Skocz do zawartości

Umorzona sprawa zastrzelenia motocyklisty


krycek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No tak.. celuja to spierd*lam....

Gdyby to jakis pajac zza winka wylecial to tez bym wial. Jakby mnie patrol w ciemnym lesie chcial zatrzymac - osralbym i jechal na najblizsza komende.

 

Ale to do * nedzy policja byla! Tasior prosze Cie....

 

 

A gdybanie pozwala postawic sie w roli jednego i drugiego i ocenic moralnosc ich czynow na podstawie wlasnych wyimaginowanych decyzji. Spojrzenie z jednej strony niczego nie dowodzi i nie pozwala na odpowiednie zrozumienie sprawy. To co wiekszosc praktykuje to owa 'bezstronnosc' sadow, gdzie widzimisie jakiegos typa za biurkiem wazy na twoim zyciu. My tu go moze nie wsadzimy za kraty (policjanta) albo nie wskrzesimy (motocyklisty) ale ferwujemy wyroki. Ja poprostu prosze o chwile zastanowienia :buttrock:

Edytowane przez Mortag

Rafał.

 

Oczarowany, zafascynowany, zaślepiony i ogłuszony motocyklizmem. Jak nie ugania się po krzakach, to wyciera beton, asfalt lub kostkę brukową. Instruktor z powołania i zamiłowania.

 

www.paramoto.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to był bład strzelającego, bo powinien umieścić całą zawartość "długiego" magazynka PM98, pomniejszoną o strzały ostrzegawcze centralnie w twarzy motocyklisty.

 

Rozumiem, że ty, stojąc na blokadzie drogowej, i dysponując informacjami, że dwóch gości dokonało napadu, są wyposażeni w broń maszynową, poruszają się motocyklem to byś na widok gościa, który nie zatrzymał się na wezwanie i szarżuje prosto na ciebie uśmiechełabyś się na myśl, że zaraz staniesz przed obliczem Stwórcy......bo to przecież zajerbista sprawa dać się przejechać "bratu motocylkiście"...normalnie nobilitacja po prostu.

 

 

Czy mam rozumieć, że wg Ciebie policjant słusznie zrobił zabijając tego chłopaka???

 

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale każdy jeden przypadek użycia broni przez policję jest ściśle określony przez przepisy. Nawet w przypadku PEWNOŚCI, że uciekający jest niebezpiecznym przestępcą policjant ma zas*any obowiązek chronić także jego życie do chwili gdy nie zagraża osobom trzecim. W momencie kiedy chłopak minął blokadę i uciekał nie stanowił już zagrożenia więc ewidentnie gliniarzowi puściły nerwy.

Przepisy dotyczące obchodzenia się z jakąkolwiek bronią palną też mówią, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy zaniechać strzału. Gliniarz, który dostaje ostrą broń i idzie na ulice łapać bandytów ma to ku*wa wiedzieć i na spokojnie i w nerwach!

 

Od wyroków są sądy a od karania więzienie. A nie jakiś niedouczony przygłup w mundurze.

 

Ja do policji miałem bardzo duży szacunek. Niestety swoją ciężką pracą przekonali mnie do zmiany poglądów.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest taki, że każdy stara sie postawić na miejscu policjanta albo motocyklisty pisząc "ja bym zrobił tak..." albo "ja bym go zastrzelił". Ale prawda jest taka ze ludzie są rózni i każdy inaczej reaguje w sytuacji stresowej albo zagrożenia życia. Bo np. ja po usłyszeniu strzałów ostrzegawczych uznałbym ze już do mnie strzelają i zaraz zginę więc uciekam bo jak sie zatrzymam to łatwiej będzie trafić. Ale tak naprawdę to gów**o prawda bo nie mam pojęcia jak naprawdę bym sie zachował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Policjanci przechodzą testy, które maję wykluczyć tych co nie trzymają ciśnienia. Czyli na blokadzie powinni być kompetentni i wyselekcjonowani.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plz... dość...

miałem odpisać jeszcze na kilka mniej lub bardziej nożo-kieszenio-otwierających stwierdzeń obrońców tego chłopaka, ale naprawdę nie ma to sensu

tam nie było ulicznego sądu, to nie była egzekucja. chłopak popełnił - z własnej głupoty - poważny błąd i poniósł jego konsekwencje. pozostaje pamiętać, żeby nigdy czegoś podobnego nie zrobić

i koniec

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patologię..? a jak nazwiesz to, że 14-letni łebek uważa ucieczkę kierowcy bez uprawnień przed policyjną blokadą za normalne zachowanie dla motocyklisty?!

nienormalne jest to, że 29-letni mężczyzna uważa za dopuszczalne, żeby policja strzelała do każdego, kogo podejrzewa o kradzież, strzelała w plecy, czyli po ustaniu ewentualnego nawet zagrożenia życia policjanta.

 

co do profesora Widackiego: jak mówi jego biografia swoją partyjną legitymację oddał dopiero po strzelaninie w "wujku"

co oznacza, że jeszua wie od niego znacznie więcej o prawach i wolnościach jednostki i prawach policji. :notworthy:

 

...nie wiem co bym robila w takiej sytuacji ja, ale jezeli ten chlopak "byl do niego plecami" to juz nie szlo policjantowi o zycie...

