m_fiolek Opublikowano 12 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 zresztą teraz już za zimno troche moim zdaniem na dalekie loty chyba że moto na przyczepce D.gif Eee tam, ja wczoraj zrobiłem 120 km i było dobrze :) Trzeba tylko skompletować stroj na chłodne dni i można jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 12 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 też tak sądziłem jak mnie nic nie bolało teraz poniżej 15st unikam 2oo bo później chodzić nie mogę (kolano) Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 12 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 No mnie też niestety przewiało i to wtedy jak jeszcze ciepło było. Teraz kolana i nerki mnie bola :) Jak starego dziadka. Pas nerkowy, nakolanniki, rękawice zimowe i pare innych dodatków musi być. A jeszcze pare miesięcy temu pukałem się w głowe jak widziałem tak odzianego gościa na motorze :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 12 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 Eee tam, ja wczoraj zrobiłem 120 km i było dobrze smile.gif Trzeba tylko skompletować stroj na chłodne dni i można jeździć. ja do piątkowiska mam jakieś 35km, zaliczyłem powrót z mokrymi butami koło 19 (było ciemno i temp powietrza jakieś -1 ) i wierz mi że do tej pory sie trzęse :D a buty to w połowie drogi miałem prawie zamarznięte.....a miałem na sobie 2 pary skarpet, kalesony, spodnie 2 bluzy, skórzaną kurtke i zmarzłem k****sko.... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 13 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 No fakt, ja jechałem w dzień, było słońce i w miarę ciepło. Mokre buty to porażka, zwłaszcza jak się jedzie długo po prostej. W takich przypadkach pomagają przystanki i grzanie rąk i czego się tylko jeszcze zdoła przy silniku, chłodnicy czy gorących spalinach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 13 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 ja do piątkowiska mam jakieś 35km, zaliczyłem powrót z mokrymi butami koło 19 (było ciemno i temp powietrza jakieś -1 ) i wierz mi że do tej pory sie trzęse :D a buty to w połowie drogi miałem prawie zamarznięte.....a miałem na sobie 2 pary skarpet, kalesony, spodnie 2 bluzy, skórzaną kurtke i zmarzłem k****sko.... Co Ty na Syberii mieszkasz ze o 19 masz -1 ? o0 U mnie o 19 jest ok 7 stopni ;p Bielizna termoaktywna, skarpety do mx, ochraniacze, ciuchy motocrossowe, buty mx do tego jesienna kurtka i przy -10 było mi chłodno, ale nie tak zeby mną telepało z zimna. Michoa myśle że jak zamienisz cywilne ciuchy na motocrossowe/enduro to komfort ci się zwiekszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 13 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 Co Ty na Syberii mieszkasz ze o 19 masz -1 ? o0 U mnie o 19 jest ok 7 stopni ;p u mnie od jakiegoś tygodnia jest tak : w pewnym momencie robi sie ciemno, potem mgła i temperatura jest w okolicach 0...... 7 stopni to u mnie nawet w dzień nie ma dziś było 4 o 12 w południe..... Michoa myśle że jak zamienisz cywilne ciuchy na motocrossowe/enduro to komfort ci się zwiekszy nie zaprzeczam aczkolwiek dobry ubiór cywilny jest ciepły dopóki jesteś SUCHY a jak ma sie przemoczone buty to masakrycznie potęgują uczucie zimna dla całego ciała zresztą przejedź sie w jednym stroju 15km będąc cały suchy i z mokrymi butami sam zobaczysz jak nagle zimno sie robi np w kolana mimo że kolana są suche......... ja ubieram sie na cebulke jak do turystyki na moto jesienią czyli masa nieoddychających grubych ciuchów lece na miejscówke gdzie rozbieram sie do odpowiedniego poziomu i latam sobie na ostro potem zmiana koszulki na suchą i bluzy i znowu ,,zbroja'' z ciuchów i spokojny powrót.... tym sposobem daje radę i nie zmarznę dopóki podkreślam jestem SUCHY a jak przemoczę buty 30km od domu to robi sie problem.... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 No puki jesteś suchy jak sam to powiedziałeś, ciuch motocrossowy ma to do siebie że szybko schnie i nie trzyma wilgoci tak długo jak cywilne ciuchy. Z butami jest podobnie, nawet jak masz mokro w środku to nie marznie ci noga bo nie puszczają powietrze. Zajebista sprawą jest bielizna termoaktywna (kalesonki i bluzka) jeżdżę w tym od prawie dwóch lat i nie wyobrażam sobie już jazdy bez tego, w kalesonkach jeżdżę cały czas, w bluzce w chłodniejsze dni. Kiedyś jak rozpoczynałem swoją przygodę z mx to też jeździłem w cywilnych ciuchach i nie raz marzłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 No niestety, ciuchy