnej mieszaniny gum która to przysłowiowego "złapanego gwoździa" ma obkleić i w ten sposób na pewien czas uszczelnić układ. Niestety jest to okupione tym że owa warstwa jest relatywnie bardzo miękka. W czasie jazdy z dętką z oponie bezdętkowej dochodzi do intensywnego tarcia suchego pomiędzy miękką dętką a właśnie tą warstwą. Skutkiem tego jest doprowadzenie opony i dętki do naprawdę wysokich temperatur co może być niebezpieczne w skutkach i oczywiście gorąca guma szybciej się kończy!!. emil11 popieram Cię w 100%. Kto nie wierzy to do szkoły!! Wiem co pisze i nie są to moje prywatne przemyślenia. Zresztą nie wypowiadam się na tematy o których nie mam pojęcia!

bez komentarza... :icon_mrgreen:

 

Możliwe, nawet bardzo możliwe, ale... Jak będzie róznica temp opony tube type i tubeless? Ma to jakiekolwiek znaczenie dla zwykłego motocylisty?

[xenon]

Możliwe, nawet bardzo możliwe, ale... Jak będzie róznica temp opony tube type i tubeless? Ma to jakiekolwiek znaczenie dla zwykłego motocylisty?

 

 

:icon_mrgreen: A czy jest różnica w temperaturze opony gdy jedziemy w upalne południe po krętej drodze a chłodnym wieczorkiem po prostej trasie?? Sprawdź sam zatrzymując się i kładąc dłoń na oponie. A odpowiednia temperatura opony to nasze bezpieczeństwo. Za zimna - źle, za gorąca - jeszcze gorzej. Prowadzenie moto na zimnych gumach jest inne niż na rozgrzanych a przegrzane gumy to już sytuacja ekstremalna właśnie dla "zwykłych" motocyklistów.

 

A kiedy i co się za bardzo grzeje (połączenie dętki z bezdętkową) to już pisałem żeby nie było nieporozumień.

 

pozdr

Edytowane 11 Października 2007 przez xenon

[Adam M.]

No ja jezdze na bezdetkowych oponach z detkami juz 2 sezon, a znajomi na innych anglikach uwazaja ze jedna z najlepszych opon jest ( bezdetkowy ) Michelin Macadam oczywiscie z wlozona detka ;)

Tych znajomych jest kilkuset na liscie amerykanskich anglikow i jakos nikt nie narzekal na "wybuchy" opon.

Teoria moze jest taka jak piszesz - w praktyce to rozwiazanie sie sprawdza.

 

Adam M.

[Pompka]

Pofatygowałem sie do garażu i spradziłem jakie opony zakładane są fabrycznie. Jedna firma zakłada tubetypea druga tubeless z tym, że naoponie napisane jest, żeby na felgi dentkowe zakładac dentkę. Śmiem twierdzć, że ta teoria o przegrzewaniu się opon jets niewiele warta :P

[grey_cinnamon]

emil11 ma rację!!

 

sprawa ma się tak: po co zakładając dętkę do opony tego wymagającej zasypujemy (a przynajmniej powinniśmy) ją talkiem?? [...]

Zresztą nie wypowiadam się na tematy o których nie mam pojęcia!

bez komentarza... :icon_mrgreen:

 

To co zasypujesz talkiem?

I czyje to są przemyślenia?

W praktyce nie zasypuje się talkiem od całkiem sporego kawałka czasu, a to za względu na grafitowanie(ogumienia).

 

Troche mnie zaskoczyła wypowiedź Adama M, może chodzi o zapewnienie sobie podwójnej ochrony (warstwa butylowa + dętka). Albo może Adama M nie uściślił że chodzi o felgę dętkową?

 

Pozdro.:_)

 

P.S. Głupia pomyłka imienia;_) (poprawiona)

Edytowane 13 Października 2007 przez grey_cinnamon