Pralinka - zdroworozsądkowymi argumentami nie przekonasz Polaka, który WIE SWOJE. Bo my nie przyjmujemy argumentów, a na poparcie swojej tezy znajdziemy nieograniczoną ilość argumentów. Co jeden to bardziej abstrakcyjny.

 

a moze chodzilo mu o zycie innych obywateli ktore bylo prawdopodobnie zagrozone przez potencjalnie niebezpiecznego motocykliste prawdopodobnie uzbrojonego w pistolet maszynowy?

i wtym celu przy pomocy zabitego motocyklisty uszkodził postronną osobę, rowerzystkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno. Bert to, że koleś 2 razy przebijał się przez tą samą blokadę nie znaczy, że był niewinny.

 

Marcin,

był niewinny. masz jakieś watpliwości?

popełnił wykroczenie polegające na nie zatrzymaniu się do kontroli. to jest WYKROCZENIE.

 

nie miał nic wspólnego z napadem, policjantom 'wydawało się' - tak jak wcześniej pod poznaniem.

czyli - BYŁ NIEWINNY. [tak samo jak ranna kobieta na rowerze]

 

...ponadto nadużywacie słowa 'przebijał' co sugeruje bóg wie jakie działanie.

chłopak na motorze nie przebijał blokady tylko NIE ZATRZYMAŁ SIĘ na wezwanie funkcjonariusza.

 

wyobrażenia o blokadzie rodem z 'konwoju' proponuję włożyć między bajki.

ta 'blokada' to był jedno vw i dwóch policjantów stojących na rondzie [zaj...ste miejsce na blokadę] od którego odchodziło kilka ulic - jaka to blokada??? jak można spieprzyć w dowolnym kierunku.

 

z tego co pamiętam, widząc policję zawrócił i zaczął wiać jakąś gównianą drużką, pojechał za nim radiowóz, jak zaczął go dochodzić, gość zawrócił i ponownie znalazł się na rondzie. wszystko to trochę trwało, policja mogła [jak sądzę] bez problemu ustalić że to nie poszukiwany przestępca [opis sprawców był znany - ale zapewne, jak to w polsce, nikt nie raczył podać tej informacji policjantom na blokadzie]. zresztą był w zasięgu wzroku dłuzszą chwilę, jego JEDYNĄ winą było że uciekał.

 

proponuję też nie powtarzać w koło wersji o próbie rozjechania

[chyba jeździcie na swoich motorach, nie? mam tłumaczyć Wam dlaczego to jest bzdura?]

 

to sobie wymysliła policja jako kiepskie alibii, raczej ten 'rambo' z automatem próbował mu stanąć na drodze jak młodziak ponownie znalazł się na rondzie [ i znów, chyba każdy z was wie jak trudno motorem omijać przeszkody],

zresztą, nadjechał jedną stroną i skręcał na rondzie w prawo, w strone miasteczka

[o tym jak niewiele można zrobić w skręcie też chyba wiecie?] - policjant stał na rondzie, na ulicy, zdaje się mniej więcej w środku skrętu [z tego co pamiętam z rekonstrukcji].

 

no i dodatkowo,

nawet jakby to był poszukiwany przestępca i policja miała absolutną pewność, w takim miejscu nie miała prawa strzelać z broni automatycznej. do najbliższych zabudowań było kilkadziesiąt metrów, teren nie był zabezpieczony, w kazdej chwili mogli się pojawić postronni ludzie na linii strzału.

 

powtarzam po raz kolejny:

policja ma CHRONIĆ OBYWATELI a nie zwiększać zagrożenie swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem.

 

i na koniec:

dla mnie to czym chłopak jechał jest absolutnie bez znaczenia, mógł równie dobrze jechać na trzykołowym rowerku, jamniku albo zielonym słoniu z kokardką.

 

nie zmieni to mojego zdania że policja dała dupy na całej linii.

 

jak mają tak interweniować, to lepiej niech nie wyłażą z posterunku - skończyłoby się na kradzieży.[sprawców i tak nie znaleziono, więc skutek byłby taki sam]

Edytowane przez bert

s*am na polityczną poprawność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plz... dość...

miałem odpisać jeszcze na kilka mniej lub bardziej nożo-kieszenio-otwierających stwierdzeń obrońców tego chłopaka, ale naprawdę nie ma to sensu

tam nie było ulicznego sądu, to nie była egzekucja. chłopak popełnił - z własnej głupoty - poważny błąd i poniósł jego konsekwencje. pozostaje pamiętać, żeby nigdy czegoś podobnego nie zrobić

i koniec

jsz

 

 

Ja go wcale nie bronię. Nie powinien jeździć bez prawka a do kontroli powinien się zatrzymać.

Tylko że prawo przewiduje nieco inne konsekwencje takiego czynu. Grzywna, zakaz prowadzenia poj. mech. na dwa latka przykładowo. Nie ma to nic wspólnego z pomyłkowym zastrzeleniem przez głupiego glinę na ulicy.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja go wcale nie bronię. Nie powinien jeździć bez prawka a do kontroli powinien się zatrzymać.

