trajka66

Super klimat i zabawa. A co do gastronomii to jedzenie jak w domku. Polecam każdemu ten zlocik, zero komercji 100 % zadowolenia :) dodatkowo miejscówka nad rzeczką. Znaczki zlotowe robione ręcznie, koszulki to samo. Widać, że organizatorzy naprawde napracowali sie żeby to fajnie wyszło . Brzoza możesz przypomnieć nazwe tej rosyjskiej kapeli, o którą pytałem bo zapomniałem jak sie nazywała?? Pozdro !

Nie byłem jeszcze, ale slyszałem że w ostatnich latach było grubo :). Także myślę że w tym roku uda mi sie zawitać. Pozdro

Mir nie badź takim oromowcem, nie chciałem zakładać nowego tematu żeby nie robić bałaganu, a "Dokąd zmierza Husaria" zablokowany. Także napisałem tutaj ;). Pozdrawiam i szerokości !

Czołem Husarska brać ! Chciałem opisać tutaj pewną przygodę. Osatnio podczas niedzielnej przejażdżki (dodam że warunki atmosferyczne nie były sprzyjące do jazdy moim błyszczącym rumakiem - lekko mglista pogoda) spotkałem kolegę z Waszego bractwa. Po krótkim kontakcie wzorkowym, nastąpiło witanie sie i bratanie oraz umacnianie starej znajomości. W czasie miłej pogawędki, kolega podniósł siedzenie, w celu sięgnięcia po klucz. Nagle moim oczom ukazało sie "tajemniczne zawiniątko", po krótkim dopytaniu okazało sie że to ... tak tak kawałeczek papieru toaletowego. Kolega nie chciał zdradzić czy wożenie takich zawniątek to odgórny nakaz "rady wyższej" czy jego indywidualna inicjatywa. Uznałem pomysł za bardzo ciekawy szczególnie w czasie Euro 2012 i rezerwacji wszelkiej maści hoteli cztero i pięcio gwiazdkowych w okolicach przejazdu uformowanej kolumny rumaków. Zawsze gdy potrzeba przyciśnie można skręcić na jakiś leśny parking i narobić w knieje :). Nie wiem czy owo zawiniątko jest przypisane do danego własciela czy też może być użytkowane przez wszystkie osoby "w potrzebie". Niemniej jednak uznałem pomysł za bardzo ciekawy i sam pod siedzeniem swojej maszyny umieściłem takie zawiniątko :). Pozdrawiam Husarską brać ! Formować kolumne już czas ! Na potwierdzenie załączam fotke zawiniątka :)

Fajnie było sie zobaczyc i pogadac ze starymi znajomymi. Super muzyka i klimat. Hołd motórowi oddany. A tą piękną wsk to najchętniej bym zabrał ze sobą do garażu :). Czego chcieć więcej idealna imprezka. Wielkie podziękowania jak zwykle dla sprawców całego zamieszania - Marcysia i Basi oraz reszty ekipy Ridetolive. Pozdro !

Ładną promocje zrobili ;)

Ło matko, ale imprezka :icon_mrgreen:

Ja bardzo chętnie bym wpadł, ale że nie jeżdże pod wpływem alkoholu po drogach publicznych to wybiore inny środek transportu :D

Od ilości wypitego przez Ciebie alka to na pewno ;).

Juz mi sie pomysł na to spotkanie podoba :). A film Motór przepiękny, oglądałem kilka dobrych razy i mi sie nie nudził :). Pozdro dla Marcysia, Basi no i innych Motórzystów. Motóóóóóóóóóóóóóóóóóóóór nie umiera nigdy

Witam szanowne gremium ! Taki post dla rozluźnienia emocji. Ostatnio podczas wyjazdu do Poznania, znalazłem w sklepie ładny gadżet. Jest to propoczyk długość około 20 cm. Posiada on plastikowy pałąk, a na jego środku giętką sprężyne :) (w czasie jazdy na autostradzie bądź dojazdu na dożynki po wertepach) nie musimy obawiać sie o złamanie propoczyka :). Jednym słowem solidna konstrukcja. Na górze posiada czerwoną (migającą!!!!) diodę. Także zostaniemy dostrzeżeni nawet w kompletnym mroku i z dalekiej odległości. Myślę że każdy rumak z taką ozdobą, będzie wzbudzał zainteresowanie i podziw zarówno u młodych jak i u starych. Taki prezencik na nowy sezon chciałby sobie sprawić chyba każdy motocyklista. Załączam fotke tego cuda. Dla zainteresowanych namiar na sklep na priv. Cena z tego co pamiętam około 20 zł Fotka Pozdrawiam Husarską brać.