cywilne nie zdają egzaminu. Nawet jak się ubierzesz tak żeby ci było ciepło, to jak wjedziesz w ciężki teren to upocisz się jak świnia. Potem wyjedziesz na prosta i cię przewieje. Tak przy okazji odzieży termoaktywnej. Właśnie mam zamiar kupić coś takiego + kominiarka też termoaktywna. Co polecaćie? Czy taka bielizna za 60 -100 zł komplet daje radę, czy lepiej czegoś lepszego szukać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Ja swoja brałem ze stanów przy okazji jakichś zakupów części do moto, gość też miał ubrania i miedzy innymi termoaktywna bielizne, zapłaciłem za nią coś koło 30-40 pln i jestem mega zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 wszystko dobre dopóki stawu nie przeziębisz , nakolanniki, długie skarpety czy kalesonki nic nie dają a później na schodach klik,klik,klik Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mbk Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Przy obecnych pogodach ja stosuję standardowe ciuchy crossowe, ale pomiędzy buzer na siatce a bluze crossową wrzucam: http://www.moto-akcesoria.pl/bielizna-moto...-rekawem,p,4789 (niestety b.drogie, ale bardzo skuteczne - oddycha, chroni od wiatru i świetne również na narty) A z samego rana jeszcze cieniutką kurtkę ortalionową, którą stosuję na dojazd albo deszcz, taką którą później można zwinąć i schować do małej kieszonki. Takiu wydatek akurat jest malutki bo kumpel w Realu zakupił taką ortalionkę za 19,90 :icon_biggrin: Cytuj Romet Chart>Jawa 350> dłuuuuuuuuuuugo nic> Dr350 > DRZ400E> YZF-250> KTM 450 EXCR> obecnie KTM EXC-F 350 SixDays Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 17 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2010 (edytowane) dziś mimo 10 warstw ciuchów spizgałem kosmicznie :D ta jak działa ta bielizna termoaktywna w praktyce ?? jak sie ubiore za zimno ok zmarzne ale jak za bardzo sie opatule i wykonuje wysiłek fizyczny to co sie dzieje ?? przenika przez nią pot i nasiaka nim oddzież wierzchnia ?? czy w ogóle sie nie poce czy jak ?? http://allegro.pl/bielizna-termoaktywna-un...1260187065.html miał może ktoś ?? w moim mieście produkują może załatwie troche taniej :D Edytowane 17 Października 2010 przez michoa Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 17 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2010 Dziś bylem na torze ok 8 stopni, ubiór bielizna termoaktywna,buzer,pas nerkowy,ortezy, spodnie i bluza mx, buty no i kask. Prze pierwsze 2-3 kółka czułem chłód, później jak się rozgrzałem to ciepło było. Nie byłem grubo obrany a i tak upociłem sie ale wogole tego nie czułem , dopiero przy przebieraniu sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 18 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 dziś mimo 10 warstw ciuchów spizgałem kosmicznie D.gif ta jak działa ta bielizna termoaktywna w praktyce ?? jak sie ubiore za zimno ok zmarzne ale jak za bardzo sie opatule i wykonuje wysiłek fizyczny to co sie dzieje ?? przenika przez nią pot i nasiaka nim oddzież wierzchnia ?? czy w ogóle sie nie poce czy jak ?? Kupiłem sobie tą odzież termoaktywną. Jest na pewno lepiej, ale przydałaby się jeszcze jakaś kurtka nieprzewiewna z membraną. Bielizna działa tak, że odprowadza pot na zewnątrz. To znaczy, że jak się spocisz to skóra zostaje sucha. W praktyce to działa, ale przy jeździe lajtowej, czyli jak np. lecisz sobie na stojąco przez las, czy drogę polną. Wczoraj jak orałem na żwirowni to czułem, że jestem mokry, ale jednak jest dużo lepiej niż ze zwykłym strojem bawełnianym. Dziś bylem na torze ok 8 stopni, ubiór bielizna termoaktywna,buzer,pas nerkowy,ortezy, spodnie i bluza mx, buty no i kask. Prze pierwsze 2-3 kółka czułem chłód, później jak się rozgrzałem to ciepło było. Nie byłem grubo obrany a i tak upociłem sie ale wogole tego nie czułem , dopiero przy przebieraniu sie Nie zakładasz kominiarki? Mi to po karku strasznie pizga. Zwłaszcza jak wracam do domu. Denerwuje mnie pas nerkowy. Jakbym go nie założył, to zawsze przesuwa mi się do góry - ale nareszcie mnie nerki nie bolą :):) Jakie polecacie spodnie do enduro? Chciałbym żeby był bez wstawek z siatki (przy odrobinie wody od razu przemięka), z miejscem żeby założyć podnie nakolanniki i ze wstawkami chroniącymi przed poparzeniem i ogólnie mocne. Myślę o Acerbisach Impact - podobno są bardzo wytrzymałe. Orientujecie się jak się ma Acerbis Impact do Acerbis JDP? Te drugie są dużo ładniejsze, ale nie wiem czy nie są gorsze od impactów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.