Skocz do zawartości

przednie zawieszenie


Hans
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ello

 

tym razem dopadło i mnie :buttrock: Radźcie Panowie Szlachta

 

do rzeczy

 

Motocykl: CBR 1000F

- na starej oponie przedniej moto jeżdziło bez problemowo, można byłó puścić kierownice i nic sie nie działo

- po wymianie starej przedniej opony na "nową" używkę (cintiforce) po puszczeniu kierownicy przy jakich 50-60 km/h i więcej przód wpada w drgania (takie jak przy shimmy)

- środki zaradcze: wymiana opony na nówke sztuke nieśmiganą (shinko), wymiana łożysk w przednim kole (stare miały ok 60 000km) - i to samo choć w mniejszym natężeniu

- w desperacji opużciłem o 5 mm w dół na lagach - bez zmian.

 

opony: zalecane 120/70/17 przód i 150/70/,,, tył.

bez wmiany profilu opony, koło wyważone, luzów na łożyskach głowki ramy nie ma...

 

i tu pytanie: o co ku$%# moze chodzić?

Jeśli opona to czemu na starej było ok?

Ośka koła - prosta.

 

za 3 tygodnie długa moto wyprawa. mozna z tym jeździć ale nie o to przecież chodzi.

 

J

 

PS: za trafną dizagnozę stawiam C2H5OH :)

Edytowane przez Hans
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hi

 

Powell - co do opony: zauważ że: na "nowej" używce i nowej nówce jest to samo. Procedyra skręcania przedniej ośki jest prosta jak budowa elektoratu samoobrony - wsadzić ośkę, wsadzić naped prędkościomierza z jednej strony a dystans z drugiej, wkręcić śrubę bojkującą i 4 kontry... tego się nie da spier*&^*ć

 

 

Henio: noż to tylko chyba to pozostało - dziś oddeleguję się do jakiego warszatu coby to sprawdzili/ wew. wyprostowali. Choć teoretycznie powinno wyść przy wyważaniu.

serwis ten sam, strzałka na oponie wskazuje kierunek obrotu...

j

Edytowane przez Hans
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam że ddrgania kierownicy mogą być spowodowane luzami na lagach, gdy panewki w goleniach są zużyte. M.in. było to przyczyną wpadania w drgania kierownicy w kolegi vfr'ce.

 

Ze swojego doświad czenia polecam sprawdzić lagi, czy są idealnie proste. Jeśli je wyjmowałeś lub przekręcałeś i nie są proste to wprowadzają asymetrię widelca. Przerabiałem to w NTV. Więc nie mów że skręcenie koła to takie proste. Koło nie może mieć zadnych tarć o zasiski, ewentualnie sprawdź czy podczas kręcenia nie slychać przerywanego tarcia. Oznacza to ze jest bicie koła, tarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi ponownie

 

Tunzmen - zgadzam się że krzywe lagi, krzywa rama, krzywa kierownica lub wyrobionezawieszenie itd mogą spowodować dupne prowadzenie, z tym że zazwyczaj nie dzieje się to z dnia na dzień jak w moim przypadku. Tarcza nie krzywi się też sama w nocy.... :icon_rolleyes:

 

 

 

Jak pisałem - jedyną ingerencja w zawieszenie była zmiana starej uzywki na "nowa" używkę a ta z kolei na nowa nówkę. Potem doszły jeszcze łozyska. nie wyglada też na to aby ktoś w warsztacie upalał sprzęta po nocy, miał glebę i sie nie przyznał....

 

 

kilka razy w życiu przerabiałem montaż/demontaz lag i koła (choćby wyniana oleju w lagach, klocków cham) itd - nie jest to a tak skomplikowane....

Edytowane przez Hans
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Miałem ten sam problem po kupnie motocykla. Nie mogłem puścić kierownicy powyżj 100 km/h, bo kiera wpadała w narastające drgania. Stawiałem na oponę (była od nowości moto i miała ok 20kkm przebiegu i lekko poząbkowana), lub łożyska przedniego koła. Zamówiłem łożyska, ale zanim doszły, wymieniłem oponę na używaną "potorową" i jak ręką odjął.

 

Stawiałbył jednak na gumy marnej jakości, u mnie zdało to egzamin.

 

pozdrawiam

654

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a po uj opuściłeś na lagach ? czym laga bardziej wysunięta tym moto stabilniejsze na prostych .

jak wsuwasz lagę to moto staję się bardziej podatne na składanie w zakręty i niechciane shimmy

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również bym stawiał na oponę .Chociaż miałem kiedyś ContiForceMax , ale nie przypominam sobie jakiś większych problemów z shimą . Może troszkę ?

 

Takie trzepotanie jest niezbyt miłe , ale da się przeżyć - nie jeździć bez trzymania .

Ale jeśli oprócz shimy zdarzy się czasem kickback (tankslaper ?) , to to jest już nieprzyjemne , a może być groźne . Zwłaszcza na naszych wyboistych drogach .

 

Przyczyną może być również luźna , łopocząca kurtka .

 

Nie wiem jak u Ciebie , ale u mnie wpuszczenie lag 5 mm głębiej , spowodowałoby uderzanie uszczelniaczy w dolną półkę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ciąg dalszy zmagań z frontu....

 

 

- przeprowadzono test: dajemy całkiem inna oponę - bez zmian (lagi zistały przywrócone do normalnego położenia) - bez zmian.

 

słowem: dupa, dupa, dupa.

 

 

chyba trza bedzie się przyzwyczaić :buttrock: :) :banghead:

 

ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?

 

C2H5OH czeka :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ciąg dalszy zmagań z frontu....

- przeprowadzono test: dajemy całkiem inna oponę - bez zmian (lagi zistały przywrócone do normalnego położenia) - bez zmian.

 

słowem: dupa, dupa, dupa.

chyba trza bedzie się przyzwyczaić :buttrock: :) :banghead:

 

ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?

 

C2H5OH czeka :flesje:

 

U mnie w Hornecie były drgania powyżej 140... Rozłożyłem całe zawieszenie na kawałki.. nasmarowałem dobrze łożysko główki, wszystko ustawiłem prosto i teraz takie cos jest przy 180.. wczoraj wyważyłem przednie koło ale jeszcze nie sprawdzałem czy to coś zmieniło.. Jak miałem cos takiego w bandicie to wystarczyło odkręcić sróby przy półkach, poruszać troche na siłe kierownicą przy przytrzymanym kole i ustawić prosto..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, ze masz nową przednią oponę nie świadczy o tym, ze to napewno nie jej wina. Kilka lat temu często spotykałem się z przypadkiem drgania kierownicy przy nowych oponach marki Michelin Pilot (bieżnik był w kształcie wężyka po środu przedniej gumy). I to właśnie najprawdopodobniej powodowało drgania. Zazwyczaj pomagała wymiana opony. Osobiście zawsze polecałem Donlopa D208 Sportmax, dlatego, ze ma bardzo "neutralny" bieżnik.

 

Shinko to robi dobre opony tylne do dragu, nigdy (nigdy nie mów nigdy :icon_mrgreen: ) bym tego nie założył na przód. Polecam próby z inną oponą. Jeśli nie stać Cię na nową nową to poszukaj taniej "torówki".

Edytowane przez musieli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...