Witam ! Ma ktoś / miał takie rękawice ? Żle to nie wygląda, cena też ok. Tylko ciekawe jak z własnościami użytkowymi ? Bo za tyle kasy kupić kota w worku to troche lipa. Pozdro

Ale zlot naprawdę było przepięknie. Miejsce super z tą rzeczką, teren do orania. Za rok jeśli nic nie wypadnie na milion procent będę :). Pozdro

Jak już widze w nazwie tematy o Husari, to bez wchodzenia mi sie buźka uśmiecha :). A po wejściu i przeczytaniu wszystkich wpisów to nie moge ze śmiechu :). Mówiłem, że sie zaczniecie rozpadać ? Mówiłem, no i kres sie zbliża. Ten stwór o nazwie Husaria powinien jak najszybciej przejść do historii, a większość członków znaleźc sobie nowe pasje. Może pielenie ogródka albo jazda na rowerze. No tak, ale co to za pokaz w porównaniu z błyszczącymi rumakami na festynie. Oj chyba szykuje sie kryzys wieku starczego, znowu kapcie, piwo i siedzenie przed telewizorem :). A miał być taki prężny klub motocyklowy hehe. A jeszcze tak mnie na wspomnienia wzięło. Z ciekawości wpadłem sobie na piknik, wieczorkiem bo wieczorkiem po 23. Czyli impreza powinna trwać w najlepsze. No cóż :) nazwanie tego spotkaniem emerytów to chyba za mocne słowa. Tragedia. Pozdrawiam

Ja tak samo polecam szkołe jazdy Pana Jana Wichrzyńskiego. Pozdro

No no trzeba być ;)

No nie powiem niezły zlot :biggrin:

Haha ale sie uśmiałem, jeden z wielu udanych Twoich żarcików

Nie rób z siebie głąba, byś pomógł bikerowi, a jak nie chcesz pomóc to lepiej nie pisz nic. Ja niestety nie pomoge chyba że chcesz jechać przez Piłe, jakieś 350 km od wawy :).

Brak słów. Pijanemu łapciuchowi odebrać prawko do końca życia i obciążyć go wszystkimi kosztami związanymi z tą kolizją. Policjant niech troche ruszy głową. A niektórym osobom z forum nie życze, ze gdybyście kiedyś byli w stanie zagrożenia zycia lub potrzebowali pomocy, kareta przyjechała do was o te kilka minut za późno. Pozdro

Cichy.wroc te środki działające podobnie do alkoholu to z jakiejś ustawy wziąłeś czy sam napisałeś. Jestem ciekaw, bo przecież te środki mają zupełnie inne działanie niż alkohol, nie mówiąc już pomiędzy sobą np. kokaina, a opiaty to juz wogole dwie inne bajki. Chyba że tu chodzi całkiem ogólnie, że wszystkie te środki wywołują jakieś zaburzenia świadomości. pozdro

Ja bede jechał, jeśli będzie tak jak w poprzednich latach to bajer. pozdro

No ta okleina Ci sie udała na przedniej szybie, ile bierzesz za taki tuning, bo chciałbym na Kawie takie coś ponaklejać ?

Ja tam zawsze przepompowuje, macie racje że jeśli jest duzo syfu to lepiej zlać płyn i to poczyścić, tylko że ja na tyle często wymieniam płyn hamulcowy że w zbiorniczku zdąży sie zrobić minimalny osad. No i po przepłukaniu tak 200 ml nowego płynu, po starym nie ma ani śladu i odpada element odpowietrzania. pozdro

Wiem o tym miałem na myśli to, że Marcyś również w tym roku zabrał sie za organizacje. pozdro i do zoba.