Tylko że prawo przewiduje nieco inne konsekwencje takiego czynu. Grzywna, zakaz prowadzenia poj. mech. na dwa latka przykładowo. Nie ma to nic wspólnego z pomyłkowym zastrzeleniem przez głupiego glinę na ulicy.

 

przeciez nigdzie nie bylo napisane, ze policjant strzelal z zamiarem zabicia,

to glupi uzytkownik motocykla spier*alal z zamiarem ucieczki, w drugim wcieleniu moze bedzie mniej poje*any

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nienormalne jest to, że 29-letni mężczyzna uważa za dopuszczalne, żeby policja strzelała do każdego, kogo podejrzewa o kradzież, strzelała w plecy, czyli po ustaniu ewentualnego nawet zagrożenia życia policjanta.

 

przepraszam, to jest atak personalny, więc pozwolę sobie raz jeszcze zabrać głos

 

yoss, dokonujesz nieuzasadnionej nadinterpretacji moich wypowiedzi, a przy tym w kłamliwy sposób uogólniasz. nigdzie nie napisałem, że policja ma prawo strzelać do _każdego_, ale że miał rację funkcjonariusz używając broni w tym przypadku wobec podejrzanego, który uciekał i zaatakował policjanta; nie podejrzanego o _kradzież_, ale napad i rabunek z bronią w ręku. jeśli nie dostrzegasz różnicy między tymi opisami, to przykro mi, ale jesteś wyraźnie ograniczony w swoim zacietrzewieniu

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to powiedział były ktośtam z MSW- życie ludzkie wazniejsze niż ukaranie za wykrocznie jakim jest niezatrzymanie się do kontroli.

 

wszyscy w mediach twierdzą, ze to normalne zachowanie motocyklistów - ze się nie zatrzymują, więc nie powinno to zaskoczyć pana smerfa z armatą.

 

mnie martwi coś innego wciąż - prosta arytmetyka...

 

jak wiejesz przed policją ścigiem, to masz na liczniku pewnie lekko ponad pakę-zadna prędkośc dla motorka i do osiągnięcia w bardzo krótkim czasie... przez 1 sek przejechał ile m zatem?

 

policjant odskakuje,odwraca się, lapie za guna,odbezpiecza, oddaje strzały ostrzegawcze, ocenia,ze nie działają- i zaczyna strzelać celując w cośtam... ile mu to czasu zajęło ? ile sekund? i ile metrów w tym czasie przejechał motocyklsta od policjanta w strone horyzontu?

 

jaki jest zasięg skuteczny użytego guna w sytuacji stresowej, przez osobę która strzelała raz w zyciu na szkoleniu?

 

wniosek? na coś czasu nie wystarczyło... obawiam się ,ze na strzały ostrzegawcze...

 

 

ps. normalny dobrze przeszkolony policjant, który regularnie trenuje może to wszystko baaardzo szybko, ale jak w polce jest wszyscy wiedzą. najdłużej i tak zajmuje ocena nieskuteczności - braku efektu strzałów ostrzegawczych...

Edytowane przez awful
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy sie tak podniecacie jak ktos ucieka przed policją podczas blokady to chyba jest swiadomy ryzyka raz sie uda, innym razem wywali w drzewo, a czasem zostanie zastrzelony. Uszanujcie decyzje tego człowieka. Nikt nie kazał mu uciekać, mógł najzwyczajniej w świecie sie zatrzymać. Podjął ryzyko - tym razem sie nie udało takie jest zycie.

 

A swoją drogą ciuli bez prawka tępić jak sie da, na pewno nie odrazu tak drastycznymi metodami ale tępić.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to powiedział były ktośtam z MSW- życie ludzkie wazniejsze niż ukaranie za wykrocznie jakim jest niezatrzymanie się do kontroli.

 

 

 

 

To nie była kontrola drogówki, tylko obława na bandytów. Ciekawe co by zrobili policjanci jakby szukali jakiegoś bandyty, na ulicy pełno policji odziały antyterrorystyczne a ktoś jedzie moto lub autem i nie zatrzymuje się na blokadzie tylko tnie prosto na nich? Oczywiste że by próbowali go zatrzymać pewnie strzelając do niego.

Wiadomo, że szkoda chłopaka bo poniósł wysoką karę, może nie był jakimś piratem, nie przeginał często, ale ten jeden raz przegioł i niestety..

 

To nie była kontrola drogówki, tylko obława na bandytów. Ciekawe co by zrobili policjanci jakby szukali jakiegoś bandyty, na ulicy pełno policji odziały antyterrorystyczne a ktoś jedzie moto lub autem i nie zatrzymuje się na blokadzie tylko tnie prosto na nich? Oczywiste że by próbowali go zatrzymać pewnie strzelając do niego.

Wiadomo, że szkoda chłopaka bo poniósł wysoką karę, może nie był jakimś piratem, nie przeginał często, ale ten jeden raz przegioł i niestety..

Edytowane przez thomek87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...